Grudniowe mamy 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
My po wizycie położnej, Młody ma już 3250 czyli praktycznie osiągnęliśmy wagę urodzeniową. Żółtaczka jeszcze jest ale już niżej. Wysypka to potówki (przegrzałam dziecko) i podrażniona od tego wrażliwa skóra. Mamy wykąpać dziecko w jakimś emoliencie i dorzucić nadmanganian potasu. Na zatrzymane krwawienie mam brać nospe 2 x 2 tabletki dziennie, powinno po tym ruszyć z powrotem. Położna zdjęła mi dzisiaj szew - na szczęście wyszedł bez problemu.08.10.2011 Córka ❤
15.11.2014 Aniołek
26.05.2018 Aniołek
16.12.2019 Synek ❤ -
Strasznie mnie bolała rana po pęknięciu krocza...nawet na leżąco a karmienie na siedząco to była jakaś masakra... Pojechałam dzisiaj na IP, oczywiście niechętnie mnie zbadali, bo powinnam iść do mojego lekarza... Który niestety nie przyjmuje bo wyjechał na święta. Okazało się, że wszystko się ładnie wygoiło ale ciągnęły mnie szwy, które w ogóle się nie rozpuściły a już powinny... Ściągneli te szwy, bolało okropnie... Ale jaka ulga, w końcu mogę siedzieć...
marian_the_baby, Limonka lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
My wczoraj mieliśmy pierwszych gości, moich rodziców. Poszliśmy na nasz pierwszy spacer do lasu na 20 minut. Ja zrobiłabym całą naszą trasę
Mama zdjęła mi też szwy, bo jest położną, i powiedziała że mam podwozie jakbym nie rodziła
ulżyło mi, bo koleś się na mnie uczył
Obawiałam się tej wizyty, ale mama tchnęła we mnie dużo pewności siebie, było fajnie, szkoda, że nie nocowaliA tak na tą mamę narzekam
Zaczęłam też część posiłków dawać tylko z cyca i dzisiaj chyba dospałam, bo poranne karmienie zrobiłam w łóżku, bez mm i tego snsa i spałyśmy sobie razem.
O 13 zbaraniałam, bo Maja pociągnęła tylko troszkę i usnęła tak, że już nic nie ssała, i nie wiem co teraz zrobić, czy ją dobudzić teraz czy na czas następnego karmienia, bo sama to się chyba nie obudziAle moja babcia widziała zdjęcia Mai i mówi, że jest śliczna, taka grubiutka i ma grubiutkie paluszki, to może nie mam czym się martwić.
OOOO, chyba się budzi moja gwiazdeczkaCórcia 3 latka po 4 latach starań, 3 runda na Aromku i pierwsza po Pregnylu
14.12 dwie kreseczkiciąża samoistna- my siami
-
Fermina wrote:Witam się po Świętach, goście pojechali, wszystko wraca do normy, więc mam znowu trochę czasu na świat wirtualny. 😉
Gratuluję wszystkim nowym Mamom!
Anna, nieźle wyszło, może się też umówimy na trzecie z taką samą różnica?
Przyzwyczajamy się ciągle do siebie z Hania, jest ogólnie bardzo grzeczna, potrafi spać w dzień po 2-3h a w nocy budzi się 3-4 razy, co przy synu, który wstawała co pół godziny, godzinę, jest cudem, chodzę wyspana. 😉 Z drugiej strony gryzie sutki jak szalona, wrzeszczy tak, że uszy odpadają i chce być ciągle na rękach, kiedy czuwa. Nie wiem jak dokładnie przybiera bo że względu na święta położna była tylko raz, zaraz po wyjściu ze szpitala, ale z ubranek wyrasta. 😉 Tak czy inaczej, jest cudownie, mimo że ciężko czasami. Julek jest wspaniałym starszym bratem, przykrywa ja kocykiem i trzyma za rączkę, ataków zazdrości jeszcze nie odnotowałam.
Martwię się trochę sobą, bo cały dzień bardzo mocno boli mnie brzuch, tak miesiączkowo i nie wiem czy to normalne w dwa tygodnie po porodzie, macie jakieś doświadczenia? Poza tym mam wrażenie, że jakiś szew bardzo mocno podrażnia mi wejście do pochwy, bo boli i wkurza mnie bardzo.
Powrót do formy też dupa. Oglądałam dziś swoje zdjęcia z płaskim brzuchem dwa tygodnie po pierwszym porodzie i się popłakałam. Teraz wyglądam jak w 4-5 mcu cały czas i nie wiem o co chodzi.
Maxi, mi też się tak czasem zatrzymuje krwawienie na dłużej, wydaje mi się, że tak może być.Fermina lubi tę wiadomość
-
Jak Wy znajdujrcie czas na forum to ja nie ogarnism. Ale czytanie z opoznieniem ma swoje plusy. Wiem, ze moje nocne drgawki sa norma
My karmimy sie z zegarkiem. Gdybym miala czekac, az mala zawola o jedzenie to bym ja karmila tylko wieczoremma to i plusy bo w nocy wstaje do niej co ok 3.5h
Z mm juz calkiem wyszlysmy. W dzien podaje jej jedna piers przez pol godziny a potem butelke. Dzis kupilam nakladke silikonowa na brodawke i mamy juz dwa karmirnis z drugiej piersi za soba.
Ogolnie nie moge narzekac bo dzirki ten systematycznosci latwiej mi sie zorganizowac.
Moja mala tez co ktoras kupe robi zieona. Ale ze nie narzeka, nie placze, nie ma przy tym innych objawow to jakos nie panikuje.
Zdziwilo mnie co piszecue o wit D, bede musiala sie temu przyjrzec.
Gratuluje wszystkim nowym.msma i przepraszam, ze tak z doskoku, ale macierzybstwo mnie wciagnelo. Jeszcze korzystam, ze mam sporo energi i wszystko tak lepiej idzie niz w ciazy.
Z minusow mam potworne hemoroidy. Cos przepotwornego. Smaruje je i dam im z tydzien a potem chyba bedzie trzeba do proktologa isc. Wole sie nimi zajac szybciej, niz dac sie roszalec. -
Co do powrotu do formy to mi też daleko brzuch spory glut nogi i dupe też spora. Kilogramy stanęły a mówią że przy kp szybciej lecą. Nie wiem kiedy wrócę do swojej wagi czuje się gruba i brzydka 😑 jeszcze wczoraj jak zobaczyłam szwagra
Ierke że jest chudsza niż przed ciąża to się załapałam a rodziła 2 dni po mnie 😏 mam orbitrek ale chyba jeszcze nie pora na ćwiczenia czekam na wizytę u ginaSynek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
U mnie to samo z wagą...zostało mi 68kg i nic już nie spada od 2 tygodni. Na końcówce miałam 73, więc spadło tylko 5kg
Przed ciążą ważyłam 56kg, ale wtedy trochę się roztyłam od słodyczy, taka moja najbardziej naturalna waga to 52kg, nie wiem czy kiedykolwiek do niej wrócę. Jestem trochę podłamana, brzuch jeszcze pół biedy, ale został mi ogromny tyłek i uda, a najgorsze są ramiona, jak dwa bochny chleba, nie wchodzę w żadną bluzkę bo wszystko za ciasne w ramionach. 😞😞😞 Ciągle chodzę w 2 luźnych koszulach, nawet nie mogę nosić ciążowych ciuchów bo młoda jest bardzo cycowa i tylko rozpinane koszule mają sens. Do ćwiczeń nie wrócę dopóki córka nie zacznie samodzielnie drzemać chociaż 1,5-2h. Na razie zasypia tylko na mnie.
Wiem, że to pierdoła, że muszę dać sobie czas, ale jakoś tak mi smutno, wyglądam jak taka stereotypowa tłusta zaniedbana matka polka, nawet włosy jestem w stanie umyć raz w tygodniu i często chodzę z brudnymi 😞😞😞 -
Właśnie, jaka maść na hemoroidy przy kp? Bo też mnie męczy paskudztwo. 😞
O, była położna, Mała waży 4560 gr, czyli od wyjścia ze szpitala mamy +800.
Ze mnie też leci i to krew cały czas ale poprzednio tak było chyba do 4,5 tygodnia więc nie panikuję jeszcze.
Zanes, ja też mam taką szwagierke. Po 3 ciąży, po tygodniu już przecinek..
Marian, zazdroszczę mamy poloznej. 😉
Edit:nickky, czuję się dokładnie tak samo.. Do wagi sprzed ciąży mam 10 kg ale wygląda na więcej. Tylko u mnie brzuch najgorszy. Jeszcze w 40 tc wyszły mi rozstępy i trudno mi to bardzo zaakceptować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 17:53
Limonka lubi tę wiadomość
-
No ja w pierwszej ciąży też długo krwawiłam, taki mój urok szybko rodze ale później dłużej cierpię 😄
A co do kg to ja mam już - 5kg od wagi jak zaszłam w ciążę. Cieszę się, że tak to leci bo od porodu jest to już - 12 kg. Ale pewnie będzie bumerang jak przy pierwszym jak przestalismy się karmić -
Muki, super aktualizacja!
Alassea i Hazel, gratulacje i duzo zdrowka dla Was
Jesli chodzi o wit. D3 to Juvit D3 Baby, niemniej zastanawiam sie nad zmiana na Vigantol, poniewaz jest lekiem a nie suplementem czy fsmp. Vigantol jako substancje pomocnicza ma triglicerydy nasyconych kwasów tłuszczowych o średniej długości łańcucha, ale nie podaja jakie konkretnie i nie moge znalezc informacji. Devikap ma zdecydowanie dluzsza liste skladnikow pomocnicznych, w tym alkohol benzylowy stad Vigantol wydaje sie byc lepszy. Postaram wypytac sie pediatry na nastepnej wizycie.
Mali, mam tak samo. Podczytuje w wolnej chwili, niemniej napisac juz znacznie trudniej
Nickky, Fermina, rowniez czekam az waga dalej bedzie spadac a od 2 tygodni mam wrazenie, ze juz nie rusza sie nic a nicWiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 18:56
Muki85 lubi tę wiadomość
Coreczka 11.2019 -
Ja normalnie waze 52 a do porodu wazyla 74 😏teraz waze 61/62 także -12 ale waga stoi już od 2 tygodni. A wcale nie jem nie wiadomo ile 😣 zła jestem bo źle się zesoba czuje a mąż w ogóle tego nie rozumie. Do tego zaczynam łapać doła córka jest po in vitro i teraz jak ktoś ja trzyma z rodziny na rękach albo się na nią patrzy to mam wrażenie że wszyscy tylko myślą że ona z in vitro.wiem że to głupie ale cały czas mi siedzi to w głowie. No i hormony też robią swoje a mężowi nie umiem się wygadać choć on by pewnie powiedział że wymyślam 😔Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Nickky ja się czuję tak samo. Brzuch galaretka, biodra szersze, mnóstwo rozstępów na biodrach brzuchu i udach. Póki co nic a nic nie jaśnieją. Spodnie sprzed ciąży nadal przyciasne i jeśli biodra mi się nie zejdą to raczej ich nie wepchnę. Czuję się brzydka i zaniedbana...
Kupiłam na te krostki krem z emolium. Zobaczymy czy coś się poprawi. Dziś ma już nawet szyjkę wysypaną.
Wracając do tematu smoczków kupiłam ten z lovi i jest lepiej akceptowany, także warto poprobowac z tymi smoczkami23 cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93 -
Zanes twoja córcia jest wystaranym i wyczekanym maleństwem i nawet nie myśl w taki sposób. Nasze dzieciątka to największe szczęścia jakie mogły nam się przytrafić. Najważniejsze jest to że ją w końcu masz, o to w tym wszystkim chodziło23 cykl 😶
________________________
Starania od 07.2018.
01.2019 💔
7 cs szczęśliwy🍀
5.04.2019. ⏸️
25.04.19. ♥️
26.11.2019. 👶🏻🩵
👩🏻’97 🧔🏻♂️’93 -
Fermina 4-5 miesiąc to nic u mnie wczoraj była sąsiadka i już od wejścia pyta " a ty jeszcze? Mówiłaś że na święta już mały będzie" tak że ten...
Ja czuję się lżejsza ,w końcu zapinam się w kurtce ,plecy nie bolą ,ręce nie cierpna a do tego że nawet miesiąc po porodzie ktoś pyta kiedy rodzę już się przyzwyczaiłam i mnie to nie rusza . Z każdą ciąża mięśnie są bardziej rozciągnięte i brzuch wraca wolniej na swoje miejsce. O ćwiczeniach nawet nie myślcie przed końcem połogu bo sobie krzywdę zrobicie,codzienny spacerek to wystarczająca aktywność plus opieka nad maluszkiem to jest wysiłek dla organizmu , schudnąć zawsze zdążycie. Ja się jeszcze nie ważyłam ,nawet mi to do głowy nie przyszło, ale z ciekawości chyba wyjmę wagę, jak popadnie w kompleksy będzie na was. Zmiany w waszym ciele zachodziły przez 9 miesięcy nie cofną się w tydzień czy dwa. Spokojnie do wiosny wszystkie będziemy laski.
Zenes a co to ma do rzeczy czy z invitro czy nie. W tych czasach tyle par ma problemy z płodnością że invitro nie jest zadna sensacja ani żadnym znamieniem ,tylko normalna sytuacja ,to siedzi tylko w twojej głowie.Malgonia, Limonka lubią tę wiadomość
-
Dlatego właśnie mówię że hormony mi nie pomagają 😔Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
Zanes, dokladnie tak jak napisala Pawojoszka, nie ma znaczenia.
Z plusow pociazowych, to ostatnio zachwycalam sie tym, ze moge znow lezec na brzuchu i spac w dowolnej pozycji
Fermina, polubilam oczywiscie za ladna wageFermina lubi tę wiadomość
Coreczka 11.2019 -
Dziewczyny, moja mała od urodzenia wisi przy piersi. Praktycznie non stop. Nie śpi inaczej niż z cyckiem w buzi, a jak zabieram to się denerwuje i płacze. Przez to ja nie śpię i jestem na skraju wytrzymałości. Synek nie miał aż takiego apetytu. Położna mówi, że pokarm jest, dziecko przystawione dobrze. Czy któraś tak miała?Synek 16.12.2017 💙
Córeczka 26.12.2019 ❤️ -
Alassea, ja miałam podobnie z pierwszym dzieckiem, cyc był co chwilę a bez niego spał 15 minut max. Nie jadł cały czas ale miał tak silny odruch ssania i tylko to go uspokajalo, nawet jak go nosilismy to się przyssawal do ręki i mieliśmy siniaki. Pomógł dopiero smoczek.