Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
To dziewczyny powodzenia i trzymamy kciuki za was. Dajcie znać po wizytach
ZUZAUK, Aga9090, Marti83 lubią tę wiadomość
-
Ja sie lenie mam w nosie dzisiaj wszystko , wczoraj porobiłam cokolwiek ... pogoda tez nie sprzyja wstawaniu z łóżka hehe
Dip88 lubi tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Lotopałanka wrote:u mnie dziś apogeum lenia a tyle rzeczy do zrobienia
A ja się dziś nie wyspałam, czuje się jakbym jakiegoś kaca miała. Jak wstałam tak siedzę i ruszyć mi się nawet z kanapy nie chce. -
Lotopałanka wrote:ZUZAUK trzymam kciuki musi być ok....a co do insuliny nie zazdroszczę, ale czuję że nie długo dołączę do Ciebie...
Najbardziej boje sie ze zostanie mi ta insulina do brania i po ciąży Jak sie organizm tzn trzustka przestawi. Tym bardziej się stresuje bo w rodzinie miałam cukrzyce i do tej pory byłam w grupie ryzyka przed ciaza a w ciąży od razu taki duży cukier i w moczu cukier i białko . Najgorsze co jest ze tu w UK co wizytę widzisz kogoś innego i co wizytę co innego mówią a lekarza to nie widziaam na oczy, sami położne i polozni , w tym tygodniu praktycznie codziennie byłam w szpitalu. Co dziennie inna klinika od cukrzycy , od diety, od nadciśnienia i tak biegam .
Gdy zapytałam dlaczego taka rozbieżność powiedzieli mi ze nie są pewni a może miałam cykle niesystematycznie .
Najważniejsze by dzidzia była zdrowa . Z tego stresu to się boje nawet ubranka w sklepie oglądać . I nie myśle o kupowaniu . -
ZUZAUK moja mama ma cukrzycę typu 2 ja w poprzedniej ciąży przyjmowałam insulinę 4 razy dziennie i to po ponad 20 jednostek....tak mi cukry szalały....tyle że w moczu nie miałam cukru....po porodzie wszystko jak ręką odjął....myśl pozytywnie...pozytywne myślenie przyciąga pozytywne sytuację...wierzę, że będzie dobrze u Ciebie
ZUZAUK lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, tak na szybko.
Wyniki bardzo dobre. Dzidziuś ładnie widoczny, ryzyka wszystkich trisomii bardzo spadły, przezierność 1,4, serduszko 162. Idelanie, jak to określił pan doktor.
Piękny nosek i całe 60,2 mam do kochania.
Wyraźnie jak na dłoni widać było siusiaczka, pan doktor powiedzial że się bardzo zdziwi jak będzie dziewczynka.
Jestem szczęśliwa. Bardzo.Lotopałanka, Paula222, Karmelkovaa, Jaszmurka, ZUZAUK, TaPaT, Dip88, Malutka_94, olciaa, bondzik007, Marti83, Aga9090, agulineczka, Angelika83, futuremama, Lilly_Ana, agniecha2101, Aguś 90, Malinowa_Czekolada lubią tę wiadomość
-
Hej
U mnie noc jako taka, bardzo lekko spałam. Dosłownie każdy szmer mnie budził. Raz nawet obudził mnie kopniak Wojcia
Głupie sny ciąg dalszy. Powoli marzy mi się 40 tydzień
Malutka_94 śliczny szkrabek
agniecha2101 dziękujęJa od początku czułam, że znów synuś
TaPaT oby wyniki były ok!
Azzurra gratulujęCzyli najprawdopodobniej synek?
Azzurra, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Azzurra wrote:Dziewczyny, tak na szybko.
Wyniki bardzo dobre. Dzidziuś ładnie widoczny, ryzyka wszystkich trisomii bardzo spadły, przezierność 1,4, serduszko 162. Idelanie, jak to określił pan doktor.
Piękny nosek i całe 60,2 mam do kochania.
Wyraźnie jak na dłoni widać było siusiaczka, pan doktor powiedzial że się bardzo zdziwi jak będzie dziewczynka.
Jestem szczęśliwa. Bardzo.
Gratuluję synusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 10:33
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Magdaa21 wrote:Hej hej,
Ja mam kolejną wizytę dopiero 13.07.,masakra długo, a poprzednia była 05.06. Muszę wytrzymaćI tego 13.biore już zwolnienie
Dla mnie to jest niezrozumiałe , że lekarze tyle każą na wizyte czekacTaPaT lubi tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Hej Piękne!
Kciuki za wizyty!
Azzurra gratulacje
Karmelkova mi by się przydął deszcz bo generalnie bardzo lubię jak pada, ale w Wawie na razie słońce..
Zuzauk - może miałaś później owulację? Miałaś zawsze regularne cykle? Wiesz kiedy doszło do zapłodnienia? Na pewno będzie dobrze, ważne że się rozwija.
Malutka piękny bobasek
Aga będzie dobrze ! Koniecznie daj znać po :*
Ja wstałam dzisiaj o.. 10Za chwilę zjem jakieś śniadanko i nie wiem co dalej. Wczoraj bardzo bolała mnie głowa i na koniec zwymiotowałam po prysznicu i dzisiaj właśnie jakaś niemrawa jestem.
Miłego nia dziewczynki :*ZUZAUK, Marti83 lubią tę wiadomość
-
Karmelkovaa wrote:Dla mnie to jest niezrozumiałe , że lekarze tyle każą na wizyte czekac
Wiesz Kochana generalnie to wizyty są zalecane tak co 4tyg a USG to z 4 razy w ciążyJak nic się nie dzieje to jest jak najbardziej normalne. Moja szwagierka tak miała, ona jest lekarzem i dla niej to normalka. Moja siostra znowu miała co 2tyg i usg i wizytę. Ja też bym tak chciała
hehe ale co zrobić
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
MagicCherryCupcake wrote:Wiesz Kochana generalnie to wizyty są zalecane tak co 4tyg a USG to z 4 razy w ciąży
Jak nic się nie dzieje to jest jak najbardziej normalne. Moja szwagierka tak miała, ona jest lekarzem i dla niej to normalka. Moja siostra znowu miała co 2tyg i usg i wizytę. Ja też bym tak chciała
hehe ale co zrobić
Ale to tak lekarze na nfz czy prywatnie Wam zaleca ? ja prywatnie to mówiła jesli bedzie dobrze to co 3 tyg 4 max ;p ale nie wiem jak będzie bo jakoś sobie tak rozkładam wizyty w miare
Pytam bo tu piszecie ze wizyta 5 potem 13 to jest 5 tyg ja bym nie wytrzymała tyle hahah
No u nas w Bieszczadach pada w nocy zaczeło i tak cały czas ale deszczu trzebaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 10:43
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Karmelkovaa wrote:Ale to tak lekarze na nfz czy prywatnie Wam zaleca ? ja prywatnie to mówiła jesli bedzie dobrze to co 3 tyg 4 max ;p ale nie wiem jak będzie bo jakoś sobie tak rozkładam wizyty w miare
Pytam bo tu piszecie ze wizyta 5 potem 13 to jest 5 tyg ja bym nie wytrzymała tyle hahah
No u nas w Bieszczadach pada w nocy zaczeło i tak cały czas ale deszczu trzeba
Ja chodzę na Medicover więc można powiedzieć że prywatnie. Szwagierka w Lux Medzie prowadziła ciążę, a no moja siostra to u takie lekarza już prywatnie prywatnie bez abonamentu. Wiesz z drugiej strony to jest też zarobek dla tych prywatnych prywatnych więc i co tydzień by przyjęli
Ale wiadomo, to bardzo uspokaja i jest fajnie pooglądać dzidzię
Czasem myślę jak to kiedyś byłoo naszych mamach - one nigdy nas nie widziały podczas ciąży
Moja ciocia np nie wiedziała że urodzi bliźniaki hahahha dowiedziała się na porodówce
agniecha2101 lubi tę wiadomość