Grudniowe mamusie 2018 ! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, ale ranne ptaszki tu dzisiaj
Ja się zbieram dzisiaj na glukoze i resztę badań i jedyne co mnie przeraża to ta nieszczęsna toksoplazmoza. Uwierzycie że śni mi sie po nocach..? I w ogóle to głodna już jestem a gdzie wytrzymać tyle haha
Miłego dnia! -
Hejka. Widzę, że sporo nas tu od rana. Ja bym spała więcej tylko jak się kładę to kręgosłup tak boli że drętwieją mi nogi. Przez to się budzę i w ogóle ten sen jest kiepski. Ale dzisiaj zamierzam więcej polegiwać.
Piszecie o tym USG trzeciego trymestru. To jest też takie dodatkowe? Jak te prenatalne? Bo ostatnio na wizycie zapomniałam zapytać.
Znowu łapię doła, bo przez tą niewyleczoną infekcję znowu mam globulki i nie mogę brać luteiny i brzuch mi twardnieje..
Czy ciąża musi być taka trudna? -
ZUZAUK wrote:Agniecha wyrazy wspolczucia I bezpiecznie drogi . Pewnie macie sporo kilometrow przed soba . Trzymaj sie .
Dziewczyny nie odzywam sie ale czytam was na bierzaco , zmagam sie z wysokim cukrem I wysokim cisnieniem oraz nie uwierzycie z wrastajacym paznokciem , nie moge chodzic nogi opuchniete , do tego zrobila zie infekcja I zadnych butow nie moge wlozyc mamy Zaraz polowe wrzesnia a ja dreptam w klapkach / japonkach . Ból jest niesamowity.
A masz tam gdzieś w pobliżu jakiegoś podologa? Albo dobrą kosmetyczkę? -
Hej
Ja miałam obciążenie 2pkt robione i mam stwierdzoną cukrzycę.... A fakt badanie jest dużym obciążeniem dla organizmu...
Osobiście nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu....
ZUZAUK współczuję dolegliwości... Oby szybko zaczęły ustępować... Ja czekam z utęsknieniem kiedy cukry zaczną się mi nomowac... Zresztą dużo nam już nie zostało... Dalysmy radę tyle czasu damy jeszcze trochę.... -
Azzurra wrote:Dip, pięknie! Tylko, że Twój syn ma 10 lat ..mój mąż ma 40 a jak zobaczyłam zdjęcie to tak jakbym zobaczyła szafę mojego męża!
Hahah nie martw się mojego też tak wygląda. Tylko że jego szafę olewam, a jak wkładam czyste, poskładane pranie to kładę na tej kupie porozwalanych ciuchów Ostatnio z miesiąc temu poukładałam mu z nudów to po kilku dniach miał to samo i mu powiedziałam, że już nie będę układać bo i tak zaraz porozwala
Jednak faceci to faceci. Mam nadzieję, że chociaż jednego nauczę, ale też coś nie wychodzi -
bondzik007 wrote:Hej, ale ranne ptaszki tu dzisiaj
Ja się zbieram dzisiaj na glukoze i resztę badań i jedyne co mnie przeraża to ta nieszczęsna toksoplazmoza. Uwierzycie że śni mi sie po nocach..? I w ogóle to głodna już jestem a gdzie wytrzymać tyle haha
Miłego dnia!
To powodzenia na badaniach i życzę dobrych wyników.
Mi od 2 dni się śnią głupie sny. Wczoraj, że poszłam do położnej a ona do mnie, że będzie operacja, a ja się pytam czy cesarka? A ona, że nie, muszą mi nerke wyciąć. Uciekłam do Pl i gin powiedział, że wszystko ok. To wracam do Nl do położnej i jej mówię, a ona że nie i będą mi nerke wycinać i potem pół snu uciekałam
A dziś mi się śniło, że już zaczęłam rodzić, ale za wiele nie pamiętam. -
Hej dziewczyny, ja jestem po usg III trymestru. Na szczęście wszystko w porządku
Łożysko na tylnej ścianie, ilość wód dobra, tętno dziecka 139/min.
Wszystkie narządy i wymiary prawidłowe, no może główka ciut mniejsza, ale w normie
Wazy już ok 1650g, także jest już co dzwigać
Jedyne co to cały czas leży w poprzek, na żadnym usg, a mam regularnie co wizytę, nie leżała jeszcze prawidłowo - tzn. główką w dół (synek już około 20 tyg tak się ułożył i grzecznie leżał do samego porodu). Lekarka, która wykonywała mi usg 3 trym powiedziała, że co prawda jest jeszcze czas na obrót, choć wiadomo, że wraz z postępem ciąży szanse maleją, ale musi mnie ostrzec, że jeśli dziecko postanowi tak zostać to już w 38 tyg muszą mnie położyć w szpitalu, bo nie mogą absolutnie dopuścić do samoistnego rozpoczęcia czynności skurczowej. Także mogę się liczyć z cc.futuremama, Dip88, Malinowa_Czekolada, bondzik007, Malutka_94, Paula222, Jagodagoi, inaa, JaKa, Aguś 90, agniecha2101 lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Malinowa_Czekolada wrote:Hejka. Widzę, że sporo nas tu od rana. Ja bym spała więcej tylko jak się kładę to kręgosłup tak boli że drętwieją mi nogi. Przez to się budzę i w ogóle ten sen jest kiepski. Ale dzisiaj zamierzam więcej polegiwać.
Piszecie o tym USG trzeciego trymestru. To jest też takie dodatkowe? Jak te prenatalne? Bo ostatnio na wizycie zapomniałam zapytać.
Znowu łapię doła, bo przez tą niewyleczoną infekcję znowu mam globulki i nie mogę brać luteiny i brzuch mi twardnieje..
Czy ciąża musi być taka trudna?
Oj współczuję tych infekcji A usg 3 trymestru to też takie badanie kontrolne, coś w stylu prenatalnych, połówkowych. Tylko nie pamiętam czy też tak wszystko dokładnie jeszcze raz sprawdzają czy to poprostu już taka kontrola po tych poprzednich. -
agulineczka wrote:Hej dziewczyny, ja jestem po usg III trymestru. Na szczęście wszystko w porządku
Łożysko na tylnej ścianie, ilość wód dobra, tętno dziecka 139/min.
Wszystkie narządy i wymiary prawidłowe, no może główka ciut mniejsza, ale w normie
Wazy już ok 1650g, także jest już co dzwigać
Jedyne co to cały czas leży w poprzek, na żadnym usg, a mam regularnie co wizytę, nie leżała jeszcze prawidłowo - tzn. główką w dół (synek już około 20 tyg tak się ułożył i grzecznie leżał do samego porodu). Lekarka, która wykonywała mi usg 3 trym powiedziała, że co prawda jest jeszcze czas na obrót, choć wiadomo, że wraz z postępem ciąży szanse maleją, ale musi mnie ostrzec, że jeśli dziecko postanowi tak zostać to już w 38 tyg muszą mnie położyć w szpitalu, bo nie mogą absolutnie dopuścić do samoistnego rozpoczęcia czynności skurczowej. Także mogę się liczyć z cc.
Super, że wszystko ok. Kilka nas tu jest w drugiej ciąży i prawie wszystkie mamy to samo z tym ułożeniem. Ciekawe... Mój w pierwszej ciąży też ułożył się po 20 tc główką w dół i tak został do końca, a teraz fika i nie może sobie pozycji znaleźć. Ciągle jest główką do góry albo w poprzek. No zobaczymy, musimy cierpliwie czekać -
No właśnie niby czytałam coś że w drugiej ciąży może się później prawidłowo ułożyć, ale nie wiem. Każą siedzieć z rozstawionymi nogami i prosto, albo leżenie z miednica uniesioną, też takie ćwiczenia z podnoszeniem pupy no i basen... Także zaczynam kombinować powoli może przekonam małą żeby dobrze się ułożyła. Wiem, że może też przed porodem ale mam nadzieję, że nie będzie tak matki stresować.
A rodzić sn jak jest miednicowo ułożona też sobie nie wyobrażam, cc tez bym nie chciała -
Agulineczka cudownie :*
Ja już wypiłam. Cytryna wciśnięta ze to bardziej kwaśne niż słodkie było a że pobieralam w ośrodku gdzie moja mama pracuje to siedzę sobie teraz w wygodnym fotelu byle wyniki byly dobre!Dip88, Lotopałanka, Cyganieszka lubią tę wiadomość
-
Malutka_94 wrote:Dzień dobry wszystkim
Dibolek, jakie śliczne zakupy
Ja wczoraj padłam po 21, za to dzisiaj obudziłam się jak Mąż wstawał do pracy i to by było na tyle z mojego spania dzisiaj zamierzam prać ciuszki
Zrobiły mi się mega wrażliwe dziąsła. Nawet jak językiem nacisnę to czuję taki dyskomfort i wydaje mi się że są opuchnięte. I tak się zastanawiam, czy to normalne?
Mi Kochana krwawią za każdym razem przy myciu od paru tygodni.. -
Hej kochane grudniowe mamy! Jestem tutaj nowa, więc przede wszystkim chciałabym Was przywitać i życzyć dużo dużo zdrówka dla Was i Waszych maleństw
U nas rozjadzy w terminach 03.12 wg OM, 17.12 wg USG. Maleństwo przybiera na wadze dosyć słabo, ale przepływy i cała reszta badań w normie. Oprócz tego mamy wykrytą wadę serduszka.. Tym się najbardziej stresuję, poród w odpowiednim szpitalu, operacja.. Cały ten widok dzieciaczka podłączonego pod kable. Ale cóż, trzeba być dobrej myśliWiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 09:09
Ewelina, 24lata, pierwsza ciąża.
Wada serduszka d-tga -
W ogóle jakoś dłuży mi się ta ciąża, chciałabym już mieć wszystko gotowe i żeby już był grudzień.
Maruda ze mnie straszna. tu mnie boli, tak niewygodnie. Niby kg mało a ciężko się ruszać. Mała już uwiera - praca siedząc więc pewnie też jej ciasno. Brzuch się napina, jak się zapomnę i żwawym krokiem ruszę to za chwilę kłuje z prawej strony. Zgaga zawitała, zmęczenie doskwiera więc wieczorem padam niczym w pierwszym trym. Krążenie coraz bardziej dokucza, morfologia też poleciała w dół więc z moim niskim ciśnieniem to ten...
Już niecały miesiąc w pracy i idę na zwolnienie to mnie jakoś pocieszyło. W domu fioła dostawałam ale jednak jak mam w pracy taki młyn, w domu żywego 3latka to coraz ciężej to wszystko udźwignąć. -
MagicCherryCupcake wrote:Hej Dziewczynki !
Hej Ewelina - witamy
Kochane powiedzcie mi, w którym tyg polecacie te USG III trymestru? Bo będę się właśnie zapisywać.
Ja mam w 31 tc.MagicCherryCupcake lubi tę wiadomość