Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Eli wrote:Ktoras nasza grudniowka urodzila juz? Bo tak mi dzis cos mignelo. Ja juz skonczylam magnez, dostane jeszcze drugie sterydy izdejma narazie wenflon, bo bardzo boli reka i nawet umyc sie nie moge. Przeplywy prawidlowe, ktg 3 razy robia i tezprawidlowe. Nie wiedza, czemu Maly tak slabo rośnie,moze przez ta podwojna pepowine? Moze inny czynnik, ktorego noe widac. Strasznie tesknie za córka.
-
Discret wrote:minionkowa dzięki muszę podjechać dzisiaj bo aż nie dowierzam że o tym zapomniałam.
Ehh a mój mnie szuka po znajomych ale na szczęście moja przyjaciółka jest na tyle ogarnięta że powiedziała że nie wie gdzie ja jestem:P:P:P DObrze mu tak!!!
Eli a może masz uczulenie na weflon jak ja. Ja też nei moge miec w ręku nic dłuzej niż dobę bo zaraz boli i jeszcze puchnie troszke.
-
Wróciliśmy że szkoły rodzenia. W sumie bardziej pogadanka-pokazywanka niż ćwiczenia ale mąż załapał się na zmianę pampersow. Byka herbatka, owoce, ciasteczka
Z ciekawszych newsów to to, że w moim szpitalu przychodzi ma świat rocznie 9000 dzieci. To chyba dużo. Ma 13 porodowek i kilka sal takich ala spa (tylko opieka poloznych a nie lekarzy). Sale porodowe mają wanny. Do każdej sali przypisana jest osobista położna.
No i parę rzeczy po porodzie chyba ważnych. Przecinają pepowine dopiero jak przestaje tętnic. Jest coś takiego jak "zlota godzina" - dziecko jest na matce i nie ruszają go chyba, że coś się dzieje. Dają tylko wit k. Po 5 dniach badają krew i dopiero jak sprawdza, że dziecko zdrowe to proponują szczepionki.
Szpital nastawiony bardzo na karmienie piersią. Zapewnia pomóc. Na terenie Oxfordu mają brestfeeding cafes gdzie zawsze można iść spotkać się z innymi karmiacymi piersią mamami i uzyskać pomóc. Za darmo.
Położna przychodzi do domu po raz pierwszy po pierwszej nocy dziecka w domu. Przed porodem przyjdzie jeszcze pielęgniarka środowiskowe żeby się zapoznać bo potem zamiast położonej, będzie przychodzić właśnie ona. Opieka pielęgniarki srodowiskpwej trwa do momentu kiedy dziecko ukończy 5 lat.
A teraz czekam na łososia z frytkami z batatow. Dziś mąż robi obiadmagdzia26 lubi tę wiadomość
-
Petitka pierwszy raz mi się zdarzyło żeby dać mu nauczkę ale jak juz działać to stwierdziłam że porządnie:P:P:P
Ciąża zrobiła ze mnie stanowczą osobę ja sie popłaczę w łazience ale nie dam po sobie poznać ze coś jest nie tak:)
Szczerze jestem na niego tak wkurzona że jakbym zaczęła rodzić nawet bym mu znać nie dała chyba. -
Eli wrote:Oooo aczemu tak wczesnie? Chlopiecczy dziewczynka? Gratulacje dla mamy i zdrowka dla nich
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2017, 15:20
-
nick nieaktualny
-
emikey wrote:Wróciliśmy że szkoły rodzenia. W sumie bardziej pogadanka-pokazywanka niż ćwiczenia ale mąż załapał się na zmianę pampersow. Byka herbatka, owoce, ciasteczka
Z ciekawszych newsów to to, że w moim szpitalu przychodzi ma świat rocznie 9000 dzieci. To chyba dużo. Ma 13 porodowek i kilka sal takich ala spa (tylko opieka poloznych a nie lekarzy). Sale porodowe mają wanny. Do każdej sali przypisana jest osobista położna.
No i parę rzeczy po porodzie chyba ważnych. Przecinają pepowine dopiero jak przestaje tętnic. Jest coś takiego jak "zlota godzina" - dziecko jest na matce i nie ruszają go chyba, że coś się dzieje. Dają tylko wit k. Po 5 dniach badają krew i dopiero jak sprawdza, że dziecko zdrowe to proponują szczepionki.
Szpital nastawiony bardzo na karmienie piersią. Zapewnia pomóc. Na terenie Oxfordu mają brestfeeding cafes gdzie zawsze można iść spotkać się z innymi karmiacymi piersią mamami i uzyskać pomóc. Za darmo.
Położna przychodzi do domu po raz pierwszy po pierwszej nocy dziecka w domu. Przed porodem przyjdzie jeszcze pielęgniarka środowiskowe żeby się zapoznać bo potem zamiast położonej, będzie przychodzić właśnie ona. Opieka pielęgniarki srodowiskpwej trwa do momentu kiedy dziecko ukończy 5 lat.
A teraz czekam na łososia z frytkami z batatow. Dziś mąż robi obiad -
Witajcie, ciężki dzień, brzuch boli masakrycznie, taki ból jakbyś kupy nie robiła kilka dni, a ja robiłam, nie wiem młody na jelita mi gdzieś uciska czy co,
no a Waciowej synuś śliczny, taki blondasek, ciekawe czy Nikoś pójdzie w ślady Zuzy i będzie też blondaskiem o niebieskich oczkach .
-
Discret wrote:LAdy Savage a u Ciebie się z krzyża nie zaczynają bóle przypadkiem??? Na szkole mówili że taki ucisk jakby się kupy nie robiło bądź nie mogło zrobić a w rzeczywistości robiłaś to własnie się bóle krzyżowe zaczynają
Tak mówisz? No ja mam typowo na krzyż ze względu na kształt i ułożenie macicy, to muszę obserwować w takim układzie, Zuzą to miałam jakię tam słabe bóle jak na okres kilka dni wcześniej,w dniu porodu nic, dopiero jak odeszły mi wody to już były ja pierdziele konkretne bóle krzyżowe. Dobra dzięki za podpowiedz, będziemy obserwować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2017, 16:38
-
Discret wrote:Nie wiem położna nie jestem tyle co ze szkoły rodzenia pamiętam. Lepiej obserwować a mówiły właśnie ze te krzyżowe to najgorsze bóle sa:(
nie miałam innych przy miesiączkach zawsze te, poród też te, wiec nie mam porównania, oprócz tego że wiele koleżanek normalnie na wf chodziły, do szkoły, a ja pierwsze 2 dni, leżenie w łóżku i ketonal. -
nick nieaktualnyWczoraj powiedziałam mężowi,ze za tydzień zaczynamy akcje seks a on stwierdził,ze mimo chęci, to jakiś się boi. Pytam, czego się boisz? Bo on taki duży i tak przy nim i z nim będziemy to robic ja mowie- nic mu nie będzie, poza tym on tego pamiętać też nie będzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2017, 19:50
Lady Savage lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDiscret wrote:Szczęśliwa mamusia białko w moczu u wachcikowej ojej ja też mam z tym problem też mam za dużo białka. Muszę w piątek następny lekarza dopytać co z tym białkiem u mnie dalej