Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady Savage wrote:Maly sie go tez boi? A mowi do niego czy tylko stoi?
-
Mój synek jeszcze nie jest na etapie zmyslania chociaż za pierwszym razem myślałam że to jego jakąś nową zabawa...ale dzisiaj jak nie chciał podejść ze mną do okna (bo ten pan niby tam stoi) to zaczęłam się zastanawiać
wypytalam go jak wygląda ten pan żółte włosy, biała bluzka i niebieskie spodnie i pan mówi "Boziu"... naprawdę nie pójdę dzisiaj spać boje się jak nie wiem co
-
salenne wrote:Dziewczyny, nareszcie jestem już po wizycie. Lekarka miała godzinną obsuwę, myślałam, że zakwitnę w poczekalni.
Moja kruszynka ma już 4,54cm i wierci się niesamowicie
30/05 będę miała usg prenatalne
Gratuluje udanej wizytyDuże już te bobaski
salenne lubi tę wiadomość
Laura
-
magdzia26 wrote:Kurcze nie jest to wogole śmieszne
kiedyś słyszałam że dzieci i zwierzęta widzą "duchy" ale był to dla mnie głupi zabobon...
Dlugo mialam koszmary i zero wsparcia. Przejdzie mu. Wspieraj go. -
Nie możliwe mieszkamy na końcu małej miejscowości...poza tym okna zasloniete zaslonami do podlogi...on mówi że pan stoi w pokoju "o tam" pogadam z mężem żeby spał na dole z nami
średnio się wyspie ale lepiej tak niż wogole nie spać
wiem ze to się wydaje irracjonalne co pisze...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 22:22
-
Magdzia, jesli nawet to duch, to wypros go. Powiedz, ze nie zyczysz sobie zeby tu przebuwal, ze odczuwasz lek, ze Twoj syn sie boi. Dzieci widuja dusze. Widocznie ktos sie zblakal. A ze sa dla kogos widoczne, to szukaja pomocy.
Jedni wierza w takie rzeczy, inni w inne. Jednak wyproszenie teraz bedzie najlepsza opcja.
Moj syn jak sie przeprowadzilismy, to tez kogos widzial. Razem, wyprosilismy pana.Lady Savage, magdzia26 lubią tę wiadomość
syn 03-2014
syn 03-2016kp do 13tc
syn 11-2017kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
magdzia26 wrote:Nie możliwe mieszkamy na końcu małej miejscowości...on mówi że pan stoi w pokoju "o tam" pogadam z mężem żeby spał na dole z nami
średnio się wyspie ale lepiej tak niż wogole nie spać
wiem ze to się wydaje irracjonalne co pisze...
.
-
Też bym się przestraszyla i w życiu nie chciałabym spać sama. Ja się nieraz boje jak idę w nocy do toalety czy na pewno jesteśmy sami A co dopiero w domu.
Jak mieszkałam z rodzicami i byłam w domu sama to chodziłam po domu z nożem.
Jak byłam mała to wyobrazalam sobie pieska którego bardzo chciałam mieć. Myślę że to jego wyobraźnia ale na prawdę nie dziwię ci się że się boisz
Marteczka93 lubi tę wiadomość
-
magdzia, ale żeś teraz powiedziała nowinę na samą noc.
Nie zasnę
I współczuję, bo skoro ja się boję a tylko to od ciebie usłyszałam, to nie chcę sobie nawet wyobrażać jak Ty musisz się bać..
Matko, teraz siedzę przy lapku i co chwila się odwracam do tyłu czy na pewno nic nie stoi za mną. Spadam spać, najwyżej schowam się pod mężulka i psy wezmę do łóżkaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 22:33
-
nick nieaktualny
-
Magdzia - sprobowac warto. Ja dziadka mojego widywalam po jego smierci. A mialam 14lat.
Sprobuj pana odeslac, zeby sobie poszedl. Machnieciem reki rowniez. I zeby w ogole Was zostawil w spokoju - zeby nie zostal np. za oknem.syn 03-2014
syn 03-2016kp do 13tc
syn 11-2017kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
nick nieaktualnyDziewczyny gratuluję wizyt i "sporych" bobasów.
Ja jednak postanowiłam wypisać się z poradni przyszpitalnej. Dzisiaj się zgadałam z kolezanka, tak sobie gadałyśmy o bolesnym badaniu ginekologicznym. A ona mi wypala, że była ostatnio na takim co po badaniu jej krew leciała. Tak bolesne miała. Ja do niej mówię, że ta do której idę też mocno bada i nazywa się tak i tak oraz że przyjmuje prywatnie w przychodni takiej i takiej. A ona... Że to właśnie ta lekarka. Trochę mnie zmroziło. Stwierdziłam, że nie będę ryzykować. Wolę cierpliwie czekać na wizytę u mojego gina niż iść do niej i się stresować wizytą. Źle znoszę bolące badania.
Madzia - mój mąż jak był mały też widział kogoś za oknem w domu.ktos niby chodził, Ale rano nie było śladów. Mimo, że był śnieg i zima. Dzieci widzą różne rzeczy. Śpijcie z nim, dużo rozmawiajcie. Niech się czuję bezpieczny