Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja dzisiaj przyfisiowalam bo mi sie spieszylo po odbior tel zastepczego i sobie podbieglam z moja 14 kilogramowa cora na rekach ladny kawalek drogi.A potem zlapal mnie taki ciagnacy bol w dole brzucha ze mialam ochote sama siebie udusic za swoja glupote...na szczesxie minęło ufff....belle_maman88
-
Dziewczyny DUŻE ilości czarnej herbaty doprowadzają do zaparc. Ta herbatka doprowadza do odkładania się złogów w jelitach. To wiem z wykładów kiedy startowałam jeszcze na trenera personalnego.
Lukrecja owszem jest szkodliwa pow. 100g tygodniowo w ciąży.
Ja często robię sobie poza rooibos herbatki owocowe- kompociki z własnych zapasow. Jabłko malina poziomka truskawka do tego cytryna. Mniam mniamjak jest za kwaśna dodaję ksylitolu.
-
belle_maman88 wrote:Dokladnie ! Jak by tak do wszystkiego podchodzic to serio idzie zwariowac...ja wogole nie mialam pojecia ze co do herbaty jeat tyle zakazow.Szok! Slyszalam ze oscypki surowe mieso ale nawet lody to dla mnie nowosc.Fakt ze moj gin nie daje zadnej rozpiski moze to blad...
dziewczyny spokojnie kiedyś tyłu badań nie robili i ludzie żyli a czy było więcej poronien czy ja wiem wątpię. A raz pokazują, że to szkodliwe a za 3 lata stwierdza, że nie to nawet pomaga
A85K, magdzia26, Eli, belle_maman88, Edith lubią tę wiadomość
-
Mamabyc3 wrote:Bo my powinniśmy jeść jedynie to co same wyhodowalysmy, pić wode że strumyka górskiego, wyprowadzić się do lasy by broń Boże nie wdychac spalin, jeśli mamy starsze dzieci nawet na ręce nie brać, nie klocic się, żyć bez stresówo. Czyli wiem musimy przenieść się i żyć mnichami buddyjskimi w jakiejs świątyni:) nie wiem ja mam takie zdanie że od 2 kaw jeśli dobrze się czuje nic się nie stanie, baaa nawet ostatnio zrobiłam lody z jajami (wyparzonymi) a powiem jeszcze coś dziecia moim daje czasem parówki i danonki a nawet chodzą czasem bez czapek, a jak są strasznie zmęczone to nie ciągnęła ich do lazienki bo zeby trzeba umyc ( ojjj wiem wypadna im jak 2 razy w miesiącu nie umyja) ot taka wyrodna matka że mnie
dziewczyny spokojnie kiedyś tyłu badań nie robili i ludzie żyli a czy było więcej poronien czy ja wiem wątpię. A raz pokazują, że to szkodliwe a za 3 lata stwierdza, że nie to nawet pomaga
Każdemu czasami przyda się "dzień lasu", tzn. dzień bez kąpieli na wyluzowanie
Parówki sama chemia Ale jakie pysznedanio akurat dla mnie za słodkie, ale czasem lubię zjeść lokalny serek homogenizowany waniliowy.
Ostatnio dostałam opieprz za jedzenie fasoli, nie doczekałam się odpowiedzi.
Mam czasami dość -
Obstawiam że co najmniej 50% kobiet w ciąży jeżeli się stosuje to tylko do zakazu nie picia alkoholu i nie palenia papierosow...a o reszcie nawet nie slyszala...uważam dokładnie jak Mamabyc3 nie szalejcie bo można popaść w paranoje a ciąża to ma być piękny czas a nie pełen nakazów i zakazow...
A85K lubi tę wiadomość
-
Na kolację jadam płatki cheerios oats z mlekiem (ze sklepu) i żurawiną.
Czy nie ma tu nic na liście zakazanej? Lekarz mi niestety nie dał żadnej rozpiski
Jeśli chodzi o te wszystkie zakazy i nakazy to ja staram się jeść więcej warzyw ib owoców, nabiał i różne inne zdrowe rzeczy. Ale jednocześnie nie rezygnuje z pizzy, frytek i innych hamurgerow od czasu do czasu. Szczególnie teraz kiedy ciężko mi znaleźć coś co mogę zjeść(żebym nie miała mdłości).
Nie odzywiam się super zdrowo dlatego biorę suple w postaci femibion 1.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2017, 22:01
-
Ja się cieszę jak wogole mam ochotę coś zjeść
a jedyne co mogę pić to woda gazowana (po niegazowanej pomimo że przed ciąża tylko taka piłam od razu mnie tak mdli że masakra) i herbatę z miodem i cytryna o i chyba musze wrócić do picia melisy wieczorem będzie mi się przynajmniej lepiej spało
-
Ja powiem Wam szczerze ze nie patrze jaka ktos mi np. herbate robi jak jestem w gosciach. Jem wszystko od kiszonek przez mieso do chipsow i lodow od czasu do czasu. Nie pale juz fajek ale tez nie sprawdzam skladu wszystkiego co wloze do ust. Bez przesady. Chce zyc i teraz i po porodzie jak bede karmic.
magdzia26, Amus87, A85K, Marteczka93 lubią tę wiadomość
-
Rusza sezon oscypkowy, czy jak mam odporność na toxo to mogę go jeść? A co do picia to mi wchodzi jedynie czarna herbata z miodem i cytryna. A raczej zabarwiona woda z miodem i cytryną
-
Ja bym chciała się odżywiać zdrowo ale jak od wszystkiego mnie odrzuca nawet od warzyw które uwielbialam jedyne co toleruje z warzyw to gotowane ziemniaki(ktorych niecierpialam przed ciaza) i z owocow jabłka... mięso bleee, ryby bleee, pieczywo bleee, nabiał bleee... makarony bleee mi już brakuje pomysłów co zjeść naprawdę...dzisiaj zjadłam pomidory bo takie piękne kupiłam i mdli mnie do tej pory... czekam na czereśnie i arbuzy
i świeże truskawki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2017, 22:07
Monal lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChiken - ja dostałam rozpiskę, Ale tam jest napisane o herbatach i o surowym mięsie, serach camembert i to czym mogę zarazić się toxo. Nie mam nic nakazanego. Oczywiście mam napisane żeby nie pić alkoholu i nie palić papierosów. W miarę starać się nie jadac fast foodów i jeść więcej warzyw. Ale nie mam nic narzuconego. Sam lekarz powiedział mi, że jeśli mam na coś ochotę, to mam zjeść. Odnoszę wrażenie, że niektóre z Was piszą uszczypliwie.
Staram się podchodzić do wszystkiego z rozsądkiem. Mam trochę chorób i uważam na siebie. Czekałam na to dziecko 6lat, więc jestem troszkę przewrażliwiona, Ale jeśli mam ochotę na chipsy, to ja zjem. Ale zielonej herbaty wolę nie pić. Mam tachykardie i wolałabym żeby moje dziecko nie miało problemu z serduszkiem.A85K, Marteczka93 lubią tę wiadomość
-
Wachciowa wrote:Właśnie przysiadlam z moim M do pringelsow. Tego smaku mi brakowało od wielu miesięcy
A ja wlasnie skonczylam zupke chinska ^^ dobrze ze byla na stanie bo inaczej B
by zaliczyl rajd do Tesco tak mnie przycisnelo ^^Wachciowa, belle_maman88, Marteczka93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny witam się w 11tygodniu
Amus jedna tabletka tragedii nie zrobi od razu wyniki się nie pogarsza tak spokojnie;)
Lady no ja bym zabiła faceci czasem nie myślą kapletnie.biedna mała . Chociaż moja mlodsza lubi ( nie wiem jakim cudem) to nie pozwalam jeść bo mam ryk podczas robienia kupy później.
Oo zupka chińska to jest to, chipsów ogoln9e nie lubię ( wiem dziwna jestem) mam cholerna ochotę na bób z boczkiem heh
-
nick nieaktualny