Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja ostatnia wizyte mialam tydzien temu. Wszystko wtedy bylo ok. Na ktg ani razu nie bylam, nie licząc tych podczas pobytow w szpitalu na początku 3 trymestru.
Jutro szpital wiec pewnie mnie nie ominie ktg.Aniołek [*]
Synek Maksymilian, 01.12.2017 -
Nie, mój pępek jest normalny, prawie jak przed ciążą.
Tylko dziecię od wczoraj kombinuje jakieś akrobacje i się wypina czasami tak, że mam wrażenie, że brzuch mi wybuchnie. Nie mogę wtedy nawet nogą ruszyć, tak mam napięte mięśnie brzucha. Muszę siedzieć albo leżeć i czekać nieruchomo aż skończy zabawę. Póki co główka tam gdzie była.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Cześć Dziewczyny. Od prawie 2tyg jestem w szpitalu. Pessar zdjęty rozwarcie na 1-2 palce które nie postępowalo.
Przedwczoraj dostałam różowego plamienia cała noc miałam bolesne twardnienia brzucha z bólem krzyża.
Od razu rano badanie rozwarcie większe szyjka miękka główka w kanale.
Wczoraj w 37.4 tc przez cc urodził się mój synek 3030 g i 53 cm 10/10 pkt
Martwi mnie tylko to ze póki co ciągle śpi. Ale może to normalne na początku. Lekarze i położne nic nie mówią ze miałoby być to czymś złym.
Trztnfm5 kciuki za kolejne z WasWiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 14:32
Szczesliwa_mamusia, Ja_Sonia, [m]alina, Opolanka 85, Eli, MalaHD, Petitka, k878, kaka470, Marteczka93, omii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
[QUOTE=[m]alina]Pepek mam juz od dawna wypiety. Gorzej, jak chodze.. to nawet chodu kaczki juz nie przypomina Czuje taki nacisk glowki na poziomie lona jak chodze, ze tylko ałł mam ochote mowic ;p Tez tak macie?[/QUOTE]
Ja chodze i się o wszystko podpieram, meble, sciany, jak maz sie trafi po drodze to tez zawisne na nim na chwile. Jak staruszka, pochylonaAniołek [*]
Synek Maksymilian, 01.12.2017 -
Lunk_a wrote:Cześć Dziewczyny. Od prawie 2tyg jestem w szpitalu. Pessar zdjęty rozwarcie na 1-2 palce które nie postępowalo.
Przedwczoraj dostałam różowego plamienia cała noc miałam bolesne twardnienia brzucha z bólem krzyża.
Od razu rano badanie rozwarcie większe szyjka miękka główka w kanale.
Wczoraj w 37.4 tc przez cc urodził się mój synek 3030 g i 53 cm 10/10 pkt
Martwi mnie tylko to ze póki co ciągle śpi. Ale może to normalne na początku. Lekarze i położne nic nie mówią ze miałoby być to czymś złym.
Trztnfm5 kciuki za kolejne z Washttps://www.maluchy.pl/li-73179.png -
Dzięki Dziewczyny. Położne też mówią że to ok. I że będę tęsknić za spokojem zobaczymy może będzie ogólnie spokojny
Odnośnie samego cc - wskazania jako takiego nie było. Mój lekarz właściwie moich bo miałam swojego dr i Panią prof poradził mi cc. Ciężka leżąca ciąża i że raczej cc.
Pani prof pytala jeszcze jak chce rodzić - powiedziałam że wolałabym cc.
Miałam w znieczuleniu ogólnym. Od razu powiedziałam że nie godze się na to w kręgosłup. Założyli cewnik do pęcherza bez znieczulenia żeby za długo nie działało.
Samo wyjęcie dziecka to ok 3-5min.
Wszystko ok 30min.
Pierwsza doba wzięłam 5 królowek.
Po 12godz trzevs wstać. Ze łzami w oczach wstawalam ze 3godz łącznie było mi slabo itd.
Dziś kroplowka o 5 rano i praktycznie ból niewielki.
Najgorzej się wstaje
Na pewno po sn od razu śmigają , po cc inaczej