X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • Pollyanna Autorytet
    Postów: 445 259

    Wysłany: 22 listopada 2014, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczas cc nie może ze mną być. Podobno ma czekać gdzieś za szybką. Małą mi tylko pokażą i zabiorą. Mąż z nią będzie, jak pozwolą. Ja mam ją zobaczyć znowu dopiero po szyciu. Furia , to i Tobie zazdroszczę ;)

    Córeczka :)

    km5smg7y28om81lj.png
  • Bukumola Autorytet
    Postów: 439 159

    Wysłany: 22 listopada 2014, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tez najbardziej w wizji cc boli fakt, że mąż nie będzie mogł być przy mnie.. zwłaszcza że widzę że naprawdę by chciał :( Z tego co się orientowałam w Krakowie w żadnym szpitalu nie ma możliwości żeby mąż był przy cc, są chyba pojedyncze szpitale w Polsce gdzie się tak da, właśnie chyba w Warszawie i słyszałam też o Łodzi. Tak jak mówicie jedyny plus to taki że przynajmniej wiadomo dokładnie kiedy :) Ale i tak chciałabym bardzo rodzić sn... w piątek wizyta i ostateczna weryfikacja czy mój maluch się obrócił ale czuje że nie bo wciąż zadnych kopniaków po żebrach nie czuje, za to w dole brzucha istne bombardowanie :)

    17u9i09kaz7fg3pq.png
  • Zuzana Przyjaciółka
    Postów: 103 31

    Wysłany: 22 listopada 2014, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleczka wrote:
    Dzisiaj miałam też wizytę i szczerze mówiąc bardzo się zdziwiłam. Dostałam zwolnienie już do 20 grudnia, badań żadnych mam już nie robić. No i niestety na szybki poród się nie zanosi...szyjka długa i zamknięta, mała nadal siedzi wysoko, ilość wód w porządku, serduszko, przepływy i łożysko też oki. Jeżeli nie urodzę to mam się zjawić dopiero 10 grudnia na wizycie i Pani doktor mi powie co zrobić żeby urodzić;) Nie wiem czy takie sposoby istnieją, ale powiedziała, że teraz mi tego nie powie, bo jeszcze skorzystam z tej wiedzy za szybko;)

    Nie ukrywam, że wolałabym urodzić wcześniej...na razie od tygodnia ponad piję napar z liści maliny, pomoże nie pomoże pić nie zaszkodzi.

    Ze spaniem też już dupa blada...zgaga, sikanie, kręcenie się w te i z powrotem...eh chciałabym już:)

    A co do porodu to na razie nie mam żadnych faz i lęków. Nastawiam się pozytywnie i staram się puszczać mimo uszu opowieści rodem z horrorów. A w moim szpitalu i tak nie ma znieczulenia więc co do tego nie mam wyboru. Raczej już się nie mogę doczekać

    Kiara serdecznie gratuluję synka:) i trzymam kciuki za szybkie i lekkie rozwiązania u pozostałych mamusiek.

    Ja dostałam zwolnienie do 30 grudnia, a byłam na wizycie w ostatni wtorek. Sama byłam zdziwiona, ze można dostać zwolnienie na dłużej niż 30 dni. Chociaż może to również oznaczać, że moje dziecię nie spieszy się jeszcze na ten świat..

    A jak wygląda sytuacja z waszymi szyjkami - bo na ostatniej wizycie powiedział mi, że nadal mam szyjkę położoną wysoko ale już zaczyna mięknąć. Jak się zapytałam w przeciągu jakiego okresu mogę urodzić to dyplomatycznie odpowiedział, że mogę nawet tej nocy bo sytuacja może się bardzo szybko zmienić.. Oczywiście nie urodziłam tamtej nocy..

    Dziękuję dziewczyny za wszystkie rady dotyczące zgagi ;-)

    w4sqdqk30k7k9isr.png
  • Zuzana Przyjaciółka
    Postów: 103 31

    Wysłany: 22 listopada 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ita wrote:
    O mamuńciu! Pochwaliłam się rodzinie 2dni temu, że nie wiem co to zgaga...
    Wczoraj palenie cokolwiek zjadłam, a w tej chwili aż płakać mi sie chce i spać przez nią nie mogę!

    Dlatego ja nadal nie chwalę się, ze w nocy nie biegam do toalety co chwilę ;-)

    Ita lubi tę wiadomość

    w4sqdqk30k7k9isr.png
  • Zuzana Przyjaciółka
    Postów: 103 31

    Wysłany: 22 listopada 2014, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kittykate wrote:
    I ja sie witam z rana :P no moze nie tak z rana, tez zaszalalam ze spaniem a co! ale to dlatego ze wczoraj jakos spac nie moglam, i z moim do 2 w nocy ogladalismy jakies filmy w lozku :P
    wlasnie zjedlismy sniadanko i trzeba by sie brac za ogarniecie chaty! OMG
    Dziewczyny wspolczuje Wam tej zgagi, ja praktycznie cala ciaze przeszlam bez zgagi!!! nie wiem co to jest i jak moze byc dokuczliwa...:( nawet teraz na koncowce nie mam okazji sie przekonac bo brzuch obnizyl mi sie wczesniej i na szczescie i oddychanie i zgaga mnie nie dotycza.
    Co do KTG to mi tez lekarz nic nie wspominal, a bede u niego dopiero w 38 tc wiec zapytam... o ile nie urodze hehe :)
    niektorzy lekarze nie kieruja na KTG jesli ciaza przebiega prawidlowo a kaza isc dopiero w dniu terminu porodu.

    Dobra dzis sprzatanie, jakies zakupy do swiatecznych dekoracji mieszkanka poczynie, chlebek wczoraj wieczorem swiezy upieklam znow bo zjedlismy juz :D mojemu o dziwo baardzo posmakowal!!

    Powoli do przodu!
    37 tc juhu!

    KittyKate podrzuć przepis na domowy chlebek - poczułam wenę na upieczenie chlebka z ziarnami.

    w4sqdqk30k7k9isr.png
  • aniar Autorytet
    Postów: 577 398

    Wysłany: 22 listopada 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja dała mi zwolnienie tylko do terminu porodu, później chyba w szpitalu będę musiała prosić, żeby dostać :/


    9f7c0714c72801dem.jpg
    - Mój blog :)
    Polub mnie na Facebooku:)
    3i492n0a68x5of6u.png
  • Zuzana Przyjaciółka
    Postów: 103 31

    Wysłany: 22 listopada 2014, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem wdzięczna za tak długie zwolnienie - mój lekarz stwierdził, że co będzie Pani biegała na finiszu ze zwolnieniami do pracy. Wcześniej dostawałam tylko do następnej wizyty a tylko teraz mam tak dobrze..

    Chociaż słyszałam, że po terminie to nawet internista wystawia zwolnienie, ale nie wiem czy to prawda.

    w4sqdqk30k7k9isr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2014, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak internista może na każdym etapie wystawić zwolnienie kobiecie w ciąży, ale po terminie lepiej, żeby robił to gin bo po terminie powinno się regularnie odwiedzać gina albo odbywać wizyty w szpitalu.

  • jedynka Przyjaciółka
    Postów: 102 90

    Wysłany: 22 listopada 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potwierdzam, w Łodzi z tego co wiem, w Matce Polce i w Rydygierze mąż może być przy cc :) W Rydygierze, tam, gdzie chcę rodzić, musi tylko kupić odzież ochronną.

    fgplku1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2014, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwia wczoraj o 9:30 przez cc urodzila synka, 3 kg 50 cm długi :)

    Klif, Pollyanna, aniar, julianna, Marimiko, Ita, olcia23, Lola83 lubią tę wiadomość

  • Klif Autorytet
    Postów: 1053 848

    Wysłany: 22 listopada 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bede rodzic w Matce Polce ale nic nie wiem,ze maz moze byc przy cc.Ja bym chyba nie chciala zeby towarzyszyl mi przy cc,bo przeciez to operacja.Lepiej zeby wtedy poczekal grzecznie pod sala operacyjna.To oczywiscie moje zdanie i kazdy moze miec inne.
    Oliwia gratulacje:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 20:13

    ug37px9iyhvbmwqv.png
  • Pollyanna Autorytet
    Postów: 445 259

    Wysłany: 22 listopada 2014, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klif, tak mi też lekarz tłumaczył i że muszą być w 100% dla mnie i Małej, a nie męża w razie czego ratować. Fajnie byłoby ten moment pierwszego jej zobaczenia przeżyć razem, ale takie mają przepisy.

    Gratulacje dla Oliwii!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 20:20

    Córeczka :)

    km5smg7y28om81lj.png
  • Gabrysia84 Autorytet
    Postów: 284 366

    Wysłany: 22 listopada 2014, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja ze styczniowek, ale czasem Was podczytuje. Postanowilam napisac, bo przeczytalam posta Bukomoli o cc w Krakowie o obecnosci meza. Bukomola bylam dzis ma dniu otwartym w Rydygierze i tam po uiszczeniu oplaty 150 zl maz moze byc obecny przy cc. Pozdrowienia dla wszystkich grudniowek :)

    1usagu9rsccneye4.png[/ur
    n59yk6nl5mxiew0c.png
    f2wliei305fu0jmo.png
  • julianna Autorytet
    Postów: 1572 531

    Wysłany: 22 listopada 2014, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wow juz kolejna dzidzia na świecie, ggratulacje dla Oliwii,
    jak się zaczęło rozpakowywanie to ja zaczynam czuć coś metafizycznego w sobie, czuję, że już jestem przygotowana na przyjście mojej Zosi i już się doczekać nie mogę ... echh


    f2w3tqywlcgkfgv6.png
  • aniar Autorytet
    Postów: 577 398

    Wysłany: 22 listopada 2014, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj poprasowałam, posprzątałam, umyłam podłogi w całym domu (140 m2), ba w łazience nawet na kolanach to robiłam i co? I plecy wysiadają, ale ani jednego skurczyka, ani jednego sygnału, że coś się dzieje :/ To już jak leżałam w łóżku cały dzień to więcej skurczy miałam... Poddaje się i czekam cierpliwie aż sama wyjdzie :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 21:18


    9f7c0714c72801dem.jpg
    - Mój blog :)
    Polub mnie na Facebooku:)
    3i492n0a68x5of6u.png
  • Ita Autorytet
    Postów: 1052 1123

    Wysłany: 22 listopada 2014, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniar u mnie podobne akcje tylko na mniejszym metrażu :D
    Do tego sterta krokietów i kapusniaczek. A jutro ciasto będę piekła.

    Ech... 14 dni 1godzina i 15minut do terminu :D

    atdck6nlmznf5qze.png
  • ewelinka_shn Autorytet
    Postów: 773 490

    Wysłany: 22 listopada 2014, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz sprzątam, wykorzystuje meza i nic

    w57vpc0zcrqzma1r.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 22 listopada 2014, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to mąż mnie oszczędza jak tylko może. Sprząta wszystko.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • aniar Autorytet
    Postów: 577 398

    Wysłany: 22 listopada 2014, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia u mnie mnie oszczędzal do teraz, nawet dzisiaj chciał to robić i się martwił ale ja liczyłam ze może akcja dzięki aktywności mojej ruszy ;) ale póki co nie ruszyła. U mnie 10 dni do TP, a za 45 min nawet 9 dni :)


    9f7c0714c72801dem.jpg
    - Mój blog :)
    Polub mnie na Facebooku:)
    3i492n0a68x5of6u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2014, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała poprawka, maluch Oliwii wazy 3100 i 54 cm, na imie ma Alan :)

‹‹ 1104 1105 1106 1107 1108 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ