X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe Mamuśki 2014
Odpowiedz

Grudniowe Mamuśki 2014

Oceń ten wątek:
  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 9 maja 2014, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasienka nic się nie martw. U mnie też wyszedł tydzień różnicy między terminem usg a terminem z @. Pytałam o to gina, to mówił, że wszystko jest w porządku. Owulacja mogła być później, a poza tym na tym etapie ciąży to są milimetry, więc pomiar też mógł być niedokładny.

    Widzę, że nie tylko u mnie trwa remont. Niby to tylko łazienka i przedpokój, ale i tak sajgon w całym mieszkaniu. Na szczęście udało nam się wybrać dziś jakieś kafle. Chociaż koncepcja zupełnie się zmieniła w stosunku do tego, co planowaliśmy początkowo :P Pod koniec przyszłego tygodnia mają skończyć, więc trochę odsapnę. A za pół roku trzeba będzie zacząć myśleć o pokoiku dla maleństwa :D

    Biorę sobie od wtorku dwa tygodnie urlopu, a potem mam wizytę u gina i liczę na to, że z dzidzią będzie wszystko dobrze i uda mi się wyciągnąć od niego L4. Pracy nie mam ciężkiej fizycznie, ale w terenie. Niestety często w trasie jestem i dużo chodzę, więc wolałabym jednak iść na L4. Zobaczymy, co gin powie.

    Kiara pytałaś, co tworzę. Mam taką swoją małą pasję ;) Różne robótki ręczne wykonuję. A że ostatnio sezon komunijny się zaczął, to mam trochę zamówień na pamiątki komunijne w formie otwartej książki.

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • kasienka236 Przyjaciółka
    Postów: 116 33

    Wysłany: 9 maja 2014, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qrczak wrote:
    Kasienka nic się nie martw. U mnie też wyszedł tydzień różnicy między terminem usg a terminem z @. Pytałam o to gina, to mówił, że wszystko jest w porządku. Owulacja mogła być później, a poza tym na tym etapie ciąży to są milimetry, więc pomiar też mógł być niedokładny.

    Widzę, że nie tylko u mnie trwa remont. Niby to tylko łazienka i przedpokój, ale i tak sajgon w całym mieszkaniu. Na szczęście udało nam się wybrać dziś jakieś kafle. Chociaż koncepcja zupełnie się zmieniła w stosunku do tego, co planowaliśmy początkowo :P Pod koniec przyszłego tygodnia mają skończyć, więc trochę odsapnę. A za pół roku trzeba będzie zacząć myśleć o pokoiku dla maleństwa :D

    Biorę sobie od wtorku dwa tygodnie urlopu, a potem mam wizytę u gina i liczę na to, że z dzidzią będzie wszystko dobrze i uda mi się wyciągnąć od niego L4. Pracy nie mam ciężkiej fizycznie, ale w terenie. Niestety często w trasie jestem i dużo chodzę, więc wolałabym jednak iść na L4. Zobaczymy, co gin powie.

    Kiara pytałaś, co tworzę. Mam taką swoją małą pasję ;) Różne robótki ręczne wykonuję. A że ostatnio sezon komunijny się zaczął, to mam trochę zamówień na pamiątki komunijne w formie otwartej książki.

    dzieki kochana jestem dobrej myśli :)

    kasienka236
  • Klif Autorytet
    Postów: 1053 848

    Wysłany: 9 maja 2014, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem w szoku!!!
    Byłam dziś na USG i okazało się, że są dwa pęcherzyki. W jednym piękny zarodeczek z bijącym serduszkiem, a w drugim(spłaszczonym) początkowo twierdzili, że nic nie ma. Zebrało się 3 lekarzy i dwie studentki i patrzą w to USG. Patrzą, patrzą... i okazało się, że jest w tym drugim pęcherzyku ale maluśki zarodeczek z bijącym serduszkiem. Lekarz powiedział, że nic nie wiadomo i że ten maluśki dostaje mocno w kość od tego drugiego i że może dojść do jego obumarcia. I teraz moje pytanie? Co sie stanie z tym zdrowym zarodkiem jak temu drugiemu coś się stanie? Czy stracę tą ciążę wtedy?Boję się, że zdrowy dzidziuś też przestanie się rozwijać. Teraz mam przyjść za 2 tyg na kolejne USG. Tyle mam teraz obaw. Byłam w takim szoku, że nie zapytałam o nic lekarza :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2014, 14:44

    ug37px9iyhvbmwqv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2014, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klif, gratuluje maluszkow :) , nie martw sie, na tym etapie ciazy wiele sie jeszcze moze wydarzyc, w przypadku obumarcia jednego drugiemu nic nie bedzie, poprostu martwy zarodek sie sam wchlania i nie bedzie po nim sladu, nie ma wtedy zagrozenia ciazy, ale oczywiscie, zycze ci by oba ladnie rosly :)

    Klif lubi tę wiadomość

  • Qrczak Autorytet
    Postów: 1524 1131

    Wysłany: 9 maja 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klif gratuluję podwójnie :D
    Nic się nie martw, blue ma rację. Na tym etapie ciąży jeśli słabszy zarodek nie będzie się rozwijał i obumrze, to po prostu zostanie wchłonięty, a silniejszy nadal będzie się zdrowo rozwijał i nic mu nie grozi. Bądź dobrej myśli. Niech oba będą silne i zdrowe i ładnie rosną :D

    Klif lubi tę wiadomość

    f2wle6ydofr9wcyp.png
  • Bajka Autorytet
    Postów: 656 558

    Wysłany: 9 maja 2014, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blue00 i Qrczak maja rację, nawet jeśli coś się z jednym stanie, drugi będzie się rozwijał.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2014, 06:48

    "nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne..."

    czekamy na Ciebie z miłością :*
    3jgxugpjh2uwut9m.png

    <3
  • Bursztynka Autorytet
    Postów: 1602 2189

    Wysłany: 9 maja 2014, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klif, myślę tak samo jak koleżanki.

    Bajka, o właśnie ja też o tych paznokciach co parę dni myślę. Łażę już kilka tygodni z niepomalowanymi a zawsze mam jakiś kolorek. Ja wyczytałam, że szkodliwe jest wdychanie lakieru i zmywacza, a nie już sam lakier na paznokciu. I że niby można malować ale w wietrznym miejscu. Myślę że może na balkonie?

    SyCy39O.jpgSyCyp2.png
  • Bajka Autorytet
    Postów: 656 558

    Wysłany: 9 maja 2014, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyczytałam żeby sprawdzać czy w składzie lakieru jest toluen i parę innych. Ale nie zawsze na lakierze są wypisane wszystkie składniki. Kurcze sama nie wiem malować czy nie malować?
    Też myślałam o tym żeby na balkonie malować:))

    "nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne..."

    czekamy na Ciebie z miłością :*
    3jgxugpjh2uwut9m.png

    <3
  • Bursztynka Autorytet
    Postów: 1602 2189

    Wysłany: 9 maja 2014, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka, moje lakiery w większości nie mają składu na sobie :/

    SyCy39O.jpgSyCyp2.png
  • Bajka Autorytet
    Postów: 656 558

    Wysłany: 9 maja 2014, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe no to dupa :)moje też nie aaaa przepraszam jeden ma ale jakieś E po przecinku i skąd ja mam wiedzieć co to oznacza:)

    "nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko mało prawdopodobne..."

    czekamy na Ciebie z miłością :*
    3jgxugpjh2uwut9m.png

    <3
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 9 maja 2014, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kobitki nie przesadzajcie z tymi lakierami normalnie mozna malowac paznokcie. ciaza to nie choroba zeby dmuchac i chuchac. owszem to odmienny stan i trzeba o siebie dbac. co nie znaczy ze nie wo ze nam nic nie wolno

    klif mam podobna sytuacje tylko ze niby jeden jest jeszcze tak maly ze serca nie bylo widac. ja mysle ze gin sie pomylila bo ja tam nic nie widzialam

    jak mi sie teraz dluuuuzzzzzzyyyyyy jeszcze prawie godzina

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • Niespodzianek:) Autorytet
    Postów: 752 411

    Wysłany: 9 maja 2014, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No proszę więc jest szansa, że będziemy miały dwie mamusie z bliźniaczkami, fajnie, mój gin też się śmiał na pierwszej wizycie, że jeszcze się może coś pojawić ale pozostała jedna kropka:) ja dzisiaj umieram, nic nie mogę zjeść i wszystko mi śmierdzi masakra jakaś

    evr44nt.png

    z9vvjl9.png
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 9 maja 2014, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niespodzianek moja tez sie smiala bo ja mialam 2 pecherzyki i obydwa pekly wiec u mnie po tej stymulacji jest taka szansa

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 9 maja 2014, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekam na dwoja kolej kurcze serce to mi wysiadzie zaraz

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • Furia Autorytet
    Postów: 944 748

    Wysłany: 9 maja 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzymam kciuki :)

    https://www.maluchy.pl/li-69537.png

    tkzgeyx.png
  • ewelinka_shn Autorytet
    Postów: 773 490

    Wysłany: 9 maja 2014, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po badaniu przespalam sie i po obudzeniu naszla mnie ochota na wodnego loda :D pyyyszny byl

    w57vpc0zcrqzma1r.png
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 9 maja 2014, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    furia dzieki. zaraz normalnie zasne w tej poczekalni

    ewelinka ja nie lubie lodow wodnych ale teraz to lod pod kazda postacia mi pasuje :)

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • ewelinka_shn Autorytet
    Postów: 773 490

    Wysłany: 9 maja 2014, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola ja go jadlam i czulam sie spelniona żywieniowo haha ;D


    Kciuki trzymam &&

    w57vpc0zcrqzma1r.png
  • Niespodzianek:) Autorytet
    Postów: 752 411

    Wysłany: 9 maja 2014, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karola czekamy na wieści!

    evr44nt.png

    z9vvjl9.png
  • Bursztynka Autorytet
    Postów: 1602 2189

    Wysłany: 9 maja 2014, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, pisz do nas, pisz :-)
    Ja też dołączam do klubu ciążowych lodozercow!!!

    SyCy39O.jpgSyCyp2.png
‹‹ 165 166 167 168 169 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ