Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
MagicCherryCupcake wrote:A jak z Waszymi bliskimi? Wiedzą już? My mówimy po 1 wizycie więc za tydzień jak wszystko będzie ok. Na razie poza nami wie tylko moja przyjaciółka
Jak bliscy jeszcze nie wiedzą to jak planujecie im to przekazać?
u Nas wie najbliższa rodzina i najbliżsi przyjaciele
Chcieliśmy powiedzieć dopiero po serduszkowym usg, ale nie dało się utrzymać takiej radości w sobie, czuliśmy dużą potrzebe żeby się podzielić Wiemy,że może być jeszcze różnie, ale milczeniem i tak nie zwrócimy biegu wydarzeń -
marrakech2708 wrote:u Nas wie najbliższa rodzina i najbliżsi przyjaciele
Chcieliśmy powiedzieć dopiero po serduszkowym usg, ale nie dało się utrzymać takiej radości w sobie, czuliśmy dużą potrzebe żeby się podzielić Wiemy,że może być jeszcze różnie, ale milczeniem i tak nie zwrócimy biegu wydarzeń
No u nas tylko moja przyjaciółka i to w sumie mój mąż zaproponował żebym jej powiedziała bo widział że już nie wytrzymuję i muszę komuś powiedzieć
Za tydzień jak będzie ok to reszta - teściów mam na miejscu a do moich jedziemy na majówkę -
U mnie o ciąży wiedzą tylko nasi rodzice.
A co do rozstępów również polecam Bio Oil i smarowanie od samego początku żeby skóra zdarzyła się przygotować -
Daniela wrote:Violet, wydaje mi się, że po prostu teraz więcej wiemy, czytamy o doświadczeniach innych lub same mamy za sobą już jakiś bagaż. I to się pewnie udziela.
-
marrakech2708 wrote:mnie to czeka "dopiero" we wtorek i pewnie łatwo się teraz mówi ale... głowa do góry będzie pięknie
Oj mam taką nadzieję , że będe się cieszyć jak szalona wieczorem" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
U nas o ciąży wiemy tylko my - ja i Narzeczony ale coraz trudniej mi wytrzymać z tą tajemnicą ale ustaliliśmy z Narzeczonym że do końca pierwszego trymestru nie ogłaszamy szerzej tej nowiny Rodzice mojego T. mieszkają 500 km od nas, więc zobaczymy się z nimi najwcześniej za 2 miesiące, akurat w 2 trymestrze. Bo byliśmy u nich w święta ostatnio. Chociaż podejrzewam, że ja nie wytrzymam tego 30-go i jak będzie wszystko dobrze po wizycie u lekarza, to powiem mojej mamie (bo Ona na miejscu w Krakowie i często się widujemy) i przyjaciółce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2018, 11:48
-
Karmelkovaa wrote:Oj mam taką nadzieję , że będe się cieszyć jak szalona wieczorem
ja na weekend bede raczej poza siecią, ale postaram się tu zaglądać żeby zobaczyć te dobre wieści!
VioletFlower, ze mnie moja mama czyta jak z książki,a że była u mnie w dniu, w którym robiłam i odbierałam bete...to nie miałam wyjścia i tak
Violet Flower lubi tę wiadomość
-
marrakech2708 wrote:u Nas wie najbliższa rodzina i najbliżsi przyjaciele
Chcieliśmy powiedzieć dopiero po serduszkowym usg, ale nie dało się utrzymać takiej radości w sobie, czuliśmy dużą potrzebe żeby się podzielić Wiemy,że może być jeszcze różnie, ale milczeniem i tak nie zwrócimy biegu wydarzeń
dokładnie tak samo u mnie, mieliśmy poczekać do usg ale wyszło inaczej. Każdy widział tą naszą radość w oczach i wypytywali, a że ciężko ukrywać szczęscie więc powiedzieliśmy...marrakech2708 lubi tę wiadomość
M.Ż. -
marrakech2708 wrote:ja na weekend bede raczej poza siecią, ale postaram się tu zaglądać żeby zobaczyć te dobre wieści!
VioletFlower, ze mnie moja mama czyta jak z książki,a że była u mnie w dniu, w którym robiłam i odbierałam bete...to nie miałam wyjścia i takWiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2018, 13:01
marrakech2708 lubi tę wiadomość
-
M.Ż. wrote:dokładnie tak samo u mnie, mieliśmy poczekać do usg ale wyszło inaczej. Każdy widział tą naszą radość w oczach i wypytywali, a że ciężko ukrywać szczęscie więc powiedzieliśmy...
W okresie świat nie piłam alkoholu,bo wiedziałam, ze jest szansa na ciąże a na betę szlam po świętach, potem jak juz wiedziałam był Grill rodzinny...no sama bym nasuwała pytania czemu nie pije, owszem można znaleźć wymówkę ale jak ktoś nas dobrze zna, to zobaczy to w oczach a radość sie nam uszami wylewała
Violet Flower, haha miałam tak z babcia! Wyczuwała mnie na kilometr...a ja sama wtedy nie wiedziałam jeszcze! Maja nosa kobitkiagniecha2101, Violet Flower lubią tę wiadomość
-
Mam przeblysk! Ten wózek który ja miałam to Roan Marita. No. I tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2018, 13:13
-
nick nieaktualnyU nas wiedzą tylko moje siostry i moja przyjaciółka. Czekamy do wizyty z serduszkiem. Mieszkam 300km od mojej mamy więc łatwo to utrzymać w tajemnicy, a z teściową jakoś wytrzymamy
Nie mam dziś mocy totalnie. Nie mam nawet siły załadować zmywarki. Wstałam przed 8 ale po spacerze z psem, śniadaniu, obejrzeniu czegoś poszłam spać i dopiero wstałam. Także to chyba objawVivanillka, M.Ż., Dip88 lubią tę wiadomość
-
Achia wrote:U nas wiedzą tylko moje siostry i moja przyjaciółka. Czekamy do wizyty z serduszkiem. Mieszkam 300km od mojej mamy więc łatwo to utrzymać w tajemnicy, a z teściową jakoś wytrzymamy
Nie mam dziś mocy totalnie. Nie mam nawet siły załadować zmywarki. Wstałam przed 8 ale po spacerze z psem, śniadaniu, obejrzeniu czegoś poszłam spać i dopiero wstałam. Także to chyba objaw
Achia u mnie wie tylko moja babcia nikt więcej narazie. Co do spania... To też wstałam przed 7 odwiazlam mała do przedszkola pojechałam na bhcg zjadłam śniadanie i... O jejto już po 13! Tak dobrze mi się spało...Achia lubi tę wiadomość
-
MagicCherryCupcake wrote:A jak z Waszymi bliskimi? Wiedzą już? My mówimy po 1 wizycie więc za tydzień jak wszystko będzie ok. Na razie poza nami wie tylko moja przyjaciółka
Jak bliscy jeszcze nie wiedzą to jak planujecie im to przekazać?
My na początku powiedzieliśmy tylko mojej mamie, a ostatnio mojemu bratu i męża bratu. Chcemy jeszcze w najbliższym czasie powiedzieć teściowi i z czasem pewnie pomału reszcie rodzeństwa i mojemu tacie, ale niektórym boimy się narazie mówić, bo mają problem z utrzymaniem języka za zębami a nie chcemy, żeby odrazu cała dalsza rodzina wiedziała i cały świat
Niestety nie mamy jak inaczej przekazać tej wiadomości niż przez Skype lub telefon. Tylko mój brat dowiedział się osobiście, bo od niedawna też jest w CH.👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
My nie pijemy od września zeszłego roku, od grudnia się staraliśmy. Więc wszyscy jakby domyslaja się czemu nie pijemy ale siedzą na razie cicho. A w Wielkanoc zrobiłam taka aferę że mam okres (a miałam dwie brązowe plamki,4dni później pozytywny test :p) że na pewno się tego nie spodziewają.
M.Ż., Violet Flower lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak wy dużo piszecie. Ciężko was nadrobic i bardzo dużo tematów.
Ja nienawidzę igieł i pobierania krwi i nic z tym wziazanego. Słabo mi na sama mysl. Dlatego tez większość badan zrobie prywatnie bo znalazłam miejsce w Ktorym Pani robi to delikatnie.
Pisalyscie o kolczykach i tatuazach. Ja oprócw uszach mam w pepku i jezyku. Mam też trzy dziary i meza który robi tatuaze.
Co do objawow to mam i nie mam. Czuje się zmęczona ospala czasem kreci mi się w głowie i mam mdlosci. A i czasem tak bolą mnie piersi ze dotknac się nie moge.
Z tymi snami też tak mam śniło mi się ze dostałam okresu