Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
.Jak mala miejscowosc to pewnie latwo, w duzym miescie jest gorzej i czepiaja sie
wszystkiego... I warto sie dowiedziec jak to wyglada.
A ja nie urodzilam sie w krakowie dlatego potrzebny byl moj odpis aktu urodzenia.
Gdyby moje dziecko mialo sie urodzic w miejscowosci z ktorej pochodze to pewnie tez poszloby gladko:) -
Widzisz widocznie u Was tak jest, ja pisze jak jest u nas w Krakowie.
Musialam miec odpis aktu urodzenia karte ciazy i obecnosc obojga partnerow.
Fakt kontaktuja sie ze soba ale jak przyjdziesz z niczym moga Cie odeslac i tyle,
mysle ze to duzo zalezy od kierownika urzedu stanu cywilnego:)
My to zalatwilismy przed narodzinami malej bym pozniej nie musiala sie stawiac na uznanie ojcostwa
jak juz dziecko bedzie na swiecie. -
Karola88 spokojnie, 5dni po terminie to jeszcze tragedii nie ma. Ja też nastawiałam się na indukcję, a tu proszę poród zaczął się sam i mnie miło zaskoczył. Trzymam kciuki aby i u Ciebie tak było
Który szpital wybrałaś? Madurowicz czy Medeor?
Mój synek jutro kończy 2 tygodnie, matko jak ten czas leci. Zrobiła się z niego taka gruba kluska, przytył 0,5kg w tydzień, a ja się bałam że nie najada się moim mlekiem i chciałam dokarmiać pani pediatra skutecznie wybiła mi to z głowy.
Co do maści i kremów gdzieś mi się przewineło że ktoras z Was pytała to naprawdę warto miec Bepanthen, u nas natychmiast znikaja zaczerwienienia po nim, smaruję nawet profilaktycznie.
Sudocrem i alantan nawet się nie umywają... Uzywalismy na początku, zero efektu.
A na brodawki super sprawdza się Maltan, łatwiej się go rozsmarowuje niż tą lanolinę Lansinosh, a to ważne zwłaszcza na początku przy poranionych sutkach. I po drugie duzo tanszy, dla mnie osobiscie nie warto przeplacac.
Co jeszcze z takich specyfików aptecznych mogę polecić
Rivanol na ranę zarówno po CC jak i naciętym kroczu przy SN, przyspiesza gojenie i odkaża. Można dostać w formie płynu i robić okłady lub maść.
Powiem Wam że moje dziecko urodziło się z wagą 3,5kg i 55cm a ja cały czas ubieram w ciuszki rozm.50 i to tylko te z H&M idealnie pasują, bo juz np z Cubusa 50 to jak 56 i są za duże.
Musiałam mu dokupić bo miałam tylko kilka sztuk (kazdy mi mowil w ciazy ze takich malych to nie warto - a g**** prawda właśnie że warto! jesli oczywiscie chcemy zeby malemu bylo wygodnie i nie odciskaly sie na cialku popodwijane rekawki i inne zagnioty w zaduzych rzeczach).Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2014, 13:32
Marimiko lubi tę wiadomość
-
Niecierpliwa leze w Madurowiczu. Ciesielska sobie odpuscilam po tym co sie tam ostatnio dzieje.
Tu jest wporzadku, polozne i lekarze super jak narazie a wszystkich jyz poznalam jedna jest tylko malpa ale to jak zawsze sie jakas trafiMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Moja urodziła się 59 i w H&M 56 wchodzi bez problemu, ale inne są już małe - ma problem z wyprostowaniem do końca nóżek (które swoją drogą m długie). Wydaje mi się, że 56 z H&M jest po prostu większe. Nie wspomnę już o kombinezonie z tej firmy, w którym tonie...
-
Moja dzisiaj nie spała wyjątkowo od 11 do 13. Normalnie przy piersi usypia. Chyba że ma gorszy dzień Co do przerw między posiłkami mam to samo - max 2 godziny. Dzisiaj w nocy wyjątkowo pospała prawie 4. Tylko moja to chyba taki leniuszek. Często jest tak, że pociąga, pociąga i zasypia
-
Wlasnie tez kupilam ten kombinezon i kupilam rozm 62-68 no bo stwierdzilam ze lepiej ciut wiekszy
niz by miala z tego najmniejszego zaraz wyrosnac i teraz sie zastanawiam czy dobrze zrobilam... A zimy az takiej znow nie ma...
U nas dzis bylo 14 C ! -
Mój w dzień je co chwila czasem nawet co 30 min na chwile przyśni i znów chce cyca. Za to w nocy śpi z nami i na cycu wisi cały czas. Ja wstaje tylko wtedy kiedy muszę mu pieluchę zmienić. Potem się dalej kładziemy cyc do buzi i śpimy do rana co jakiś czas zmieniając tylko boki
-
dynamiczna, odkąd Mała śpi ze mną w łóżku w końcu się jako tako wysypiam Też wstaję tylko na zmianę pieluchy, a i ona budzi się rzadziej na jedzenie.
Kurczę, ja myślałam, że obejdzie się bez smoka, ale czuję, że Mała ma potrzebę ciągania czegoś, bo ładuje palce do buźki. Wyparzyliśmy dzisiaj i pewnie spróbujemy użyć.