Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
O k.... ale przyrąbałam w metalowy pręt jak byłam po węgiel. Prawie zemdlałam. A teraz mnie tak szczypie,że masakra jakaś i słabo mi. Na szczęście krwi nie ma, ale jest spore prawie rozcięcie auućććć.
Dobrze,że mój mały wie,że jak zemdleję ma dzwonić na 112
Kulka41 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja nie pichce bo mam lenia...najwyzej kupie jakiegos paczka albo slodka buleczke i my starczyeforts wrote:No właśnie, wiem że wizyta co miesiąc to norma ale sama rozumiesz, że szok

To dlatego tyle słodkości pichcicie bo Wam kwaśno

co do wizyt to rozumiem, ale ja juz mam paranoje i jesli bedzie wszystko w czwartek a pozniej na genetycznym to juz musi byc dobrze...i musze przestac sie tak zamartwiac
eforts, ewelinka_shn lubią tę wiadomość
-
Karola nie tylko Ty masz paranoje... ja się juz tak stresuje czwartkiem ze masakra. Czy wszystko u mojego Skarba ok? Jakbym juz czuła ruchy to by było łatwiej... kupilabym detektor ale Mąż mowi ze pewnie niedługo będę czuła ruchy więc chyba zbędny wydatek.
-
Ja od czwartku niby mogę zacząć czuć ruchy wg belly to super by było
ostatnio wyjełam detektor, stwierdzilam, że skoro już go mam a Kiara pisała takie fajne rzeczy ale nic ciekawego nie wyłapałam za to policzyłam bicie serca oczywiście wyszło mi za mało i stwierdziłam, że to był zly pomysł
-
nick nieaktualnyja tez myslalam o detektorze...ale nie chce go kupowac, jakos bardziej jestem przeciw niz za...zaraz bedzie 14 tyg, moze w 18 zaczne czuc ruchy i juz detektor nie bedzie mi potrzebny...jak ma byc dobrze to bedzie, a jak serduszko stanie to juz i tak nic na to nie poradze, detektor mi nie pomoze...
-
Bogusiar80 wrote:O k.... ale przyrąbałam w metalowy pręt jak byłam po węgiel. Prawie zemdlałam. A teraz mnie tak szczypie,że masakra jakaś i słabo mi. Na szczęście krwi nie ma, ale jest spore prawie rozcięcie auućććć.
Dobrze,że mój mały wie,że jak zemdleję ma dzwonić na 112
o losie, uwazaj kobieto ! DObrze ze jestes cala, obys wstrzasnienia nie miala !
Bogusiar80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywszystko zalezy od tego gdzie jest dziecko, jak gleboko i jak umiejscowione jest łozysko...jesli na przedniej scianie macicy to moze dłuzej potrwac zanim poczuje sie ruchy...no i jeszcze ktora to ciaza, bo jesli pierwsza to tez duzo dłuzej to schodzi...
-
Mi detektor narazie nie przydał się bo o ile nie czuje ruchów o tyle mam wrażenie, że w fazie dużej aktywności dziecka czuje obecność czegoś w brzuchu
więc jak dla mnie to dzieć żyję a na całą resztę wpływu nie mamy tak jsk mówi Karola
aa biszkopt wyszedł pyszny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 17:50
-
nick nieaktualny
-
kaarolaa wrote:ja tez myslalam o detektorze...ale nie chce go kupowac, jakos bardziej jestem przeciw niz za...zaraz bedzie 14 tyg, moze w 18 zaczne czuc ruchy i juz detektor nie bedzie mi potrzebny...jak ma byc dobrze to bedzie, a jak serduszko stanie to juz i tak nic na to nie poradze, detektor mi nie pomoze...
jestem dokładnie tego samego zdania
obiema rękami się podpisuję
))
Zuza gratuluję potrójnego szczęścia, na pewno dasz radę i ciekawa jestem jak jest wtedy z kopniakami jak każdy się przewraca, pewnie bardziej czuć

Ja dziś miałam ogromną ochotę na taki "babciny" rosołek, z samego rana pobiegłam po wołowinkę i indyka i teraz jak czuję ten zapach to mi cudownie bo o to chodziło
a i wiecie co ... wcześniej zapachy mi przeszkadzały a teraz uwielbiam niektóre np. wędlin w sklepie mięsnym albo w piekarni
masakra 
Karola ale Ci dobrze już niedługo wizyta:)
Kusicie z tymi słodkościami ja nie piekę ciast bo u mnie nie ma kto jeść
i ja też z reszta unikam cukru. Przed ciążą się pilnowałam bardziej i w ogóle słodyczy nie jadłam ani cukru a teraz trudniej wytrzymać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2014, 18:09
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
dotrwałam do ostaniej karty, przepraszam Was, ale czytalam skrótowo, nie użyje nazw loginów bo mi ciągle się mylą, ale gratuluję trojaczek super
, nam się bliźniaki marzyły. Ktoś dostal pilkę - super prezent, widać że dbają o ciebie. czytałam,że ktoś pisal iż najlepiej do 13t6d zrobic genetyczne, ja wam powiem, ze mam na osatni w takim razie dzwonek, bo 13t5d, a krew ide oddac do badania 5 dni szybciej, chcialam dzisiaj, ale pani mnie oswiecila, ze termin miedzy badaniem krwi a usg nie powinien byc wiekszy niz tydzien. Poza tym dziś jestem pierwszy dzień bez duphastonu troche się boję czy będzie ok, ale pewnie pare dni w organizmie progesteron sie utzrymuje więc muszę jakoś wytrzymać, dodatkowo czuje kłucie z lewej strony podbrzusza, no i nadal meczy mnie kaszel, który powoduje, albo miłe kołysanie mojej kruszynki, albo trzęsienie ziemi.

-
Laski zapraszam
tym bardziej, że mój mąż dzikus poszedł na rower z zbiera się na deszcz a sama nie lubię jeść 
Bogusia może jeszcze nie wstawaj, poleż sobie
Śmiać mi się z nas chce, cały dzień brzuchem do góry a nic nam się nie chce, ja o ile coś ugotuje to sprzątanie musi mnie wołać
kaarolaa, Marimiko lubią tę wiadomość
-
ewelinka_shn wrote:Ja czasem mam wrażenie jakby cos się ruszylo na dole przy lewym jajniku najczęściej... ale niewiem czy to Dzidzius
ja też mam czasem takie wrażenie, takie delikatne uczucie dotyku
hmm ciekawe







choc moja znajoma jest juz w 21 tyg i jeszcze nie czuje





