Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się z deszczowej Gdyni. Bleee,co za okropna pogoda.
Gratuluje serduszek dziewczyny
Witam nowe dziewczyny
Zazdraszczam Wam zdjęć,tych pęcherzykowatych i tych serduszkowych. Ja sobie na swoje jeszcze trochę poczekam,bo u nas termin na maj tam gdzie chcę iść,ale już tyle czekam to sobie poczekam.
Przed świętami mam tyle pracy,że nie mam czasu na nic (stąd dawno mnie tu nie było), a jak przychodzę do domu,to najchętniej bym poszła od razu spać. Wczoraj zasnęłam o 21:15. Ale w domu dzieciaki z mężem mieli ze mnie ubaw
Co do TSH i norm lab to tak jak napisała Kumrara można je między bajki wsadzić.Ja przy TSH 2,6 nie dałam się zbyć lekarzom i nie odpuściłam.Mieli mnie za wariatkę,która chce leki bo chce schudnąć (dosłownie tak mi endo powiedziała), ale dała skierowanie na USG,jak zobaczyła wyniki to przeprosiła,że tak powiedziała.Okazało się,że moja tarczyca jest w zaniku,a w zasadzie jej prawie nie mam. Dostałam euthyrox 100 i zaczęłam normalnie funkcjonować, wszystkie objawy niedoczynności zniknęły. U nas niedoczynośc jest niestety rodzinna.Ja ją "przekazałam" 9 letniej córce
chicken mi bóle podbrzusza minęly dopiero jakiś tydzień temu,czasami miałam tak,że musiałam usiąść na chwilkę,teraz jest ok,ale staram sie robić wszystko wolniej.
Mamabyc3 ja na razie nikomu nic nie mówię, ale doskonale rozumiem Twoje obawy, u nas pewnie będzie to samo,ale powoli zaczynam się oswajać z tym,żeby mieć w nosie to co powiedzą inni,i tak będa gadać i tak, a u nas maluch przecież będzie czwartym dzieciorkiem, ale traktuję tą ciąże chyba jak pierwszą bo po 9 latach nic nie pamiętam
Idę czytac zaległości forumowe
-
chicken wrote:W sumie gdyby nie te kłucia to bym nie miała obecnie żadnych objawów. Piersi tylko są wrażliwe i lekko bolą przy ucisku. I poza tym NIC. Tylko senność
Ciekawe czy coś do tego dojdzie. Może jeszcze za wcześnie....
dojdzie,dojdzie , ja własnie zaczęłam od dzisiaj mdłości, wcześniej coś mnie muliło rano i wieczorem od kliku dni, ale dzisiaj to już po całości
-
chicken wrote:W sumie gdyby nie te kłucia to bym nie miała obecnie żadnych objawów. Piersi tylko są wrażliwe i lekko bolą przy ucisku. I poza tym NIC. Tylko senność
Ciekawe czy coś do tego dojdzie. Może jeszcze za wcześnie.... -
Dziewczyny,a ja mam jeszcze pytanie. Czy Wam też jest strasznie zimno? Ja już nie wiem jak się ubierać, ciągle marznę na dworze, zimą tak nie marzłam jak teraz, chodzę ubrana w długi rękaw,grubą bluzę, kurtkę a i tak mi zimno,na samą myśl,że mam np wysiąść z autobusu mam ochotę jeździć w kółko,bo tam jest ciepło. W domu jak wrócę z pracy siedzę w bluzie i pod kocem.Nie jestem chora ani nic mnie nie bierze. Nie pamiętam,czy w poprzednich ciążach miałam tak samo
-
witam się i ja w związku z tym ze pojawiły się u mnie brązowe plamienia to polecialam do innego gina bo ten mój mnie ostatnio zdenerwowal... i dzidzia całe szczęście pięknie rośnie ma już 5,7 mm bijące serduszko które udało się nawet pierwszy raz usłyszeć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2017, 08:18
Justya85, Missjust, Zołzimagic, Tizzi, A85K, Wachciowa, Lady Savage, JaKa lubią tę wiadomość
-
MalaHD wrote:Belly mówi, że termin na 16.12 ale zobaczymy jak usg. Pierwsze 21.04 jestem OSRANA ze strachu
Ja mam tsh 2,7 i dr twierdzi, że za dużo i dostałam letrox. Ale moja ciąża jest z in vitro, my się radzimy innymi prawami niż natura (przed procedura tsh mialam 0,5)
To też może być efekt hormonów. Powinno się badać, oprócz TSH, fT4, ew. fT3, bo to są hormony tarczycy i ich niedobór albo nadmiar może zaszkodzić maleństwu, a nie zły poziom TSH. TSH jest niby bardziej czułe niż fT4 i fT3, ale potrafi wariować od bety i progesteronu. A wariuje właśnie po to, żeby zmotywować tarczycę do intensywniejszej pracy z uwagi na dziecko, które już za chwilę będzie duże i będzie podbierać mamie hormony tarczycy.
Stawianie diagnozy z TSH i przepisywanie leku to lekarz mógłby sobie odpuścić i popatrzeć w fusy na dnie filiżanki. Wyszłoby na to samo.
Polecam na OVUfriend poczytanie wątku o TSH, tam sporo mądrych rzeczy jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2017, 08:50
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
oto moj maluszek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cd9386fb2209.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2017, 09:15
migiem, Ja_Sonia, nesairah, Missjust, Tizzi, magdzia26, MalaHD, A85K, k878, Wachciowa, Justya85, Lady Savage, JaKa lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Missjust wrote:Hej hej. Witam też a ja od rana znowu zatroskana. Wiedziałam, że powinnam już przestać mierzyć temp, ale jakoś tak leżał pod ręką termometr. Spadła do 36.82 i już się stresuję. Och ja głupia. Po co mierzyłam . W sumie wczoraj się nameczylam i chyba coś mnie bierze, może to dlatego
-
Jacqueline wrote:Yoselyn - u nas też szaro, buro i ponuro, już 2 razy deszcz przeleciał.
Chicken - a może magnez lepiej regularnie jakiś dobry brać? 2x1 chociaż jeśli nie bierzesz No-spa tak bardziej doraźnie, chociaż u nas w szpitalu od razu ładują każdej ciężarnej jak z plamieniami jakaś nawet jak nic nie boli. -
Mowicie,ze o pewnej godzinie sie suwaczki aktualizuja. A kto mi powoe, czemu tu mam z wczoraj, czy sprzed dwoch dni, a na forum ovu widze,ze jest aktualny?syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
nesairah wrote:Gratuluję! Marzę o takim widoku dziś do 11 zwariuję...
bedzie dobrze, na pewno bedzie juz serduszko u ciebie...ja nie mialam jeszcze, czekam na ten momentMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
chicken dzięki , postanowiłam jednak rzucić termometr w kąt,
nesairah będzie dobrze, na pewno będzie już serduszko powodzenia
AnaR kiedy odbierasz wyniki?
magdzia 26 gratulacje
A te, których nie wymieniałam po nicku też gratuluję z całego serducha udanych i spokojnych ciążmagdzia26 lubi tę wiadomość
-
dziewczyny nie martwcie się brakiem objawów - ja też ich nie miałam, od dziś zaczęłam odczuwać bardzo lekkie mdłości - brak objawów nie świadczy o niczym złym, po prosu każda z nas inaczej reaguje na hormony - jedne bardzo, drugie prawie wcale
Tizzi lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny,chciałam Wam zyczyc spokojnych świąt i żeby następne były już w wielopaku z różowymi berbeciami
Znikam na czas świąt! Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
8 tydz rozpoczęty huhuTizzi, A85K lubią tę wiadomość