Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula super ze masz juz spokoj z mdlosciami.moje w ogole nie odpuszczaja a na dodatek po tygodniowej przerwie wymioty wrocily.za to moj brzuszek rosnie i jest juz widoczny.az w szoku jestem ze tak szybko.chyba dlatego ze to juz 3 ciaża.milego dnia wam zyczePaula222 wrote:Dziś wyskoczyło mi 30 % ciąży za mną, jupi !
A tak poważnie, czuję się super. Mdłości minęły już chyba całkowicie, siły mam, chęci mam
Lotopałanka u mnie jeśli chodzi o grupę to brali z takiego plastikowego co dostałam w centrum krwiodawstwa ze swoją grupą
To uchodzi jako dokument ważny potwierdzony dokumentem tożsamości
ZUZAUK u mnie jest różnica między terminem @ a USG 5 dni
Agniecha współczuję mdłości... Mi od nie dawna odpuściły i czuję się jak w siódmym niebie...
Azzura a co u Ciebie? Jak tam sytuacja?
Co do grupy krwi ja swoją znam od dawna, mam kartę honorowego dawcy z oznaczoną grupą A i mam identyczną grupę jak mąż, więc w razie co możemy sobie oddać hehe 
kasiulka1082 lubi tę wiadomość
-
U mnie dziwnie z tymi mdłosciami sa 2 dni nie ma i tak w kółko , jak nie ma to shiz ;p jak są to źle bo źle ;p" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Irminka1231 wrote:Paula super ze masz juz spokoj z mdlosciami.moje w ogole nie odpuszczaja a na dodatek po tygodniowej przerwie wymioty wrocily.za to moj brzuszek rosnie i jest juz widoczny.az w szoku jestem ze tak szybko.chyba dlatego ze to juz 3 ciaża.milego dnia wam zycze
U mnie też trzecia ciąża i w zasadzie nic nie widać. Aż mnie to zaczyna martwić..13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
Karmelkova śliczny ten brzuszek! U mnie trochę dół brzucha zaczął odstawać
Karmelkovaa lubi tę wiadomość
12.04.18 - Dwie kreski!! Beta 232,47 11dpo 3cs
[*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 1cs
Synek cały i zdrowy urodzony 16.12.18
[*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 dziewczynka z trisomią 22 ..
MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston -
Katmelkova brzusio śliczny
U mnie gdy ubiorę coś obcisłego tez lekko odstaje...ale tak bardziej jakbym za dużo zjadła U mnie wizyta dopiero za ponad dwa tygodnie i pocieszm się tym ze brzuch mam już zaokrąglony i wmawiam sobie ze to dobry znak...bo i naszej bym zwariowała
Karmelkovaa lubi tę wiadomość
-
Ja też sobie tak wmawiam , ale baardzo trudno jest mi wytrzymać do wizyty a gdzie to jeszcze 2 tyg
zeświruje z niepewności ... potem znowu stres bo prenatalne i weź tu miej relax 
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
kasiulka1082 wrote:Odliczam dni do wizyty, czym ich mniej, tym większy stres. Jutro zaczynamy 13 tydzień...
Będzie dobrze jeju ale już dużo tygodni , niech mi tez tak leci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 16:53
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
kolejna wizyta wypadnie mi na 11t 1 d i mam nadzieje ze wtedy lekarz wykona prenatalne + cytologię. najbardziej się boje poronienia zatrzymanego/chybionego . Chciałabym mieć gdzieś blisko usg, najlepiej w domu by sprawdzać czy z dzieckiem wszystko dobrze.Karmelkovaa wrote:
Ja też sobie tak wmawiam , ale baardzo trudno jest mi wytrzymać do wizyty a gdzie to jeszcze 2 tyg zeświruje z niepewności ... potem znowu stres bo prenatalne i weź tu miej relax
-
Ja już nie myślę o poronieniach nie chce... za dużo ich mam na kącie ... myślę tylko pozytywnie , bo inaczej bym nie dała rady ;/
Malinowa_Czekolada, futuremama lubią tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Martula78 wrote:Azzura napisz jak się czujesz? Byłaś u lekarza? Jak sytuacja?
Dziękuję dziewczyny za zainteresowanie, naprawdę! U mnie plamienie się uspokoiło, cisza totalna ale wiecie... niesmak pozostał. Czarne myśli się w głowie kotłują że hej. Cały dzień zbieram się wykonać telefon do gina, ale się powstrzymuję bo -uwaga- boję się że kaze przyjść wcześniej. A ja tak się obawiam tego co zobaczę na USG, że wolę nie iść i żyć w nieświadomości. Ogólne jestw miarę OK, córka nie daje mi za dużo myśleć także jakoś zleciał ten poniedziałek.
I szacun dla tych, które oddawały krew. Ja się pół życia do tego zbierałam, u jakoś nie po drodze mi było( a z uwagi na moja rzadką grupę krwi, tym bardziej powinnam!). Dobrze, że choć mąż ratuje honor rodziny. To budujące, że są ludzie którym się "chce".Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 17:53
-
Azzurra dobrze ze przeszło widocznie tak od niczego sie pojawiło ale stres zrozumiały ...
Ja mam odwrotnie wizyta mnie uspokaja czekanie dobija xD
Tez podziwiam tych co oddają... mi nie było mozna bo ja zawsze za mała waga
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Irminka u mnie też 3 ciąża A brzuch mam jak mąż to określa - jakbym dobrze zjadła
Karmelkovaa ale chudzinka
Azzurra super, że plamienia znikły. Ja bym wolała zadzwonić i jeśli będzie kazać to iść - chociaż byś była spokojna. No ale jak uważasz
Karmelkovaa lubi tę wiadomość
[/url]
2 x pozamaciczna
2 x HSG -
Azurra super wiadomość, ze plamienia ustały ! Niech juz teraz bedzie spokoj
Karmelkova jaaaaki piękny ten brzuszek taki słodki ja wyglądam raczej jakbym zeżarła miskę makaronu, cos tych moich kloników nie wypycha - za to po plecach dają mi równo.
Karmelkovaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobrze że plamienie ustało. Trzymam kciuki:)Azzurra wrote:Dziękuję dziewczyny za zainteresowanie, naprawdę! U mnie plamienie się uspokoiło, cisza totalna ale wiecie... niesmak pozostał. Czarne myśli się w głowie kotłują że hej. Cały dzień zbieram się wykonać telefon do gina, ale się powstrzymuję bo -uwaga- boję się że kaze przyjść wcześniej. A ja tak się obawiam tego co zobaczę na USG, że wolę nie iść i żyć w nieświadomości. Ogólne jestw miarę OK, córka nie daje mi za dużo myśleć także jakoś zleciał ten poniedziałek.
I szacun dla tych, które oddawały krew. Ja się pół życia do tego zbierałam, u jakoś nie po drodze mi było( a z uwagi na moja rzadką grupę krwi, tym bardziej powinnam!). Dobrze, że choć mąż ratuje honor rodziny. To budujące, że są ludzie którym się "chce".
Ja oddawałam krew.potem przyplątała się astma i już nie mogę
Azzurra lubi tę wiadomość
-
marrakech2708 wrote:Azurra super wiadomość, ze plamienia ustały ! Niech juz teraz bedzie spokoj
Karmelkova jaaaaki piękny ten brzuszek taki słodki ja wyglądam raczej jakbym zeżarła miskę makaronu, cos tych moich kloników nie wypycha - za to po plecach dają mi równo.
Ależ masz podwójne szczęscie czekaj niech zaczną kopać haha
agniecha2101, marrakech2708 lubią tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Aicha, polubiłam za krwiodawstwo, nie za astmę
Wiecie co...ja się sama sobie dziwię, że jeszcze nie siedzę na fotelu u doktorka. Jakaś się tchórzliwa robię z wiekiem...
Marrakech, ja w kontekście pierwszej ciąży marzyłam o bliźniakach. Fajnie tak- raz a dobrze, rodzina w komplecie ( planujemy dwoje dzieci).
Ale że nam nie wyszło to widzisz, musiałam zajść w drugą ciążę tak szybko jak tylko się dało;)
