X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Martula jeśli będzie chciała to tu napisze. Powiem tylko tak, musimy bardzo mocno teraz trzymać kciuki za jej maleństwo.

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • Agulka901 Autorytet
    Postów: 395 180

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martula, modlę się za Was i trzymam kciuki za maleństwo :*

    p19uskjo06b2cvyq.png

    Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
    Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba coś przeoczyłam. Nie wiem do końca o co chodzi, ale po biopsji kosmówki mogę się tylko domyślać...
    Dużo siły Martula i wierzmy, ze wszystko się jeszcze ułoży.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta na pewno wie, że wszystkie tutaj jej dobrze życzą i trzymają kciuki i zgadzam się z Dip88, że napisze jak będzie chciała.

    A co do ubranek, chyba w końcu skorzystam z pomysłu Olci. Szczerze, to nie wyobrażam sobie wystawiania każdej z tych rzeczy na zasadzie:robię zdjęcie i wyceniamy. Chyba z tydzień bym nie wychodziła z domu:)
    Moja córka to pierwsza i jedyna wnuczka mojej mamy-zakupoholiczki więc rozumiecie, że tego TROCHĘ mam. To są naprawdę piękne i dość drogie, markowe rzeczy (sama bym tyle nie wydała na ubranka dla dziecka, ale moja mama to odmienny gatunek pod tym względem). Na pewno kogoś potrzebującego ucieszą. Poczekam jeszcze chwilę na jakąś żeńską ciążę wśród znajomych a później oddam potrzebującym. W końcu trzeba zrobić miejsce na te body w koparki;)

    Dip88 lubi tę wiadomość

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga ty też daj znać jak się czujesz i czy czegoś już się dowiedziałas od lekarzy w szpitalu?

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 434

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka_94 wrote:
    Hej dziewczyny :)

    Kciuki za wizyty :)
    Witaj Wiktoria :)

    Ja dzisiaj przeżyłam takiego stracha...myliśmy z Mężem samochód i zachciało mi się do łazienki, wyszłam z garażu i nagle zrobiło mi się tak ciemno przed oczami i tak mi zaczęło w uszach dzwonić, że nie wiedziałam co się ze mną dzieje. W końcu zwymiotowałam i trochę przeszło. Masakra, czegoś takiego jeszcze nie przeżyłam :(

    Kochana, ja wczoraj podobnie. Wyszłam ze sklepu w galerii, nagle strasznie mi się niedobrze zrobiło, krzyknęłam do siostry, że zaraz zwymiotuję i zaczęło mi się tak ostro kręcić w głowie.. siostra mnie złapała i odprowadziła na ławkę.. posiedziałam chwilę i przeszło ;/

    vcvau8q.png
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 434

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dip88 wrote:
    Faceci czasami przechodzą sami siebie. Mi się wydaje, że oni chyba też nie potrafią się odnaleźć trochę w tej sytuacji. Cały czas byli przyzwyczajeni do codziennego życia i do nas bez tych hormonów, złego samopoczucia itd. A teraz nagle zmieniamy ich przyzwyczajenia, nasze humory też dają im popalić, czasami źle się czujemy i nie robimy tego co normalnie na codzień robilysmy. No wiecie o co mi chodzi, nie będę rozpisywać wszystkiego ;) Mój raz dowalił, że faceci którzy decydują się na kolejne dziecko to samobójcy. Oczywiście w żartach to mówił i chodziło o moje ciążowe humory, no ale same widzicie :P

    Mnie najbardziej wkurza tym, że jak w I trymestrze nade mną skakał to teraz.. Naczytał się że II trymestr to sama energia, super samopoczucie i brak dolegliwości i uważa, że powinnam góry przenosić :P A ja sorrrryyyy NIE MAM NA NIC SIŁY !

    Dip88 lubi tę wiadomość

    vcvau8q.png
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 434

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dibolek wrote:
    Heeej :) Ja własnie przyszłam z wizyty. USG nie miałam bo w sumie przedwczoraj miałam prenatalne więc nie trzeba bylo ale zrobił mi cytologie, dostałam zwolnienie do poniedziałku mam przyjść w poniedziałek po nie :)
    Nie wiem czemu nie mógł wpisać z inna data ale grunt że w końcu je dostałam! :D

    Aa no i w końcu też założyli mi tą kartę ciąży :D


    W końcuuuu ! :) Strasznie Ci życzyłam tego zwolnienia :D Dobrze, że już masz <3

    vcvau8q.png
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 434

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vivanillka wrote:
    Cześć slonca moje. Mój okruszek zmienił tp z grudnia na luty. Dokladnie jutro pierwsza wizyta i się dowiem :-)
    Ostatnia bhcg wczoraj 2371,0mlU/ml 23dpo

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3247be3f6cf7.jpg

    Dziękuję dziewczyny za pamięć :-)

    GRATULACJE <3 Ale fajnie, serce rośnie :)

    Vivanillka lubi tę wiadomość

    vcvau8q.png
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 434

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulka901 wrote:
    Hej, nie jestem pewna ale chyba maluch daje o sobie znać. Delikatne pęknięcia w środku , niewyczuwalne pod ręka ale od czasu do czasu coś tam bulgocze. W ostatniej ciąży ruchy poczułam 110 dnia ciąży :p teraz mam 99 więc może niedługo zacznie się pukanie na całego :D

    Powiem Ci, że ja też miałam ostatnio takie wrażenie. Właśnie takie "bąbelki" na dole :D

    vcvau8q.png
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór, Babeczki,

    Vivanilka, bardzo, bardzo się cieszę i jestem przekonana, że tym razem wszystko będzie dobrze. Kiedy masz wizytę? Koniecznie daj znać po :)

    Martula, Ty wiesz, Kochana, przytulam Cię bardzo mocno.

    Azzura, gratuluję dobrych wieści. A co do fotelika, to córka od początku Ci w nosidle płakała? Bo moja w pewnym momencie też zaczęła się straszliwie wydzierać i właśnie zmiana na większy pomogła. Ale ona już miała wtedy półtora roku i po prostu było jej ciasno i to była przyczyna lamentu.
    Moje dzieciaki na szczęście nie mają problemów podczas podróży, jak mi się czasem zdarzy jechać z nimi autobusem, to właśnie sadzam je tyłem, bo obawiam się, że podczas gwałtownego hamowania przelecieliby przez cały autobus. Moja teściowa złamała w ten sposób nos dwa lata temu :(

    Nenusia, dobrze, że pozbyłaś się tego cholerstwa. Wierzę, że maluszek sobie poradził i wszystko teraz już będzie dobrze, a Ty spokojniejsza. Jak się czujesz? Bardzo boli?

    Moja przyjaciółka miała wczoraj cc w 36tc i niestety bardzo poważne komplikacje, w wyniku których straciła macicę. Jest w bardzo słabej formie, na szczęście maluch zdrowy i ma się nieźle.

    Wczoraj byłam z synem u lekarza i w sierpniu idziemy do szpitala - niby potwierdzić dobrą diagnozę, ale i tak się już na zapas martwię, ech.

    Przepraszam, że Wam o tym wszystkim piszę, ale nie mam się komu wyżalić, a jestem dziś przybita :(

    Tłumaczę sobie, że problemy są zawsze przejściowe, ale mało mi to dzisiaj pomaga.


    Vivanillka lubi tę wiadomość

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 434

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojeju Daniela... straszne wieści odnośnie przyjaciółki.. Miała jakieś problemy w ciąży? Przerażające.. :(

    vcvau8q.png
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagicCherryCupcake wrote:
    Ojeju Daniela... straszne wieści odnośnie przyjaciółki.. Miała jakieś problemy w ciąży? Przerażające.. :(

    Nie. Ale to jej druga cesarka i nie mogli krwotoku opanować w żaden sposób.

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 434

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Boże :( Takie to smutne.. :( Szczęście że ma już 2-jkę dzieciaczków..

    vcvau8q.png
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagicCherryCupcake wrote:
    O Boże :( Takie to smutne.. :( Szczęście że ma już 2-jkę dzieciaczków..

    Ma troje. Pierwsze rodziła sn. Drugie przez cc i było wszystko ok, żadnych problemów, a teraz się wszystko pogmatwało.

    Psychicznie trzyma się w miarę, bo więcej dzieci nie planowała, ale fizycznie masakra. Dziecko widziała przez moment po porodzie i dziś przez chwilę, jak ją położna zawiozła na OIOM.

    Synek radzi sobie dobrze, waży ponad 3kg, pewnie na dniach zdejmą mu cpap. Ona się martwi, że szybciej wypiszą dziecko niż ją, nie wiem, czy to jest możliwe?

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela, rozumiem, że jesteś nie w humorze. Nie martw się jednak na zapas, na pewno z synkiem będzie dobrze.
    Martula... myślę o Tobie.
    Aga, współczuję stresu i bólu. Wierzę, że teraz będzie już tylko lepiej.
    Azzura, dzięki, też tak uważam :-). Cieszę się, że wybraliśmy imię. Dzięki temu dzidziuś stał się taki bardziej realny. Ruchow jeszcze nie czuję, chociaż bąbelki i takie tam już się pomalutku pojawiają.
    Karola, ja też dziś po zakończeniu roku, ale nie bylo tak wzruszajaco jak u Ciebie. Co prawda opuszczam cztery klasy, ale uczylam je zaledwie od stycznia. Zzylam się z nimi, ale oni chyba ze mną mniej, bo malo kto podszedl.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2018, 22:47

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 22 czerwca 2018, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela współczuję Twojej przyjaciółce. Mam nadzieję, ze mimo.wszystko szybko dojdzie do siebie.

    Karmelkovaa powodzenia na jutrzejszej wizycie.

    Karmelkovaa lubi tę wiadomość

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry kochane.
    Guz miał ponad 20 cm, skręcił się trzy RAZY przez to tak bolało. Usunęli mi jajnik z którego guz wychodził. Dostaje cały czas kroplowki i powiem, że cesarki przy tym to pikuś

  • Malutka_94 Autorytet
    Postów: 585 683

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej, Aga...dobrze że już wycięli..dużo zdrówka i szybkiego powrotu do zdrowia :)

    Martula, trzymam kciuki :*

    Pierwszy raz w ciąży obudziłam się o 5.30 w pełni wyspana :) Mąż jeszcze chrapie w najlepsze i mi się nudzi. Dzisiaj jedziemy na chrzciny, dobrze ze się ochłodziło :)

    Malutka_94
    qb3c3e5eiy8bwivw.png
    85993e3k7v040zv7.png
  • anaaa Ekspertka
    Postów: 122 100

    Wysłany: 23 czerwca 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta myślami i całym sercem jestem z Tobą wierze ze wszystko będzie dobrze.
    Aga a ty wracaj szybko do zdrowia żebyś mogła cieszyć sie ciaza.

    Mi cieżko was nadrabiać, ale staram sie. W tym tyg koj ms ojcowski wiec pewno nie bede miała chwili zeby do was zaglądać. Jednak trzymam mocno kciuki zeby ten tydz przyniósł same dobre wieści.


    Ja jeszcze ruchów nie czuje chyba bardziej jelita haha córka biega jak szalona a ja za nia, dni uciekają nie wiadomo kiedy. I dzis w końcu fryzjer może chociaż trochę poprawi mi humor, bo moja twarz wyglądająca jsk i nastolatki(nie ze młodo, tylko trądzikowo) dobija mnie juz miłego dnia

    4rtki45b8sbxqzn7.png
‹‹ 551 552 553 554 555 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ