Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny! 😘
Dawno mnie tu nie było bo jestem nieźle zajęta z dwójką maluchów.
Grudniowy (18 miesięcy) przesypia nocki odkąd skończył roczek a styczniowa (5 miesięcy) budzi się jeszcze kilka razy w nocy na cyca.
Grudniowy odstawia czasem cyrki - w sklepie np wrzeszczy mi jak nie dostanie odrazu do ręki kupionego banana albo nie chce dać zeskanować kasjerce wody która ma w ręku - reaguje wrzaskiem. Nie wiem czy to jego charakter czy to ten słynny kryzys 2 latka o którym czytałam. A pewnie jedno i drugie. W każdym razie w takich momentach potrzeba dużo cierpliwośc 🧘🏼♀️ Pozdrawiam was 👋🏼 I chętnie dowiem się jak jest u was?
aganieszkam lubi tę wiadomość
-
Juudi fajnie, że piszesz. Ostatnio się zastanawiałam co u Ciebie
Madzia często robi mi takie akcje: sklep, dom, plac zabaw, wszędzie 🤷♀️juudi lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
U mnie dzieci od małego nie mają zamkniętego łóżeczka. Było przystawione do naszego a w pokoju corka ma z ta boczna barierka syn juz bez
juudi lubi tę wiadomość
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
juudi wrote:Aganieszkam jak się czujesz przy końcówce ciąży?
Czy któraś z was wyciągnęła już szczebelki w łóżeczku?
Mój mały raz prawie wypadł, wyciągnęłam dwa dni temu ale jako ze ucieka z łóżeczka otwarta stronę przełożyłam do muru.
Bardzo dobrze się czuje trochę puchłam teraz przez te upały ale się ochłodziło i już jest lepiejjuudi lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Hej dziewczyny!
U nas 11 kilo i 82 cm wzrostu, ciuszki 86, buty 22.
Od końca kwietnia w żłobku, ale na przemian z siostrą łapią jakiś katar więc niewiele dni są w placówkach, zwykle któreś mamy w domu. Dobrze że pracujemy zdalnie bo inaczej siedzielibyśmy wiecznie na L4. Ale za to padamy na ryj ze zmęczenia. Nie da się funkcjonować zajmując się w tym samym czasie domem, dzieckiem i jednocześnie pracować.
Tutaj mąż mnie zawiódł. Umowa była taka że ja odsiedzialam swoje na macierzyńskim, teraz on będzie ogarniał. Niestety odwaliło mu totalnie na punkcie pracy. Wszystko jest temu podporządkowane, mimo tego że ja zarabiam więcej. Tak więc między nami słabo, i raczej nie widzę szans na poprawę.
Pozdrawiam Was serdecznie 😚 -
Wyciągnęłam szczebelki na 15 miesięcy, jak Ania już stabilnie chodziła. Wystraszyłam się bo ona się mocno kręci w nocy i raz mocno zablokowała sobie nóżkę między szczebelkami.
Mamy taką niską barierkę na 2/3 długości łóżeczka. Co ciekawe Ania nigdy nie wyszła z łóżka. Jak się budzi to do niedawna siadała i płakała a od kilku dni woła mama mama albo tata tata albo na zmianę Dalej praktykujemy branie jej do łóżka po pobudce koło 23-24, inaczej nie uśnie.
Ja naprawdę mam nadzieję, że te choroby miną i to szybciej niż później. U mnie przywracają pracę z biura, chociaż przy Ani i tak praca zdalna przy niej nie była możliwa. Ale teraz witajcie znowu 2 godziny dojazdu do pracy -
Ja się chyba wystrzelę w kosmos. Moje dzieci były 2 dni w żłobku. Ja w tym czasie pracowałam i latałam z mopem... I co... Od wczoraj starszak rzyga. Zarzygal pół chaty.... Po co ja sprzątałam mogłam usiąść i wypić kawę. Pewnie wirus, czyli za dwa dni ,młody potem ja i na końcu mąż. Ręce mi opadają, myślałam że skoro miesiąc były w domu to nabrały coś odporności
-
Delilah, moze lepiej wziac l4 i chociaz miec spokoj od pracy? Przy chorym maluchu do 2 lat mozecie wziac oboje, zawsze troche luzniej albo przynajmniej niech maz bierze jak obiecal.
Olza, oby jednak chwilowe i przeszlo szybko. Wazne aby pily i ew orsalit.
Kamcia, kto zarazony? Wirus?
Nickky, a wszyscy wracaja do biura czy tylko zaszczepieni? Moze da sie dogadac, zeby zostac dluzej zdalnie.Coreczka 11.2019 -
Kamcia, a jak twoje dzieciaki?
Nickyyy u mnie powrót jest do biura od lipca. Ale pogadałem z szefem i powiedziałam szczerze, że jeżeli będę miała pracować z biura to raczej w pracy mnie nie będzie. A z domu z jednym "próbuję" pracować. Zrozumiał i poszedł mi na rękę, narazie zostaje w domu. -
Kamcia, a jak twoje dzieciaki?
Nickyyy u mnie powrót do biura od lipca. Ale pogadałam z szefem i powiedziałam szczerze, że jeżeli będę miała pracować z biura to raczej w pracy mnie nie będzie. A z domu z jednym "próbuję" pracować. Zrozumiał i poszedł mi na rękę, narazie zostaje w domu.[/QUOTE]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2021, 22:26
-
Patryk dzis inaczej kaszle...No ale wczoraj bil rekordy. Sama lekarka była prerazona 🤦♀️ rano wręcz nie kaszlal Ale wystarczyło że pobiegal.
Malgosia po 30h zagoraczkowala drugi raz tzn obudziła się dziś z gorączka. Trochę kaszlala (I to dokładnie w taki sposób jak to nasze nibyalergiczne kaszlenie) więc włączyłam nebbud (jak lekarka poleciła bez atroventu). Będzie gorzej brzmiala-jutro dodam atrovent
A Piotruś miał teraz 37.6
Niedużo. W sumie jak Patryk Ale u Patryka to q ogóle przypadkiem odkrylam testując nowe termometru. Jednak dałam ibuprofen by działał przeciwzapalnie. Zacznie kaszlec to jedzie znak że I on poległ. Do poniedziałku/wtorku starczy nebbudu (Patrykowi dae jednak 2x a nie 3x) dla całej trójki. Mam pojawić się w poniedziałek jeśli u Patryka bez poprawy. Jeśli okaże się że jednak Piotruś chory to wykorzystam sytuacje (ze mam być na wizycie a okazaloby się ze brak miejsc)
Bo jednak leków zabraknie a osluchu nigdy za wiele
No ale wiem że taki wirus u nas panuje
Powiedzialam lekarce że że klubiku jakoś tak malo dzieci bylo (oceniłam po liczbie prac na tablicy)A ona do mnie ze za to u nich dzieci z klubiku było dużo -
I tak się dzis zastanowilam...jak to jest że ZAWSZE chorobę przynosi Patryk? Piotruś nigdy pierwszy nie chorowal 😉 łapał Patryk. Potem właśnie Małgosia. Zazwyczaj już inaczej chorowala. Zaraz po Małgosi Piotr 🤔 też inaczej
Ten sam schemat kiedy infekcja jest z zewnątrz i to taka właśnie masowa. PojedynvE infekcje takie niewiadomoco bywaly jednoosobowo -
Kamcia Olza współczuję szybkiego powrotu do zdrowia dla Was wszystkich :*
U mnie też od lipca powrót do biura, niestety nie będę mogła pracować nic z domu, zagraniczne korpo, wszyscy na open space, będzie od razu widać, że ktoś jest "uprzywilejowany" i zaraz jakiś uprzejmy doniesie...szkoda gadać. Kiedyś może uda się zmienić na pracę, którą będę mogła wykonywać na stałe z domu, to mój cel i marzenie. -
Zimą nie chorowaliśmy to latem sobie odbijemy 🤦♀️
38.0 to już pikuś
Choć teraz wolno spadalo (za pierwszym
razem z39.9do 37.2 efekt byl w 75 min)
Pokasluje więc gorszy scenariusz zaklada że kaszel może obudzić (Małgosię czy mamę). W końcu u nas kaszel od grudnia 🤦♀️
No i ja się przyznaję...zrobilam coś z barkiem. Nie wiem kiedy nie wiem gdzie i jak. Nieźle nadwyrezylam 🤦♀️ już nie wiem czy mam jakiś staw bez bólu?może coś mi dolega?Bo aż nie wierzę...kostki. zwlaszcza lewa (boli 8 miesiecy?)kciuk. Nadgarstek. Wcześniej prawy bark. Kolana-wiadomo
A teraz lewy bark??
Idę spać z templakiem na ketanolu. Nie mam czasu na ból🤦♀️🤦♀️
Oby Piotruś mnie rozczarował (spodziewam się u niego choroby i rozczaruje się jeśli się mylę)
Dobranoc