Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny!
Według OM termin na 30.12, trzecia ciąża, do tej pory najmniej kłopotliwa
Mamy dwie córy, nie ukrywam, że byliby miło tym razem mieć synka... chociaż najważniejsze aby było zdrowe.Zołzimagic, Mimi_i_bubu, Szczesliwa_mamusia, malysmok84, Aztoria, Lady Savage, Edith, magdzia26, Amus87, Wachciowa, ara, Sunshine_111, Mamabyc3, Marteczka93, Nola, migiem, Tizzi lubią tę wiadomość
-
Szczesliwa_mamusia wrote:Na pewno objaw jakiś masz-bol piersi, ból macicy, która się rozciąga, zachciewajki, zmęczenie
ja też myślałam, że jestem bezobjawowa, ale potem sobie uświadomiłam w/w i stwierdzilam, że jednak coś jest. Pierwsze mdłości poczułam w 10t, Ale trwały tylko tydzień. Tak to w sumie ciąża przebiegała bezproblemowo aż do nieszczęsnej nocy z wtorku na środę. Teraz muszę zwolnić bardzo tempo i uważać
PS. Więc nie trzeba się doszukiwać problemów, tylko cieszyć sie ciaza
Przede wszystkim życzę Ci dużo zdrówks i trzymsm kciuki! U mnie zmęczenie jest to fakt, odcina mnie szybko, bóle macicy raczej rzadko, zachcianki-tu musze sie zastanowic, piersi dają znać a potem cisza... Przepraszam, ze tak sie zale ale nikomu nie chwalimy się jeszcze ciążą, a mnie rozbraja trzymanie wszystkiego w sobie... -
nick nieaktualny
-
Cześć Mamusie. My już po badaniu prenatalnym, wszystko dobrze!
Ryzyko chorób znikome, dzidzia ma rączki nóżki, wszytko jak należy. Mierzy już całe 7cm, więc jest większa niż wg ostatniej miesiączki i termin porodu przesunięty może być nawet o cały tydzień, ale to jeszcze zobaczymy na kolejnych wizytach.
Jesteśmy mega szczęśliwi, no i lecimy 4 miesiącEdith, Szczesliwa_mamusia, magdzia26, Amus87, [m]alina, chicken, Lady Savage, Wachciowa, ara, Sunshine_111, malysmok84, Ingwer, Marteczka93, Nola, Aztoria, k878, migiem, Tizzi lubią tę wiadomość
-
k878 wrote:a ile miałas białka s i kiedy je badałaś? układ krzepnięcia miałaś w normie?
ja jeszcze byłam u reumatologa i miałam badany zespół antyfosfolipidowy, USG jamy brzusznej i u chirurga naczyniowego byłam, ale on stwierdził, że nic więcej nie badamy, żylaków nie mam, profilaktycznie mam nosić pończochy bezuciskowe
Białko S badałam 2 tygodnie temu i wyszło 60,38 % czyli na granicy, ale jeszcze w normie.
Antytrombina III, Białko C, P/c. przeciw kardiolipinie w normie. W Antykoagulancie toczniowym LA1 troche obniżone, ale wynik ogólnie ujemny. Zespół antyfosfolipidowy badałam chyba wcześniej razem z innymi badaniami - było ok.
Homocysteina 4,50, D-dimery ok.
Układ krzepnięcia: INR, Wskaźnik protrombiny i Czas protrombinowy ok
Fibrynogen 4,26 g/l 1,80 3,50 H
APTT APTT 23,96 sek 25,9 36,6 L
Co do tych 2 ostatnich i hematolog i ginekolog powiedzieli, że jak na ciążę to ok.
Badań jamy brzusznej nie miałam, ale też nigdy żadnych epizodów zakrzepowych. Ale dziadek miał, więc na przyszłość trzeba na to uważać. A te pończochy często nosisz? -
Missjust wrote:I tu własnie Ty mnie nie rozumiesz. Ja też bym chciała dostać kasę od państwa, też bym chciała się załapać na becikowe i 500+, też bym chciała umieć tak jak moja koleżanka zajść w 1wsza ciążę,a teraz być w 3ciej i od 6ciu lat nie postawić stopy w pracy. Ale ja tak nie umiem, nie potrafię powiedzieć mężowi: słuchaj,teraz Ty nas utrzymujesz, nie martw się, jakoś to będzie, ja będę wychowywała dzieci"
Każdy robi co uważa za słuszne. Nie podoba mi się tylko takie roszczeniowe podejście, zwłaszcza osób, które nie pracują, nic nie wkładają do systemu , a chcą tylko brać bo im się należy. Broń Boże, nie sugeruję że Ty do tych osób należysz.
Ja nie mam żalu do państwa, bo rozumiem, że życie jest niesprawiedliwe i rozumiem, że politycy muszą coś robić żeby zdobyć elektorat. Szkoda mi tylko tych kobiet, które rzucają pracę i nie rozumieją jakie to ma konsekwencje na przyszłość. Chociaż minimalną emeryturę dla każdego też już wprowadzili.... eh, szkoda słów. A na moją emeryturę nie będzie środków.
Dobrze że chociaż ubezpieczylam nas prywatnie to chociaż z tego wpadna 2 tysiaki. Akurat na wózek będzie -
Mimi_i_bubu wrote:Dziewczny mam pytanie odnośnie sprzętu do badania tętna płodu - czy korzystacie? Czy jest to bezpieczne? Czy warto nabyć? Czy nie jest za wcześnie? Jestem straszną panikarą ale nie chcę nadużywać USG - a do 12 czerwca (kolejnej wizyty) zejdę na zawał! Chciałabym się uspokoić robiąc chociaż betę, ale nie wiem czy teraz coś mi to zobrazuje (ostatnią miałam 11 maja - 89000). Przyrost przy wysokich wartościach może być niewielki...
Mimi_i_bubu lubi tę wiadomość
-
Gratulacje udanych wizyt
I witam nowe mamusie
Ale serio, nie wariujcie ze zmianami terminów porodu, to, że teraz na prenatalnych wychodzi o 3 dni starsza ciąża, a na kolejnej wizycie może nawet o tydzień to nie znaczy, że dziecko się tak urodzi. Zasadniczo do pewnego etapu musi się rozwinąć, a przecież w terminie rodzą się dzieci i 3kg i nawet 4.
Pod uwagę w wyznaczaniu terminu porodu jeśli owulacja była w miarę normalnie powinno się brać wymiary dziecka tylko z usg I trymestru. Później dzieci różnie rosną.
Wg usg w 24tc córka powinna się urodzić 28 stycznia, w 32tc z usg wychodził już 23 stycznia, termin z miesiączki na 11 lutego, z usg I trymestru na 8 lutego i urodziła się 8 lutegomagdzia26 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
A to dzidziulka z dzisiaj
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/993abec6f952.jpg
Szczesliwa_mamusia, Jacqueline, Zołzimagic, Wachciowa, malysmok84, [m]alina, belle_maman88, Mimi_i_bubu, Marteczka93, Ingwer, Lady Savage, Nola, Sunshine_111, k878, migiem, Tizzi lubią tę wiadomość
-
Ja tam terminu nie zmieniam bo zresztą co to za różnica co się wpisze i tak dziec urodzi się wtedy kiedy będzie gotowy u mnie z pierwszym tydzień po terminie nie ma reguły podobno +/- tydzień wg wyznaczonego terminu porodu jest to granicą błędu
Lady Savage lubi tę wiadomość
-
Mamusie wszystkiego najlepszego z okazji tak ważnego święta
Niech każdy dzień przybiera kolory tęczy, na buzi zawsze widnieje uśmiech, jak najmniej problemów i trosk. Najważniejsze- zdrowych kochających dzieciaczkow i partnerów.
14zaczynamy II trymestr
Szczesliwa_mamusia, Amus87, Mimi_i_bubu, Marteczka93, Lady Savage, Nola, malysmok84, editchen, magdzia26, Sunshine_111, k878, ara, Tizzi lubią tę wiadomość
-
Zaczynamy 2 trymestr
Ja już tez po wizycie, termin na 28 listopada ale zobaczymy jak to będzie
wszystko w normie maluch ma aż 11 cm i strasznie skakał na USG
tutaj w UK wykonuje się tzw. Statystyki co do syndromów downa ale nie zgodziłam się na to, dziewczyny czy mogła by mi któraś wytłumaczyć o co chodzi w badaniach prenatalnych???
Lady Savage, Nola, malysmok84, Wachciowa, editchen, magdzia26, Sunshine_111, k878, Tizzi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBadanie prenatalne są różne, najmniej jest rozszerzoną usg, podczas którego lekarz dokładnie ogląda i ocenia maluszka. Możesz go rozszerzyć o test pappa, który również jest nieinwazyjny, bo pobierają Ci krew i oceniają ilość hcg oraz ilość białka A. Ten test robi się do 13t6d
To co Ci zaproponowali to pewnie amnipukcja, to bardziej inwazyjne badanie, Ale przecież nie musisz się na to godzić.Nola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJacqueline swieta racja. Juz nie mowie ze pod koniec ciazy mamy dopiero 35 tyfz w wg usg wychidzi 40 ale termin porodu jest albo z 1 usg albo z om
Dark u nas tez statystyki. Wg usg i z krwi obliczaja prawdopodobienstwo. Dopiero jak tu wychodzą zle wyniki robi sie to klucie kolo pepka. Czyli amniopunkcje. Pobieraja plyn i wtedy mamy na 100% czy dziecko jest chire plus oznaczenie plci.nie musisz sie zgodzic na to.
Nie umiem.spac :p mialam uczulenie na pimafucin. Wczoraj nie zalozylam i mija pieczenie jupii
Nola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzczesliwa_mamusia wrote:Badanie prenatalne są różne, najmniej jest rozszerzoną usg, podczas którego lekarz dokładnie ogląda i ocenia maluszka. Możesz go rozszerzyć o test pappa, który również jest nieinwazyjny, bo pobierają Ci krew i oceniają ilość hcg oraz ilość białka A. Ten test robi się do 13t6d
To co Ci zaproponowali to pewnie amnipukcja, to bardziej inwazyjne badanie, Ale przecież nie musisz się na to godzić. -
nick nieaktualnyA ja tez nie śpię, od 4. Nie umiem spać w szpitalach. Za to wschód słońca wart jest obejrzenia.
Amus-ciesze się dziewczyno, że Ci przechodzi. Mam nadzieję, że teraz już będzie tylko dobrze.
U mnie też od wczoraj wieczór żadnej krwi, nic-wiec wyjdę dzisiaj. Czuję się dobrze, ale lepiej poczuje sie po usg. Nie mogę się doczekać mojego Cudaczka, żeby go obejrzećWiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2017, 05:08
Mimi_i_bubu, Nola, editchen, magdzia26 lubią tę wiadomość