Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNa 99% bede tam rodzic. Jeszcze sie upewnie po dniu otwartym w sobotePchelkaa wrote:Ogladam wlasnie "moje 600gramow szczescia" ten szpital Ujastek powiem Wam na wypasie:-) super ze sa takie szpitale gdzie maluszki po 600g sa ratowane.
Nie to ze moj szpital zly, bo tez nowoczesny, ale ten Ujastek taki duzy i wogole
Pchelka a jest juz 4odc online?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 20:35
-
Trzymaj sie tam Ola!!!
Ja z bólami kregoslupa i twardym brzuchem wyladowalam u lekarza, bo lekarz podejrzewał že coś niie tak jest z łožyskiem. Na szczescie wszystko jest dobrze, poza tym że boli mnie tak okropnie, że jak idę do toalety to wyje z bolu. No cóż mam nadzieję, że z czasem przejdzie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
trochę Was nadrobiłam...
Ola trzymaj się będzie dobrze
Flakonik ja nie wiem jak zareagowałabym na ten wózek ;/ ale na pewno nerwowo i nie przyjemnie ;/ mogli jechać z Tobą do sklepu wybrać albo oddac część za ten co Ty sobie wybrałaś... nie lubie takich niespodzianek ;/ żeby nawet sobie koloru nie wybrać? ;/
też jestem ciekawa która się pierwsza rozpakuje
znajoma urodziłą 3tyg przed terminem ale wszystko ok i są już w domu
chyba lepiej 3 przed jak 2 po?
ja dzisiaj zerkłam na ekran że nawet chyba była data wg usg termin na koniec listopada
dzwonili do mnie w prywatnego gabinetu że uda się te usg jutro, mam być na 14,45
zobacze może buźke może... bo dzisiaj gin mówił że jak bedzie kręgosłupem odwrócona to nic nie zobaczymy ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 20:50
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMatleena wrote:
Jak sobie radzicie ze zgaga? Bo moja chyba w ogóle nie ma przerw. Mam wrażenie, że ta zgagę mam cały czas.
Ja też mam prawie ciągle... migdały pomagają, ale na chwilkę, teraz odkryłam zimne mleko- działa na dłużej
Ostatnio też pomogły mi cukierki lodowe
Największa zgagę mam po zupie pomidorowej (którą uwielbiam!) i po pasztecie ostatnio mi coś odbiło, bo jak babcia mi dała pasztet od Dudy, ten taki w tej folii to tak mnie ochota naszła, że wyżerałam go z tej folii! Mąż się śmiał a ja nie umiałam się opanować później przecierpiałam całą noc za to, bo zgag była ogromna!
-
nick nieaktualnystars2345 wrote:Ktoras z Was pisala o 100% soku z zurawiny, szukalam w paru sklepach i nie znalazlam, o jaki dokladnie chodzi i gdzie go kupic?
U nas w aptece Dbam o zdrowie 400 ml za 20 parę zł. Zobacz na ich stronie internetowej. Może masz tą aptekę w mieście?
stars2345 lubi tę wiadomość
-
Pchelka u nas wyszło 4,5-5tys.
Stars ja kupiłam sok 100% zurawiny w sklepie eko 250ml za 7zl takze super cena. Wczoraj kupilam duża butle brzoza/żurawina..ale nie dobre.
Ola trzymaj się i daj znac.
Narobilam sobie ochoty na szarlotkę z budyniem i wlasnie wyjęłam z piekarnika. Za dlugo stałam i mam stopy opuchnięte jak nie wiem. Piszę trzy po trzy, bo z telefonu. Kładę się niedługo, bo ledwo żyje. Dobranoc kochane i do jutra.
stars2345 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEve_84 wrote:Cześć Dziewczęta! My wczoraj wróciliśmy z krótkiego wypadu w Polskę. Dzisiaj według Belly rozpoczęliśmy 30 tydzien. Ale ten czas zleciał... Zdecydowałam juz gdzie bede rodzic. Wyprawka prawie gotowa. Zaczynam ogarniać mieszkanie i jak wszystko juz skończę to zacznę odpoczywać
Flakonik, ja bede chodzic do szkoły rodzenia w Ecopartus.
Jutro kolejny pogrzeb... Zmarła babcia mojego M. Minął miesiac od pogrzebu jego mamy... Ech...
Śpijcie dobrze!
Kochama wyobtazam sobie co czujecie, mojemu mezowi zmarla babcia a miesiac pozniej tata
straszne przezycie dla calej rodziny. Trzymajcie sie razem, to pomaga
-
nick nieaktualnynaox wrote:Pchelka u nas wyszło 4,5-5tys.
Stars ja kupiłam sok 100% zurawiny w sklepie eko 250ml za 7zl takze super cena. Wczoraj kupilam duża butle brzoza/żurawina..ale nie dobre.
Ola trzymaj się i daj znac.
Narobilam sobie ochoty na szarlotkę z budyniem i wlasnie wyjęłam z piekarnika. Za dlugo stałam i mam stopy opuchnięte jak nie wiem. Piszę trzy po trzy, bo z telefonu. Kładę się niedługo, bo ledwo żyje. Dobranoc kochane i do jutra.
No i u Nas pewnie tak wyjdzie bo sam wozek ze 2 tys, a gdzie posciel, ubranka, kosmetyki itp:-)
