Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelkovaa wrote:Własnie to nie jest tak " jak chcecie " , nie wszyscy sobie mogą zdecydować czy chcą tak czy tak , jesli Ty mozesz to dobrze dla Ciebie , ja np. nie mam nic do powiedzenia , ale wiem ze to dla nas najlepsze wyjscie
Powiem Wam przykład z ostatniego tygodnia kiedy to rodziła moja znajoma.. miała za sobą poronienia ale to mało ważne w tym kontekście. Miała też skierowanie od swojego ginekolga i od ortopedy na cc. Nie cały rok temu była nieźle połamana, jakoś 3 miesiące musiała jeździć na wózku bo miała zakaz chodzenia ze względu na liczne złamania kości biodrowych, miednicy i kości ogonowej. Stąd to wskazanie do cc. Jechała do szpitala z myślą o cesarce a co powiedział mądry ordynator? ON NIE WIDZI PRZECIWSKAZAN DO SN. no kosmos totalny i nikt nie miał nic do gadania i zadne wskazania i skierowania nie miały tu siły..
Irminka ja codziennie budzę się z ta sama myślą co Ty no i du.paa to dopiero 13,tc..
-
bondzik007 wrote:Powiem Wam przykład z ostatniego tygodnia kiedy to rodziła moja znajoma.. miała za sobą poronienia ale to mało ważne w tym kontekście. Miała też skierowanie od swojego ginekolga i od ortopedy na cc. Nie cały rok temu była nieźle połamana, jakoś 3 miesiące musiała jeździć na wózku bo miała zakaz chodzenia ze względu na liczne złamania kości biodrowych, miednicy i kości ogonowej. Stąd to wskazanie do cc. Jechała do szpitala z myślą o cesarce a co powiedział mądry ordynator? ON NIE WIDZI PRZECIWSKAZAN DO SN. no kosmos totalny i nikt nie miał nic do gadania i zadne wskazania i skierowania nie miały tu siły..
Irminka ja codziennie budzę się z ta sama myślą co Ty no i du.paa to dopiero 13,tc..
Mój gin opowiadał mi podczas mojej poprzedniej ciąży, jak brali dziewczynę na cc ze względu na ułożenie dziecka i nagle jeden gin zauważył, że dziecko zmieniło pozycję. Dziewczyna w szoku, że nagle ma rodzić sn, jak się w ogóle nie nastawiała. A tamten lekarz się uparł i koniec.❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
bondzik007 wrote:Powiem Wam przykład z ostatniego tygodnia kiedy to rodziła moja znajoma.. miała za sobą poronienia ale to mało ważne w tym kontekście. Miała też skierowanie od swojego ginekolga i od ortopedy na cc. Nie cały rok temu była nieźle połamana, jakoś 3 miesiące musiała jeździć na wózku bo miała zakaz chodzenia ze względu na liczne złamania kości biodrowych, miednicy i kości ogonowej. Stąd to wskazanie do cc. Jechała do szpitala z myślą o cesarce a co powiedział mądry ordynator? ON NIE WIDZI PRZECIWSKAZAN DO SN. no kosmos totalny i nikt nie miał nic do gadania i zadne wskazania i skierowania nie miały tu siły..
Irminka ja codziennie budzę się z ta sama myślą co Ty no i du.paa to dopiero 13,tc..
Pracował w tym szpitalu? Bo właśnie w takich sytuacjach ważne by rodzic tam gdzie pracuje lekarz prowadzący ciąże.
-
Azzurra wrote:Jak pijesz kawę to polecam kawę z mlekiem plus zagryzienie kilkoma winogronami.Moze głupie trochę, ale u mnie zawsze dzialalo. Na szczęście w ciąży nie miewam tych problemów, uff..choć jutro zapewne rano z toalety nie zejdę, ale to u mnie ojaw silnego stresu:/
Na razie zjadłam płatki i objadłam sie jabłkami moze ruszy ;p M ma mi w końcu błonnik w aptece kupic taki dla dzieci" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Daniela wrote:W pierwszej ciąży syn miał podczas jednej wizyty pępowinę wokół szyi, na kolejnej już nie. Na tym etapie to dzieciaki co chwilę gdzie indziej mają tę pępowinę, setki razy się owijają i odwijają.
To nie jest niebezpieczne, bo pępowina działa jak wąż ogrodowy - nawet zwinięty przepuszcza wodę. Nie ma znaczenia, czy wokół szyi jest owinięta, bo dziecko przecież na tym etapie nie oddycha przez nos, tylko tlen dostarcza mu pępowina.
A węzeł prawdziwy zdarza się bardzo na szczęście.
Rozumiema co w przypadku kiedy w wyższej ciąży już jednak jest zagrożeniem dziecko tez nie oddycha przez nos , a nie raz czytam o zaciśnięciu itd , ostatnio w pobliskiej miejscowosci przed samym prawie porodem taka tragedia
wrrr straszne
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
MagicCherryCupcake wrote:Karmelkova nie wiem po co to roztrząsać, Dziewczyny miały wymianę zdań, żadna nie chciała źle, ja na pewno tak tego nie odczułam a nie chce żeby Aga się źle poczuła bo to lekki atak teraz.. Przecież napisała, że źle nie chciała.
Tylko teraz nie krzyczcie na mniePeace and love!
Sorry, ale muszę się do tego odnieść ale krzyczeć nie będe:)
Ja myślę, że Karmelkovva tak zareagowała miedzy innymi na słowa skierowane do mnie pt"będziesz żałowała". Bo takie słowa padły.
Ja już miałam nie wydawać się z Aga w dyskusję, bo widzę że ma złe wspomnienia z CC i złe doświadczenia i ja trochę rozumiem. ALE jest mnóstwo dziewczyn w sytuacji takiej jak Karmelkovva, które będą miały CC nie z własnej woli i myślę że dobrze żeby wiedziały że są dwie strony medalu. Jedną prezentuje Aga- czyli złe doświadczenia, a druga ja- doświadczenia super. Na dzień dzisiejszy wręcz nie wyobrażam sobie innego porodu. W pierwszej ciąży było CC że wskazań, nie było dyskusji. W drugiej będzie "na życzenie" jeśli się wskazania nie znajdą. Choć uważam, odwrotnie niż Aga, że krótki odstęp między CC będzie stanowił wskazanie do kolejnego.Dip88, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Zjadłam śniadanie a wy już tyle napisałyscie.
Marti olej ludzi. Myśl o sobie i dzidziusiuszkoda nerwów.
Ja zaczęłam spowrotem pić kawę rozpuszczalna z mlekiem i skończyły się zaparciaMarti83 lubi tę wiadomość
-
MagicCherryCupcake wrote:Karmelkova nie wiem po co to roztrząsać, Dziewczyny miały wymianę zdań, żadna nie chciała źle, ja na pewno tak tego nie odczułam a nie chce żeby Aga się źle poczuła bo to lekki atak teraz.. Przecież napisała, że źle nie chciała.
Tylko teraz nie krzyczcie na mniePeace and love!
No przecież nie roztrząsajmy , bo nie chodzi o spory czy coś tylko każda ma jakies tam swoje zdaniebo to się tak głupio zaczęło po prostu , ze było cc i jak znowu cc to żałowac sie bedzie
mi bardziej chodziło o to , ze wiele mam mysli ze jak ktos chce CC nawet na życzenie , to porażka itd. i jak sa takie rozmowy gdzie dziewczyny czy sn czy cc , ale lekarz wie lepiej wiadomo , ale cc jest gorsze... to ja tego nie kumam , wiadomo ze zawsze kończy sie dobrem dziecka i mamy więc dyskusja jest zbędna
większosc by chciała rodzić Sn wiadomo , no ale ze ktoś ma CC po CC też nie jest niczym złym czy gorszym i sie bedzie żałowało tego
ja musze mieć CC a chciałam naturalnie i tez ubolewam nad tym troche , ale czy mam załowac ze nie doświadcze Sn , nie moja wina
agniecha2101 lubi tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Karmelkovaa wrote:Rozumiem
a co w przypadku kiedy w wyższej ciąży już jednak jest zagrożeniem dziecko tez nie oddycha przez nos , a nie raz czytam o zaciśnięciu itd , ostatnio w pobliskiej miejscowosci przed samym prawie porodem taka tragedia
wrrr straszne
Karmelkova, nie szukaj takich historii, jest masa przyczyn zgonów węwnątrzmacicznych i niestety dzieje się to niezależnie od nas. Prawda jest taka, że na każdym etapie ciąży może wydarzyć się coś złego, ale jednak kobiety zachodzą w ciążę, wierząc, że szczęśliwie urodzą zdrowe dziecko. Wg mnie tego trzeba się trzymać, żeby nie zwariować.TaPaT, Aga9090 lubią tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Daniela wrote:Ja dwa razy sn - miałam superporody - i marzę o trzecim. Ale jak będzie - zobaczymy. W poprzedniej ciąży córka bardzo długo ułożona była w poprzek. Nie pochlastam się przecież, jeśli będę musiała mieć cc.
Moja koleżanka dwa dni musiała udowadniać lekarzom, że nie da rady urodzić sn. Wzięli ją na cc dopiero, gdy tętno zaczęło mocno spadać. Dlatego zależy mi na porodzie w szpitalu, gdzie będzie mój gin.
Karmelkovaa, a jakie masz wskazania do CC, jeśli wolno mi spytać?
To nie chodzi o doświadczenie ... tylko zawsze jedni będą krytykowac CC a inni SN tak było jest i będzie
Ja nie czuję się gorsza przez to że nigdy nie będę mieć SN mimo ze bardzo zawsze chciałam .
Poza tym znam osoby co miały jedno i drugie i jedne mówią ze SN to nigdy w życiu wolą CC a znam takie co odwrotnie . I to nie jest tak ze szybciej sie dochodzi po SN , bo to zalezy od organizmu dużo . Kuzynka po CC zajmowała sie dzieckiem od razu a koleżanka z nia rodziła SN była tak ponacinana ze nie mogła sie ruszyć . Tak samo w druga strone ktos ma super poród SN i szybko dochodzi do siebie a ktos po CC bedzie sie czołgaćwięc to takie zbędne jest czy ktoś ma doświadczenie ... bo czyjes doświadczenie nie musi być równowazne z doświadczeniem drugiej osoby
agniecha2101 lubi tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
nick nieaktualny
-
Daniela wrote:Karmelkova, nie szukaj takich historii, jest masa przyczyn zgonów węwnątrzmacicznych i niestety dzieje się to niezależnie od nas. Prawda jest taka, że na każdym etapie ciąży może wydarzyć się coś złego, ale jednak kobiety zachodzą w ciążę, wierząc, że szczęśliwie urodzą zdrowe dziecko. Wg mnie tego trzeba się trzymać, żeby nie zwariować.
Oczywiście , że takpo prostu jak słyszę owinięta pępowina to taki czarny obraz od razu bo ciągle słysze takie przypadki w okolicy
ale lepiej nie myslec i nie wiedziec
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Aga9090 wrote:Azzurra ja nie wyssalam z palca tego, że przy krótkim odstępie lepszy jest SN, mówiło mi to 2 lekarzy.
Już się nie odzywam, bo już czuję atak na mnie
To nie atak tylko luźna dyskusjatak samo Ty mozesz napisac coś co wiesz tak samo ktoś
Widzisz według Ciebie lepszy poród Sn po CCostatnio rozmawiałam z kuzynką bo rodziła kolejne dziecko w poniedziałek tamten i miała poród naturalny i cesarke teraz powiedziała ze za nic w swiecie nie chce wiecej SN i widzisz co kobitka to inaczej
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Aga9090 wrote:Ja próbowałam wytłumaczyć, że właśnie ten odstęp pomiędzy cesarkami jest krótki na drugie cięcie i lepszy byłby SN. To jest forum pisałam o swoich doświadczeniach, bo między pierwsza a druga miałam odstęp 4 lat i czułam się świetnie, schody przyszły przy trzeciej kiedy odstęp był 17 Mc. To była masakra odnośnie bólu (pierwsze dwa dni morfine dostawałam tak bolało)
Aga9090 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny. jedne są za SN, drugie za CC nie atakujmy nikogo dlatego, że ma inne poglądy. A lekarze są różni, jeden powie to, drugi tamto.. Nie roztrząsajmy bo robi się niemiła atmosfera.
Pamiętajmy, że każda z nas jest inna - jedna farbuje włosy, druga nie, jedna pije colę, druga nie itd
Ja jak byłam młodsza to myślałam, że tylko CC - teraz bardzo bym chciała SN ale jak będą przeciwskazania.. no cóż, przecież nie urodzę na siłę jak powiedzą, że to zagraża dziecku.
Tyle w temacie ode mnie
Aga9090, olciaa, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Gusia 4 CC to jest dużo
samo przez siebie ... nacinanie setki razy w to samo miejsce
Ja nie planuję wiecej niz 2jkęwięc mysle ze jak mnie 2 razy natna to jakoś to bedzie
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Dziękuję Dziewczyny za ciepłe słowa
* macie rację, olać ludzi i pracę
Azurra, moja koleżanka miała trzy cc. Pierwsze bo bliźniaki, a potem to myślę że na życzenie i nie myślę o niej źle. Wazne, ze dzieci zdrowe
Inna dziewczyna, którą kiedyś poznałam, właśnie ze względu na szybka drugą ciążę miała drugie cc.
Mi pozwolili rodzić sn tylko dlatego, ze odstęp pomiędzy porodami był trzy lata. Najważniejsze żebyś Ty była zadowolona, bo chcesz najlepiej dla dziecka i siebieAzzurra lubi tę wiadomość
-
Daniela wrote:Mój gin opowiadał mi podczas mojej poprzedniej ciąży, jak brali dziewczynę na cc ze względu na ułożenie dziecka i nagle jeden gin zauważył, że dziecko zmieniło pozycję. Dziewczyna w szoku, że nagle ma rodzić sn, jak się w ogóle nie nastawiała. A tamten lekarz się uparł i koniec.
Aga, to nie żaden atak na Ciebie. Przecież ja szanuję Twoje zdanie i nie napisałam nic, co by miało na celu Ciebie urazić. Nie zgadzam się z Twoimi dwoma lekarzami i tyle. Jeśli się mylę, to zostanie prywatny szpital i tyle:-)
Powinnaś jednak moim zdaniem nieco uważniej dobierać słowa, bo stwierdzeniem "będziesz żałowała" określasz jednoznacznie że dokonuje złego wyboru a moim zdaniem bardzo niesłusznie bo nie wiesz, czy będę żałowała. Jak na razie nie żałuję.agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarmelkovaa wrote:To nie atak tylko luźna dyskusja
tak samo Ty mozesz napisac coś co wiesz tak samo ktoś
Widzisz według Ciebie lepszy poród Sn po CCostatnio rozmawiałam z kuzynką bo rodziła kolejne dziecko w poniedziałek tamten i miała poród naturalny i cesarke teraz powiedziała ze za nic w swiecie nie chce wiecej SN i widzisz co kobitka to inaczej
A poród naturalny może być różny, moja siostra rodziła dosłownie 15 minut, a niektóre rodzą po kilkanaście godzin. Także co człowiek to inna historia. A czuje lekki atak bo "najechałaś" na mnie, że mam takie doświadczenia i nie mam racji kurde każdy może swoje zdanie wyrazić. Myślałam, że jakaś radę dam Azzurrze, a widocznie nie potrzebnieGusia28 lubi tę wiadomość