Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
ja chodziłam co tydzień do 10 tygodnia ciąży. właśnie chodzę w ramach pakietu luxmed i wszystkie wizyty są za darmo. w ten piątek ide na usg prenatalne do innej kliniki (dostałam tam skierowanie w ramach pakietu) i w poniedziałek idę do kontroli do mojego lekarza
Teraz myślę że wizyty będą co 4 tygodnie bo wg ostatniego usg krwiak się wchlonal.
wachciowa, no z tym że trzeba mieć osobny druczek z grupą krwi i peselem to jest prawda. mi też nie chcieli przyjac badań krwi ze szpitala po wypadku na których wyraźnie były napisane moje dane i grupa krwi u góry. ale lekarz dał skierowanie na NFZ na badanie grupy krwi.
a co do tej grupy krwi. znajoma ma grupę a rh+, jest w 3 ciąży i wyskoczył jej konflikt serologiczny! była w szpitalu u siebie i wyjaśnili że po porodzie miała przetaczana krew która nie do końca się zgadzala z jej krwią (gdzieś tam w tej krwi byly przeciwciala E-, a ona ma ee) i dla niej to nie jest nic groźnego ale to E- robi konflikt u jej nienarodzonego dziecka... dali jej skierowanie do Warszawy bo szczerze przyznali że sami nie wiedzą jak to leczyćMom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
Od początku ciąży byłam u swojego lekarza 5 razy, wychodzi tak średnio co dwa tyg.
Teraz mam dopiero 12 czerwca, ale to dlatego że 23 maja mam usg genetyczne więc i tak będzie widać co u dzidziaka[m]alina, A85K lubią tę wiadomość
-
fema86 wrote:Ja nie miałam zleconego, a wszystkie badania załatwiałam na NFZ. Może to zależy od cukru naczczo. Widziałam również na forum, że dziewczyny nie pisały, że robią grupę krwi i przeciwciała, a teoretycznie to również jest obowiązkowe do dziesiątego tygodnia. W rozporządzeniu dot. opieki okołoporodowej badania te są zapisane jako zalecane.
Ps. Zaczynamy 11 tydzień
Ps 2. Tak to jest jak pisze się z rańca. do 10 tyg.jest zwykła glukoza naczczo. Po doustnym podaniu glukozy jest w 24 – 28 tyg.
Grupy krwi nie muszę robić, bo mam z pierwszej ciąży a przeciwciała robiłam teraz, a w poprzedniej ciąży nie, po co się je robi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 09:50
-
nick nieaktualny
-
Suzira wrote:NO niestety nic nie bywa u mnie za długo piękne.
Jako, że juz pisałam że mam 3 grupe z cytologi, to w dodatku CIN2/CIN3.
22 maja mam kolposkopie. Jeśli wyjdzie, że sprawa jest poważna trzeba będzie przeprowadzić biopsję. A Pani ginekolog od razu zapowiedziała , że wówczas może dojść do poronienia.
Stwierdziła, że jeśli zmiany dysplazji będą bardzo niepokojące, trzeba będzie wybrać - moje zdrowie - czy ciąża. To jakaś w ogóle masakra. Jestem tym wszystkim załamana.
A może któraś z Was miała problemy z cytologią w czasie ciąży?
nie, nie miałam problemów, trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie problemów. Będzie dobrze, wierz w to. -
Może z takiego powodu co napisała Alxawl. Trzeci dzieciaczek a tu konflikt
.
-
majamia wrote:Zartujesz!?!?!
Ja mam wyniki badania grupy krwi sprzed x lat i w kazdej ciazy brali, to pod uwage, bez dodatkowych badan.
Dobrze, ze nazwiska nie mam zmienionego od tgo czasu. -
Modrzewiowa wrote:A ja mam pytanie, szczególnie do dziewczyn, które mają większy staż ciążowy - jak często macie wizyty u lekarza prowadzącego?
Ja jestem poirytowana zachowaniem mojego, wizyty co 2 tygodnie, prywatne, płatne. Niedługo chyba z torbami pójdę. Na szczęście, czekam na wizytę z Lux Med.
Czy któraś z Was prowadzi ciążę w ramach ubezpieczenia LuxMed, być może nawet w dolnośląskim? Jesteście zadowolone?
Ja prywatnie i na nfz mam wizyty co 4, 5 tyg. -
ojej, ale znowu do czytania
Co do testu glukozy, to ja miałam robione tylko na czczo i powiedzieli, że jak wyjdzie OK, to nie będziemy robić badania po obciążeniu; skoro się źle czujesz po tym, a jesteś pod kontrolą, to chyba nie ma najmniejszego sensu, żeby organizm męczyć
Wizyty u gin mam co 3-4 tyg przez całą ciążę (w LuxMed), nie ma w tym USG, jest osobno, wyjdzie 4-5 szt. na całą ciążę, ale na kartę ciąży możesz mieć fanaberię i pójść kiedy chcesz jak coś cię niepokoi - gorzej z dostępnością.
Z grupą krwi to Cię faktycznie wyrolowali, przecież to się nie zmienia! Przeciwciała trzeba zbadać, ale to zawsze taniej. Głupia polska służba zdrowia nie wierzy w czyjeś badania i powtarza od zera; nie pierwszy taki przypadek;
Lady Savage, a jaką macie grupę krwi? Konfliktu na pewno nie ma w przypadku 0 Rh- bo to jest recesywna grupa i recesywne Rh. W innych przypadkach może być różnie.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Dziewczyny, jeśli idzie o oznaczanie grup krwi i przeciwciał obecnych w waszej krwi, to robi się takie badania w 1, 2 i kolejnej ciąży, bo możliwe jest ich wytworzenie z wielu wielu powodów, nie tylko transfuzje.
O ile główna grupa krwi Wam i Waszym partnerom się nie zmieni w ciągu życia ( tzn może, ale to bardzo specyficzne sytuacje medyczne), to nasze organizmy mogą wytworzyć przeciwciała.
Przeciwciała mogą wytworzyć się w tzw głównych grupach AB0 czy RhD ale także w tych mniej znanych Kell, Duffy itd.
To jest ważniejsze dla naszych Maluszków niż dla nas, koniec końcem ... jest bardzo ważne dla uniknięcia ewentualnych problemów -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyk878 wrote:ojej, ale znowu do czytania
Co do testu glukozy, to ja miałam robione tylko na czczo i powiedzieli, że jak wyjdzie OK, to nie będziemy robić badania po obciążeniu; skoro się źle czujesz po tym, a jesteś pod kontrolą, to chyba nie ma najmniejszego sensu, żeby organizm męczyć
Wizyty u gin mam co 3-4 tyg przez całą ciążę (w LuxMed), nie ma w tym USG, jest osobno, wyjdzie 4-5 szt. na całą ciążę, ale na kartę ciąży możesz mieć fanaberię i pójść kiedy chcesz jak coś cię niepokoi - gorzej z dostępnością.
Z grupą krwi to Cię faktycznie wyrolowali, przecież to się nie zmienia! Przeciwciała trzeba zbadać, ale to zawsze taniej. Głupia polska służba zdrowia nie wierzy w czyjeś badania i powtarza od zera; nie pierwszy taki przypadek;
Lady Savage, a jaką macie grupę krwi? Konfliktu na pewno nie ma w przypadku 0 Rh- bo to jest recesywna grupa i recesywne Rh. W innych przypadkach może być różnie.
Ja mam brh + moj ma 0. Gin nic o badanii przeciwcial nie gadal -
nick nieaktualnyemilydread wrote:Od początku ciąży byłam u swojego lekarza 5 razy, wychodzi tak średnio co dwa tyg.
Teraz mam dopiero 12 czerwca, ale to dlatego że 23 maja mam usg genetyczne więc i tak będzie widać co u dzidziaka -
dziewczyny, wklejam link z różnymi normami laboratoryjnymi w ciąży, widziałam tu na forum w innym wątku:
http://s0www.utdlab.com/contents/image.do?imageKey=OBGYN%2F81137&source=image_view&view=print&elapsedTimeMs=6#Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Amus87 wrote:Czyli jesli wyszloby ci wysokie na czczo mialabys tez obciazenie? Czy tez dopiero poootem?
Ja mam brh + moj ma 0. Gin nic o badanii przeciwcial nie gadal
generalnie gin zawsze mówi, że jak cokolwiek wychodzi źle w badaniach, to do niej przyjść jak najszybciej albo do obojętnie jakiego lekarza, w tym przypadku pewnie następnego dnia bym robiła test z obciążeniem;
a z przeciwciałami to może zapytaj lekarza? może po prostu przeoczyłaś, ja czasami też się gubię w tym stosie papierów...Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualnyW poprzedniej ciazy mialam robione. Potem tez jakos rok temu z racji watroby. Tak samo mam co jakis czas AFP ale teraz nie zlecal przeciwcial. Cytologi tez nie ale ja mam 9 msc temu robiona moze dlatego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 10:32