Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Wachciowa wrote:Dziewczynki świętujemy 11 tydzień.
Ja za ok 36 h stanę na ślubnym kobiercu, a bardziej niż całą ceremonią stresuję się tym żeby tylko to nie był mój gorszy dzień i cały czas mnie nie mdliło .magdzia26, A85K, Wachciowa, Lady Savage, Missjust, Mamaokruszka, Eli, Mama Sowa, fema86, Sunshine_111, kaka470, Aztoria, Edith, editchen, migiem, Tizzi lubią tę wiadomość
25 dc- beta 94,52 U/l , 27 dc- beta 211,5 U/l
29 dc- beta 475,8 U/l, 34 dc beta 2628 U/l
24.04.17 jest serducho
-
Mus powodzenia oby dzień Twojego ślubu był najpiękniejszy jak sobie swój przypomnę to nie wiem czy się śmiać czy plakac (dzień przed zlamalam mały palec u stopy i zamiast w pięknych wymarzonych szpileczkach wystapilam w balerinkach...) wtedy nie było mi do smiechu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2017, 00:59
Mus lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, u mnie coraz gorzej. Wstałam I o mało nie spotkałam się z porcelaną, już mnie tak ciągnęło na wymioty szybko zrobiłam jajecznice, chociaż I przy tym mnie zginało I rzucało. Tylko jedzenie pomaga mi na mdłości. Zjadłam trochę I poczułam głód. Okropne to jest. Czuję, że dziś w pracy może być ciężko. A jak Wy się czujecie?
-
nick nieaktualnyMus -powodzenia, lady savage-gratulacje, ja się swojego też nie mogę doczekać, jeszcze cierpliwie tydzień i 2dni. Co do mdłości Wam mijają, mi się zaczęły. Mam nadzieję, że jak późno przyszły, to szybko pójdą A co do badań- wszystkie karnie wykonuję, które zleca mi lekarz. Nigdy (oprócz mojego stomatologa) nie miałam takiego zaufania do lekarza, jak do tego mojego ginekologa
Mus lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynesairah wrote:Hej dziewczyny, u mnie coraz gorzej. Wstałam I o mało nie spotkałam się z porcelaną, już mnie tak ciągnęło na wymioty szybko zrobiłam jajecznice, chociaż I przy tym mnie zginało I rzucało. Tylko jedzenie pomaga mi na mdłości. Zjadłam trochę I poczułam głód. Okropne to jest. Czuję, że dziś w pracy może być ciężko. A jak Wy się czujecie?
-
nick nieaktualnyKupiłam wczoraj krem przeciw rozstepom. Zaczynam smarować. Mustela. Moja siostra smakowała od początku ciąży i ominęły ja rozstępy. Wiem z doświadczenia, że czasami zostają mimo pielęgnacji, Ale mam nadzieję, że jak wcześnie zaczne, to mniej ich będzie. A to jedyny w zasadzie krem dla kobiet w ciąży, który można stosować od samego początku. Bo jak czytałam o innych preparatach, to dopiero od 4m-ca
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Kupiłam wczoraj krem przeciw rozstepom. Zaczynam smarować. Mustela. Moja siostra smakowała od początku ciąży i ominęły ja rozstępy. Wiem z doświadczenia, że czasami zostają mimo pielęgnacji, Ale mam nadzieję, że jak wcześnie zaczne, to mniej ich będzie. A to jedyny w zasadzie krem dla kobiet w ciąży, który można stosować od samego początku. Bo jak czytałam o innych preparatach, to dopiero od 4m-ca
-
Ja dzis niestety tez kiepsko. Ledwo dzis wstalam i popilam witaminy sokiem (sniadanie jem dopiero w pracy) i mnie zaczelo mdlic. teraz jem kanapki i ledwo mi wchodza. Tez cos czuje ze dzis bedzie kiepski dzien
Zauwazylam ze moje mdlosci tez maja zwiazek z tym czy jestem wyspana. Jesli sobie drzemie po posilku i jestem wyspana to jest ok. -
nick nieaktualny
-
Zasadniczo nie wiem czy jest sens abym używała jakichkolwiek kremów, w ciąży z córką smarowałam się od 10 tygodnia 2 razy dziennie, wylazły w 8 miesiącu, wtedy wyglądało to strasznie, ciemne pręgi, teraz białe, ale jest ich tak dużo więc chyba nie ma sensu bym się smarowała12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Z rozstwpami to tez troche genetyczna loteria jak z wlosami. Albo dostalas od natury albo nie. Ja mimo ze na biodrach mam sporo rozstepow to wiem ze ani mama ani babcia od strony taty rozstepow nie mialy na brzuchach- wiec mnie raczej tez ominie. Smaruje sie profilaktycznie raz dziennie.
Dziewczyny mi na mdlosci pomaga b.ciepla herbata albo inny b. cieply napoj. Uspokaja troche zoladek. Nie moge za to pic kawy bo mnie po niej mdli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2017, 09:20
-
nick nieaktualny
-
Witam wszystkie i gratuluję udanych wizyt serduszkowych za kolejne trzymam kciuki...
Nie wiem dziewczyny co sie ze mną dzieję...mój mocz tak mi śmierdzi, że aż zbiera mnie na wymioty...badania w normie, nie jesstem odwodniona bo dużo piję...a mocz śmierdzi jak starego kocura...czytam po necie troszkę i tam odkryłam taką nowinkę, że jak będzie chłopak to mocz własnie brzydko pachnie przez testosteron...mam nadzieję, że to przejdzie bo autentycznie nawet po spuszczeniu wody w kibelku czuję ten smród...
A może to przez moje naleciałości i zachcianki...od wczoraj zjadłam 2kg cytryn lekko posypanych cukrem i 2 słoiki ogórków konserwowych własnej roboty...może przez ten kwas tak śmierdzi...spotkała się któraś z czymś takim?
Mnie wieczorne mdłości nadal nie omijają...a w sumie jestem najdalej z Was...także chyba różnie to bywa...
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014