Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyeditchen wrote:Cześć
a ja Wam powiem, w temacie badań prenatalnych, że jeszcze niedawno byłam zwolenniczką i głośno mówiłam, że pewnie bym usunęła. Po czym jak jestem w ciąży i usłyszałam serduszko Fasoli, to nie ma takiej opcji w ogóle. Badania tak, żeby jeśli nie daj Boże, wyjdzie coś nie tak - przygotowac się odpowiednio i w miarę możliwości podjąć leczenie już na tym etapie...editchen lubi tę wiadomość
-
Ja mam we wtorek wizytę i będę rozmawiać z lekarzem na temat badań prenatalnych. Akurat mój lekarz wykonuje takie badania, więc z terminem nie będzie problemu. Ja myślę, że USG genetyczne robimy na 100%, z PAPPA jeszcze nie wiem...
Co do objawów, ja od wczoraj czuję się jakbym umierała. Nie mam w ogóle energii, ciągle bym spała, ciężko mi nawet ręką ruszyć a tu trzeba wytrzymać 8h w pracy. Gdybym nie wiedziała, że jestem w ciąży pomyślałabym, że jestem poważnie chora. Mdłości mam trochę mniej, ale są chwile, gdzie przychodzą niespodziewanie. Po pracy zaraz się kładę do łózka, aż mi głupio, że nic nie robię... nie mam siły. -
Jacqueline wrote:K878- a jakie miałaś wyniki białka S i jakie normy? Mi lekarz też mówił, że w ciąży może sie obniżać, a to teoretycznie jest trombofilia nabyta jak w ciąży sie mocno obniża białko s.
44% przy normie 60-150%;
owszem, w ciąży może być obniżone, podobnie wyższe mi wyszły D-dimery, ale tylko trochę
hematolog (a naprawdę zrobiłam wywiad i dobry lekarz) stwierdził, że mimo wszystko białko mocno obniżone, a normy laboratorium dość szerokie, więc ufam mu i wolę się kłućCóreczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualnyAmus- tak wiem. Myślę, że lekarz ma pewno tego przypilnuje. Sama też będę pilnować.
Editchen-miałam te same poglądy. Ale oczywiście każdego indywidualna sprawa. Jedynie chyba bym nie umiała sie poświęcić wychowywac dziecka z totalnym porażeniem mózgowyn. Podziwiam te matki, że mają siłę.
Ja idę na prenatalne z mężem. Razem podejmiemy decyzje o rozszerzeniu go o test pappa. Mojej siostry wyszło genetyczne dobre i nie decydowała sie na pappa.editchen lubi tę wiadomość
-
Sunshine_111 wrote:Jeśli i tak bierzesz Acard i Heparynę, to masz rację, że chyba te pozostałe badania nic nie wniosą, bo to się chyba do tego samego sprowadza. Jak masz homocysteinę w środku to super. Ja mam trochę wyżej, ale też na szczęście ok. No ten mój bardzo wysoki poziom kwasu foliowego (ponad 2 x norma) świadczy właśnie o tym, że go nie przekształcam, dlatego zaleciła odstawienie tego zwykłego, z którego mało pobieram a reszta męczy organizm, na ten lepiej przyswajalny. Witaminę B12 też mam taką metylowaną, ale nie wiem właśnie, czy mam ją sobie brać n własną rękę...
ja też się boję bez badania brać jakiekolwiek witaminy; nie mam objawów niedoboru; poza tym B12 metylowane jest niedostępne w Polsce, nie mam zaufania do tych zagranicznych suplementów, tym bardziej, że na większości jest napisane, że niewskazane dla kobiet w ciąży i karmiących, więc pewnie produkują w jakiejś szopie i sami nie wiedzą co jest w środku;
kwas foliowy biorę metylowany, Solgara, jedyny sensowny jaki znalazłam w aptekach; nie badałam mutacji MTHFR ale miałam nadmiar kwasu foliowego;
ile macie homocysteiny? ja mam 6,9 i lekarze twierdzą, że w porządku, moje laboratorium ma tez normę osobno dla kobiet w ciąży i przy suplementacji folianami, i to im wychodzi <8Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Dzien dobry
mi dzisiaj sniły sie za to krwawienia ,olewajacy mnie lekarz i maz i wogole te sny w ciazy sa tak mega realne ze wstaje i musze sie mocno zastanowic co jest prawda a co nie
u mnie dzis tez kalafiorkowa
córka uwielbia a ja sie z checia podepne
Co do samopoczucie to u mnie mdłosci znosne ale jesli chodzi o energie do zycia...to szkoda gadac. Przed ciaza kładłam mała spac tak ok 22 i zaczynałam drugie zyciea teraz przysypiam juz z nia potem zwlekam sie jakos zeby sie umyc i znowu do wyra. Jak wroci moj M. to niewiele bedzie miał ze mnie pozytku....ale przy drugiej ciazy to juz chyba doskonale wiedział na co sie pisze
zapachmalin lubi tę wiadomość
belle_maman88
-
Co do pappy to ja robie bo ogolnie jesli miałoby sie dziac cos słego (odpukac) to wolałabym wiedziec o tym wczesnie i sie psychicznie przygotowac. Ale mam przyjaciółke które zawsze twierdziała ze ciazy bynie usuneła ale nigdy w zyciu nie chciałą by wiedziec w trakcie ze cos jest nie tak.Wiec z testu zrezygnowała.Jak dla mnie do indywidualnego przemyslenia.belle_maman88
-
K878 - o kurczę faktycznie mocno obniżone to białko, to już trombofilia. U mnie wyszło co prawda w normie, ale 67% przy takich jak u ciebie. Chyba sobie zbadam znowu przy okazji następnych badań czy nie spadło.12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
magdzia26 wrote:Dla mnie głupota mam nadzieję że nie wejdą te przepisy w życie bo to jakaś porażka po co zmieniać coś co niedawno wprowadzono i działa dobrze...przecież wiadomo że jak matka kp dziecko to i tak zostanie w domu i pójdzie na bezpłatny wychowawczy niż zamieni się z mężem i wróci do pracy chybaze wymyśla jak piersi od kobiety przekleic dla faceta...nie wyobrażam sobie tego tak jak było kiedyś tylko pół roku i matka do pracy a dziecko do żłobka
w życiu bym półrocznego dziecka nie oddała komuś pod opiekę
Panowie z Brukseli równają walcem; ostatnio na Wyborczej pojawił się dobry film, w którym opowiadają jak to wygląda we Francji i Niemczech. Nie wszędzie tak ważne jest dobro dziecka jak dla matki-Polki
Są kraje, gdzie jest tylko 3 mce macierzyńskiego; a potem DO ŻŁOBA! Spoko, jeśli nawet do grudnia się z tym upora Parlament i Komisja (a nie sądzę), to PiSiory na pewno nie zdążą.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Mój M czytał artykuł.. On z chęcią przyjedzie do kraju na 4 miesiące jeśli Pisiory zapłacą mu norweską stawkę. To jest niewykonalne.
My nie mamy z kim zostawić Dzidzi. U nas przyjmują do przedszkoli od 3 roku, 2.5 jeśli jest odpieluchowane. Na chwilę obecną nie wyobrażam sobie obcej osoby w moim domu z moim Groszkiem. Moja Mamusia mieszka 100 km dalej.
Póki co nie mamy się co martwić.Niech nasze Dzidziusie rosną zdrowo.
-
Missjust wrote:Moja koleżanka mówiła, że ją lekarz zapytał, czy jak test wyjdzie negatywnie to usunie ciążę, ona na to, że nie, więc lekarz stwierdził, że nie ma sensu robić.
Lekarz w Polsce: spowiednik, przewodnik duchowy i psychoterapeuta w jednym. Powiedziałabym takiemu, żeby to go nie obchodziło. On ma się zająć ciążą zgodnie z obowiązującą wiedzą medyczną, a nie interesować się światopoglądem matki. Jedyne może lekarz powiedzieć, to wyjaśnić: test ocenia ryzyko wystąpienia pewnych mutacji i proszę się zastanowić czy Pani chce taką wiedzę mieć i co z nią Pani ewentualnie zrobi.Missjust, Amus87, Szczesliwa_mamusia, magdzia26 lubią tę wiadomość
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualny
-
Belle mamma ma identyko. Przed ciaza do 2 nue raz siedzialam, sprzaralam, prasowalam mlodej ciuchy do zlobka, teraz zasypiam z nia o 20-21, budzik sobie ustawiam gdy ja klade, ale nue raz taj ciezko wstac, mimo ze popoludniu obie razem 2 godziny drzemamy
-
Jacqueline, taki wynik jak u Ciebie to faktycznie może być obniżenie w ciąży i nie masz się co martwić. Ja jestem zła, bo robiłam te badania sama bez skierowania i głupia Diagnostyka odczekała dzielnie z wynikami, miał być do 9 dni i wynik był dokładnie dziewiątego. Zanim jeszcze trafiłam do hematologa, to potrwało prawie kolejne 2 tyg.
Jak się dostaje skierowanie od lekarza z LuxMed, to potrafią czasami tego samego dnia rzucić wyniki, mimo iż termin do tygodnia, albo jeszcze dłużej.
Dobre jest to, że od połowy stycznia biorę Acard. No i skoro już teraz się kłuję, to mam nadzieję będzie dobrze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2017, 12:43
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Wonderland wrote:Sunshine, Mamaokruszka dziękuję Wam
widzę, że rzeczywiście dużo się zmieniło w tym czasie i muszę się na nowo wgłębić w temat. Mamaokruszka, Ty też jesteś heterozygotą? Bo przez 1,5 roku brałam naprawdę duże dawki niemetylowanego kwasu foliowego i b6 i b12 i nie odczuwałam żadnych skutków ubocznych. W każdym razie dobrze, że wiedza idzie do przodu, bo wcześniej o MTHFR naprawdę ciężko było znaleźć cokolwiek sensownego.
Wonderland lubi tę wiadomość
-
Witaj Ara mamy ten sam termin
nasze dzidzie też są podobnej wielkości noi widzę że Twój lekarz tak samo odważny jak mój i "śmiał " powiedzieć coś na temat płci
aż czekalam na wypowiedź koleżanki która Cię uswiadomi że na pewno Twój lekarz się myli bo przecież to nie możliwe żeby było widać teraz płeć
...nie ważne że napisałaś że "traktujesz to z przymrużeniem oka " zresztą dokładnie tak jak ja i tak trzeba było się doczepic...ehhh
ara, mycha91, emilydread lubią tę wiadomość
-
a ppropos prenatalnych i pappa, z tego co zrozumialam mojego lekarza, to u mnie w szpitalu prnatalne sa normalnie na nfz, ale jesli tam mam lekarza prowadzacego i robie wszystkie badania to moge zrobic tez pappa za nieduza doplata ok 130pln...tez sie zastanawiam, ale.chyba zrobie. A jaki wplyw ma luteina na wyniki?Lilka
Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia