X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2015
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kika od 28 tyg powinni zaproponowac szczepienie na krztusiec,zeby malenstwo lapalo odpornosc na niego od Ciebie. Nie daja skierowania tylko sie pytaja czy chcesz I albo polozna Ci zrobi appoitment albo sama. Ja teraz jak I w pierwszej ciazy umawialam sie sama w recepcji mojej przychodni. Powinny tez Ci mowic o szczepieniu na grype u nas wysylaja list,ze robia w tym dniu I tym sezonowe szczepienie na grype I jesli chcesz idziesz. :)
    Jesli chodzi o dodatkowe usg to mi wyslali list,ze mam zglosic sie do szpitala na wizyte z lekarzem,zapytalam sie mojej nowej poloznej o co biega bo przeciez problemow nie mam. Ona sprawdzila co I jak I okazalo sie.ze to na usg,bo Gabrys byl wagowo w 6 centylu jak sie urodzil,a ponizej 10 biora jako niska wage co mnie zdziwilo bo wazyl 2990. No ale mniejsza z tym. Plus dodatkowo niby porod posladkowy,bo moja stara polozna byla myslami juz na emeryturze jak przeprowadzala ze mna wywiad :) oj mialam z nia przeboje od poczatku.

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 18 września 2015, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :)

    Ola dobrze ze jestes pod dobra opieką, na pewno uda sie zatrzymac akcje i dzidziusia w brzuszku. trzymajcie sie :)

    wylicytowałam wczoraj płaszczy ciazowy zimowy nowy na allegro za 50 zł :) moze jakis super nie jest ale coś na listopad i grudzień muszę mieć a kupować nowy płaszcz tylko na 2 miesiące to nie chciałam bo więcej ciąż już nie planuję :) takze czekam az dojdze, oby jakosc byłam w miare.

    genoweffa lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 18 września 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 18:12

    Eve_84 lubi tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 18 września 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do pieluch to ja dla Olka miałam 15 tetrowych i 5 flanelek i dla mnie to było wystarczająco. Używałam ich do kąpieli, przy przewijaniu, do przytulania na buźkę Olka, czasem podkładałam zwiniętą właśnie pod boczek lub rozkładałam na łóżku na kocu jeszcze, w razie "powodzi" :)

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 18 września 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pochwalę się :) wczoraj odkurzyłam mój nowiuśki salonik i kuchnię, posprzątałam z gratów, a w sobotę mąż zaczyna malować :) potem porządki i się w końcu może przeniesiemy do siebie. Już tyle na to czekam, ale coraz bliżej. Wanna i WC zamontowane już w łazience, także można korzystać, sufity na poddaszu gotowe, ekipa kończy ocieplać z zewnątrz. Potem tylko uprzątnąć pierdzielnik na podwórku i jesteśmy w domu :)

    Pola_27, iNso87, Madzisek, Kate4, Pchelkaa, pati_zuzia, moniek90, naox, Flakonik, Karola1990 lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola mam nadzieję, że skurcze zupełnie miną i dotrwacie do grudnia :-)

    Będę miała 6 szt. pieluch flanelowych, ale one będą z prześcieradeł i nie wiem ile tetrowych. Narazie mam dwie.

    Dorciamw zajrzę do Netto. Dzięki. Cena w aptece mnie powaliła.
    Myślę, że taka butelka powinna na ok tydzień starczyć bo trzeba sok rozrobić i pewnie posłodzić bo smak powalający. Lepiej pić mniej niż przesadzić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 10:02

  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 18 września 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marik wrote:
    no właśnie ja chciałam kupić większość tych zwykłych a kolorowe może ze 2-3. Dzięki Pola za radę.
    Aneczka ja mam takie kłucia głownie pod żebrami i po bokach brzucha ale nie z dołu tylko bardziej od góry i moja doktor powiedziała że to od rozrastającej się macicy, która uciska na przeponę, żołądek i inne. Powiedziała, że to normalne.
    Mam dokładnie takie kłucia jak opisałaś i jak to ja - zaraz sobie wkręcę coś.
    Dziękuje - uspokoiłaś mnie ;)

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola, trzymajcie się razem! :)

    Ja też się boję że to co uważam za normalne może być nienormalne... Wczoraj mnie znowu bolał brzuch przez latanie z odkurzaczem i mopem, wzięłam no spę i kąpiel i przeszło, a nadal nie rozumiem tych twardnień brzucha...?

    Co do tego Rossmanna to podziękowałam za pomoc a Pani dodała że jakbym potrzebowała pomocy to mam wołać a jak będę szła do kasy i będzie kolejka to mam stanąć przy kasie i nie czekać w kolejce:) Chyba ochrzan jakiś dostały bo do tej pory nie zwracały uwagi na ciężarne.

    Sok z żurawiny kupowałam w Rossmannie na półce ze zdrową żywnością. Nie słodziłam bo lubię takie kwaskowe smaki, oczywiście rozrabia się go z wodą:)

    Pieluch mam 20- 15 tetrowych i 5 flanelowych.

    Jak odetkać sobie zatkany nos? :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 10:17

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 18 września 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZieloneOliwki wrote:
    ola, trzymajcie się razem! :)

    Ja też się boję że to co uważam za normalne może być nienormalne... Wczoraj mnie znowu bolał brzuch przez latanie z odkurzaczem i mopem, wzięłam no spę i kąpiel i przeszło, a nadal nie rozumiem tych twardnień brzucha...?

    Co do tego Rossmanna to podziękowałam za pomoc a Pani dodała że jakbym potrzebowała pomocy to mam wołać a jak będę szła do kasy i będzie kolejka to mam stanąć przy kasie i nie czekać w kolejce:) Chyba ochrzan jakiś dostały bo do tej pory nie zwracały uwagi na ciężarne.

    Sok z żurawiny kupowałam w Rossmannie na półce ze zdrową żywnością. Nie słodziłam bo lubię takie kwaskowe smaki, oczywiście rozrabia się go z wodą:)

    Pieluch mam 20- 15 tetrowych i 5 flanelowych.

    Jak odetkać sobie zatkany nos? :D
    kup sobie wodę morską do nosa, taką dla dzieciaczków i psiukaj do skutku :)

    7w3d 💔
  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 18 września 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany, u mnie wszystko dzisiaj idzie nie tak jak ma.... Miałam do księgowej jechać do firmy, z zapytaniem dlaczego robią mnie w konia. Z bojowym nastawieniem wsiadam do samochodu, a ta menda nie odpala... Akumulator padł. W dodatku, to przeklęte auto jest wystawione na sprzedaż i jeden gość je zarezerwował, a w przeciągu dwóch dni od wystawienia go popsuła się pompa gazu i padł akumulator... Pójdzie na żyletki jak mnie wnerwi do porządku !


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    kup sobie wodę morską do nosa, taką dla dzieciaczków i psiukaj do skutku :)
    dziękuję:)

    zobaczcie! :O
    http://www.mmlodz.pl/artykul/szczatki-noworodka-owiniete-w-gazete-z-1926-r-w-kamienicy,3513263,artgal,t,id,tm.html

  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 18 września 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dwa dni temu miałam taka przygodę, że Pani podawała mi pierogi i wylała na mnie tłuszcz z talerza - dobrze, że nie na brzuch.

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 18 września 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Co do tego Rossmanna to podziękowałam za pomoc a Pani dodała że jakbym potrzebowała pomocy to mam wołać a jak będę szła do kasy i będzie kolejka to mam stanąć przy kasie i nie czekać w kolejce:) Chyba ochrzan jakiś dostały bo do tej pory nie zwracały uwagi na ciężarne.


    Się nie dziwię, że dostały. Jak byliśmy na urlopie w Pl w Rossmanie stałam dobre 10min w kolejce, a na szybie wystawowej wielki plakat, że u nich ciężarne nie stoją w kolejkach, czy jakoś tak... Generalnie nie egzekwuję sobie prawa, aby mi każdy ustępował itd, ale czasami są przypadki, że kobietka z brzuszkiem źle się czuje, bądź ma spuchnięte nogi etc... Niestety przyszłe mamy wraz z potwierdzeniem swojego odmiennego stanu, otrzymują czapkę niewidkę ;)


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • Pola_27 Autorytet
    Postów: 541 662

    Wysłany: 18 września 2015, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka86 wrote:
    Ja dwa dni temu miałam taka przygodę, że Pani podawała mi pierogi i wylała na mnie tłuszcz z talerza - dobrze, że nie na brzuch.

    Ja sama sobie krzywdę zrobiłam, w brzuch właśnie... Prasowałam i jakoś tak niefortunnie zbliżyłam się brzuchem do deski, że dotknęłam się kantem żelazka w brzusio i się paskudnie poparzyłam. Bliznę mam do dzisiaj, babrało mi się to strasznie. Ropiało, były strupy... Koszmar. Trzeba na siebie bardzo uważać.


    201512015364.png
    860ij44jecdtvcks.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też wychodzę z założenia, że skoro już mają taką akcję to niech się do niech stosują.

    Te bóle brzucha jak na miesiączkę, to będą ciągle, często, czy raz na jakiś czas?

  • Aneczka86 Autorytet
    Postów: 2357 1085

    Wysłany: 18 września 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola_27 wrote:
    Ja sama sobie krzywdę zrobiłam, w brzuch właśnie... Prasowałam i jakoś tak niefortunnie zbliżyłam się brzuchem do deski, że dotknęłam się kantem żelazka w brzusio i się paskudnie poparzyłam. Bliznę mam do dzisiaj, babrało mi się to strasznie. Ropiało, były strupy... Koszmar. Trzeba na siebie bardzo uważać.
    Mi też czasami zdarza się gdzieś zawadzić brzuchem - nieprzyzwyczajone jesteśmy do takich 'gabarytów' i trzeba uważać.
    Ja też mam tak często, że się o coś potykam.. taka niezdarna się zrobiłam :)

    l22ncwa1oacwa1tc.png
    l22nbd3m6o1c484o.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 18 września 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna wstawiaj fotki mieszkanka :D

    Już drugi raz poprawiam w naszej tabeli plec swego Dziecka,wstawiam znak ? a Ktos uparcie mi wstawia C :D ta Corka w 20tyg to był strzal lekarza wiec dalej jest u mnie ? także już mam nadzieje,ze kolejny raz u siebie w rubryce nie bd poprawiac> dziekuje :P

    pati_zuzia, Matleena lubią tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola_27 wrote:
    Co do tego Rossmanna to podziękowałam za pomoc a Pani dodała że jakbym potrzebowała pomocy to mam wołać a jak będę szła do kasy i będzie kolejka to mam stanąć przy kasie i nie czekać w kolejce:) Chyba ochrzan jakiś dostały bo do tej pory nie zwracały uwagi na ciężarne.


    Się nie dziwię, że dostały. Jak byliśmy na urlopie w Pl w Rossmanie stałam dobre 10min w kolejce, a na szybie wystawowej wielki plakat, że u nich ciężarne nie stoją w kolejkach, czy jakoś tak... Generalnie nie egzekwuję sobie prawa, aby mi każdy ustępował itd, ale czasami są przypadki, że kobietka z brzuszkiem źle się czuje, bądź ma spuchnięte nogi etc... Niestety przyszłe mamy wraz z potwierdzeniem swojego odmiennego stanu, otrzymują czapkę niewidkę ;)

    Też się dziwię. U nas w Rossmanie stałam w kolejce. Nie będę się upominać. Miałyby pewnie sprzedawczynie przechlapane gdyby był tajemniczy klient albo regionalny.

    Mam świadomość że jest mnie więcej, ale niekiedy ciężko mi "wyliczyć" ile miejsca potrzebuję z przodu ;-)

  • Acikk Autorytet
    Postów: 3861 4544

    Wysłany: 18 września 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki !!

    Ola! Trzymajcie się razem trzymam kciuki na pewno jesteś pod dobra opieką :)

    A ja wczoraj byłam w lidlu krótko przed zamknięciem i mega kolejka a jedną kasa czynna. I nagle PAN ochroniarz mówi że do trzeciej kasy... Kurwa no zdeptaliby mnie a dzidzie zgnietli żeby być wcześniej w tej kasie (a miałam 4 rzeczy...)

    Wczoraj na szkole rodzenia było omówienie faz porodu, przy jakich skurczach jak oddychać i jak przec - bardzo interesujące ale ogólnie to już jestem przerażona :)

    A mi się właśnie piora firanki i biorę się za mycie okien... Mam nadzieję że dam radę :)

    Nasze Słoneczko <3
    atdc2n0auob2dui0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio w rossmannie sie miło zaskoczyłam bo była długa kolejka, i jak ja na końcu stanelam to kasjerka jako nastepna osobe mnie zawolala :) hehehe miny wszystkich w kolejce były conajmniej nabzyczone, wiec ja na to samo z podniesiona glowa i szerokim usmiechem podeszlam do kasy w myslach pokazujac im wszystkim srodkowy palec ;) dziwi mnie taka zawisc ludzka, tym bardziej kobiet. Nie upominam sie o swoj przywilej czy to w letoyu czy w auchan. Ale jak juz sie ktos dopatrzy to milo skorzystac :)

‹‹ 982 983 984 985 986 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ