X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamusie 2018 ! :)
Odpowiedz

Grudniowe mamusie 2018 ! :)

Oceń ten wątek:
  • ZUZAUK Ekspertka
    Postów: 156 222

    Wysłany: 25 lipca 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny, piekne dzieciaczki I najwazniejsze ze zdrowe ! :) juz nie moge sie doczekac mojego polowkowego,
    Jeszcze tydzien ... Jak zyc jak wytrzymac Jak pracowac :)


    A teraz z innej beczki :
    Dziewczyny skad wiecie ile tych rzeczy zakupic na narodziny I Zaraz poporodzie ? Bo Ja to chyba nie doswiadczona jestem pomimo ze syna 4 letniego mam to czuje sie tak ze wszystko wyparowalo mi z glowy .


    Co myslicie o imieniu Amelia ? :)

    Kai lubi tę wiadomość

    3jgxyx8d6zfqzqgh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Wam powiem szczerze to nie mam nic poza materacykiem do łóżeczka i dwoma rożkami, ani łóżeczka, ani wózka, ani ubranek, dosłownie nic...

    Gratuluje udanych wizyt :)

    Zuzauk, Amelia mi się podoba

  • olciaa Autorytet
    Postów: 2616 1625

    Wysłany: 25 lipca 2018, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzak- Amelia to bardzo ładne imię :)

    34bwgywludlpcf5y.png
    wniddf9hzq10g49n.png

  • Lotopałanka Autorytet
    Postów: 1459 923

    Wysłany: 25 lipca 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelka śliczne imię.... :)

    No ja dla dziewczynki też nic nie mam.... :/ no poza wózkiem i łóżeczkiem... Może w sierpniu coś zamówię jak znajdę coś fajnego.... Ale jakoś nie bardzo wiem co i jakie zamawiać.... Też jeden syn za mną a ja nie mam pojęcia co kupować, jakie itd

    3i49cwa1y1soayfp.png
    atdcanli4g0f7t2i.png

    Aniołki:
    Wrzesień 2014 6tc
    Październik 2017 6tc
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 lipca 2018, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelkovaa wrote:
    Widziałam :) bo były wszystkie po jednym wózku :D jednak w porównaniu do innych modeli to tak ciężej chodził , ten jego stelaż wydawał mi się bardzo plastikowy , ale to moze moje wrażenie . Musiałabys sobie porównac na żywo , ja tak pojechałam oglądac , bo internety i opinie innych to nie to samo :)
    Jak będę w PL to napewno pooglądam, ale już mnie strasznie ciekawi ;-) Ja w sumie jakiś dużych wymagań co do wózka nie mam, ale popatrzeć i porównać trzeba :-)

    Karmelkovaa lubi tę wiadomość

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • Dip88 Autorytet
    Postów: 2616 2008

    Wysłany: 25 lipca 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza ja też mimo, że mam synka (10 lat) to wszystko wyleciało z głowy. Ale zaczęłam patrzeć na listy wyprawkowe na necie, a to gdzieś poczytam no i tu od dziewczyn też podłapuje. Dopiero nie dawno zaczęłam sobie spisywać i ogarniać.
    Amelka śliczne imię :)

    Agniecha ja też właśnie chcę ten Bebetto Vulcano ;) Ale póki są upały nawet nie mam ochoty chodzić po sklepach i oglądać :P Może w przyszłym miesiącu wyruszę.

    Co do wyprawki ja mam narazie trochę ubranek, kocyki. No i moja mama i teściowa trochę ciuszków też pokupowały. Narazie zamierzam się skupić na kupowaniu całej reszty. Bo dokupić ubranka czy to w sklepie czy przez internet to dla mnie najmniejszy problem :)

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    3jgx9jcgaorgom11.png
    Nikodem & Alexander ❤️
    Starania od 11.2019
    12.2019 Poronienie 6tc💔
    04.2021 Ciąża biochemiczna💔
    💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

    PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
    Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱
  • Irminka1231 Ekspertka
    Postów: 236 321

    Wysłany: 25 lipca 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wyprawki ja jeszcze nic nie kupilam mam troche rzeczy po dzieciach.wyprawke zaczne kompletowac od wrzesnia bo najpierw musze dzieci z zakupami szkolnymi ogarnac.Na pewno kupie sporo rzeczy uzywanych gdyz dla jednego dziecka nie warto moim zdaniem.Nowy kupie fotelik to na pewno a wozek uzywany gleboki.mam nadzieje upolowac cos fajnego praktycznego.tym bardziej ze malenstwo urodzi i w grudniu.a moj synus tez grudniowy to wiem ze warto zaimwestowac w porzadna spacerowke ktora na szczescie mam po synku.gratuluje udanych wizyt.te dzisiejsze ktg tak mi dodalo skrzydel ze wysprzatalam calutki dom. He he

    Lotopałanka, Dip88 lubią tę wiadomość

    2nn390bvba2l74tr.png



  • Paula222 Autorytet
    Postów: 2682 3441

    Wysłany: 25 lipca 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gratuluję cudownych wieści <3 Oby tak dalej ! :)

    Ja dziś brak weny na cokolwiek, męża znowu nie ma..... Jakieś doły ostatnio mnie łapią :P

    Co do rzeczy , powoli kompletuję bo we wrześniu muszę iść wózek i fotelik zamawiać, więc szykuje się spory wydatek :P

    17u920mmyeh0q9ke.png17u93e5ek73kbhcz.png[/url]
    n59yj44j0i2qlz9m.png

    2 x pozamaciczna :(
    2 x HSG
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 433

    Wysłany: 25 lipca 2018, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Dziewczyny przepłakałam pół dnia.. Przez to łożysko.. rozmawiałam z lekarzem prowadzącym, zapytałam czy mogę nad morze się przejechać na weekend.. a on był takim gburem zaczął mi gadać że jak chce się wykrwawić to śmiało i takie tam.. no normalnie był tak niemiły i chamski że zmieniam lekarza. Można to przekazać innymi słowami a nie wystraszyc mnie na śmierć, kiedy doktor na IP powiedziała że nie ma się czym martwić, bo powinno się podnieść bo jest jeszcze wcześnie tylko żeby się oszczędzać.. Normalnie masakra..

    vcvau8q.png
  • Karo_88 Autorytet
    Postów: 347 308

    Wysłany: 25 lipca 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech Ci lekarze i ich komentarze... jak cztery lata temu skrecilam kostke i dostalam gips, lekarz pogotowia zapisal mi zastrzyki z heparyny, oczywiscie jak sie sie dowiedzialam ze to samemu i w brzuch to bylam przerazona, ale i tak bym brala, a on ze jak nie wezme to dostane zatoru i umre...
    Koniec koncow (jako ze mi niewiele trzeba) bralam zastrztyki a i tak balam sie ze zrobi sie zakrzep i 4 tyg zylam w stresie (az mialam temp podniesiona caly czas).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 19:07

    Pola - nasze małe Szczęście, 28.11.2018 g. 17:57, 3760 g, 55 cm
    n59ydf9h9ac52dbu.png
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 25 lipca 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic wcale się nie dziwię Twojej reakcji. Matko co za gruboskórny gad z tego lekarza. To prywatny czy na NFZ?

    Mi lekarz wczoraj powiedział, że on do 20 TC stara się nie informować szczegółowo o łożysku, jeśli nie widzi żadnych patologii. Podobno właśnie do 20 TC mamy do czynienia z tzw wędrującym łożyskiem.
    A mój prowadzący najpierw namieszał w głowie bo kręcił nosem że łożysko jest nisko, a później stwierdził że się podniesie co mnie, panikary, już nie uspokoiło i poszłam do innego lekarza.

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 433

    Wysłany: 25 lipca 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra wrote:
    Magic wcale się nie dziwię Twojej reakcji. Matko co za gruboskórny gad z tego lekarza. To prywatny czy na NFZ?

    Mi lekarz wczoraj powiedział, że on do 20 TC stara się nie informować szczegółowo o łożysku, jeśli nie widzi żadnych patologii. Podobno właśnie do 20 TC mamy do czynienia z tzw wędrującym łożyskiem.
    A mój prowadzący najpierw namieszał w głowie bo kręcił nosem że łożysko jest nisko, a później stwierdził że się podniesie co mnie, panikary, już nie uspokoiło i poszłam do innego lekarza.

    Kochana.. Medicover..;/ Zawsze był raczej lekko chamski, ale mówię ok, ma doświadczenie, jeszcze pryjmuje też w szpitalu w którym chcę rodzić ale dzisiaj przesadził ;/. Wiem, że to może być problem ale nie uważam, że właśnie na tym etapie wypada mówić - Nawet jak pójdzie pani do zieleniaka na dół to ma pani miec przy sobie kartę ciązy z grupą krwi bo jak zawsze pani krwawic to mogą pani do szpitala nie dowieźć... Gbur.. nie powinien już przyjmować pacjentek, niech sobie idzie na emerytuę...!!!

    Piękne moje które biorą luteinę, czy może być po niej bardziej.. gorąco? Mam wrażenie że płonę od środka.

    vcvau8q.png
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 433

    Wysłany: 25 lipca 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już znalazłam nową Doktor. Byłam u niej kiedyś z infekcją, ma dobre opinie. Już postanowione.

    vcvau8q.png
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 25 lipca 2018, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam do Was pytanie. Może któraś z Was miała taką sytuację lub ktoś że znajomych miał. Bardzo jestem ciekawa jakby ewentualnie z niej wybrnąć.
    Chodzi o poród i ewentualną opiekę nad dzieckiem.
    Z planowym CC raczej nie ma problemu-przyjezdza moja mama na dwa tygodnie (to jest maks ile może jej nie być w pracy) i po zawodach.
    Ale że życie pisze różne scenariusze, to zastanawiam się jakby było przy sn. Wiadomo, dziecko może mieć w nosie te dwa tygodnie, podczas których przyjedzie babcia i zechcieć wyjść na przykład tydzień później. I co wtedy? Czy jedynym wyjściem jest rodzenie bez męża (nie wyobrażam sobie tego, szczerze mówiąc). Babcia nr dwa jest schorowana kobietą mieszkającą na drugim końcu Polski-odpada. Koleżanki moje(te które mieszkają w moim mieście) odpadają z różnych względów. Niania? Na sam poród trochę ryzykowne brać obcą osobę do dziecka:/ zresztą...nie chce oddawać córki nikomu oprócz męża, ewentualnie babci. I tak to będzie dla niej trudny czas.
    Sorki że się tak rozpisalam, ale tak mnie naszlo na różne przemyślenia i może któraś z Was miała podobną sytuację.

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 25 lipca 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowanie powinien pójść na emeryturę:/
    Ale spoko, koło mnie też jest przychodnia (też prywatna) i tam przyjmuje doktorek z piekła rodem. Podobno każdej ciężarnej się czepia że jest za gruba i na pewno się obżera, a wśród kwiatków z opinii w necie wyczytałam że jednej powiedział, że infekcję są dlatego, że kobiety się za często myją a faceci za rzadko.
    Ja rozumiem, że lekarz to też człowiek ale kurczę ginekolog to powinien mieć kultury osobistej i taktu za dwóch, tak mi się zdaje.
    Nie denerwuj się, zmiana Ci na dobre wyjdzie.

    MagicCherryCupcake lubi tę wiadomość

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • Malutka_94 Autorytet
    Postów: 585 683

    Wysłany: 25 lipca 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic, nie dziwię się że postanowiłaś go zmienić...przesadził

    MagicCherryCupcake lubi tę wiadomość

    Malutka_94
    qb3c3e5eiy8bwivw.png
    85993e3k7v040zv7.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 25 lipca 2018, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lotopałanka wrote:
    Amelka śliczne imię.... :)

    No ja dla dziewczynki też nic nie mam.... :/ no poza wózkiem i łóżeczkiem... Może w sierpniu coś zamówię jak znajdę coś fajnego.... Ale jakoś nie bardzo wiem co i jakie zamawiać.... Też jeden syn za mną a ja nie mam pojęcia co kupować, jakie itd

    Przez przypadek tutaj weszłam i tak się cieszę że Ciebie tu widzę. Bardzo gratuluje, już połowa za Tobą. Dużo dużo zdrówka dla was :*
    Jak się czujesz?

    Lotopałanka lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • MagicCherryCupcake Autorytet
    Postów: 500 433

    Wysłany: 25 lipca 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azzurra wrote:
    Dziewczyny, mam do Was pytanie. Może któraś z Was miała taką sytuację lub ktoś że znajomych miał. Bardzo jestem ciekawa jakby ewentualnie z niej wybrnąć.
    Chodzi o poród i ewentualną opiekę nad dzieckiem.
    Z planowym CC raczej nie ma problemu-przyjezdza moja mama na dwa tygodnie (to jest maks ile może jej nie być w pracy) i po zawodach.
    Ale że życie pisze różne scenariusze, to zastanawiam się jakby było przy sn. Wiadomo, dziecko może mieć w nosie te dwa tygodnie, podczas których przyjedzie babcia i zechcieć wyjść na przykład tydzień później. I co wtedy? Czy jedynym wyjściem jest rodzenie bez męża (nie wyobrażam sobie tego, szczerze mówiąc). Babcia nr dwa jest schorowana kobietą mieszkającą na drugim końcu Polski-odpada. Koleżanki moje(te które mieszkają w moim mieście) odpadają z różnych względów. Niania? Na sam poród trochę ryzykowne brać obcą osobę do dziecka:/ zresztą...nie chce oddawać córki nikomu oprócz męża, ewentualnie babci. I tak to będzie dla niej trudny czas.
    Sorki że się tak rozpisalam, ale tak mnie naszlo na różne przemyślenia i może któraś z Was miała podobną sytuację.

    Może na wszelki wypadek raz np na tydzień zatrudniać nianię? Na parę godzin żebyś i Ty ją poznała i mała się oswoiła?

    Moja koleżanka miała podobnie, tylko ona umówiła się że jej mama przyjedzie chwilę przed planowanym sn a jak dziecko się nie urodzi wtedy to miała ustawioną parę dni po cesarkę. No i mama jej przyjechała i skończyło się na cc

    vcvau8q.png
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 25 lipca 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Warszawie znaleźć nianię na parę godzin graniczy z cudem. Wszystkie chcą na etat. A nawet gdyby się udało, to trochę średnio to widzę. O północy telefon"pani Krysiu, wody odeszły, jedziemy do szpitala proszę tu być za pół godzinki";)
    Czarno to widzę.......

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
  • Azzurra Autorytet
    Postów: 1116 959

    Wysłany: 25 lipca 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nic, jeszcze mam trochę czasu. Ale póki co naprawdę nie widzę dobrej opcji:(
    Szczęściary, co mają rodzinę blisko...

    c55f3e3ka2zssd9g.png
    km5szbmhhu8jucb0.png
‹‹ 679 680 681 682 683 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ