Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyQrczak wrote:Karola ja też tylko na tym terminie z belly bazuję. Gin na poprzedniej wizycie nie założył mi jeszcze kary ciąży, dopiero jak pójdę w czwartek, to ma to zrobić i pewnie dowiem się czegoś więcej. Ale na usg pęcherzyk miał 9,3mm więc gin powiedział, że to 5tydz.+4d. a wg belly to był 5tydz.+6d., stąd wg mnie te dwa dni różnicy.
-
kaarolaa wrote:tez jeszcze nie mam karty, mam nadzieje ze tym razem sie uda juz załozyc...a jestem ciekawa czy w klinikach zakładaja karty czy musze isc do swojego gina , do ktorego zawsze chodziłam...
Zakładają. Ja tez chodzę do kliniki i mi założyli. -
Ja też 5 maja zakładam to wielka chwila bo narazie to tak bez karty dziwnie niepewnie. Wydaje mi się że jeśli klinika prowadzi ciąże to i kartę założy mi musieli porobić badania i grupe krwi zrobić teraz jak juz mają wyniki to są podstawy do założenia karty tak mi gin tłumaczył.
-
Hej kochane, dzięki za pamięć, już jestem w domu, wiec wszystko zaczęło się od biegunki, która męczyła mnie od poniedziałku, w sumie nigdzie bym się nie zgłosiła, ale w środę wieczorem pojawiła sie krew przy biegunce, z odbytu. Wystraszyłam się i na izbę, tam gburowaty lekarz stwierdził, że jak poleżę przez weekend majowy to mi przejdzie. No i dostalam kroplowke na noc, na nastepny dzien badania morfologia, mocz, potas, sod, wszystko ok, (tylko w moczu bakterie i erytrocyty, na ktore dopiero dzisiaj lekarka zwrocila uwage i kazala powtorzyc badanie moczy, na szczescie wszystko wyszlo ok, kazała brać urospet i luteine dopochwowobo caly czas bralam w szpitalu w razie czego) w czwartek wieczorem miałam usg, pecherzyk ciazowy 8,9 mm cialko zółtkowe i pole zarodkowe, ale zarodka jeszcze nie ma, lekarka na usg zbyt delikatna nie byla, zabolaly mnie jajniki przy usg. Ciażą wedlug usg jest dwa dni młodsza, czyli dzisiaj jest 5 tydzień 6 dzień. W piatek rano poszłam do ubikacji i zanim się wysikałam poelciało pare kropel krwi z drog rodnych, i jak sie podtarłam to troche bylo na papierze. oczywiście w płacz zaraz czarne myśli.., ale to póki co było jednorazowe. Lekarka, która robila mi usg, powiedziała, ze to było normalne bo coś na cos naciska, ordynator czyli moj lekarz prowadzący na obchodzie wpisał "stan przed poronny" i zostawił mnie jeszcze dzień na obserwacji, jak usłyszałam stan przed poronny zas się popłakałam, ale już doszłam do siebie, lepiej sie czuję. Poza strasznymi mdłościami dzisiaj z rana, az sie wystraszylam, to lekki bol podbrzusza, apetyt roznie wczoraj dopisywal dzisiaj tez nie jest zle, ale słodycze sa bleee. We wtorek wizyta u mojego gin, mam andzieje, ze moze juz bedzie zarodek
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nati, ale coś czuję że w szpitalu raczej chłodna atmosfera i do miłej raczej było daleko? Jak mnie wkurza, że są lekarze którzy potrafią Cię zbadać i zrobić USG w miarę przyjemnie. A są tacy co z bólu można syknąć. Ja raz miałam USG tak że potem na drugi dzień jajniki mnie bolały jakby mnie ktoś pokopał tam w środku.
Aniar, fajna koszulka ta po prawej a królik, hmmm... no na pewno ciepło Ci w nim będzie, ale obawiam się że na dworze może się przybrudzić -
Temat: lody
Dziewczyny, bardzo lubię lody i zawsze zajadam się nimi w okresie letnim.
Ale nigdy nie wczytywałam się w skład. Dziś jak przeczytałam skład na jednych, to trochę się zmartwiłam, czy można je bezkarnie jeść w ciąży. Przede wszystkim jest coś co się nazywa odtworzone mleko. Co to za mleko?
Zaczęłam się zastanawiać czy nie zacznę robić lodów w domu, można kupić taką maszynę -
nick nieaktualnyja jem rzadko lody i ogolnie srednio za nimi przepadam wiec nigdy nie sprawdzałam co maja w składzie...
co do maszyny to mozna kupic, ale wiem ze mozna je robic bez niej, ja nie potrafie, ale brat jest kucharzem i czasami robi takie swoje lody bez specjalnej maszyny -
http://wrzucaj.net/images/2014/05/03/103424707178060782618261659599618030752210n.jpg
to moj brzus i juz jeansy ciazowe
Aniar ja mam krowke
http://wrzucaj.net/images/2014/05/03/5319226019882565102761078953257nqRPei.jpg
Wlasnie wszamalam pierogi z truskawkamiQrczak, kaarolaa, Kiara, aniar, Marimiko lubią tę wiadomość
-
Furia piękny brzusio
A krówka cudowna! Mój TŻ uwielbia krówki i czasem śmieję się z niego, że to takie duże dziecko. Jak tylko widzi gdzieś na polu jakieś krówki to im macha Poza tym ma kubeczki w krówki, pościel w krówki, kilka takich pluszowych krówek przytulanek i masę innych gadżetów z krówkami Trochę śmieszne jak na 36 latka, ale niech ma chłopak jakąś radość w życiukaarolaa lubi tę wiadomość
-
hahaha ale sumie fajne hobby zbieranie krowek Nie masz problemu z prezentami dla niego Moj jest nieekonomiczny - czesci komputerowe, akcesoria komputerowe, ma na tym punkcie pierdolca jak Twoj TZ na krowki hehe
kaarolaa, Qrczak lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Furia, mój też lubi części komputerowe. Kiedyś z zamiłowania serwisant komputerowy, a teraz grafik i odbiega trochę w inną branżę, ale i tak jak przynajmniej dwa razy dziennie nie usłyszę o jakichś podzespołach komputerowych to zaczynam się martwić, czy aby na pewno zdrów
Furia, kaarolaa lubią tę wiadomość