X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • Ewka 111111 Autorytet
    Postów: 394 326

    Wysłany: 11 maja 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope&Baby wrote:
    Dziewczyny mam pytanie czy jak pojade do szpitala to dadza mi tabletke poronna?
    Beta spadla... nie chce zostawać w szpitalu
    Przykro mi :-(

    Starania od 2016
    33 l.
    16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤


    2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
    Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
    04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8 :-),10.01 - beta 64 !!! :( -nie udało się ! :-(
    11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
    14 marzec -cykl naturalny
    3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084 :-)
    24.04- jest serduszko ! ❤
    Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek
  • Mali84 Autorytet
    Postów: 463 287

    Wysłany: 11 maja 2019, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope
    Bardzo mi przykro. U mnie w szpitalu czekali kilka dni żeby sprawdzic czy na pewno ciąża obumarła, codziennie oznaczali betę, bo początkowo przyrost nie za duży ale był. Codziennie też USG. Dopiero jak byli pewni dostałam tabletki. Na pewno po tabletkach cię nie wypuszczą bo można dostac krwotoku. Natomiast z tego co wiem to chyba w każdej sytuacji można się wypisać na własne żądanie. Podpisujesz wtedy oświadczenie że robisz to na własną odpowiedzialnosc. Ja też bardzo nie chciałam być w szpitalu ale nie zalowalam. Po tabletkach dostałam takich skurczy że po kilku godzinach podali mi jakieś opioidy w kroplówce, po których odplynelam. Nie wiem jakbym to zniosła w domu, i tak trzeba byłoby mnie wieźć na izbę. Potem nie oczyscilam się w całości i i tak trzeba było robić zabieg, znowu musiałabym wrócić na izbę, a do zabiegu też chyba trzeba 3 dni zostać. Ostatecznie dobrze zrobiłam że zostałam w szpitalu, choć oczywiście to żadna przyjemność. Tym bardziej że nic nie powiedziałam rodzinie.

    03.2018 (*) 8 tydzień
    06.2018 usuwana częściowa przegroda macicy
    3jgxsek2chcyok7s.png
  • Poziomka64 Ekspertka
    Postów: 197 151

    Wysłany: 11 maja 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny straszne jest to co piszecie... nawet nie chcę sobie wyobrazac co przechodzicie i co przechodziły te, które mają to za sobą.
    Pamietam jak poronila moja koleżanka, ja wtedy byłam dluuuuuugo prxed 1 ciążą. Myslalam sobie - no trudno, stało się i tyle. Takie rzeczy się zdarzają. Musi próbować dalej i już. W momencie jak zaszłam w pierwszą ciążę i poczułam to tak naprawdę uświadomiłam sobie co ja tak naprawdę myślałam. Dla mnie to było takie nic. Ona była mega silna, a ja to bym chyba cały tydzień w poduszkę ryczala...

    Ja mam wizytę we wtorek. Serduszkową. Trochę się uspokoilam dzisiejszymi mdlosciami, ale gdzieś tam ziarenko niepewności jest :)

    vxa105d.png

    Poronienie zatrzymane: 26.05.2019 (11tc)
  • hamadriada Autorytet
    Postów: 414 337

    Wysłany: 11 maja 2019, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też obawiam się rezultatu mojej czwartkowej wizyty. Podobnie jak u Was mdłości ustąpiły. Do tego takie tragiczne wiadomości przypominają, jakie kruche na tym etapie jest jeszcze nasze szczęście...

    f2w3vfxmdpfjh2cf.png
    2015 Aniołek
    2017 Synuś
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 11 maja 2019, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope przykro mi bardzo,coś dziś kiepski dzień.
    Wiecie kiedy byłam w pierwszej ciąży i w drugiej to myślałam że ciąża to taki normalny stan że jak już jesteś w ciąży to jesteś nie zdawałam sobie sprawy że wokół jest tyle strat,nie bałam się niczego,nawet kiedy w pierwszej ciąży plamilam i pół roku brałam dufaston. Dopiero kiedy zaczęłam udzielać się na forum zobaczyłam jak duży to problem i czasem nawet zaczynam się bać bo przecież czemu mnie by się to miało nie zdążyć ,te dziewczyny też się tego nie spodziewały

    cf409fc7e7.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13071

    Wysłany: 11 maja 2019, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest straszne że jest się w ciąży, pelna nadziei, idzie się do lekarza i dowiaduje się że dzidzia odeszła np. 2 tyg temu a kobieta jest kompletnie tego nieświadoma... Ja poroniłam 10 lat temu, dowiedziałam się o ciąży w momencie poronienia, to był 7tc. Dużo krwawilam, skurcze miałam takie że mdlałam a myślami ze mam taki okres, który się sporo spóźniał. Wtedy byłam w szoku jakis czas, nie wiedzialam co mam o tym myśleć, byłam bardzo młoda, nieświadoma co się stalo i to był dla mnie kosmos.

    Nie wiem jak Wy ale ja po prenatalnych kupuję deketor tętna, żałowałam że nie kupiłam w zeszłej ciąży, może mnie to uspokoi poki nie poczuje regularnych ruchów.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • hamadriada Autorytet
    Postów: 414 337

    Wysłany: 11 maja 2019, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie kupuję detektora. Czuję, że mnie to by po prostu nie uspokoiło (a wręcz przeciwnie - panikowałabym za każdym razem, gdybym miała problem że znalezieniem sygnału, zastanawiałabym się czy serducho przypadkiem nie bije za szybko lub za wolno etc), a też nie zapobiegnie ewentualnemu nieszczęściu.
    Poza tym pamiętam, że mój synek jak był w brzuszku wściekał się za każdym razem, jak miałam detektor przykładany lub ktg robione - kopał niemiłosiernie w urządzenie ;)

    f2w3vfxmdpfjh2cf.png
    2015 Aniołek
    2017 Synuś
  • Kindziukowa Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 11 maja 2019, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Boże dziewczyny dopiero weszłam na forum, a tu takie informacje, strasznie straaazznie mi przykro, jesteście dzielne i silne dacie radę ❤️ Ale serce się kraja, jakie to wszystko jest niestabilne, nie wiem czy w ogóle przestane się stresować, każdy dzień to myśl czy wszytko jest w porządku...

    preg.png

    SYN 🩵👶🏼 12.2019
    09.2021 💔
    09.2024 💔
    15.10.24 beta 6,26
    16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
    19.10.24 beta 141,7
    21.10.24 beta 454,8
    04.11.24 🦐 6,3 mm
    21.11.24 🧸 20,2 mm
    05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
    13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 12 maja 2019, 05:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope, Zozo, ogromnie mi przykro. Dużo siły dla Was, nie jestem w stanie sobie wyobrazić, co przechodzicie..

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Poziomka64 Ekspertka
    Postów: 197 151

    Wysłany: 12 maja 2019, 06:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem, lekarzem nie jestem, ale podobno detektor nie do końca jest taki dobry, bo nieprawidłowo wzmaga pracę serca.
    Gdzieś tak mi się obiło o... oczy :)

    vxa105d.png

    Poronienie zatrzymane: 26.05.2019 (11tc)
  • MamJuzSyna Autorytet
    Postów: 279 153

    Wysłany: 12 maja 2019, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj tez super sie czulam tylko mnie brzuch bolal ale jak dzis wstalam znow od rana mdlilo i nei mialam ochoty na nic moje sniadanie to banan a w pierwszej ciazy kazdy posilek to jablko. Do czwartku zejde na zawal

    10.07.2016 3500 gr 54 cm Wojtuś
    12.02.2019 (*) aniołek 7t
  • Poziomka64 Ekspertka
    Postów: 197 151

    Wysłany: 12 maja 2019, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że w tej ciąży wogóle będę bardzo ostrożna z zakupami :)

    Pomijając fakt, że mam mnóstwo rzeczy które zostały mi po 1 dziecku, nawet nowe (typu pieluchy tetrowe, których jak wariatka kupiłam chyba 30 sztuk a używałam chyba max.10), to mnóstwo rzeczy kupiłam, bo były "ładne". Kupowałam ubrania na wyrost, a potem się okazywało, że to jednak nie ta pora. Ale mam pełno kosmetyków, których nie używałam i teraz też nie zuzyje, bo są już stare (właśnie, muszę je wyrzucić!).
    A rzeczy typu detektory tętna, specjalne poduszki do karmienia za parę stowek czy misie szumisie - nie dla mnie takie gadżety :)

    vxa105d.png

    Poronienie zatrzymane: 26.05.2019 (11tc)
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13071

    Wysłany: 12 maja 2019, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bardzo dużo nakupowalam i za dużo, kosmetyki też poszły do wywalenia, chuste która użyłam 3 razy bo mnie szlag trafiał jak motalam, a dwa wtedy kiedy była najbardziej potrzebna była zima i nie wiadomo jak ubrać siebie i dziecko pod chustę, pomijam fakt wygody motania na kurte, na wiosnę córka ważyła 7-8 kg i przez moją dyskopatię skończyło się noszenie w chuście.
    Nakupowalam butelek, smoczkow, podgrzewacz i użyłam też raz bo córka totalnie nie butelkowa ani smoczkowa.
    Z gadżetów które wg mnie są super to poduszka do karmienia kura babci dany (do tej pory jej uzywam, lubię ją pod głowę wsadzić jak czytam bajki) poduszka do spania C ten rogal. No i teraz muszę kupić na pewno nianie elektroniczna z kamerka i dużym zasięgiem (przy Mai mieszkaliśmy w 40 m więc nie było potrzeby, ale teraz mamy dom i nie wybobrazam sobie nie mieć monitoringu na dziecko będąc na innym piętrze), no i leżaczek bujaczek wyższy żeby nie trzeba się mocno schylać (mialam bardzo duze problemy z kręgosłupem)

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • hamadriada Autorytet
    Postów: 414 337

    Wysłany: 12 maja 2019, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za wiele gadżetów nie nakupowałam, bo stwierdziłam, że jak będę czegoś potrzebować to dokupię. Najbardziej chwalę sobie zakup monitora oddechu. Raz że kupiłam spokój, dwa że u nas mały miał problem z bezdechem, więc nie wyobrażam sobie nie mieć.
    Co do chusty, to pewnie tym razem spróbuję, bo bieganie za starszym dzieckiem z wózkiem (I z psem jeszcze do tego) wydaje mi się problematyczne

    f2w3vfxmdpfjh2cf.png
    2015 Aniołek
    2017 Synuś
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Ja teraz też ogranicze zakupy wyprawkowe do minimum. Ostatnio też mocno nie szalałam, dużo rzeczy dostałam od siostry po jej dzieciach, ubranka i różne akcesoria. Miałam chuste, ale nie używalam, bałam się, że źle się zamotam.
    Ale podziwiam kobiety, które potrafią, to chyba rzeczywiście jest wygoda. Też mamy psa, ale na spacer z dziećmi i z psem to będę razem z teściową wychodzić, bo pies duży i jedna osoba nie ogarnie dzieci i psa 🙂

  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 12 maja 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam detektor tętna i dawał mi spokój. Mialam łożysko na przedniej ścianie i w trakcie całej ciąży ruchy czułam może z 20 razy... Więcej czkawki 😁 Chusta została przerobiona na nosidlo, ale używane kilka razy na wakacjach jedynie.

    Olza lubi tę wiadomość

    relg6iyem5hi69f7.png
  • Madera2000 Autorytet
    Postów: 1032 721

    Wysłany: 12 maja 2019, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope, Zozo 😣😭przesylam Wam wyrazy wspolczucia 😔 znam to uczucie niestety bardzo dobrze, lacze sie w bolu. Teraz przede mna najgorsza wizyta bo to czas kiedy obumieraly moje dzieci i jestem przerazona...nie wiem jak dotrwam do 28 maja 😢😢😢

    2013 córeczka 💜
    2 aniołki
    Ja: NT i przeciwciała Atg i Atpo; MTHFR 1298
    dqprx1hp00wr3pez.png
  • Madera2000 Autorytet
    Postów: 1032 721

    Wysłany: 12 maja 2019, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slyszalam ze detektor mozna miec juz od 10 tygodnia i tez sie nad nim zastanawiam. Tylko tez sie boje ze bede swirowac jak np nie bede mogla odszukac bo zle przyloze 🤷🏼‍♀️A jakiej firmy polecacie?

    2013 córeczka 💜
    2 aniołki
    Ja: NT i przeciwciała Atg i Atpo; MTHFR 1298
    dqprx1hp00wr3pez.png
  • hamadriada Autorytet
    Postów: 414 337

    Wysłany: 12 maja 2019, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też miałam łożysko na przedniej ścianie, ale u mnie maluch cały czas się ruszał, aż zastanawiałam się kiedy i czy w ogóle śpi. Zresztą ta aktywność mu pozostała po porodzie. Wiele w temacie ruchów zależy też od dziecka ;)

    mmalibu lubi tę wiadomość

    f2w3vfxmdpfjh2cf.png
    2015 Aniołek
    2017 Synuś
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2019, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciazy nie mialam detektora i teraz tez nie kupie, kolezankom powodowal wiecej stresu niz to warte jak nie potrafily w dany dzien znalezc tętna...
    Poza tym od 10 tc on dziala a chwile pozniej czuje sie pierwsze ruchy dziecka, wiec ja osobiscie nie widze wiekszego sensu :)


    Ja wizytuje w srode, tez mam stresa bo mdlosci ustapily...

‹‹ 146 147 148 149 150 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ