X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudniowe mamy 2019
Odpowiedz

Grudniowe mamy 2019

Oceń ten wątek:
  • anna23 Autorytet
    Postów: 728 1083

    Wysłany: 23 października 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie, Kubuś 31+3 waży 1600 gram
    Szyjka 3 cm trzyma ładnie. Za trzy tygodnie wizyta i będzie pobierany GBS. Czuję już oddech porodu na plecach..

    aganieszkam, Maxi, pola89, AnitaK, michaga82, Limonka, magda sz, Muki85, Zanes, taka_mama, pawojoszka, Kasik lubią tę wiadomość

    qb3c3e5e1lyfyhp2.png
    m3sx3e5ese0n0fi2.png
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 23 października 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola no to nie fajnie 🙉
    A ja się jutro dopiero biore za pranie ubranek. Jesteśmy w trakcie robienia pokoiku dla małego mam nadzieje ze zdazymy 🤦‍♀️☺️

    pola89 lubi tę wiadomość

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Olza Autorytet
    Postów: 368 164

    Wysłany: 23 października 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggs, jak bedziesz sprawdzać to daj znać;)

  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 23 października 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdelaX wrote:
    Pola no to nie fajnie 🙉
    A ja się jutro dopiero biore za pranie ubranek. Jesteśmy w trakcie robienia pokoiku dla małego mam nadzieje ze zdazymy 🤦‍♀️☺️
    I znowu polubiłam, zamiast zacytować 🤦

    Ja też w końcu muszę zająć się u praniem wszystkiego, bo cały czas wydaje mi się daleko, a przecież czas leci 😮 A jakby (tfu tfu) coś wydarzyło się szybciej?

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 23 października 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka mama daj znać co tam...

    Ja dzis się zle czułam, psychicznie i fizycznie. Z tej bezsilnosci odreagowalam wkolo złością. A nawet jak boli mnie brzuch to boję się jechac na ip że mnie zostawią 🙈
    Wydaje mi się ze to gorszy dzień...

    Olza mi też te na zamowienie się podobaja wzory i kolory, ale najwiecej w rozu w kwiatki serduszka i inne motywy dziewczęce.
    Mam nawet problem zeby kupić spiworek do gondolki i rogal... Bo autka i autka... Nie potrafię decydować. A jak juz wybieram co kolwiek to jasno niebieskie a mąż szare/czarne/granatowe... Ot to takie dylematy... Za dużo dostepnych rzeczy... Przez to brak decyzyjnosci 🙄😜

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
  • marian_the_baby Autorytet
    Postów: 356 399

    Wysłany: 23 października 2019, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam wizytę 28.09, a następna w poniedziałek, czyli miesiąc przerwy i moje 1 ktg ;)

    W końcu dostałam cynk, że wózek jest do odbioru XD A ze śpiworkiem do fotelika są jakieś cyrki. Mam maxi cosi pebble pro i-size i koleś w 8 gwiazdek powiedział ostatnio, że śpiworek musi być specjalnie do tego modelu, bo inaczej prawidłowo się pasy nie zapną, ale nigdzie nie ma tego śpiworka i nie wiadomo czy będą... Noż wkurzyłam się. Mają trzymać rękę na pulsie i będą dzwonić.

    Moja torba do szpitala prawie spakowana, brakuje tylko klapek pod prysznic i małego ręcznika. Ledwo się zmieściłam do kabinówki. Mąż mówi, żebym pakowała się w dużą skorupę, ale o ile mi wiadomo szpital każe brać małe torby? A mama dzisiaj do mnie czy oby nie za wcześnie się spakowałam :P 54dni to raczej nie kupa czasu :P

    Córcia 3 latka po 4 latach starań, 3 runda na Aromku i pierwsza po Pregnylu

    14.12 dwie kreseczki :) ciąża samoistna- my siami :D
  • Madera2000 Autorytet
    Postów: 1032 721

    Wysłany: 23 października 2019, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co pakujecie do torby? Ja na razie spakowalam: 3 koszule, klapki pod prysznic i drugie wygodne do chodzenia, miniaturki kosmetykow, 2 reczniki, wode kokosowa, octenisept. Musze dopakowac krem do brodawek, laktator (chce kupic w listopadzie), staniki do karmienia, szlafrok...

    2013 córeczka 💜
    2 aniołki
    Ja: NT i przeciwciała Atg i Atpo; MTHFR 1298
    dqprx1hp00wr3pez.png
  • marian_the_baby Autorytet
    Postów: 356 399

    Wysłany: 23 października 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo, staniki do karmienia XD Może się jeszcze zmieści :P A laktator planuję spakować do drugiej torby, która będzie na później lub w samochodzie, żeby mąż nie szukał. Tam też zapakowałam większe ubranka i pieluchy

    Córcia 3 latka po 4 latach starań, 3 runda na Aromku i pierwsza po Pregnylu

    14.12 dwie kreseczki :) ciąża samoistna- my siami :D
  • AdelaX Autorytet
    Postów: 2633 886

    Wysłany: 23 października 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola Oby nie ! Ja jestem szczerze w czarnej... nie mam spakowanych żadnych wyprawek ani dla siebie ani dla dziecka. Ale już w przyszłym tyg zajmę się kompletowaniem. Czekam na wypłatę hihi. Jedyne co mam to ubranka kocyki itp, bardzie higienicznych rzeczy mi brakuje

    3 lata starań o drugie maleństwo.

    ff3d524ac7.png 5e5a2fd12f.png
  • Maxi Autorytet
    Postów: 1120 661

    Wysłany: 23 października 2019, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marian mi na SzR mowili że nie brać walizek tylko torby. Więc zdziwilam sie z walizka latwiej... moze chodzi o to by kazdy nie jezdzil bez opamietania po korytarzu🤣

    19.05.2017r Córeczka 🧡
    1.08.2019r będzie chłopiec 💚
    15.12.2019r g 4.06 przyszedł na świat nasz Bobas ♥️
    3600g 56 cm 🥰
    ex2bj48a4io0cz21.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9713 8316

    Wysłany: 23 października 2019, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym spakowała jeszcze skarpetki, bo zmarzluch jestem ;) no i wiadomo: pampersy, podkłady, podpaski, majtki jednorazowe i ubranka, jeśli szpital nie gwarantuje no i ręczniki papierowe ponoć warto mieć.

    age.png
    age.png
    age.png
    Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB
    🍀
    Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
    🍀
    Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
    Niedrożne jajowody❌
    Starania od 10.2016r.
  • Alassea Ekspertka
    Postów: 188 150

    Wysłany: 23 października 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    Ja bym spakowała jeszcze skarpetki, bo zmarzluch jestem ;) no i wiadomo: pampersy, podkłady, podpaski, majtki jednorazowe i ubranka, jeśli szpital nie gwarantuje no i ręczniki papierowe ponoć warto mieć.

    O to to! Skarpetki to must have. Ja zapomniałam i pożyczyłam od męża (na szczęście czyste, bo też był spakowany na salę rodzinną ze mną ;)) Bez nich bym umarła z zimna

    Synek 16.12.2017 💙
    Córeczka 26.12.2019 ❤️
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 23 października 2019, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znowu 4 godziny siedziałam na tej izbie. Zrobili mi ktg, na którym zapisało się mnóstwo ruchów z których ja czułam może z 10. Potem jakaś młoda rezydentka zrobiła mi usg. 5 minut mierzyła mi szyjkę gmerając tą głowicś w tą i z powrotem 😠 stwierdziła że szyjka ok, zamknięta, ponad 4 cm. Potem z 20 minut robiła mi normalne usg. Pytałam się kilka razy czy wszystko ok. Stwierdziła że tak, chociaż jakoś mnie to nie przekonało. Ilość płynu w normie, przepływy w normie, łożysko ok. Kazała mi wyjść i poczekać na opis usg. Tak więc czekaliśmy kolejne 20 minut aż Pani napisze 5 zdań. Wzięłam od niej ten opis i poszliśmy do auta. A tam czytam: szyjka 78mm (chyba by mi między nogami wisiała), waga 1417 gram czyli mniej niż w czwartej u mojego gina i najciekawsze: łożysko brzeżnie przodujące - w czwartek mój gin mówił że jest już odsunięte... i bądź tu człowieku mądry... jak się pytałam czy wszystko ok to słowa o tym łożysku nie powiedziała...

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 24 października 2019, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam wczoraj na szkole rodzenia i super zajęcia. Położna tak konkretnie opowiadała o porodzie, że chyba spróbuję 😉 Szkoda, że w tym szpitalu nie można mieć swojej położnej... Ale cóż, muszę myśleć o synu i nie mogę sobie jechać 60km do szpitala, ten mam 15 minut drogi. Są bardzo pro vbac plus mój lekarz tam pracuje wiec może jakoś będzie. Jedynie co to wolałbym urodzić szybciej, żeby zwiększyć szansę na poród SN w związku z mniejszym dzieckiem. Za 5 dni odstawiam już duphaston. Za 5 tygodni zaczynam czary mary by spróbować urodzić szybciej..

    relg6iyem5hi69f7.png
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 24 października 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marian_the baby, na olx jest pełno śpiworków maxi cosi, może tam znajdziesz do swojego, no chyba że nie chcesz używanego 😊

    Co do otulaczy robionych na zamówienie to zwroććie uwagę na na jego grubość na pleckach, nie może być za duża bo wkładką dla noworodka Wam się źle ułoży. Uważajcie też na rozmieszczenie otworów na pasy, zazwyczaj są one robione w miejscach uniwersalnych a to może spowodować że w nie każdym foteliku taki otulacz będzie dobrze lezał.

    Adaptery do wózka kupuję. Mam problemy z kręgosłupem i nie wyobrażam sobie dźwigać fotelika np. do przychodni. Tak to wepnę w stelaż i już.

    Co do torby do szpitala to proponuję dołożyć że 2-3 butelki wody z dzióbkiem i coś do jedzenia (najlepiej słodkie). Ja nie skorzystałam bo miałam cc ale mój mąż był bardzo szczęśliwy jak się dowiedział że w torbie mam snickersa 😂 padał z głodu bo w szpitalu wylądowaliśmy w środku nocy.

    marian_the_baby lubi tę wiadomość

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 24 października 2019, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka_mama
    No cóż powiedzieć... Czekanie w szpitalu, to norma, ale te wyniki? Na pewno opierałabym się na pomiarach swojego lekarza... Ta babka w szpitalu musiała coś pomieszać :/

    Malibu
    Który to u Ciebie tydzień? Zdradź te swoje czary mary, bo za 5 tygodniu i u mnie będzie ciąża donoszona, a wolałabym urodzić wcześniej niż później 😅

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • taka_mama Autorytet
    Postów: 934 703

    Wysłany: 24 października 2019, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola89, ja wiem że w szpitalu trzeba się się naczekać, tylko że ja byłam jedyna w poczekalni...
    A wymiary wiem że są wpisane z błędami i ufam bardziej swojemu lekarzowi w tej kwestii. Tylko że jak widzisz na usg coś takiego jak łożysko przodujące to wypadałoby poinformować o tym pacjentkę albo się chociaż zapytać czy jest tego świadoma a nie po prostu wpisać do opisu badania. Jakby mi powiedziała to w trakci usg to bym się zapytała jak daleko jest łożysko od szyjki bo wiem co mi mówił lekarz na ten temat i bym wiedziała na czym stoję...

    08.10.2011 Córka ❤
    15.11.2014 Aniołek
    26.05.2018 Aniołek
    16.12.2019 Synek ❤
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 24 października 2019, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka_mama
    No szkoda, że nic nie powiedziała wcześniej :/ W ogóle jakieś tragiczne to podejście... Zamiast uspokoić, to jeszcze wprowadziła taką niepewność :/ Kiedy masz wizytę u swojego lekarza?

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 24 października 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola nic w zasadzie specjalnego, ale teraz się oszczędzam, a od ciąży donoszonej już posprzątam dom na święta, pójdę na spacer dłuższy niż z auta do sklepu, ciepłe prysznice, herbatka z liści malin, seks dla masażu szyjki, schody. Zobaczymy czy to coś da. Podobno jak dziecko nie jest gotowe to nic nie pomoże, ale spróbować zawsze można...

    relg6iyem5hi69f7.png
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 24 października 2019, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmalibu wrote:
    Pola nic w zasadzie specjalnego, ale teraz się oszczędzam, a od ciąży donoszonej już posprzątam dom na święta, pójdę na spacer dłuższy niż z auta do sklepu, ciepłe prysznice, herbatka z liści malin, seks dla masażu szyjki, schody. Zobaczymy czy to coś da. Podobno jak dziecko nie jest gotowe to nic nie pomoże, ale spróbować zawsze można...
    O tych sposobach też słyszałam :) Ale no właśnie moja szwagierka na głowie stawała i nic nie pomogło... Nawet masaż szyjki jej specjalnie nie pomógł, a było już po terminie... Jednak próbować zawsze można 😀 też zamierzam działać od ciąży donoszonej 😀

    mmalibu lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
‹‹ 512 513 514 515 516 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ