Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
magdzia26 wrote:A ja bym coś zjadła ale nie wiem co już 3 podejścia robiłam do lodówki ale co otworze to mnie odrzuca
ehhhh to moje dzidzi mogłoby być bardziej konkretne w swoich zachciankach 
Moje to samo...cos gotuje na co mialam ochote i jak ugotuje to mi ochota przechodzi.
Amus87 wrote:Mycha ale fajne wyniki krzywej, teraz doczytalam
super a cytomegalie badalas???
Tej cyto akurat nie mialam.
25 tc 870 g Uleczki
19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko
5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
-
Ja dzis sie cieszylam na pyszny obiadek a jak przyszlo do jedzenia to mi wszystko stawalo w gardle, masakra
Jedyne co mi ostatnio naprawde pasuje to danio ale na serkach dlugo nie pociagne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2017, 22:24
Edith lubi tę wiadomość
Synuś
-
Szczerze? Jak słyszę, że ciężko rzucić fajki w ciąży to mam ochotę trzepnąć taką w łepetynę. Przed pierwszą ciążą paliłam paczkę dziennie przez 8 lat, w dniu pozytywnego testu wywaliłam nowo otwartą paczkę do śmieci i do dnia poronienia nawet nie spojrzałam na papierosy. Przed tą ciążą rzuciłam w listopadzie, jak się dowiedziałam o mutacjach i tak już nie palę prawie pół roku. I nikt mi nie wmówi, że się nie da rzucić, skoro mi się udało a paliłam w sumie ponad 10 lat i przez znaczną większość tego czasu paliłam bardzo bardzo dużo to nie przyjmuję wyjaśnienia "nie potrafię". To wszystko kwestia priorytetów i poczucia odpowiedzialności. Nie ma wytłumaczenia dla kobiet palących w ciąży czy pijących alkohol, dla mnie to jest bezmyślne narażanie zdrowia i życia własnego dziecka, nigdy tego nie zrozumiem. Przed stratą miałam więcej wyrozumiałości ale teraz, gdy moja ciąża kosztuje mnie kilka setek zastrzyków, garście tabletek, rezygnację z wielu wielu rzeczy nie rozumiem jak można nie poświęcić dla dziecka czegoś tak prozaicznego jak piwo czy papierosy. No po prostu nie rozumiem i koniec.Lady Savage wrote:dokładnie, tak samo jak palące ;/ już opowiadałam o znajomej tutaj z forum, która się tyle czasu starała o dziecko, jedna inseminacaj, druga, trzecia, potem in vitro, udało się a ona całą ciążę pali ;/ a potem na forum żali się że dziecko urodziło się niedotlenione ;/. Przeprasza za zdanie, nie wierzę w boga, ale w takich sytuacjach to go rozumiem dlaczego dziecia im wcześniej nie dał ;/.
Tizzi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzytam na necie i rozne opinie ze nie powinno sie robic tej krzywej na samym poczatku ciazy bo moze zaszkodzic maluchowi bo dopiero sie wyksztalca itp. Luzik jak ktos mial cukier ok ale co jak wyskoczylo ja u mnie 185???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2017, 22:34
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dajecie nadzieje dziewczyny ze koło 9 tyg nastąpi poprawa. Wymiękam nie ma opcji żebym cos ugotowała bo wszystko mi śmierdzi:/ siedzę w domu na l4 a maz wraca z pracy gotuje obiad i do tego jeszcze go ganiam non stop ze śmieciami bo ciagle mi śmierdzi jak to niedługo nie minie to sie ze mną rozwiedzie
-
Amus87 wrote:Czytam na necie i rozne opinie ze nie powinno sie robic tej krzywej na samym poczatku ciazy bo moze zaszkodzic maluchowi bo dopiero sie wyksztalca itp. Luzik jak ktos mial cukier ok ale co jak wyskoczylo ja u mnie 185???
Amus panikujesz za bardzo, ja przez tydzień miałam 270 cukier, potem w szpitalu kolejny tydzień, bo nie wiedzieli dlaczego mi tak skacze wysoko skoro posiłek dla diabetyka dostaje. Czyli 2 tyg miałam taki cukier, nastraszyli mnie że dziecko może być niepełnosprawne, bardzo duże itd. Zuza jest zdrową, inteligenta dziewczynką z urodzoną z masa 3180 g.
I jeszcze raz powtórzę Amus. Nic dziecku nie będzie jeśli to jest jednorazowy wyskok, ważne by to zrobić, odkryć w czym jest problem, żeby to nie trwało 7 miechów bo, taki okres czasu może zaszkodzić.3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Amus - lekarz na bank wiedzial co robi. Wolalabys chodzic z takimi wyrzutami cukru przez 20 tygodni?
Tak samo jak z infekcjami. Lepiej lyknac lek niz zaszkpdzic dziecku dlugotrwalymi infekcjami.
A85K, Another lubią tę wiadomość
25 tc 870 g Uleczki
19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko
5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
-
Bardzo dobrze, że zrobiłaś obciążenie glukozą. Z tymi wynikami lekarz na pewno skieruje Cię do diabetologa, który w pełni zadba żeby Twojemu dziecku nie działa się krzywda w Twoim brzuszku. Lepiej rozpoznać cukrzycę ciążową na wczesnym etapie niż czekać do 24 tc (tu zaleca się obciążenie) i narażać dzieciątko na skoki cukru. Także nie martw się, bardzo dobra decyzja i dobre podejście do sprawyAmus87 wrote:Czytam na necie i rozne opinie ze nie powinno sie robic tej krzywej na samym poczatku ciazy bo moze zaszkodzic maluchowi bo dopiero sie wyksztalca itp. Luzik jak ktos mial cukier ok ale co jak wyskoczylo ja u mnie 185???
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
[/url]
