Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelkovaa wrote:Ja jem sobie jak się obudze niby pół godziny trzeba odczekać ale ja zjem idę jeszcze spać i wtedy wstaje zjeść śniadanko nie polecam brać już po jedzeniu czy w przerwie gorzej z przyswajaniem
Ja zazwyczaj przebudzam się ok 5/6 - biorę tabletkę i wstaję po 7 ok 8 Tylko nie zawsze się przebudzę i bywa że zjem o 7.30 np, dzisiaj tak było i miałam mdłości ale się powstrzymałam. Badałaś sobie już tsh w ciązy? Mi lekko skoczyło i musiałam zwiększyć dawkę. -
Daniela wrote:Magic, ja też mam wizytę w czwartek. Ale przyznam, że choć to USG nie jest przyjemne, to mnie nie boli jakoś strasznie. Niezależnie od lekarza wykonującego USG Cię tak boli?
Niestety. Znaczy generalnie najgorzej jak chcą zbadać janiki bo muszą wyginać tą aparaturę na wszystkie strony. Strasznie mi ten przyrząd naciska na ścianki i przez to boli, niezależnie od lekarza -
MagicCherryCupcake wrote:Niestety. Znaczy generalnie najgorzej jak chcą zbadać janiki bo muszą wyginać tą aparaturę na wszystkie strony. Strasznie mi ten przyrząd naciska na ścianki i przez to boli, niezależnie od lekarza
Oj, to współczuję bardzo. Ale teraz lekarz zajmie się głównie Twoim dzidziusiem❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Hej Dziewczyny ! Gratulacje wizyty i nowo dołączonym Mamusia .
Nie pisałam bo okropnie się martwię .
Byliśmy wczoraj na scanie prywatnie mając nadzieje ze usłyszymy już serduszko naszej dzidzi. Nasz groszek miał 1,25 cm. Nie wiem dlaczego położna powiedziała ze nie widzi jeszcze serduszka a przecież to już 8 tydz do tego powiedziała ze trzeba się nastawić ze może być puste . Ponowią mi scan za 3 tygdonie . Nie wiem jak zniosę ten czas oczekiwania .
Z kalendarza belly jestem 7t4d .
Zrobiłam betę dodatkowo dwa tygodnie pod rząd ?
Czy ten przyrost jest odpowiedni ?
13/04 - 876
20/04 - 6679
Dobrego dnia dziewczyny . Mi się poprostu chce tylko płakaćWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 10:50
-
Dziękuję dziewczyny za pocieszenie. Na IP pojadę jeśli sytuacja się powtórzy bo sceptycznie do nich podchodzę. W pierwszej ciąży gdy pojechalam z plamieniem musiałam wręcz prosić sie o USG.. do tego ordynator oddziału mówił do mnie jakby byl zły, bo on KRWI NIE WIDZI i wszystko jest dobrze. Po czym po tygodniu poroniłam.. wiec mam stosunek jaki mam..
Na razie na wkładce nic nie mam, mam nadzieję że sie uspokoi.. tym sposobem mam dzisiaj dzien leniwej królowej ;P -
Zuza,
Beta wg belly jest ok, na innej stronie przyrost poniżej normy. Tym się nie sugeruj.
Na pewno maluszek ma już 1,25cm? Tego najbardziej nie rozumiem, bo przecież od bodajże 4mm widać serduszko.
Może ta położna miała słaby sprzęt i coś źle pomierzyła?
Trzymaj się, Kochana, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.ZUZAUK lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Kochane trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze :-*
Bondzik, zuzauk ściskam mocno, odpoczywajcie jak najwięcej się da!
Ja dzisiaj wzięłam wolne, rano posprzątalam i zabrałam się za papiery do pracy, ale zaczelo wirować mi w głowie, przyszły okropne mdłości i położyłam się póki co też ciężko mi coś wcisnąć, najlepiej chyba wchodzi mi nabiał, a jak pomyślę o mięsie to od razu mi niedobrze straszne uczucie mam nadzieję, że do jutra mi przejdzie, bo mam wywiadówke do tego. U mnie w pracy prawie wszyscy już wiedzą, oprócz moich dzieci o rodziców, bo moja ukochana Pani Dyrektor oczywiście już wszystkim rozgadala masakraZUZAUK lubi tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Daniela wrote:Zuza,
Beta wg belly jest ok, na innej stronie przyrost poniżej normy. Tym się nie sugeruj.
Na pewno maluszek ma już 1,25cm? Tego najbardziej nie rozumiem, bo przecież od bodajże 4mm widać serduszko.
Może ta położna miała słaby sprzęt i coś źle pomierzyła?
Trzymaj się, Kochana, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Dokładnie tak , do tego potwierdził mi to mój partner bo siedział obok . Być może słabszy sprzęt,
a być może wszystko przez to ze jestem plus size i waga swoje robi ? Nie wiem co już myslec . Wróciliśmy wczoraj byłam taka zmeczona i zrezygnowana , rozpłakałam się i zasnęłam na drzemkę , obudziłam się o 18 i już wieczorem nie mogłam spać do 1 w nocy . Do tego odczuwam dziś cały dzień kłócić w podbrzuszu -
MagicCherryCupcake wrote:Ja zazwyczaj przebudzam się ok 5/6 - biorę tabletkę i wstaję po 7 ok 8 Tylko nie zawsze się przebudzę i bywa że zjem o 7.30 np, dzisiaj tak było i miałam mdłości ale się powstrzymałam. Badałaś sobie już tsh w ciązy? Mi lekko skoczyło i musiałam zwiększyć dawkę.
Ja robię co tydzień bo u mnie zawsze wariuje , ale unormowałam obecnie" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Zuza, mnie już nic nie zdziwi. W pierwszej ciąży pojechałam do szpitala z powodu plamień. Lekarka - sympatyczna i serdeczna bardzo - pomyliła jajnik z mięśniakiem. (mięśniaka mam w zupełnie innym miejscu).
Trzy tygodnie to strasznie długo Będziecie tyle czekać, czy macie jakiś inny plan awaryjny?
ZUZAUK lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
A ja sobie siedzę właśnie w szkole na zajęciach i podczytuje co się u was dzieje. ZUZAUK oby wszystko się dobrze rozwiązało. Ta niepewność jest najgorsza ioczekiwanie na następną wizytę. Ja mam jutro i też się pomału stresuje czy będzie ok.
ZUZAUK lubi tę wiadomość
-
Daniela wrote:Zuza, mnie już nic nie zdziwi. W pierwszej ciąży pojechałam do szpitala z powodu plamień. Lekarka - sympatyczna i serdeczna bardzo - pomyliła jajnik z mięśniakiem. (mięśniaka mam w zupełnie innym miejscu).
Trzy tygodnie to strasznie długo Będziecie tyle czekać, czy macie jakiś inny plan awaryjny?
Oh Daniela , nawet nie wiesz jakie to jest frustrujace , to właśnie nasz był plan awaryjny .
Prywatne USG by upewnić się ze serduszko bije i wszystko w porządku , niestety tu w UK nie traktują ciąży
poważnie do 12 tyg , co więcej z przychodni wizytę na usg w szpitalu ustawili mi dopiero na 25/05 to ponad 7 tyg od zgłoszenia im ze jestem w ciąży . Niczym się nie przejmują a ciąża do 12 tyg to dla nich nie ciąża .
Wczoraj powiedzieli mi ze to bardzo wczesna dla na ciaza j każą poczekać te 3 tygodnie , nie wiem jak oni to liczą ze powiedzieli mi ze jestem w 5 tyg ... a z obliczeń moich wychodzi 8
Im więcej i tym myśle tym więcej się stresuje . Sama nie wiem co robić -
ZUZAUK a nie masz gdzieś tam polskiego ginekologa? U mnie w Holandii jest trochę podobnie ale mam 50 km od siebie pl gina do którego mogę jak coś pójść prywatnie. Koszt wizyty + usg 180 euro. Są tu też polskie położne jednak około 100 km ode mnie. Ale zamiast czekać w niepewności napewno zaraz bym jechała nie ważne gdzie. Napewno są w UK polscy ginekolodzy, poszukaj może.
-
Dzień dobry
Dlaczego te suwaki ze strony "fajnamama" nie przesuwają się same? Są takie ładne a nie działają
Magda ja już w pracy powiedziałam. Szef był wielce niezadowolony ale trudno a umowę mam do lutego 2019. To był 4t6d i był tylko pęcherzyk.
Też polecam Mazury w tym roku albo Bałtyk albo gdzieś Mazury.
ZUZA - ja bym nie czekała 3tyg. Bo jeśli naprawdę ciąża obumarła to tylko sobie krzywdę zrobisz tyle czasu chodząc. Ale wierzę w to że wszystko jest dobre tylko sprzęt słaby. Masz możliwość iść na usg w inne miejsce? Przyrost bety ok
bondzik będzie dobrze :*
Witam wszystkie nowe mamusie, trzymam kciuki za wyniki, wizyty i wszystko inne
Ja przez weekend wymiotowałam dalej niż widziałam. Po wszystkim, po jedzeniu, po napiciu się wody. Najlepiej jak miałam pusty żołądek, ale muszę przecież pić żeby się nie odwodnić. Dziś na szczęście lepiej.
I dziś jadę na wizytę. Boję się okrutnie że się nie rozwinęła ciąża
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Hej
Naskrobałyście tu dziś już trochę...
Witam nowe koleżanki i gratuluję i spokojnych ciąży życzę...
Od rana trzymam już kciuki za dzisiejsze wizyty i czekam na relacje....
Magda też muszę czasem sobie tak westchnąć żeby więcej powietrza dostarczyć... A wejście teraz na 4 piętro to tragedia zadyszka taka, że szok... -
Wczoraj jak mi się trochę polepszyło z wymiotami to poszliśmy na spacer. Dość krótki bo nie wiem czy ze 2km i myślałam że będę wracać na czworaka, tak się zamęczyłam. Jak staruszkaCóreczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017