Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejo... ja dzisiaj w dużo lepszym humorze
! Wczoraj cały dzień przepłakiwałam. Z różnych powodów... :* !
Ja biore prenatal duo, ale wypróżnienia ( może nie mam kłopotu bo co 2 dni) są inne eh wiecie o co mi chodzi. Nie chce dosłownie pisać bo może ktoś je teraz hahaha. To co polecacie ? Mullers?
Dziewczyny z heparyną... miewacie też kryzysy? Ja mam średnio kilka dni na miesiac ze już płakać mi sie chce i bardzo nagle bolą
! Licze oczywiscie ze jeszcze około 130 zastrzyków mi zostało hhehe ale nie wyobrażam sobie podawać później do ręki... ponoc boli bardziej niż w brzuch.
Malutką kocham z całych sił szczególnie jak zadaje mi te kopniaki i wiem ze tam jest
powoli myśle o wózku... nosidełku itp. Mąż nawet widziałam ze skopiował agniechy fotelik i czytało nim przed pracą hehe. Kołyskę muszę moją przywieźć bo od 30 lat wędruje po rodzinie wiec sprawa łóżeczka na pół roku załatwiona. Przemaluje ją tylko na biało. Tapety też już sprawdzaliśmy bo chcemy jakiś skromny motyw na jednej ścianie.
agniecha2101 lubi tę wiadomość
Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !
-
nick nieaktualnyInaa niektóre dziewczyny podawają sobie w wewnętrzna stronę uda (nie wiem czy boli, bo tam nie próbowałam)
Edit: i mam wrażenie, że siniaki miałam po clexane, a po neoparinie nie.
Nie mam pojęcia od czego to zależyWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 12:30
-
Inna, heparynę biorę dopiero od tego tygodnia i chwile po wstrzyknięciu szczypie. Przyzwyczajona byłam do zastrzyków z pregnylu czy ovitrelle, ale heparyna jest o wiele gorsza. Do tego robią mi się siniaki. Za pierwszym razem podawałam sam, to pomyślałam ze trafiłam w naczynko. Wczoraj robił mąż, to mam centymetrowego siniaka. Zobaczymy co dzisiaj się zrobi
Może te siniaki to przez napięcie skory ?
-
Azzurra wrote:Cześć dziewczyny!
I ja się witam porannie. Oczywiście w stolicy równiez kolejny deszczowy dzień, ja już mam dość
Słuchajcie, wczoraj jeszcze mi odpisali z tego Nexta, że niestety wyprzedali wszystkie te piżamy i zwrócą mi dziś kasę. Także mam bluzkę bez spodni:-)
Zuza, ja też byłam zwolenniczką kobiet ginekologów, dopóki nie trafiłam do mojego. A po badaniu na IP przez bardzo miłą panią doktor, która przez moją pochwę pokazywała stażystce jak czuć jak dziecko jest położone miednicowo,mam uraz do kobiet w takim razie życzę udanego USG. Ja coś czuję, że też się umówię na dniach gdzieś na takie przed-polowkowe żeby sprawdzić jak tam łożysko.
Dobrego dnia!
Powiem szczerze że jak od 10 lat chodzę do ginekologów to tylko 1 koieta była miła i delikatna. Inne jakby się na mnie wyżywały ;/ masakra. Wolę Facetów
-
nick nieaktualnyTo ja chodzę prywatnie do tej onkolog-ginekolog-położnik, i to jest jedyna kobieta która jest bardziej delikatna niż facetMagicCherryCupcake wrote:Powiem szczerze że jak od 10 lat chodzę do ginekologów to tylko 1 koieta była miła i delikatna. Inne jakby się na mnie wyżywały ;/ masakra. Wolę Facetów
-
nick nieaktualnyHej, melduję się po wizycie. Z dzidziusiem wszystko w porządku, rośnie jak na drożdżach . Dziś mi Pani doktor wpisała do karty ciąży, że cesarka mnie czeka.
Lotopałanka, Aga9090, olciaa, agulineczka, JaKa, ZUZAUK, Karolcia27, Karmelkovaa, bondzik007, Aguś 90, Malutka_94, agniecha2101, Madlen_:), Paula222, Dip88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Inaa co do zastrzykow z heparyny to u mnie tez coraz gorzej. W zeszlym tygodniu tak mi krew poleciala... brzuszek coraz bardziej napiety to i gorzej sie wbija. Cztery dni temu przeszlam na wewnetrzna strone ud, ale porobily mi sie okropne siniaki i zastrzyki bola mnie jeszcze bardziej, wiec dzisiaj wrocilam do brzuszka, ale robie teraz w boczki. Na udach ciezko mi w ogóle zlapac fald skory.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Hej dziewczyny.
Dziś lecę na połówkowe, oby wszystko było ok bo bardzo się stresuję. Wizyta na 17:00...
Wczoraj miałam męczący dzień, trochę sporo nerwów Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej.
Z dobrych wieści zarezerwowałam Hotel w Zakopanem na 10-12 sierpień, więc szykują się krótkie wakacje we dwoje ( mam nadzieję, że plany nie ulegną zmianie)...
ZUZAUK, Malinowa_Czekolada, Lotopałanka, Karolcia27, Aga9090, Cyganieszka, Aguś 90, AMK, Azzurra, futuremama, Malutka_94, agulineczka, agniecha2101, Dip88 lubią tę wiadomość
[/url]
2 x pozamaciczna
2 x HSG -
Paula222 powodzenia , trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty .
Ja w pracy a tak mi sie nie chce ze najchetniej bym juz poszla spac , zastanawiam sie nad takim must have przez mamusia - Czyli bez czego nie wyobrazam sobie mojej wyprawki dla dzidziusia bo to to wiadomo
Wozek nosidelko, pieluszki, ubranka, ale Macie takie rzeczy ktore napewno trzeba nabyc ??
Paula222 lubi tę wiadomość
-
inaa wrote:Hejo... ja dzisiaj w dużo lepszym humorze ! Wczoraj cały dzień przepłakiwałam. Z różnych powodów... :* !
Ja biore prenatal duo, ale wypróżnienia ( może nie mam kłopotu bo co 2 dni) są inne eh wiecie o co mi chodzi. Nie chce dosłownie pisać bo może ktoś je teraz hahaha. To co polecacie ? Mullers?
Dziewczyny z heparyną... miewacie też kryzysy? Ja mam średnio kilka dni na miesiac ze już płakać mi sie chce i bardzo nagle bolą ! Licze oczywiscie ze jeszcze około 130 zastrzyków mi zostało hhehe ale nie wyobrażam sobie podawać później do ręki... ponoc boli bardziej niż w brzuch.
Malutką kocham z całych sił szczególnie jak zadaje mi te kopniaki i wiem ze tam jest powoli myśle o wózku... nosidełku itp. Mąż nawet widziałam ze skopiował agniechy fotelik i czytało nim przed pracą hehe. Kołyskę muszę moją przywieźć bo od 30 lat wędruje po rodzinie wiec sprawa łóżeczka na pół roku załatwiona. Przemaluje ją tylko na biało. Tapety też już sprawdzaliśmy bo chcemy jakiś skromny motyw na jednej ścianie.
Ja jakoś tą heparynkę już umie kłuć , że nie boli az tak badzo , chyba ze trafię w zrosta a ze kuje sie juz rok to jest ich sporo jak coś będziesz mogła przejść na uda , to też zalezy jedne boli inne nie w tym miejscu .
Ja będę chciała jak najdłuzej w brzuszek ale wiadomo ten napięty coraz bardziej . Co do prenatalu i reszty ... wszystko co ma żelazo powoduje zaparcia u inych większe u innych wcale , ajak piszesz to tak owszem kolor jest czarny to wina żelaza ;p nie chodzi zupełnie o suplement tylko o dokładnie ilośc tego żelaza
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
olciaa wrote:Inna, heparynę biorę dopiero od tego tygodnia i chwile po wstrzyknięciu szczypie. Przyzwyczajona byłam do zastrzyków z pregnylu czy ovitrelle, ale heparyna jest o wiele gorsza. Do tego robią mi się siniaki. Za pierwszym razem podawałam sam, to pomyślałam ze trafiłam w naczynko. Wczoraj robił mąż, to mam centymetrowego siniaka. Zobaczymy co dzisiaj się zrobi Może te siniaki to przez napięcie skory ?
To przez wbicie w naczyńko u mnie brzuszek bez siniaków na razie , sama jakbyś sobie kuła to łatwiej byłoby Ci wyczuć gdzie nie boli bo im ciężej sie wbić to siniak się robi
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Hej dziewczyny! Ja dzisiaj mam jakiś gorszy dzień a pogoda za oknem też chyba wywołuje u mnie jakiś depresyjny nastrój tydzień temu miałam wizyte i wszystko było ok a w mojej głowie tworzą się jakieś dziwne scenariusze nie czuje jeszcze ruchów dzieciątka, brzuch mam taki jakbym sie najadla a nie ciążowy i w dodatku czasem pobolewa jak na @ a i jeszcze mnie dzisiaj popedzilo do kibelka jak nigdy w ciąży i czuje się słabo i tylko leze na kanapie
Przepraszam za marudzenie...
Niech ten cud trwa!
Jezu ufam Tobie
[*] styczeń 2018 - 10 tc ♡ -
Karmelkovaa wrote:Ja jakoś tą heparynkę już umie kłuć , że nie boli az tak badzo , chyba ze trafię w zrosta a ze kuje sie juz rok to jest ich sporo jak coś będziesz mogła przejść na uda , to też zalezy jedne boli inne nie w tym miejscu .
Ja będę chciała jak najdłuzej w brzuszek ale wiadomo ten napięty coraz bardziej . Co do prenatalu i reszty ... wszystko co ma żelazo powoduje zaparcia u inych większe u innych wcale , ajak piszesz to tak owszem kolor jest czarny to wina żelaza ;p nie chodzi zupełnie o suplement tylko o dokładnie ilośc tego żelaza
Dokładnie, chodzi o żelazo. Ale ja np zaparć nie mam, dużo warzyw i owoców jem, często owsiankę i codziennie odwiedzam toaletę A jak zrobię smoothie ze szpinakiem i inną zieleninką to nawet 2 razy heh
