Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich świeżo upieczonych mamuś i ich pociech. Rownueż życzenia szybkiego rozwiązania dla wszystkich kobietek, które wciąż trwają w formie 2w1. Najlepszego!

U nas dzisiaj wielki dzień, jedziemy na wywołanie porodu, więc dzieciaczek albo jeszcze grudniowy lub już styczniowy. Szykuje się niezapomniany Sylwester
Wszystkiego dobrego drogie mamusie!
Marteczka93, Juśka, aknelam, k878, Szczesliwa_mamusia lubią tę wiadomość
-
Petitka powodzenia .
Również życzę Szczęśliwego Nowego Roku .
Dla mamusiek zdrówka i pociech z dzieciaczków .
Szybkiego rozwiązania dla mam 2w1
Ja tez nadal oczekuje i wielka niewiadoma kiedy synek zechce przywitać świat .
Petitka, Marteczka93, Juśka, aknelam lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie kochane. Dodałam już post na fb więc i tutaj się pochwałę
Otóż 01.01.2018 o 04:02 przez cc urodził się nasz synek Eryk- 3,890kg
Jesteśmy jeszcze oboje w szpitalu i uczymy się karmić piersią. Pozdrawiamy i czekamy na resztę dzieciaczków
Marteczka93, k878, Szczesliwa_mamusia lubią tę wiadomość
-
Juśka wrote:Ojej,chyba ja zostałam.Jutro podłącza mnie pod kroplowke i zobaczymy co dalej.Właśnie wróciłam z badań.Mała waży 3900.Dziewczyny w czasie sn zadecydowali o cc czy pojawiły się wskazania?
U mnie po 7 godzinach sn i braku postepu porodu, rozwarcie mialam caly czas 5cm, zadecydowali o cc. Dodatkowo z usg mała była duza 4100, caly czas byla wysoko, no i ja juz nie dawalam rady i dołownie prosiłam,żeby cięli. -
U nas zdecydowali o cc po nieudanych próbach obrotu małego. Buzię miał cały czas zwrócona w prawo i nie dało go rady wypchnac pomimo usilnych starań. Skurcze u mnie zaczęły się bardzo szybko już po 1 tabletce na wywołanie. Podali o 15, o 22 byłam już na porodowce, a o 4:02 przez cc urodził się mały.
-
Gratulacje dla kolejnych mamuś i dzieciaczków

U mnie pierwsza cc z braku postępu porodu. Druga, wpisane jako stan po cięciu i makrosomia płodu (4100 z usg na 37 tygodni).12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Zazdroszczę mnie trzymali 17 h na skurczach i 4 cm rozwarcia wykrzyczałam sobie cc inaczej rodziła bym dalej, po otwarciu okazało się ze mam już prawie odklejone łożysko, ktoś nade mną czuwał z ta cc tak to nie wiem co by się stało ...aknelam wrote:U mnie po 7 godzinach sn i braku postepu porodu, rozwarcie mialam caly czas 5cm, zadecydowali o cc. Dodatkowo z usg mała była duza 4100, caly czas byla wysoko, no i ja juz nie dawalam rady i dołownie prosiłam,żeby cięli.Apolonia ❤️

-
Jacqueline wrote:Gratulacje dla kolejnych mamuś i dzieciaczków

U mnie pierwsza cc z braku postępu porodu. Druga, wpisane jako stan po cięciu i makrosomia płodu (4100 z usg na 37 tygodni).
U mnie wpisali przy cc, że było z wyboru czyli jakbym je sobie zażyczyła moimi krzykami i błaganiem po 7h prób naturalnego. Moja mała też była wielka bo 4520g ( z usg przed porodem 4100g), ale jako wskazanie do cc tego nie uwzględnili.
Dagii, ja myślę,że i mnie by dalej trzymali na próbie rodzenia naturalnie, ale na szczęście trafiłam na ogarniętego lekarza, który mnie przyjmował na oddział i robił usg. Ten który był na dyżurze przed nim raczej na cc by sie szybko nie zgodził, tylko naciskałby dalej na naturalne próby. Kazałby mi dłuzej w wannie siedzieć, albo dalej na piłce skakać, kiedy ja już nawet nie miałam siły na tym fotelu porodowym leżeć, tylko wyłam z bólu. -
Miałam to samo już płakałam z bólu i tez przyszedł inny lekarz jakiś bardziej ludzki....aknelam wrote:U mnie wpisali przy cc, że było z wyboru czyli jakbym je sobie zażyczyła moimi krzykami i błaganiem po 7h prób naturalnego. Moja mała też była wielka bo 4520g ( z
Dagii, ja myślę,że i mnie by dalej trzymali na próbie rodzenia naturalnie, ale na szczęście trafiłam na ogarniętego lekarza, który mnie przyjmował na oddział i robił usg. Ten który był na dyżurze przed nim raczej na cc by sie szybko nie zgodził, tylko naciskałby dalej na naturalne próby. Kazałby mi dłuzej w wannie siedzieć, albo dalej na piłce skakać, kiedy ja już nawet nie miałam siły na tym fotelu porodowym leżeć, tylko wyłam z bólu.
dobrze ze już jest po !
Apolonia ❤️

-
Dziewczyny któraś z Was pisała ze już prawie od początku będzie podróżować z dzieckiem samolotem. Zastanawiam sie czy dziecko które jeszcźe nie siedzi podróżuje tak normalnie jak np. roczne czy lepiej zabrać fotelik samochodowy do samolotuhttps://www.maluchy.pl/li-73179.png







[/url]
[/url]


