Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunka ja rozumiem Cię w 100% zresztą teraz sprawy ciążowe a później będą pytania o dziecko bo pediatrzy to temat rzeka i ciężko o dobrego który Cię nie zleje... wiec nie ma się co dziwić o takie pytania ja też często wolę się upewnić
[/url]
Aniołek 16.08.2016
-
kaka470 wrote:Dziewczyny ja tak z innej beczki ma problem kompletnie nie mam pomysłu co kupić mężowi od córki na dzień taty , jest jeszcze sporo czasu ale wolę już na przód pomyśleć, w zeszłym roku nie miałam kompletnie jak się ruszyć i było mu smutno , tym razem nie chce do takiej sytuacji dopuścić , on o dniu Mamy zawsze pamięta . Laurka jest jego "córeczką tatusia " z góry dziękuje za pomoc
W zeszłym roku kupiłam body z napisem mój tata mistrzem grillowania
i książę jestem tatą, zabawnie facet opowiada o byciu tatą, bardzo mu się prezenty podobały, w tym roku, mam plan kupić mu koszulę z krótkim rękawem, trochu mu się przytyło xD i nie ma w czym chodzić.
kaka470 lubi tę wiadomość
3 cykl
Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak Ci fajnie, to siedź i odpoczywaj. Ja po wczorajszej akcji nie wychodze na razie z łóżka. Obiad mam z wczoraj. Mąż wczoraj wrócił, to posprzątał, co by mi dzisiaj nie przyszło do głowy odkurzanie. Także korzystam. Popołudniu ma przyjechać do mnie mama, przywiezie mi zakupy. Lenić sie będę dzisiajAmus87 wrote:Ale mi faaaajnie w domu:))) jutro chyba pojde do pracy... Ale nie chce mi sie jak nie wiem
editchen lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak tylko ja za nieobecnosc nie mam placone mam placone tylko za przepracowanw godziny. Wiadomo ryzykowac nie bede jesli bede sie zle czuc. Obadamy. Malz gada zd mam to olac poradzimy sobie bez tej kasySzczesliwa_mamusia wrote:Jak Ci fajnie, to siedź i odpoczywaj. Ja po wczorajszej akcji nie wychodze na razie z łóżka. Obiad mam z wczoraj. Mąż wczoraj wrócił, to posprzątał, co by mi dzisiaj nie przyszło do głowy odkurzanie. Także korzystam. Popołudniu ma przyjechać do mnie mama, przywiezie mi zakupy. Lenić sie będę dzisiaj
-
nick nieaktualnyKochana, pieniądze sie znajdą. U mnie też niestety, nie pracuje-nie zarabiam. Coś tam na koncie jest, ale szybko się kurczy. A jak Ci facet mówi, że sobie poradzicie, to sobie poradzicie Mój się śmieje czasem, że warzywa na ogródku rosną,.to jakoś wyzyjemy. Albo położę się w szpitalu, dostanę tam jeść, a on jakoś na ziemniakach pociągnie;) Cudaczek najważniejszy
Edith, editchen lubią tę wiadomość
-
Z okazji Dnia Dziecka życzę wszystkim dzieciom, tym starszym i w brzuszku, byście rosły zdrowo, i bezproblemowo, z uśmiechem na twarzy i niech się Wam spełni wszystko o czym marzycie.
Sunshine_111, malysmok84, Alxawl, Edith, salenne, kaka470 lubią tę wiadomość
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Witajcie Mamy
Termin mam na 8.12 to będzie nasze drugie dziecko z grudnia
, urodziny będą spędzać razem
i wiecie co Wam powiem grudniowe Dzieci są wspaniałe !
Alxawl, Szczesliwa_mamusia, Sunshine_111, magdzia26, malysmok84, Lady Savage, Edith, Aztoria, Jooozefka, editchen, Wachciowa, migiem, kaka470, Tizzi lubią tę wiadomość
-
Anelka wrote:
i wiecie co Wam powiem grudniowe Dzieci są wspaniałe !
Wiem, xD sama jestem grudniowa, jak odziedziczy cały mój charakter i kreatywność, to mam przechlapane
Witaj i się rozgość
Aicha a Ty kiedy do nas dołączysz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 09:53
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Dziewczyny, a ja mam takie pytanie: jak byście na własnym weselu poinformowali gości, że jesteście w ciąży i nie możecie ani pić alkoholu (to chyba oczywiste, ale przyszły tata też z wyboru nie pije bo się solidaryzuje i nie chce być namawiany) ani tańczyć (może tylko uda się pierwszy taniec i to też tylko delikatne bujanie). Chcemy uniknać tłumaczenia każdemu wujkowi po kolei, że nie tańczę, że Kamil nie pije plus żeby było wiadomo, że jak znikam do pokoju, to nie jestem źle wychowana tylko muszę odpocząć...
-
Editchen - hmmm u nas chyba sie po prostu domyślali ciocie pojedyncze wiedziały i sąsiadka, ale wtedy dobrze sie czułam i nie znikałam za bardzo a mąż jednak pare kieliszków wypił jednak nazwijmy to że w granicach rozsądku.
A tańczyć to też oprócz zabaw na oczepinach to pierwszy taniec no i kilka razy też, ale mało tańczyłam. Byłam w 14tc w czasie ślubu.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Editchen, ja bym powiedziała kilku osobom, a dalej to się i tak rozniesie samo. No bo co innego, mikrofon i wszystkim ogłosić, troszkę nie taktowne moim zdaniem, bo w centrum uwagi powinna być para młoda. Ja bym zrobiła tak, że powiedziałabym tym osobą co roznoszą, tzn plotkują i w ciągu godziny masz sprawę załatwioną, całe wesele będzie wiedziało.
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Editchen - może "specjalna" wódka dla pary młodej (woda mineralna w ładnej szklanej butelce)
od tańczenia można się wymigać, że chcesz spokojnie porozmawiać "bo nigdy nie ma na to czasu"
poza tym, jak już kilka ciotek będzie wiedziało, to się rozejdzie w mig po wszystkich;
dużo tych gości masz?Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
63 osoby. obawiam się, że samo rozniesienie tematu nic nie, oprócz tego, że ok - "ona" nie pije. ale nie załatwia to kwestii tego, że mój Kamil też nie chce pić, a tym bardziej nie załatwia kwestii mojego nietańczenia (Wskazanie lekarskie), bo przecież jeszcze nic nie widać (gruba jestem i każdy mnie taką zna), a poza tym to wcześnie, więc już słyszę "przecież na tym etapie możesz"...a ja nie będę ryzykować zdrowiem dziecka i moim, żeby ciocie i wujków zadowolić. zwłaszcza, że wujkowie bardzo taneczni, a jednak jak zapraszaliśmy (jeszcze nie byłam w ciąży) już się odgrażał, jak to nie da mi usiąść
boję się tego wszystkiego jak cholera i najchętniej w ogóle bym sie zamknęła w pokoju.
-
i buty na zmiane jakieś białe trampki! nie wiem jak ty, ale ja od początku ciąży raz baleriny miałam, a tak w trampkach chodzę
a co do informacji, to ja na Twoim miejscu bym poprosiła mamę, która ma dobry kontakt z tymi wszystkimi ciotkami, żeby im wcześniej powiedziała, to już one by poinformowały wujków
nie przejmuj się, będzie dobrze;
to może rzeczywiście wcześniej jeśli się kontaktujesz z nimi, to powiedz, że jest taka sprawa i że lekarz ci zabronił, i trudno, bo nie chciałabyś na weselu żeby wyszła dziwna sytuacja; każdy normalny człowiek powinien to zrozumieć i uszanować; dziecko najważniejsze, a nie fanaberie wujkówWiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 12:46
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Editchen - ja bym powiedziała paru ciotkom czy coś jak dziewczyny napisały, a jak ktoś będzie cie usilnie namawiał to powiesz że jesteś w ciąży, masz troche problemów i lekarz nie pozwala. Prosto z mostu działa najlepiej. Ja tak mówiłam, w 11t miałam wtedy krwawienie jakiś mały krwiak i 3 tyg później bylo wesele. A co do męża to nie da się jakos wykręcić że ktoś przecież musi kierować no nie wiem, jak faktycznie nie chce nic wypić.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
buty na przebranie mam - sandalki na malym (5cm) koturnie w razie czego bede miec jeszcze klapki, ale wtedy bede sobie przydeptywac kiecke
mama to by najchetniej udawala, ze nie ma ciazy, bo jak to tak przed slubem... no comments... ja z tymi wujkami i ciotkami to kontakt mam sredni. ogolnie wesele jest bo rodzice sie uparli (my chcielismy obiad dla 12 osob) i to glownie ich lista gosci. bedzie 10 osob znajomych naszych, oni wiedza akurat. z rodziny wiedza rodzice, 5 osob rodziny Kamila, moj brat i tyle. nie wie nawet rodzenstwo babci i rodzicow. tak sobie mysle, ze ja mam czesc ich na facebooku. slub jest pare dni po prenatalnych, wiec moze z buta po prostu wrzuce sugestywne zdjecie na fb ;p to sie dopiero bedzie dzialo, zwlaszcza, ze w znajomych mam ciotke najwieksza plotkare (normalnie wszystkie posty widzi bardzo ograniczona liczba osob). ;p
-
editchen wrote:63 osoby. obawiam się, że samo rozniesienie tematu nic nie, oprócz tego, że ok - "ona" nie pije. ale nie załatwia to kwestii tego, że mój Kamil też nie chce pić, a tym bardziej nie załatwia kwestii mojego nietańczenia (Wskazanie lekarskie), bo przecież jeszcze nic nie widać (gruba jestem i każdy mnie taką zna), a poza tym to wcześnie, więc już słyszę "przecież na tym etapie możesz"...a ja nie będę ryzykować zdrowiem dziecka i moim, żeby ciocie i wujków zadowolić. zwłaszcza, że wujkowie bardzo taneczni, a jednak jak zapraszaliśmy (jeszcze nie byłam w ciąży) już się odgrażał, jak to nie da mi usiąść boję się tego wszystkiego jak cholera i najchętniej w ogóle bym sie zamknęła w pokoju.
No to mikrofon, bo nie widze innego wyjścia, wyjaśnić co i jak, wszyscy będą wiedzieć, wszyscy usłyszą i sprawa załatwiona.
Szczesliwa_mamusia, editchen lubią tę wiadomość
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
