Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Kulka my też sobie pozwoliliśmy zaledwie kilka razy na przyjemności, bo potem coś mnie zawsze kuło więc strach bierze górę, mimo, że doznania były ekstremalne
no i moje libido przez większość czasu śpi, a tylko niekiedy się budzi i szaleje
Ita, Kulka - ja bardzo chętnie, w tym roku nie wakacjujemy bo musimy kupić mieszkanie (najlepiej do października), więc kiepsko z czasem no i pieniążki oszczędzamy. -
Książki wysłane...
Która jeszcze chętna?
Zazdroszczę Wam możliwości spotkań. Ja Mieszkam 70 km od Wrocławia i zdaje się, że z moich rejonów to tylko Doris jest.
Mały dziś znów spokojnyMógłby choć raz matkę skopać, żebym się nie martwiła tak bardzo...
Jak tylko gadam do brzucha, to A. marudzi: "daj chłopu spokój, on śpi a ty go budzisz..."A ja mam wrażenie, że to uparciuszek po tatusiu i robi mi na złość
-
Inka no to kiepsko
Ja też się zastanawiam, czy nie iść jutro do gina. Brzuch nadal czasem mi twardnieje, ale odkąd leże, to duuużo rzadziej ma to miejsce. Niemniej jednak Junior od wczoraj jest bardzo spokojny i zaczynam się stresować coraz bardziej
PS. Widziałam, że w końcu dodano Cię do grupy FBinka84 lubi tę wiadomość
-
Tak, dziekuje za pomoc
:*
Ja mam cos z tą szyjką, ze ona w II polowie ciazy zaczyna sie skracac i rozwierac, choc nie na tyle by rodzic wybitnie przed czasem.
Najlepsze bylo z synem (pierwsza ciąża). Koniec 32 tygodnia, a ja ze skurczami i 1,5 cm rozwarcien trafiam na patologie ciąży. Trzymają mnie miesiąc, podają sterydy na płucka małego zeby sie wyksztalcily jak najmocniej, bo skurcze nie ustają tygodniami.
Wypuszczaja mnie na koniec 36 tyg. mówiąc "do zobaczenia w ciagu 72h na porodowce" I co? Urodzilam dzien przed terminem ! A wcale az tyle nie lezalam, wiedzialam, ze maly juz jest gotowy, ze pluca rozwiniete, oszczedzalam sie, ale nie lezalam plackiem, a moja szyjka i tak trzymala mimo skurczy i rozwracia.
-
Kurcze Dziewczyny, ten II trymestr wcale nie jest spokojniejszy niż pierwszy. Ja też schizuję, jak mnie tylko kłuje w szyjce/pochwie a niestety zdarza się to co kilka dni. Już się nie mogę doczekać piątku, jestem cała w strachu czy wszystko jest w porządku. 3mam mocno kciuki za Wasze wizyty i mam nadzieję, że wszystko będzie jak trzeba!
goto4 lubi tę wiadomość
-
Kulka41 wrote:Kiedyś kobiety nie były świadome tych wszystkich zagrożeń i były spokojniejsze.
A okazuje się, ze przez całą ciążę jest mnóstwo zagrożeń. Ciekawe czym będziemy się martwić w III trym
Nie na darmo sie mówi "o cudna nieświadomości! "
Przyznam, ze będąc w pierwszej ciązy, mając 18 lat, wierzyłam naiwnie, ze jak sie zachodzi w ciaze to sie po 9 ms rodzi zdrowe dziecko i wszyscy sie radują, nawet jak sie zaliczylo wpadke.
Kiedy zaczely sie skurcze - bezbolesne, intucija zaczela bić na alarm i na tym sie sielanka skonczyla.
W kolejnej ciazy dostep do internetu i tych wszystkich informacji byl duzo wiekszy, zewsząd dopadaly historie o poronieniach, porodach w 23 tygodniu ciazy i innych rzeczach.
Z perspektywy czasu i tematu ciazy powiem, ze ciezarnym powinno sie odcinac dostep do internetu i kazac sie kierowac intuicjąWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 16:25
Bajka, Qrczak, Nati89 lubią tę wiadomość
-
Jak już piałam, mój lekarz na urlopie. A ja jutro idę do rodzicow. Znalazłam n dziś termin u lekarza, u którego kiedyś byłam.
Na szczęście wszystko Ok, łożysko, dzidzia i szyjka tez. Szyjka ma 4,5 i trzyma.
Mogę spokojnie jechać. Na szczęście u mnie to twardnienie brzucha i kłucia nie oznaczały niczego złegoFuria, Qrczak, Bogusiar80, Nati89, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
Qrczak wrote:Książki wysłane...
Która jeszcze chętna?
Zazdroszczę Wam możliwości spotkań. Ja Mieszkam 70 km od Wrocławia i zdaje się, że z moich rejonów to tylko Doris jest.
Mały dziś znów spokojnyMógłby choć raz matkę skopać, żebym się nie martwiła tak bardzo...
Jak tylko gadam do brzucha, to A. marudzi: "daj chłopu spokój, on śpi a ty go budzisz..."A ja mam wrażenie, że to uparciuszek po tatusiu i robi mi na złość
ja ja jeszcze -
Bajka bo ja już się zgubiłam, czy Ty nadal pracujesz?
No i już teraz też chciałabym wiedzieć co studiowałaś
Qurczaku może poleż chociaż tydzień plackiem i później sprawdź wtedy jak to wygląda i czy przynosi efekt, może będziesz miała motywację do dalszego leżenia
Inka skąd by mi się kiedykolwiek wzięło ze wody mogą mi się sączyć czy szyjka skracać przecież bym sama tego nie wymyśliłaaczkolwiek obecnie noc mi nie dolega
Też się zdrzemnełam, obudziło mnie pragnienie i parcie na pęcherz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2014, 17:49
inka84 lubi tę wiadomość