Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Achia u mnie tez byl niewielki, jak to okreslil lekarz, krwiaczek. Mial 8mm. Mialam tez niewielkie plamienia. Lekarz kazal sie oszczedzac, ale glownie pod katem dzwigania, sportu. Powiedzial, ze przy takim krwiaku lezec nie musze. Dostalam duphaston + luteine. Na następnej wizycie, za kolejne 3 tyg, po krwiaku nie bylo sladu. Wspomne, ze mam dwulatka w domu i ciezko z zupelnym oszczedzaniem sie i polegiwaniem, choc podnoszenie dziecka przejal calkowicie maz.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
U mnie mdłości rozpoczely sie w 8 tyg i nie byly bardzo uciazliwe (w pierwszej ciazy bardziej sie meczylam miedzy 7 a 13 tyg).
Jutro bede miec 12+0 i myslalam, ze pomalu zaczna przechodzic nudnosci, ktore dopadaja mnie zwlaszcza jak jestem glodna, ale dzisiaj to sie okropnie czulam. Caly dzien bol glowy, mdlosci i nawet 2'razy wymiotowalam Mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej, boze pogoda piekna, a ja na nic nie mam sily.
wizyte mam w piatek i juz sie stresuje. Chcialabym byc juz po prenatalnych i troche odetchnac.
Gratuluje udanych wizyt!Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Jagodagoi wrote:Ja to mam dziwny objaw. Podczas mycia zębów chce mi się wymiotolać, no i raz to zrobiłam do zlewu, fuj. Normalnie to nie mam mdłości ani nic takiego. Zresztą w żadnej ciąży nie miałam. Czy któraś tak ma?
Ja. W każdej ciąży. Tragedia, próbowałam myć nawet pastą dla dzieci, nie pomagało.❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
agulineczka wrote:U mnie mdłości rozpoczely sie w 8 tyg i nie byly bardzo uciazliwe (w pierwszej ciazy bardziej sie meczylam miedzy 7 a 13 tyg).
Jutro bede miec 12+0 i myslalam, ze pomalu zaczna przechodzic nudnosci, ktore dopadaja mnie zwlaszcza jak jestem glodna, ale dzisiaj to sie okropnie czulam. Caly dzien bol glowy, mdlosci i nawet 2'razy wymiotowalam Mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej, boze pogoda piekna, a ja na nic nie mam sily.
wizyte mam w piatek i juz sie stresuje. Chcialabym byc juz po prenatalnych i troche odetchnac.
Gratuluje udanych wizyt!
-
inaa wrote:Hejo, u nas pochmurnie dzis .
To mi juz jakby minely objawy tylko lekko piersi bola martwie sie bardzo !!!TaPaT lubi tę wiadomość
-
Violet Flower wrote:futuremama nie strasz mnie, że to jeszcze 8 tygodni tych wszystkich niespodzianek.
Te dziąsła to mam mega wrażliwe. Już nawet zmieniłam szczoteczkę na bardzo miękką, myję delikatnie a i tak krew płynie.
W ogóle dziś mam dzień do bani. Wszystkie możliwe objawy, i piersi i mdłości na zmianę z wymiotami i bóle w podbrzuszu...i właśnie się zdołowałam bo wyczytałam, że objawy 1 trymestru osiągają apogeum w 9 tc, który jutro zaczynam...
Ahoj przygodo...
Każdy ma inaczej i ja też mam nadzieję, że tym razem szybciej przejdzie Bo jest ciężko niestety -
Witam dziewczyny...
Gratuluję wczorajszych wizyt i witam nowe koleżanki...
Jak mi dziecko pozwoli to może jednak dziś pójdę na badania krwi...ale póki co za siedziało się w WC i jak tak dalej pójdzie nie zdążę pójść na badania bo się spóźnię... Bo znając życie w żłobku będą sceny dramatyczne...Marti83 lubi tę wiadomość
-
Cudny drink za mną teraz czekanie 2h... Póki co mam zlecony test obciążenia glukozą 2 punktowy... Mam nadzieję że nie będę musiała powtarzać za jakiś czas... Babcie w kolejce mnie prawie zjadły za wejście poza kolejka... O dziwo dziś na czczo cukier nie był tragiczny... Jak mi zmierzyły w labie glukometrem było 93...zobaczymy jak dalej ale mi nie dobrze po drinku....bleeee
-
ok ja już nic nie pisze bo przed chwila martwiłam sie o mdłości i dzisiaj po tygodniu wróciły .... ja piernicze.... bleeeeeee
Lotopałanka, Violet Flower, TaPaT lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny pomocy !!
Glukozę na czczo miałam 5,4 (norma 3,9 - 5,5) i lekarz wysłał mnie na test obciążenia glukozą (75g na 3 punkty)
no i wyszło :
glukoza na czczo 101,4 (norma 74,0 - 99,00)
po 1 godz 107,8 (norma do 180)
po 2 godz 92,7 (norma do 140)
Dzwoniłam do lekarza i kazał jak najszybciej iść do diabetologa. Oczywiście na NFZ sie czeka. Zeby iść prywatnie nie mam juz za bardzo kasy bo czekaja mnie jeszcze prenatalne oczywiści odpłatnie.
Mam sie obawiać cukrzycy ciążowej?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 08:42
-
Cześć dziewczyny dawno nie zagladalam do was ale zupełnie czasu nie miałam a jak już miałam to siedzialam zmęczona i nawet chęci nie miałam żeby tel w rękę wziąść.
Od kilku dni czuje się lepiej przeszły mi napady głodu, mdłości. Odrazu odżylam, ciekawe czy jeszcze coś wróci oby już nie. Okropne uczucie.
Jedynie teraz jak jest tak gorąco to szybko się męczę i ciągle mi duszno i czasami w głowie się zakręci.
Co do krwawiacych dziąseł to przed ciąża miałam że czasem coś polecialo a teraz dosłownie pluje czerwienią podczas mycia zębów. Pozatym cały czas męczyły mnie zaparcia od kilku dni zaczęłam pić kawę rozpuszczalna rano z jednej łyżeczki z mlekiem i przeszło
A teraz idę w domu trochę ogarnąć kupiłam wczoraj nowy płyn do podłóg użyłam a teraz cała podłoga się lepi i paskudnie wygląda skusil mnie ładny zapach płynu. Wracam do starego i muszę znowu porządnie umyć podłogi z tego czegoś -
nick nieaktualnyagulineczka wrote:Achia u mnie tez byl niewielki, jak to okreslil lekarz, krwiaczek. Mial 8mm. Mialam tez niewielkie plamienia. Lekarz kazal sie oszczedzac, ale glownie pod katem dzwigania, sportu. Powiedzial, ze przy takim krwiaku lezec nie musze. Dostalam duphaston + luteine. Na następnej wizycie, za kolejne 3 tyg, po krwiaku nie bylo sladu. Wspomne, ze mam dwulatka w domu i ciezko z zupelnym oszczedzaniem sie i polegiwaniem, choc podnoszenie dziecka przejal calkowicie maz.