Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Narobiłaś mi smakaKarolcia27 wrote:Co do ciast ze śliwkami, ja ostatnio robiłam dwa razy pod rząd z tego przepisu:
https://www.kwestiasmaku.com/przepis/ciasto-kruche-ze-sliwkami-i-beza
Co prawda, na większą blachę i samo ciasto ze swojego, sprawdzonego przepisu ale wyszło pyszne
aż bym znowu zjadła:P
żeby nie ta temperatura, to bym zaraz piekła
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
agniecha2101 wrote:Narobiłaś mi smaka żeby nie ta temperatura, to bym zaraz piekła
Heh sama sobie narobiła, więc zajadam właśnie Jeżyki:P ale planuję zrobić jakiegoś 3 bita z krówką w najbliższym czasie, bo teraz mnie na słodkie nosi:P
agniecha2101 lubi tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
Dziewczyny ja ponawiam pytanie o poradniki dla przyszłych rodziców/jakieś ciekawe książki... polecacie coś?
Myślałam o kupnie czegoś takiego: https://www.empik.com/mamo-tato-co-ty-na-to-dvd-zawitkowski-pawel,prod59024630,ksiazka-p dla męża dvd by się przydało, bo pewnie książki by nie ruszył
Może miała któraś z Was styczność?
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Agniecha, ja posiadam wersje książkową Zawitkowskiego. Podobnie jak"Pierwszy rok życia dziecka"A. Eisenberg i inn. oraz "Język niemowląt" T. Hogg.agniecha2101 wrote:Dziewczyny ja ponawiam pytanie o poradniki dla przyszłych rodziców/jakieś ciekawe książki... polecacie coś?
Myślałam o kupnie czegoś takiego: https://www.empik.com/mamo-tato-co-ty-na-to-dvd-zawitkowski-pawel,prod59024630,ksiazka-p dla męża dvd by się przydało, bo pewnie książki by nie ruszył
Może miała któraś z Was styczność?
Dlaczego nie mogę polecic? dlatego, że nie pamiętam aby którąkolwiek z rad zawartych w powyższej literaturze wprowadziła w życie i żeby ona mi coś "pomogła".Może mąż coś tam skorzystał z rozdziału o zabawie w basenie z niemowlakiem, bo ja właśnie pod jego(męża) kątem ja kupiłam.
Ogólnie nigdy nie byłam i nie jestem fanką poradników, może dlatego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2018, 19:27
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Ja mam książkę Bobas lubi wybór i pierwszy rok z życia dziecka ale też się jakos w nie nie zaglebialam...
Ale mam ochotę na słodkie.... Masakra.... Tak za mną chodzi ostatnio ze masakra....
agniecha2101 lubi tę wiadomość
Aniołki:
Wrzesień 2014 6tc
Październik 2017 6tc
-
Dip88 wrote:Paula mi też dosyć mocno brzuch potrafi się napiąć. Najczęściej jak coś porobię albo na wieczór. Niby nie boli ani nic, ale odczuwam wtedy taki jakby dyskomfort i czuje że coś ciśnie. Nawet nie muszę ręką sprawdzać, tylko wiem już że macica się napieła. Kurczę ostatnio w ciąży tak nie miałam, a przynajmniej nic takiego nie czułam. Niby wiem, że to normalne, ale nie wiem czy powinnam ją tak czuć. Też tak macie?
Ja tam mam dość często nawet. Niby lekarka powiedziała, że jeśli nie boli to się nie stresować, ale łatwo się mówi. Jak się mocno napnie to biorę no-spę. Zamierzam się zapytać znowu na wizycie czy na pewno nie ma się czym stresować a może to te skurcze braxtona?
-
Mam Zawitkowskiego. Na filmikach są dzieci idealne, ale o pielęgnacji, prawidłowym trzymaniu dziecka coś tam się dowiedzieć można. Choć i tak wszystko wyjdzie w praniu...Zawitkowskiego możesz też na yt pooglądać.
I mam jeszcze "Rodzicielstwo bliskości" Searsow. Polecam. Ale to trzeba być zwolennikiem RB.
Pasuje mi też Jesper Juul. Tylko to już bardziej w kontekście starszych dzieci.
Tracy Hogg nie wpisuje się w moją filozofię.
Książki autorki "W oczekiwaniu na dziecko" uważam za nieco przestarzałe,ale jak któraś chce mogę przesłać.
Myślę, że musisz sama określić swoje potrzeby i jaka wizja rodzicielstwa Ci odpowiada.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2018, 19:45
agniecha2101 lubi tę wiadomość
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
nick nieaktualnyJa miałam takie napinanie, tzw stawianie się macicy, nie bolało mnie wogóle i musiałam być na podtrzymaniu w poprzednich ciazach, bo było zagrożenie przedwczesne porodem..Malinowa_Czekolada wrote:Ja tam mam dość często nawet. Niby lekarka powiedziała, że jeśli nie boli to się nie stresować, ale łatwo się mówi. Jak się mocno napnie to biorę no-spę. Zamierzam się zapytać znowu na wizycie czy na pewno nie ma się czym stresować a może to te skurcze braxtona?
-
Azzurra wrote:A, i ta lekarka poinformowała nas że suplementy witaminy D dostępne na polskim rynku to głównie olej. Podobno lepiej za granicą kupić Wit D w byle markecie, niż w Polsce w aptece. Także super. Od roku faszeruje dziecko olejem:/
Kazała kupić Vigantol i samej bezwzględnie też go stosować.
Azurra, ja jestem farmaceutą i powiem ci że sama też stosuje Vigantol. On ma 500j.m/kropelkę to możesz i sobie i dziecku dawać. A on nie ma smaku :p
Azzurra lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki,
przez te upały dopiero usiadłam do kompa.. Byłam dzisiaj u swojego lekarza - gbura, dzisiaj był nad wyraz miły. Widziałam że pisałyście o magnezie, ja przyjmuje 3x1 magnezin ale teraz mi kazał zmienić na 3x2 Aspargin bo podobno teraz tracimy potas przez te upały a ten aspargin ma też potas..
Dodatkowo zapisał mi żelazo bo lekka anemia się zaczęła..
Łożysko się podniosło i jest 1,09cm od szyjki ale podobno ma byc minimum 2cm więc dalej mam się oszczędzać.. Ale dzisiaj nie straszył mnie wykrwawieniem na śmierć
Dzisiaj mniej czuję maluszka, pewnie tez ma dosyć tych upałów, pół dnia przespałam..
Buziole !
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Czasem stawianie się brzucha nie świadczy o niczym złym, ale jednak czasem jest to znak, by być czujnym i obserwować szyjke.
Choć szyjka potrafi się skracac i nie dawać żadnych objawów...
Ja też biorę MagneB6.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2018, 20:00
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
nick nieaktualny
-
Dziękuję. Już zakupiłam i zaczynamy pić całą rodzinąMalinowa_Czekolada wrote:Azurra, ja jestem farmaceutą i powiem ci że sama też stosuje Vigantol. On ma 500j.m/kropelkę to możesz i sobie i dziecku dawać. A on nie ma smaku :p
Szkoda tylko, że nikt mi wcześniej nie powiedział że reszta to badziew. Teraz mam wyrzuty sumienia,że córka będzie miała przede mnie krzywe nogi albo coś jeszcze gorszego:(
-
Mi to mój zawsze tylko palpacyjnie bada. Słyszę tylko"długa i zamknięta" i finito. Teraz jak byłam sprawdzić to łożysko, to transwaginalnym USG badał też szyjkę i mam zapisane 32 mm. Z tego co piszecie, to szału nie ma....ale nawet słowem się nie zająknął że coś nie tak, wprost powiedział że wszystko wygląda niemal idealnieAga9090 wrote:Nie chce was straszyć, tylko myślę aby przypominać ginowi o mierzeniu szyjki
Podobno teraz są nowe wytyczne i podczas każdego badania połówkowego musi być przeprowadzone badanie szyjki przez USG. Potwierdzanie to, dziewczyny po połówkowych?
Ja w poprzedniej ciąży na pewno nie miałam sprawdzanej szyjki, ale widocznie ostatnio się zmieniło.
-
nick nieaktualny
-
A u mnie właśnie ciasto w piekarniku
Ja w poprzedniej ciąży miałam szyjke mierzoną na każdej wizycie, mimo że to było 10 lat temu A teraz tu nie mam, bo w Holandii tego nie praktykują ze względu na bezpieczeństwo i boją się o infekcje Tylko jeśli już naprawdę coś się dzieje to kierują do ginekologa i wtedy sprawdzają.
Nikodem & Alexander ❤️
Starania od 11.2019
12.2019 Poronienie 6tc💔
04.2021 Ciąża biochemiczna💔
💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙
PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱 -
Ja w poprzednich ciazach też miałam szyjke badana. W drugiej ciąży miałam wewnętrzny lejek od 17tc, więc szyjka była pod ostrą kontrolą. Od 25tc zaczęła się skracac, później lezalam w domu z szyjka około niespełna 1cm.
30mm to była szyjka marzenie dla mnie, nawet nie wyobrażałam sobie, że mogę mieć dłuższą.
❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Aga9090 wrote:Azzurra ja w ani jednej ciąży nie miałam badanej szyjki przez usg, teraz miałam badana przy wpisie po operacji i miała 4 cm, połówkowe mam 16.08 i jakby co to się upomne
No właśnie z tego co mi prowadzący mówił, to żebym się nastawiła na badanie również transwqginalne na połówkowych, bo zgodnie z najnowszymi zaleceniami ginekolog podczas badania połówkowego musi szyjkę zmierzyć USG
Zobaczymy. Ja mam połówkowe 11.08.
To już będzie czwarty ginekolog w tej ciąży zaliczony:) w poprzedniej skończyło się na dwojgu, byłam bardziej wierna;)
