Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
witam w to słoneczne, niedzielne popołudnie
jak Wasze samopoczucie?
mnie ogarnęły jakieś czarne myśli, że coś jest nie tak, bo oprócz pobolewania w podbrzuszu (od czasu do czasu) nic się nie dzieje...czekam z niecierpliwością na wtorkową wizytę,bo może czegoś się dowiem. -
nick nieaktualnyWiecie co ja dochodzę do wniosku, że wczesna ciąża jest dziwna. Jesteśmy w ciąży ale nie czujemy dzidzi. Jeśli nie mamy dokuczliwych objawów momentami można zapomnieć, że jest się w ciąży. W dodatku ta ciągła obawa czy wszystko jest ok... Nie mogę się doczekać drugiego trymestru;)
halwaya lubi tę wiadomość
-
Boże dziewczyny jak ka wam zazdroszczę że zobaczycie już serduszka na usg. Ja wizytę mam we wtorek ale to będzie dopiero 5 tydz i 2 dzień więc szansę są raczej zerowe i pewnie jeszcze z dwa tygodnie będę musiała poczekać żeby zobaczyć czy tak naprawdę wszystko jest dobrze
-
annielica wrote:Wiecie co ja dochodzę do wniosku, że wczesna ciąża jest dziwna. Jesteśmy w ciąży ale nie czujemy dzidzi. Jeśli nie mamy dokuczliwych objawów momentami można zapomnieć, że jest się w ciąży. W dodatku ta ciągła obawa czy wszystko jest ok... Nie mogę się doczekać drugiego trymestru;)
Ja czasem takie akcje robiłam, że gdyby ktoś to widział, to by mnie w kaftan wpakowali
Wejdziesz w trzeci trymestr i odetchniesz z ulgą, ale tylko na chwilę, bo potem zacznie się wyczekiwanie porodu i lęk o to żeby nie przegapić początku akcji porodowej
Gdyby ktoś mi miesiąc temu powiedział, że będę na allegro zamawiać papierki lakmusowe i sprawdzać czy za przeproszeniem mokro w majtach jest od śluzu czy może to wody, to bym się w czoło pukała, a jednak
Też na początku ciąży myślałam, że od magicznego 12 tygodnia będzie bajka, a tu dupa
Pozdrawiam GrudnióweczkiFlakonik, Hashija, halwaya lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja myśle ze po porodzie bedzie więcej radości niż zmartwień
Ojj tak , czarne myśli już też miałam , nawet płakałam że to puste jajo pewnie i tam nic nie ma
Pisałyście o tych kebabach że i mnie naszła ochota, ale na rolloI jedyne warzywa na jakie mam najbardziej ochote to pomidory
A tak jak pomyśle o jedzeniu które mam w lodówce to mnie mdli i odrzuca
Ps. Ma któraś z Was jakieś zwierzaki w domu ? Ja mam świnke morską, co drugi dzień muszę jej sprzątać i wgl, czy to nie jest szkodliwe? Bo gdzieś się wywiedziałam że świnki morskie mają toksyczne siuśki.
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
Poz!omka. wrote:I jedyne warzywa na jakie mam najbardziej ochote to pomidory
A tak jak pomyśle o jedzeniu które mam w lodówce to mnie mdli i odrzuca
Ja w poprzedniej ciazy miałam fazę na pomidory. Codziennie wcinalam kanapki z masłem i pomidorem tylko. -
nick nieaktualny
-
Flakonik wrote:A o 1500sto900 wiecej zmartwien przybedzie dopiero po porodzie i beda nam juz towarzyszyly pewnie do konca dni z powodu troski o nasze dzieciaczki.
A ja, prawdę mówiąc, tysiąc razy bardziej wolałam mieć syna na zewnątrz, niż w brzuchu. Ciąża była dla mnie emocjonalnie dużo gorszym czasem, ciągle towarzyszył mi strach. Gdy miałam go już na zewnątrz, nie był zależny od mojego ciała, widziałam, co się z nim dzieje byłam duuużo spokojnejsza. Nie boję się o niego (na pewno nie tak, żeby stale o tymyśleć), cieszę się macierzyństwem. Ale to prawda, że w każdym trymestrze czeka się na coś innego. Najpierw byle do 12 tygodnia, potem byle do pierwszych ruchów, potem byle do połówkowego, bo to już połowa ciąży, potem do 24 tygodnia-granica przeżywalności. Potem trzeci trymestr, a potem czekanie do porodu. Ciągle coś, do samego końca. Grunt, żeby nie dać się zwariować i podchodzić do tego, w miarę możliwości
, racjonalnie.
-
halwaya wrote:Ja w poprzedniej ciazy miałam fazę na pomidory. Codziennie wcinalam kanapki z masłem i pomidorem tylko.
Tak mi narobiłyście smaka na pomidory, że właśnie wysłałam męża do sklepuna nic nie mam ochoty, jedynie pomidory ze śmietanka (chociaż zastąpię ją jogurtem nat.)
Macie może taki metaliczny posmak w ustach? ja poprzednią ciąże miałam cały 1 trymestr i teraz też mam ;/
-
Ja mam taki gorzki smak jakby, ale tylko wtedy jak mnie lekko zemdli np, to czuje taki gorzki posmak. Ja nie wiem co jest w tych pomidorach
Dziś jak jadłam rollo i pochłaniałam te pomidory co tam były to aż byłam szczęśliwa , są takie pyszne dla mnie
he he
Ostatnio jadłam na śniadanie kanapki z pomidorem, a dziś zjadłam z ogórkiem to nie smakowało mi to wcale
Ja nie wiem co to się dzieje i co to za dziwne smaki mam teraz
Alicja.
''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...''
-
nick nieaktualnyAj macie rację. Od tej pory już zawsze będę się martwić o moją dzidzię. A jak się urodzi to będę z nią jeszcze bardziej związana i wtedy każda choroba maluszka to tragedia.
Ja ostatnio też wcinałam pomidory;)
A teraz siedzę z moim półrocznym chrześniakiem bo jego mama musiała wyjść. Jaki on grzeczny tylko leży i się bawi;) -
nick nieaktualnyHej;)widze ze szalejecie z postami nie dam rady Was nadrobic;)
ja mam w weekendy ograniczony czas a niedziela prawie cała u mamy i dopiero wróciłam:)
chciałabym zeby 1 trymestr szybciutko zlecial, dziwnie sie czuje, jestem jakas niespokojna, zaboli mnie brzuch to juz panikuje, jak nie boli to tez niedobrze;/ ech nie potrafie wyluzowac a sobie to obiecałam... -
nick nieaktualnyPoz!omka. wrote:Ojj tak , czarne myśli już też miałam , nawet płakałam że to puste jajo pewnie i tam nic nie ma
dokłądnie mam takie same obawy;/
a powiedzcie Was też brzuch tak boli nad ranem jak wstaniecie, jest cały napięty?bo w dzien mi przechodzi to uczucie i tylko jak sie położe odpocząć to czuje brzuch ale tylko tak pod pępkiem z prawej strony, dziwnie;/ -
nick nieaktualnyNazja wrote:witam w to słoneczne, niedzielne popołudnie
jak Wasze samopoczucie?
mnie ogarnęły jakieś czarne myśli, że coś jest nie tak, bo oprócz pobolewania w podbrzuszu (od czasu do czasu) nic się nie dzieje...czekam z niecierpliwością na wtorkową wizytę,bo może czegoś się dowiem. -
nick nieaktualnyFlakonik wrote:Hej. Jasne
Wazne ze rosnie. Wedlug mnie jest wszystko prawidlowo
Pecherzyk rosnie dziennie tak ok1mm ale nie jest powiedziane ze musi 1mm i jak troche wiecej czy mniej to juz jest cos nie tak.
Na kiedy wychodzi ci termin porodu?
no i gratulacje przede wszystkim :*Hashija lubi tę wiadomość