Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Wy to już szczupłe jesteście....ja nawet nie piszę ile ważę bo mnie samą to przerażą.
Jedyne co mnie pociesza to fakt,że już teraz mam determinację do tego żeby wrócić do formy po ciąży:-)
Jadę dzisiaj do koleżanki i jej lipcowej córci Lenki:-) A wieczorem na 20 wizyta. Mam nadzieję,że czas szybko mi zleci.Marimiko lubi tę wiadomość
-
Hej kochane, zwazylam sie dzis i mam 60,5, startowałam z 55,5 wiec udało mi sie 5 kg. Świętuje 6 z przodu, w zeszłym tylg jeszcze było 5
w pierwszej ciazy na tym etapie miałam juz Wiecej przybranej, muszę zajrzeć w kartę ciazy ile dokładnie.
Ewelinka, jak juz kiedyś pisałam zamierzam rodzic na Zaspie. Tam mam lekarza i dobre doświadczenia z porodu Zosi.
Karola, w brzuchu Marcelek tez nie miał ciszy - głosy z zewnątrz przytlumionego, za to ciagle szumy z twojego organizmu: bicie serca, jelita, kroki jak małe trzęsienia ziemimyśle za taki szum całej tej maszynerii moze działać wręcz uspokajajaco. Noworodki nie lubią ciszy, czesto ludzie usypiają maluszki suszarka czy nawet odkurzaczem. A jak pięknie śpią w samochodzie przy szumie silnika
jak mały czuje sie po transfuzji?
-
Ja też ważyłam 59. W zależności od tego jak stanę na wadze jest 65 albo 65,5 hihi
No nie mogę, jestem taka skrupulatna. Cały czas sobie powtarzam, że to tylko liczby! Nie wiem skąd w mojej głowie przekonanie, że mogę przytyć tylko tyle i tyle, a potem to ... ech. Może dlatego, że moja Mama zawsze mówiła, że tyła książkowo. Z racji wzrostu (176cm) myślałam, że dzieciaczek jakoś tak będzie mieścił mi się niezauważenie w długim tułowiu, ale gdzie tam! Mam dużą kulkę pod pępkiem. W ciągu kilku dni kilka osób powiedziało mi, że mam nisko ten brzuszek.
Chyba zaczynam czuć się ociężale. Zauważyłam, że łatwiej tracę równowagę i zaczynam chodzić jak ciężarna - odchylona do tyłu. Zabawne są te zmianyeforts lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyczesc kochane
ja jeszcze napewno kilka dni zostane w szpitalu bo przedluzyli mi pobyt, dostaje jeszcze zelazo...ale lekarz jasno dal do zrozumienia, ze mam myslec co dalej i boje sie . trudno bede musiala walczyc dalej o miejsce w szpitalu...
a maly ma sie dobrze, i po tym przetaczaniu wczoraj byl bardzo pobudzony, musial dostac leki uciszajace...teraz caly czas spi, wiem ze takie maluszki potrzebuja duzo snu wiec niech sobie odsypia...
mezu tez juz dzisiaj wraca do Elku, zajechal na chwilke do nas pozegnac sie z maluchem bo zobaczy go dopiero w piatek, on jak go bedzie widywal raz w tygodniu to napewno zauwazy, ze rosnie...ja sie boje, ze tego nie dostrzege...Daisy lubi tę wiadomość
-
Karola, najważniejsze, że Mały walczy tak dzielnie. A te kilka dni w szpitalu pozwoli ogarnąć kwestie mieszkaniowe po wyjściu, żeby być blisko dziecka, bo inaczej sobie nie wyobrażam. Niestety nie znam nikogo w Olsztynie
Jesteście bardzo dzielni i silni, więc poradzicie sobie, a Mały daje Wam najlepszą motywację👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
Witam dziewczyny! Karolcia ciesze sie ze Twoj Okruszek jest taki dzielny i coraz silniejszy! na pewno kazdego dnia bedzie dodawal sil takze Tobie wszystko sie jakos ulozy, nawet z tym noclegiem. Nie znam nikogo w Olsztynie, ale nie ma rzeczy niemozliwych i wiem ze poruszysz niebo i ziemie by byc blisko swojego synka!
Milego dnia !! Ja dzis odbieram zasłonki do pokoiku małejwczoraj kupilam kilka drobiazgow do dekoracji, pokoik juz calkiem wyglada jak malej ksiezniczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 10:26
-
hmm to dziwne, że każą ci sie zbierać, ale skoro tamta dziewczyna mogla zostać to zawsze mas zjakiś argument, że można więc niech wytłumaczy z jakich powodów się zostaje...
ja mam 172 cm wzrostu i też nisko brzuch, największe wypuklenie jest pod pępkiem
-
Ja nie wiem jak to z tym brzuchem jest bo ja mam wysoko nawet, niekiedy wyglada jakbym byla w 8 miesiacu
a moze przesadzam, jestem szczupla nie nabralam tluszczyku na rekach, nogach czy boczkach i moze dlatego kazdemu sie wydaje ze ten brzuch jest duzy bo w zasadzie tylko on rosnie nic wiecej i mam taka wystajaca kulke
dla innych pewnie wlasnie dlatego wydaje sie byc "duzy" ale ja po ciuchach i wadze widze,ze rozmiaru nie zmienilam, szukam tylko zeby ubrania na gorze byly bardziej luzne na brzuch a spodnie wygodne pod brzuchem i tyle
jak to jest u Was z brzuszkami ? -
Na dobry początek III trymestru podsumowanie: waga z 54kg skoczyła do 62. I tylko trochę źle się z tym czuję
My, kobiety to mamy przerąbane... całe życie na dietach, uważające na swoją wagę... dla mnie to straszny szok, że ważę o 8kg więcej
Na początku cieszyłam się z każdego cm więcej w brzuszku a teraz gdy mam już problemy z dojrzeniem stóp to chciałabym żeby się to zatrzymało...
Niby znajomi czy ludzie z pracy to zachwycają się jaki malutki mam brzuszek, ale w ich szczerość jakoś nie wierzę
Mąż i siostra, którzy raczej "krępacji" nie odczuwają jeśli chodzi o walenie prawdy prosto z mostu zawsze komentują "ooo.. ale wielki brzuchol!" a ostatnie "ty wiesz jak to śmiesznie wygląda jak ci brzuch przed cycki wystaje"kaarolaa, kittykate, HANA lubią tę wiadomość
-
u mnie jest tak, że uda, boczki i tyłek trochę urosły no i biust, ogólnie przez to ze mam brzuch nisko mam problem ze spodniami bo muszę je nisko opuszczać, noszenie spodni bez gumki czy ciążowych nie wchodzi w grę, czuję wtedy jak mnie gniecie, w 6 miesiącu po wadze widzę, że szybko przybrałam i doszłam do 8 kg, no ale cóż pewnie drugie tyle jeszcze wejdzie, oby nie więcej
-
nick nieaktualny
-
KittyKate - ja noszę ciuchy sprzed ciąży i też czuję zmianę tylko w brzuchu. Chociaż musiałam się cała zaokrąglić, przecież sam brzuch tych 6 kg nie waży! ;)Ale jakoś jeszcze po mnie za bardzo nie widać.
Julianna - to chyba rzeczywiście jest kwestia długości tułowia. A wczoraj mały się przekręcał, bo jak leżałam, to miałam stożek zamiast brzucha i śmialiśmy się z mężem, że mały uczyć się stawać
A my postanowiliśmy nie urządzać jednak pokoiku. Oboje potrzebujemy biura w domu i nie oddamy na razie małemu przestrzeniBędzie miał przy nas tą dostawkę chicco next to me, gdzieś wcisnę przewijak i wsio. Aż mi ulżyło, bo lista wyprawkowa skróciła się o połowę