X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja na ogórki już patrzeć nie mogę....bleeeeee.....ale to przez dietę bo jem je tonami....

    Paula222 lubi tę wiadomość

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela wrote:
    Azzurra, witaj w klubie. Mnie w każdej ciąży ciągnie do syfu - na szczęście udaje mi się nad tym panować, ale prawda jest taka, że nadal mam mdłości i wymioty, odrzuciło mnie od słodyczy, ale za to chipsy, zupki chińskie, mogłabym spokojnie jeść. I popijać colą.

    Jedynie ogórki małosolne mnie ratują.

    W dodatku jakiś czas temu zaliczyłam wpadkę i zjadłam boczek surowy. Oo odruchowo, podczas krojenia. Jak zjadłam, to spanikowałam, nawet się zastanawiałam przez moment, czy wymioty coś by pomogły (!), koniec końców odczekałam trochę i zrobiłam badania.

    No to niezła mieszanka:P haha

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela wrote:
    Azzurra, witaj w klubie. Mnie w każdej ciąży ciągnie do syfu - na szczęście udaje mi się nad tym panować, ale prawda jest taka, że nadal mam mdłości i wymioty, odrzuciło mnie od słodyczy, ale za to chipsy, zupki chińskie, mogłabym spokojnie jeść. I popijać colą.

    Jedynie ogórki małosolne mnie ratują.

    No ja raczej tego tuńczyka nie odpuszczę. Za bardzo się napalilam. Córce może nie dam. Dostanie rybę ze słoika na obiad, biedna:(

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie mi, Wasze dzieci mają mniej więcej wszystkie pomiary równe? Bo moje ma główkę i nogi na 18t6d, a brzuszek 20t1d. Lekarz nie zwrócił na to uwagi, spojrzałam w domu dopiero. Nie pamiętam, jak miałam poprzednio.

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotopałanka wrote:
    ja na ogórki już patrzeć nie mogę....bleeeeee.....ale to przez dietę bo jem je tonami....

    :)
    Ja w ciągu ostatnich 10 minut zjadłam trzy :)

    Aga9090 lubi tę wiadomość

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula222 wrote:
    Oj złapała nagle, ani nie ćwiczyłam, ani nic. W nocy jeszcze czułam. Dziś póki co pozostałości bólu mam nadzieję, że się nie nasili bo nawet auta nie jestem w stanie prowadzić...

    Współczuję:( mnie też czasem łapie, taka jedno lub dwudniowa, póki co takiego typowego ataku jeszcze nie miałam, żebym nie mogła się ruszać. Jeśli masz możliwość to odpoczywaj dzisiaj, mi pomogło leżenie albo na plecach z nogami pod kątem 90 stopni, albo leżenie na boku z poduszką między nogami.

    Paula222 lubi tę wiadomość

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela wrote:
    A powiedzcie mi, Wasze dzieci mają mniej więcej wszystkie pomiary równe? Bo moje ma główkę i nogi na 18t6d, a brzuszek 20t1d. Lekarz nie zwrócił na to uwagi, spojrzałam w domu dopiero. Nie pamiętam, jak miałam poprzednio.
    Mój syn ma mniej więcej równe, ale córka miała też od sasa do lasa. Najpierw dłuższą o dwa tygodnie kość udową, a później głowę. Z tym, że ona była miednicowo cała ciążę, więc takie dzieciaczki mają w życiu płodowym większą główkę i to jest standard. Teraz nogi ma długie, a główkę raczej małą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 10:36

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela ja jem po ok 3-5 do każdego głównego posiłku....:D

    Daniela lubi tę wiadomość

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra wrote:
    Mój syn ma mniej więcej równe, ale córka miała też od sasa do lasa. Najpierw dłuższą o dwa tygodnie kość udową, a później głowę. Z tym, że ona była miednicowo cała ciążę, więc takie dzieciaczki mają w życiu płodowym większą główkę i to jest standard. Teraz nogi ma długie, a główkę raczej małą.

    :)

    Uspokoiłaś mnie i przeraziłaś jednocześnie ;)
    Syn praktycznie całą ciążę miał położenie główkowe, córka fiknęła głową w dół późno, wcześniej leżała poprzecznie - i faktycznie głowa spora - 36cm w 37tc. Tutaj też dziecię na razie w poprzek, ma wprawdzie czas, ale jak sobie pomyślę, że miałoby mieć jeszcze większą głowę, to hmmm... trochę nie bardzo...

    A tutaj jeszcze brzuch spory, ech... Jakiś spaślaczek mi się szykuje.

    Ale pewnie na kolejnych badaniach wszystko się pozmienia...

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • ZUZAUK Ekspertka
    Postów: 156 222

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja marze o tym by się wyspać dziewczyny :) wczoraj kupiliśmy kołyskę dla naszego maleństwa . Stres jest przed połówkowym bardziej niż przed naszym ślubem w niedziele .. i tym ze sama pieke tort na ta okoliczność .
    jestem w 100% pewna ze napewno czegoś zapomnę , tyle się na raz zeszło , ze pewnie tez przez to w nocy spać nie mogę :/

    3jgxyx8d6zfqzqgh.png
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 19 lipca 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela wrote:
    :)

    Uspokoiłaś mnie i przeraziłaś jednocześnie ;)
    Syn praktycznie całą ciążę miał położenie główkowe, córka fiknęła głową w dół późno, wcześniej leżała poprzecznie - i faktycznie głowa spora - 36cm w 37tc. Tutaj też dziecię na razie w poprzek, ma wprawdzie czas, ale jak sobie pomyślę, że miałoby mieć jeszcze większą głowę, to hmmm... trochę nie bardzo...

    A tutaj jeszcze brzuch spory, ech... Jakiś spaślaczek mi się szykuje.

    Ale pewnie na kolejnych badaniach wszystko się pozmienia...
    Na pewno się pozmienia. Mi lekarz na tą głowę zwrócił uwagę jakoś pod sam koniec, więc ta duża głowa dotyczy chyba dzieci które są zastane w tej miednicowej pozycji. Jesli się przekręci, nawet późno to ta głowa AZ taka duża nie jest. Ale to już moje dywagacje.
    Synek od początku glowkowo leży:-)

    Przypomniała mi się sytuacja po porodzie. Poznałam w szpitalu dziewczynę, która urodziła synka w ten sam dzień. Ja byłam po CC, ona po proznociagu. Jej synek miał główkę wydłużoną jak jajko a moja Mała spłaszczoną, jakby ktoś patelnia przywalił z góry. Smialysmy się,że niezły duet się trafil(taki czarny humor).
    I OD RAZU USPOKAJAM- obydwoje są zupełnie zdrowi z pięknymi główkami, także to się
    szybko wyrównuje !!! Z dziewczyną mam kontakt do dziś.

    Daniela lubi tę wiadomość

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 19 lipca 2018, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela wrote:
    A powiedzcie mi, Wasze dzieci mają mniej więcej wszystkie pomiary równe? Bo moje ma główkę i nogi na 18t6d, a brzuszek 20t1d. Lekarz nie zwrócił na to uwagi, spojrzałam w domu dopiero. Nie pamiętam, jak miałam poprzednio.

    Aż z ciekawości spojrzałam. U mnie brzuszek i nogi na tym samym poziomie, a głowka mniejsza o 5 dni.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Agulka901 Autorytet
    Postów: 395 180

    Wysłany: 19 lipca 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. Dziś wyszłam w końcu z domu zrobić badania. Strasznie duszno. Ciśnienie wariuje....mam już 120/78. Boję się że znowu czeka mnie nadciśnienie :(

    p19uskjo06b2cvyq.png

    Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
    Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
  • Agulka901 Autorytet
    Postów: 395 180

    Wysłany: 19 lipca 2018, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boję się że jak już będę mogła chodzić to dostanę znowu zakaz żeby ciśnienie nie skakalo. Nie mogę zrozumieć jak z ciśnienia 110/65 zrobił się z niczego taki skok.

    p19uskjo06b2cvyq.png

    Adaś 36 tc - 1950g szczęścia (2014)
    Karolek 20tc - Aniołek [*] (2017)
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 19 lipca 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra wrote:
    No właśnie ja z "zaleceń"żywieniowych od lekarza dostałam tylko tyle, żeby jeść dobrze przyrządzone mięso i mieć do niego oddzielną deskę. Nie pić, nie palić a kawę z mlekiem pić. Tym bardziej że ja z tych z niskim ciśnieniem. U mnie się dziś zaczęło od tuńczyka- naszło nie na sałatkę z nim więc rzuciłam okiem, czy mogę już tą rybą córkę poczęstować. A tu absolutnie! Ani córkę ani siebie. No i zonk;)

    Nie wiem czy macie instagrama czy facebooka ale mama ginekolog często mówi o żywieniu w ciąży i sama je tunczykai inne rybki, pije kawe i takie tam. I chyba daje sobie sprawę z tego co robi. Nie zawsze się z nią zgadzam w strikte medycznych sprawach, ale to ze względu na inne podejście mojej gin, ale chyba sama swojego dziecka nie narażałaby niewłaściwym jedzeniem :P moim zdaniem nie ma co przesadzać. Ja nie jem tylko surowego mięsa i serów pleśniowych :)

    Azzurra, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 19 lipca 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela wrote:
    A powiedzcie mi, Wasze dzieci mają mniej więcej wszystkie pomiary równe? Bo moje ma główkę i nogi na 18t6d, a brzuszek 20t1d. Lekarz nie zwrócił na to uwagi, spojrzałam w domu dopiero. Nie pamiętam, jak miałam poprzednio.

    Podobno nie powinno patrzeć się na takie wymiary tylko na te siatkę centylowa bo później właśnie wychodzą takie niejasności..

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • bondzik007 Autorytet
    Postów: 1401 992

    Wysłany: 19 lipca 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do jedzenia to na szczęście jedyny fast food który mi wchodzi to pizza a ze słodkiego nic komoletnie. Łyk pepsi to dla mnie za wiele na ten.moment i muszę popić wodą no bo za slodkie. Cieszy mnie to bardzo, bo waga ciągle się waha na poziomie +1-1,5kg :)

    12.04.18 - Dwie kreski!! <3 Beta 232,47 11dpo 3cs
    p19u3e3kqm3ubh3v.png

    [*] Aniołek 9tc+3 16.11.2017 <3 <3 <3 1cs

    Synek <3 cały i zdrowy urodzony 16.12.18 <3

    [*] Aniołek 10tc+5 31.12.19 <3 <3 <3 dziewczynka z trisomią 22 ..

    MTHFR_1298A-C homozygota , obniżone białko S, podwyższone D-dimery
    Folian, b12, b6, wit D, acard, clexane, duphaston
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 19 lipca 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bondzik007 wrote:
    Nie wiem czy macie instagrama czy facebooka ale mama ginekolog często mówi o żywieniu w ciąży i sama je tunczykai inne rybki, pije kawe i takie tam. I chyba daje sobie sprawę z tego co robi. Nie zawsze się z nią zgadzam w strikte medycznych sprawach, ale to ze względu na inne podejście mojej gin, ale chyba sama swojego dziecka nie narażałaby niewłaściwym jedzeniem :P moim zdaniem nie ma co przesadzać. Ja nie jem tylko surowego mięsa i serów pleśniowych :)
    Teraz to już na pewno zjem tę sałatkę. Co do Mamyginekolog, to też nie zawsze się z nią zgadzam (z tych samych powodów co bondzik) ale skoro lekarz podtruwa swoje dziecko tuńczykiem, to i ja mogę;)
    Od razu mi lepiej;)

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 19 lipca 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bondzik007 wrote:
    A co do jedzenia to na szczęście jedyny fast food który mi wchodzi to pizza a ze słodkiego nic komoletnie. Łyk pepsi to dla mnie za wiele na ten.moment i muszę popić wodą no bo za slodkie. Cieszy mnie to bardzo, bo waga ciągle się waha na poziomie +1-1,5kg :)
    Też by mnie taki przyrost ucieszył. Ja już przestałam się ważyć, bo raz mam na plusie 2, później 4, a za dwa dni 2,5 albo niecałe 3. Ostatnio nieopatrznie stanęłam wieczorem i było 4,5 na plusie (!?).

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra wrote:
    Cześć Piękne!
    Witam z rana! Powodzenia na wizytach.
    Tak mnie naszlo na czytanie"dobrych rad" w necie odnośnie jedzenia w ciąży. I doszłam do wniosku,że chyba ze mnie jest najgorzej odżywiająca się ciężarna świata:-) Prawdę mówiąc w ciąży odstawiłam tylko alkohol, ograniczyłam kawę a poza tym jem co popadnie, czyli... wszystko. Raczej nie szaleje z fast foodami czy słodyczami, ale to nie dlatego że jestem w ciąży tylko po prostu. Surowego mięsa nie jadam, jajek też nie. A poza tym, to hulaj dusza! A tu czytam że łososia niet, malin niet, wątróbki niet, ciastko z kremem to zabójca a tuńczyk powoduje nieodwracalne uszkodzenia płodu.
    Jestem na tyle niereformowalna, że raczej diety nie zmienię;-), ale jestem ciekawa jak to jest u Was? Czego absolutnie w ciazy nie tkniecie, choć zazwyczaj Wam smakuje?
    Ja jem wszystko, no poza wątróbka której nie lubię, surowego mięsa też nie, słodycze mi nie wchodzą no fast foodów też nie, a resztę normalnie jem, tak jak w każdej ciąży :) tuńczyk, śledzie też lubię.
    Kawę można 2 wypić także ja pije, bo lubię, bo jak to dzień bez kawy zacząć :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 11:56

‹‹ 650 651 652 653 654 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ