Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lotopałanka wrote:Proszę Cię ten mój to jakaś porażka się okazało... Ale miałam planowana wizytę na 3-4 lipca ale bez usg... Ale raczej już się nie odbedzie
Tzrymam kciuki, żebyś tym razem trafiła na super gina👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Agniecha on mi jeszcze badań nie zrobił typu toxo, czy HIV itp...cukry na czczo mi szaleją a on mówi, że są w normie i nie dał mi skierowania do diabetologa...toć przez niego bardziej się denerwowałam niż trzeba
-
Dziewczyny mocne kciuki za wizyty! Jesteśmy coraz dalej więc wieści muszą być tylko dobre, prawda?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 08:47
Lotopałanka, Marti83, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
bondzik dokładnie...coraz więcej z nas lada moment będzie już na półmetku
ja dziś już mam 39,6% za mną....
jeszcze trochę....ale ten czas pędzi...nie obejrzymy się a będziemy tulić nasze maleństwa
bondzik007, agniecha2101, Malinowa_Czekolada lubią tę wiadomość
-
Ciekawe co bardziej się dłuży, ten początek żeby skończyć w koncu 12tydzien czy końcówka żeby w koncu urodzić
-
agniecha2101 wrote:U mnie też to wszystko nie wygląda tak jak bym chciała, ale nie będę już narzekać, bo wiem, że jakbym poszła do typowego Szwajcara, to byłoby jeszcze gorzej.
Tzrymam kciuki, żebyś tym razem trafiła na super gina
Ja też bym chciała pochodzić sobie w Pl do ginaJa miałam tylko podstawowe badania krwi w ciąży + kiła i HIV. Na toxo i rozyczke chyba mogę zapomnieć, bo bez wskazań nie robią. O rozyczke tylko pytała czy byłam szczepiona. Nawet badania moczu nie miałam. A u ciebie też jak z ciąża jest wszystko ok to przez całą ciążę nie robią żadnego badania ginekologicznego? Mnie to zastanawia bo co jakby szyjka zaczęła się wcześniej skracac albo co innego to co wtedy jak oni tu takich rzeczy nie sprawdzają. Ja np. od 34 tc robiło mi się już rozwarcie. Co tydzień coraz większe, a w TP 7cm.
-
Mi czas zaczął się dłużyc od połowy ciąży. Z każdym tygodniem coraz bardziej
-
agniecha2101 wrote:To mnie trochę zaskoczyłaś z tymi trzema córkami
Przeważnie spotykałam się z tym, że jak ktoś już ma córcię, to chce synka i na odwrót
U mnie pierwsze dziecko, wiec w sumie to czy chłopczyk czy dziewczynka, to super, ale jakoś mi w głowie siadło, że chcę pierwszego chłopca
ale teraz przeczucie coraz większe mam, że jednak dziewczynka
dziadek się załamie hehehe
Ale co by nie było, najważniejsze żeby zdrowe.
Wizytą się nie przejmuj, napewno będzie wszystko dobrze
To dlatego, że miałam w dzieciństwie przyjaciółkę, która była najmłodsza z trzech sióstr 'rok po roku'. Wszystkie trzy to były tak piękne, mądre i lubiane dziewczyny ze sobie zamarzylam że będę mieć taką rodzinę. Ja niestety takiej nie miałam.
Ale to marzenia z dzieciństwa, teraz myślę że chłopcy przecież też są tak samo fajni. W ogóle różne konfiguracje mi się podobają.A chęć posiadania pierwszego chłopca też rozumiem ( starszy brat:).
Jedziemy....Dip88, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Paula dopisz mi prosze 26.06 o 16:15 wizyte. Akurat beda moje urodziny i bede w Polsce to zaszaleje i moze sie dowiemy czy bedzie syn czy corka
Dip88, Paula222, TaPaT lubią tę wiadomość
Czerwiec 2015 - antykoncepcja odstawiona
Kwiecien 2018 - 2 kreski na tescie!
-
agniecha2101 wrote:Ja z laktulozą próbuje pierwszy raz, zobaczymy. Narazie poranna kawa i dalej nic
mam w zanadrzu czopki eva'qu, ale dla mnie ich użycie jest strasznie niekomfortowe i nieprzyjemne, więc to już ostateczność
Tylko u mnie z zaparciami to problem nie tylko w ciąży. Wystarczy zmiana miejsca na chwilę, czyli np wyjazd do PL na 2 tygodnie i pierwszy tydzień kibelek może nie istnieć
a najgorzej było po rzuceniu palenia
i żadne domowe sposoby nie działają, a próbowałam chyba juž wszystkiego
Mi się udało po tym laxi mama plus jogurt dosypałam chia i otręby i dużo wody przy tym piłam no i byłam wieczoremdzis tez tak zrobie
agniecha2101 lubi tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Aga9090 wrote:Azzurra kciuki, my wyjeżdżamy za godzinę, bo się trzeba będzie przez Katowice przebić....
My się przebijaliśmy przez Warszawę. A później jedziemy na drugi koniec ,do innej przychodni oddać krew na NIFTy.Poprzenio oddawałam w tej , w której robię USG ale teraz się okazało że tu kosztuje 2400 a w Genomedzie bezpośrednio 2200, więc jednak warto się przejechać
Także dzień mamy z głowy. A jutro jedziemy nad morze (a ja oczywiście mam jeszcze 1000 rzeczy do zrobienia).
Aga, powodzenia!!!
Ja już pod gabinetem. Mąż chyba rozstroju żołądka dostał, bo w toalecie. Mała śpi obok w wózku a ja siedzę......Aga9090, Dip88 lubią tę wiadomość
-
Dzień doberek my jemy śniadako
rano poleżałam pogadałam z dzidzią posłuchalam jak tam puka
chciałabym już czuć eh , ale nie wiem ile bede jeszcze czekać . Ja mam wizytę 23 na dzień taty , także może emek w prezencie się dowie co tam nasze bobo kryje między nózkami
U mnie pada od rana pochmurno , obiad mam , więc się lenimy dzisiaj
Kciuki za wizyty !!!Marti83 lubi tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Dzień dobry
Karmelkovaa teraz to i ja bym już chciała mieć ten detektor. Ciekawe kiedy dostanę...
Wczoraj byłam na chwilę w sklepie, bo nie wiem w czym w pn pójdę do pracy jak już nawet jeansy się nie dopinają za bardzo a ja w jeansach i tak do pracy nie mogę...
Ale nic mi się nie podobało a jak podobało to szkoda mi było kasy, bo za chwilę będzie za małe a po ciąży znowu za duże. DylematyKarmelkovaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAzzurra wrote:My się przebijaliśmy przez Warszawę. A później jedziemy na drugi koniec ,do innej przychodni oddać krew na NIFTy.Poprzenio oddawałam w tej , w której robię USG ale teraz się okazało że tu kosztuje 2400 a w Genomedzie bezpośrednio 2200, więc jednak warto się przejechać
Także dzień mamy z głowy. A jutro jedziemy nad morze (a ja oczywiście mam jeszcze 1000 rzeczy do zrobienia).
Aga, powodzenia!!!
Ja już pod gabinetem. Mąż chyba rozstroju żołądka dostał, bo w toalecie. Mała śpi obok w wózku a ja siedzę...... -
Witam sie z Wami przyszly mamusie
Czytam was czytam I gratulacje udanych wizyt i poznanych płci pociech.
U nas dużo się dzieje , wróciliśmy z urlopu z Polski i tak jak przed urlopem otrzymałam glukometr by mierzyć cukier , tak po powrocie od razu dostałam insulinę i tabletki . Cukier nie spada , niestety ani dieta ani więcej ruchu nie pomogła .
Wizyty teraz mam co tydzień bo jestem wysokiego ryzyka . Dziś mam usg genetyczne - powtarzają je bo ostatnio było za wczesnie dziwnie mi ta ciąże liczą , pisałam o tym już wyżej. Miesiączka 01/03/18 wiec powinien być już 15-16 tydzień a z usg wynika ze to dopiero 12 Jak dla mnie duza rozbierznosc . Stresuje sie bo moja polowka nie mogla isc dzis ze mna I samemu to jeszcze bardziej nerwy zjadaja. Prosze o trzymanie kciuki. Oby do 14stej a tymczasem ..
Zycze wam slonecznego dnia, prosto z deszczowego LondynuDip88, TaPaT, Marti83 lubią tę wiadomość
-
Kciuki:) w Londynie deszczowo u mnie też
No bardzo duza rozbierznosc bo to 3 4 tyg az , moze zapytaj gina czemu tak .
Daj znac po
ZUZAUK lubi tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych