Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Ale leci Ci samo, czy to naciśnięciu, bo ja w zeszłym tyg tak miałam raz, że jak delikatnie nacisnelam to poleciało trochę krwi. Ale dosłownie kropelka. Od tamtej pory na szczęście cisza
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, chciałam się przywitać
Jestem bardzo młodą mamą, termin na 31.12.Lubię czytać i interesuję się psychologią oraz zwierzętami. Zarejestrowałam się dopiero dzisiaj, ale postaram się zaglądać tutaj codziennie.
Anuśka...G lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A tak w ogole maz mi oznajmil, ze mam nie pozbywac sie rozowej wyprawki, bo w takim razie do 3 razy sztuka, a on chce miec 2 ksiezniczki... yhy juz to widze, jak mu sie uda trafic z plcia
troche obawiasie syna, bo corke juz zna i z obslugi i dziewczynki sa jakby spokojniejsze, a jak idzie na plac zabaw i widzi chlopcow jak biegaja i wariuja to mowi, ze jest troche przerazony, ze nasz taki bedzie diabelek
Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość
-
Szczesliwa_mamusia wrote:To dziwne. Bo czytałam, żeby przed porodem nie naciskać piersi, żeby właśnie nie ściągać tego pokarmu. Bo moze to przyspieszyć skurcze i poród. Nie wiem,ze mam nadzieję, że nie zapomnę się o to zapytać w poniedziałek Wrony
-
Eli wrote:A tak w ogole maz mi oznajmil, ze mam nie pozbywac sie rozowej wyprawki, bo w takim razie do 3 razy sztuka, a on chce miec 2 ksiezniczki... yhy juz to widze, jak mu sie uda trafic z plcia
troche obawiasie syna, bo corke juz zna i z obslugi i dziewczynki sa jakby spokojniejsze, a jak idzie na plac zabaw i widzi chlopcow jak biegaja i wariuja to mowi, ze jest troche przerazony, ze nasz taki bedzie diabelek
Eli lubi tę wiadomość
-
emikey wrote:Nasz Gabi to pierwsze dzieciątko, ale jak drugie też będzie mieć siusiora to też do trzech razy sztuka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2017, 16:00
Szczesliwa_mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLady Savage wrote:Po porodzie, małą mi pomogła w szpitalu przystawić pierwsy raz pielęgniarka laktacyjna, i to ona widziała że leci siara z krwią, i kazała mi nie dawać takiego mleka dziecku, to było po porodzie.
-
Dziewczyny bylam dziś zrobic morfologie i cos tam jeszcze z cukrami -nazwy niepamietam. Pierwszy raz weszłam bez kolejki... tak szybko sie wepchalam, ze nawet ludzie nie mieli okazji nic powiedzieć
ale po krzywej gdzie najpierw czekalam godz w kolejce a porem kolejne 2 bez jedzenia mam ich w nosie.
Za to mimo iz mialam skierowanie od lekarza na nfz ( diabetolog ze szpitala) to i tak musialam zaplacic za badania, bo ten szpital nie ma z nimi umowy ehhhKamcia1988 lubi tę wiadomość
22.03.2017 beta hcg 34 10.04.2017 ❤
-
nick nieaktualnyEli wrote:Tylko, ze my juz mamy core, a ja mysle, ze po prostu to jest argument, zeby tylko miec trójkę dzieci, bo widze, ze mojemu sie spodobalo tacierzynstwo
Zdecydowanie jakby się okazało, że miałabym 3synow, 4raz bym nie ryzykowała
-
nick nieaktualnyLura82 wrote:Dziewczyny bylam dziś zrobic morfologie i cos tam jeszcze z cukrami -nazwy niepamietam. Pierwszy raz weszłam bez kolejki... tak szybko sie wepchalam, ze nawet ludzie nie mieli okazji nic powiedzieć
ale po krzywej gdzie najpierw czekalam godz w kolejce a porem kolejne 2 bez jedzenia mam ich w nosie.
Za to mimo iz mialam skierowanie od lekarza na nfz ( diabetolog ze szpitala) to i tak musialam zaplacic za badania, bo ten szpital nie ma z nimi umowy ehhh
Jak miałaś skierowanie od lekarza z NFZ i idziesz do placówki, która ma podpisaną także umowę z NFZ, to badania musisz mieć bezpłatnie. Chyba żebyś miała prywatne skierowanie, to wtedy trzeba płacić. W innym wypadku nie powinnaś placicWiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2017, 16:08
-
Ja marzyłam o siódemce dzieci
, plus jedno adoptowane, ale życie się ułozyło inaczej, po pierwsze nie dam rady zdrowotnie utzymać więcej dzieci, po drugie nie mam na tyle miejsca w mieszkaniu, po 3 droga adopcyjna jest taka trudna w Pl, że mało kto się na to pisze.
-
nick nieaktualnySzczesliwa_mamusia wrote:Ale szpital ma umowę z NFZ. To co za różnica. Jednostki nie muszą mieć ze sobą podpisanej umowy. Bo to NFZ reguluje rachunek. Zostałaś naciagnieta.
Jak miałaś skierowanie od lekarza z NFZ i idziesz do placówki, która ma podpisaną także umowę z NFZ, to badania musisz mieć bezpłatnie. Chyba żebyś miała prywatne skierowanie, to wtedy trzeba płacić. W innym wypadku nie powinnaś placicWiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2017, 16:24
-
nick nieaktualnyoj tak. My rozwazalismy adopcję. Ale to drogę przez mękę. Nie mogłam pojąć, że tak to każda kobieta moze zostać matka i nikt jej nie sprawdza przed zajsciem w ciążę. A jak człowiek chce zaadoptować, to procedury czasem ciągną się latami. I zdaje sobie sprawę, że to odpowiedzialna decyzja i trudna decyzją, ale powinno byc to zdecydowanie uproszczone. Lepiej nawet dla takiego dziecka adoptowanego.
Nawet przeszło nam przez myśl, żeby zostać rodzina zastępczą, ale bałam sie, że zbyt mocno pokocham te dzieciaczki i będzie mi ciężko się rozstać, kiedy by były adoptowanego. Cieszą się jednak z tego, że mimo tak długiej drogi o naturalne macierzyństwo, dane mi będzie zostać mamąLura82, Lady Savage, Marteczka93 lubią tę wiadomość