Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelkovaa wrote:Nooo niestety ma miec ostatni sezon tylko 8 odcinków
ale przystojniak jest hehe tzn. wrona ;p
hahaha ja jak mi się nada jakiś aktor to bede oglądać w zaparte
pamiętniki vampirów oglądałam bo mi sie Damon podobał
ja jestem głupia na tym tle mąż sie zawsze ze mnie śmieje ze mi plakat zawiesi jeszcze hahah ale to jest tylko takie filmowe zauroczenie bo jak mi się spodoba postać to i serial wciąga
nawet jak film taki seeee xD teraz nawet na 2jce oglądam czarna perła bo przystojniak gra
chyba wiesz o kim pisze
Ten alienist tez wygląda na fajny i fajni aktorzyja lubie tez filmy gdzie dawne czasy suknie itd
Ja też lubię takie klimatymnie zajawili gra o tron mój małż i moja mama, bo oglądali już od dawna i zawsze gadali tylko o tym, a ja nie wiedziałam o co kaman, więc w tamte wakacje ogladnelam wszystkie sezony
nie raz cały dzień, po 10 odcinków
heh a na netflixie to jest spoko, że od razu jest cały sezon
ostatnio oglądaliśmy też Rain
całkiem wporzo
agniecha2101 lubi tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Karolcia27 wrote:Ale tak jak pisałaś wcześniej, też mi koleżanka opowiadała ostatnio, że ona po CC się super czuła, szybciutko doszła do siebie, a jej znajoma po naturalnym porodzie, jak ja zszyli to bidulka tydzień wstać nie mogła
Za to dzisiaj, moja hardcorowa koleżanka z pracy, 5 dni po porodzie, po CC przyszła dzisiaj do pracy z L4heh
hahaha no mówie nie ma reguły mozna lekko przejsc cc i sn zalezy jak kto przezyje xD
No ja bym małza tak daleko chyba nie wysłała bym kręćka dostała hehe ale jak musi to musimój zrezygnował z delegacji on nie umie spać beze mnie hahaha jak jechał na 3 dni czasami to jakby za kare miał spac gdzies w hotelu
jeszcze mój praktycznie nie pijący wcale tylko od okazji raz na ruski rok i to tak sobie , to nie lubi bo reszta tankuje a on wiecznie musi jezdzic autem bo reszta rano kac
my to sie tak nauczyliśmy ze ciagle razem jak papużki i teraz jest nam źle bo musi odpracować te moje leki zeby byc na 0 bo wyprawka czeka ale damy rade
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Karolcia27 wrote:Ja też lubię takie klimaty
mnie zajawili gra o tron mój małż i moja mama, bo oglądali już od dawna i zawsze gadali tylko o tym, a ja nie wiedziałam o co kaman, więc w tamte wakacje ogladnelam wszystkie sezony
nie raz cały dzień, po 10 odcinków
heh a na netflixie to jest spoko, że od razu jest cały sezon
ostatnio oglądaliśmy też Rain
całkiem wporzo
No ja ściągam całe sezony i filmy z torrentów ;p ale strony mi czesto zamykaja bo wiadomo" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Ale mój mózg nie pracuje ... gotowałam jajka małżowi do kanapki na jutro ... i zostawiłam na gazie i tak sie z godzine gotowały pewnie
a to jaja ... hahahah
agniecha2101 lubi tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Dip88 wrote:Azzurra to właśnie tu w Holandii nie robią już Pappa. Jest jakieś inne badanie podobne do Pappa ale nawet nie wiem co to
Tu odrazu zalecają Nifty, a i koszt nie duży 170 euro, natomiast ze wskazaniem jest za darmo. Także jeśli coś wyjdzie nie tak zwracają koszty. Dziwi mnie dlaczego w Polsce tyle kosztuje...
Ale stwierdziłam, że to ostatnia ciąża i chce ją przeżyć bez stresu.
Wiecie co ...ja chyba tak mężowi natluklam do głowy że będzie kolejna córcia, że jakoś chyba nie wykazuje entuzjazmu. Oczywiście już się pochwalił, że syn będzie ale jakos... kurczę, spodziewałam się większego wybuchu radości na wieść o synu... naprawdę
Może musi okrzepnąć. Sama nie wiem.
A najlepsze-dzis mi powiedział, że w sumie to ja jeszcze jestem młoda i przecież możemy mieć jeszcze dziecko (w domyśle:/ córkę
-
Azzurra za chłopami ciężko nadążyć mój mówi ze obojętne wazne ze zdrowe rośnie itd ale cły czas jak coś to bardziej słysze ze synuś u mnie odwrotnie nakreciłam sie na córcie i etraz znowu nie wiadomo
takze co będzie to będzie będziemy kochac najmocniej na świecie
przecież to pierwsze wyczekane tylko ciekawosc juz jest po tych 2 tyg w kotka i myszke
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Haha to będę nieźle twardiochy
No my też wszędzie zawsze razem i ciężko Nam się rozstać, więc te jego delegacje są zawsze trudne i też nie mogę spać, jakoś tak boje się samaprzynajmniej tyle, że w 99% jest na miejscu, a tylko czasami gdzieś pojedzie, no ale teraz na tydzień i to jeszcze do Włoch to już będzie ciężko
ja to w ogóle więcej boje się zawsze o niego niż o siebie
no i wiem, że boi się latać samolotami:-P
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Karolcia27 wrote:Ale tak jak pisałaś wcześniej, też mi koleżanka opowiadała ostatnio, że ona po CC się super czuła, szybciutko doszła do siebie, a jej znajoma po naturalnym porodzie, jak ja zszyli to bidulka tydzień wstać nie mogła
Za to dzisiaj, moja hardcorowa koleżanka z pracy, 5 dni po porodzie, po CC przyszła dzisiaj do pracy z L4heh
Karmelkovaa, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
U mnie wszyscy mi wmawiaja, że wyglądam na chłopczyka, że niby promienieje itp. A ja mówię, że makijaż czyni cuda
heh także, cały czas słyszę chłopczyk i chłopczyk i chyba już sama zaczynam myśleć, że to chłopczyk
wczoraj jedna mama ode mnie z klasy opowiadała, że oni nie chcieli wiedzieć czy urodzi się corka czy syn, i że po porodzie w sali było łóżeczko przygotowane na niebiesko ( już nie pamiętam czy rodziła w PL czy UK, bo tam mieszkali długo) i że od razu mówią, że to syn, a lekarz przyszedł z córką
Karmelkovaa, agniecha2101 lubią tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Azzurra wrote:Karolcia, ja 6 dni po CC zawiozłam się do banku podpisać umowę kredytową a następnie korzystając z okazji poszłam do galerii handlowej żeby uzupełnić garderobę. Także to naprawdę nie musi być tak, jak opisują czyli że minimum dwa tygodnie po CC to dramat. Dokładnie dwa tygodnie po cięciu, to ja miałam przeprowadzkę z noworodkiem do obecnego mieszkania i szczerze nie pamiętam,żebym już cokolwiek czuła że miałam operację.
No to supermi się tak zawsze wydawało, że to duża rana itp, ale po prostu każda kobieta przechodzi to inaczej
wczoraj jeszcze ta położna mi powiedziała, że teraz kobiety są mniej odporne na bol, że nie potrafią tak w szpitalu o siebie same zadbać, że rodziła jakaś kobieta i miała dzieciątko z in citro, bardzo długo wyczekiwane, i że strasznie narzekala, że to, że tamto. To że jej powiedziała, żeby się uśmiechnęła, bo tyle czekała na to dziecko, a teraz tylko narzeka. Nigdy nie rodziłam i nie wiem jak to jest, ale wydaje mi się, że będę starała się też jakoś cieszyć z tego przeżycia
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Karolcia27 wrote:Haha to będę nieźle twardiochy
No my też wszędzie zawsze razem i ciężko Nam się rozstać, więc te jego delegacje są zawsze trudne i też nie mogę spać, jakoś tak boje się samaprzynajmniej tyle, że w 99% jest na miejscu, a tylko czasami gdzieś pojedzie, no ale teraz na tydzień i to jeszcze do Włoch to już będzie ciężko
ja to w ogóle więcej boje się zawsze o niego niż o siebie
no i wiem, że boi się latać samolotami:-P
No do Włoch to ja bym była zazdrosna nie ma Cie jak przemycić hehe
Ja nie lubiłam latać nigdy a sie troche w zyciu nalatałam a nawet sporoi nadal mam taki hm stoper zakodowany
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
No właśnie, będzie co ma być. Ja myślałam, że i tym razem córeczka bo po prostu ciążę rozpoczęłam tak samo-bez jakichkolwiek objawów. A tu niespodzianka:-) no i najpewniej będzie parka:)
Ja to podziwiam te, które wytrzymują do porodu i nie chcą znać płci. Ja bym nie wytrzymała:) także, Karmelkovva rozumiem co czujesz.
A na dzisiejszym badaniu to mi łezka poleciała jak się dowiedziałam, że jest nosek i fałd karkowy wygląda idealnie. A siurek oczywiście ucieszył, ale nie aż tak jak info że to najpewniej zdrowy potomek:-)Karmelkovaa, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Karolcia słysze to samo haha
no nie powiem cere mam ładną teraz ;pale wraz z tymi raz dziewczynka raz chłopiec moje przecuci zniknęły i nie mam pojecia
Azzurra to tak dobrze nastawia psychicznie co piszeszwolę czytac te lepsze strony jak juz nie boli haha
No usg są cudowne ja kocham patrzeć na maluszka niewiarygodne to dla mnie jestWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 21:43
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
No naprawdę, to taki cud, że kobieta nosi w sobie to dzieciątko tyle czasu, a później je rodzi i jest między nimi taka wspaniała więź
ehh... Chlip, chlip...mnie też wszystko ostatnio rozczula, nawet jakieś reklamy w tv
Kochane, ja już uciekam do spania, bo jutro znowu ciężki dzień, a i w sobotę idę do pracy, bo mamy robić dekoracje na koniec roku. W tym roku ja miałam robić całe zakończenie, ale Dyrektorka przekazała komuś innemu i reszta też ma pomagać, więc i tak są kochani że mnie trochę wyręczą, ale wiadomo też muszę coś pomoc
Buziaki i kciuki za jutrzejsze wizyty :-*4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Jeny nie jestem w stanie was nadrobic dzis.
My zrobilismy sobie wycieczke na pumptrack z synkiem by pojezdzil razem z tata. Zaraz wkleje Wam filmik nieskromnie chwalac sie i pękajac z dumy
Mam nadzieje ze dzis jesli byly wizyty to obfite byly w dobre wiesciagniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Karolcia27 wrote:No to super
mi się tak zawsze wydawało, że to duża rana itp, ale po prostu każda kobieta przechodzi to inaczej
wczoraj jeszcze ta położna mi powiedziała, że teraz kobiety są mniej odporne na bol, że nie potrafią tak w szpitalu o siebie same zadbać, że rodziła jakaś kobieta i miała dzieciątko z in citro, bardzo długo wyczekiwane, i że strasznie narzekala, że to, że tamto. To że jej powiedziała, żeby się uśmiechnęła, bo tyle czekała na to dziecko, a teraz tylko narzeka. Nigdy nie rodziłam i nie wiem jak to jest, ale wydaje mi się, że będę starała się też jakoś cieszyć z tego przeżycia
Moja rana jest bardzo nisko i jest niewidoczna nawet pod skąpymi majtasami od bikini. Oczywiście nie u każdej będzie tak pięknie, ale u mnie jest(naprawdę) więc ja tam jestem happy. A że ktoś tam w necie sobie pisze że ja nie urodziłam? To niech sobie pisze, widocznie nie ma lepszego zajęcia jak plucie jadem. Tak jest że wszystkim, że znajdzie się powód żeby hejtowac- cięcie, karmienie butelką ( w tym temacie są też niezłe jazdy-mamy karmiące piersią potrafią być dość rygorystyczne w temacie (i pisze to jako matka karmiąca piersią rok). Później będzie "trucie" dziecka sloiczkowym jedzeniem, szczepieniami.. eh, trzeba wyluzować. Ja na przykład bardzo się na początku swojego macierzyństwa przejmowałam tym wszystkim..teraz już poluzowalam-malo czytam, mało słucham i jestem zajebi*** szczęśliwa!agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Fajnie jeździ, to w Słupsku?
Nadrobię jutro, dzisiaj gratuluję dobrych wieści z wizyt.
Dobranoc.
Edit: już doczytałam, że SłupskTo chyba ze zmęczenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 22:48
RudyTygrysek lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020