Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Amus, ja zapalenie zatok wyleczyłam bez antybiotyków a dosłownie lała mi się ropa z nosa. Tylko niestety długo to trwało. Spróbuj płukania zatok i nebulizacji. Teraz najważniejsze to pozbyć się wydzieliny i usuwać ją tak często jak tylko się da, żeby bakterie się nie mnożyły a im bardziej płynna wydzielina tym łatwiej się jej pozbyć. Możesz też wygrzewać zatoki ciepłymi okładami. Z czosnkiem na twarz to bym uważała, można sobie zafundować "poparzenia" skóry, wszystko zależy od tego jak delikatną i wrażliwą skórę masz, ja bym u siebie nie zaryzykowała bo na bank skończyłoby się leczeniem owrzodzeń na twarzy
-
Anuska ja polecam serię prenalen (syrop, krople do nosa) mi bardzo pomogło, plus do tego herbata z lipy, siemię lniane z sokiem malinowym( ale takim prawdziwym sokiem nie syropem ze sklepu), syrop z buraka, syrop z cebuli, herbata z miodem, cytryna i sokiem malinowym, jadłam jeszcze kanapki z cebula i czosnkiem. Wiem dużo tego ale u mnie po paru dniach z przeziębienia (mega katar, kaszel taki ze się dusilam i ból gardla) nie zostało śladu...ja byłam już tak zdecperowana że wszystko na raz stosowałam bo w nocy nie mogłam wogole spać przez katar i kaszel
[/url]
Aniołek 16.08.2016
-
[QUOTE=[m]alina]Kamcia1988 wrote:Zazdroszczę Wam takich pięknych brzuszków, zobaczcie u mnie jak wygląda rano
Kamcia, ja też mam malutki brzuch z rana. Nikt by mi nie uwierzył, ze w ciąży jestem. W poniedziałek byłam odwiedzić znajomych w pracy i smiali sie, ze miejca to by mi nikt jeszcze dlugo nieustapil. To byl dzień w którym stresowalam sie badaniami i mało jadlam. Brzuch byl dosłownie płaski.
Poza tym od tych stresów schudłam to, co przytylam od początku ciąży.
Musimy jeszcze poczekać, zobaczymy jak będzie za 2-3 tyg, jednak jesteśmy z końca miesiąca. Dziewczyny mają już starsze maluszki:)
Z drugiej strony może to i lepiej, będziemy miały mniejszy ciężar, chyba że później nadrobią
ps. Fajnie, że badania wyszły Ci dobrze. Kamień z serca.
[m]alina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA w ciazy wyleczylas?? Bede probowac bo i tak juz wydaje mi sie ze jest lepiej smuham mocno ostro bo to tam stoi i chyba dlatego mnie ta przynosow boli.Mamaokruszka wrote:Amus, ja zapalenie zatok wyleczyłam bez antybiotyków a dosłownie lała mi się ropa z nosa. Tylko niestety długo to trwało. Spróbuj płukania zatok i nebulizacji. Teraz najważniejsze to pozbyć się wydzieliny i usuwać ją tak często jak tylko się da, żeby bakterie się nie mnożyły a im bardziej płynna wydzielina tym łatwiej się jej pozbyć. Możesz też wygrzewać zatoki ciepłymi okładami. Z czosnkiem na twarz to bym uważała, można sobie zafundować "poparzenia" skóry, wszystko zależy od tego jak delikatną i wrażliwą skórę masz, ja bym u siebie nie zaryzykowała bo na bank skończyłoby się leczeniem owrzodzeń na twarzy
Chyba skocze na wymaz bo i tak 7-10 dni sie czeka a o ile nie minie to bede miala juz wynik. 20 zl to nie majatek -
Amus kup sobie irygator do nosa np taki
https://www.wapteka.pl/irigasin-zestaw-do-plukania-nosa-i-zatok-irygator-12-saszetek-13235,p
Tak jak mamaokruszka pisze to bardzo pomaga przy zatokach ja w pierwszej ciazy stosowałam
[/url]
Aniołek 16.08.2016 -
Kamcia jeszcze brzuszki zdaza wam wyjśćKamcia1988 wrote:Musimy jeszcze poczekać, zobaczymy jak będzie za 2-3 tyg, jednak jesteśmy z końca miesiąca. Dziewczyny mają już starsze maluszki:)
Z drugiej strony może to i lepiej, będziemy miały mniejszy ciężar, chyba że później nadrobią
ps. Fajnie, że badania wyszły Ci dobrze. Kamień z serca.
mi w pierwszej ciąży też później się pojawił a od 7 mc wszyscy się mnie już pytali kiedy urodze 
Pogadamy koło 20 tc jak będziecie narzekaly
[m]alina, Kamcia1988 lubią tę wiadomość
[/url]
Aniołek 16.08.2016 -
nick nieaktualnyMamookruszka- bez przesady. Nie wiem jakbym musiała mocno pocierać twarz czosnkiem, żeby nabawic się owrzodzen. A mam delikatna i wrażliwa skore. Owszem, po natarciu trochę szczypie, ale nie dziwne, skoro czosnek jest ostry. Poza tym ja nie karze Amus nacierać twarzy. Jak nacieram czoło, to jest to zazwyczaj powierzchnia 1cm/1cm. Więc nie przesadzajmy.
-
Ja mam zazwyczaj dużo większy brzuch bo mam ciagle wzdęcia czekam tylko żeby waga się ruszyła, póki co jestem lekko minusie, a już chyba by wypadało; wody płodowe jakaś szklanka, dodatkowa krew tez szklanka, dziecko to mało pewnie z 50-60 g, No ale to razem jakieś pół kilo daje, a tu nic!
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualnyMadzia- irigasin ma w składzie chlorek sodu. Amus ma ibuprom hipertonic-to też jest do płukania . Z tym samym składem. Hipertonic też działa na lekkiej zasadzie jak irigasin. Więc nie ma co powielać tego samego. Ja bym to dodatkowo ogrzala. I czekała. Taki katar wiadomo nie przejdzie w 2dni.
-
Witam się w 17 tygodniu. Czytam Was regularnie, ale nie miałam chwili żeby napisać. Od poniedziałku przeżywamy koszmar. Mój przyszły mąż ma problemy z kolanem (miał 6 lat temu artroskopię - zaawansowaną operację szycia więzadeł, do tego szycie łąkotki), w pracy coś przeskoczyło mu w kolanie, więc od razu pojechaliśmy na izbę przyjęć - czekaliśmy tam 5h!!! Inni ludzie czekali jeszcze więcej, porażka. Już wiem, że w tym szpitalu nie będę rodzić, bo pewnie urodziłabym na korytarzu. To kolejny raz, kiedy w tym szpitalu mam taką sytuację. Pomocy właściwie nam nie udzielili, chcieli zostawić go na oddziale, żeby czekał na rezonans (nie wiadomo ile - tydzień, dwa, miesiąc... leżeć i czekać, może się doczeka). Olaliśmy ten szpital i oczywiście prywatnie poszliśmy do lekarza, później prywatnie rezonans, bo czekać kilka miesięcy nie wyobrażam sobie. Facet nie może się normalnie poruszać, boli go przy każdym mniejszym ruchu jak cholera, a on ma czekać kilka miesięcy na badanie, później drugie tyle na operacje. Niestety koszty prywatnego leczenia przekraczają kilka tysięcy, ale ja jestem zdania, że na zdrowiu nie warto oszczędzać i nie ma na co czekać. Jakoś uskładaliśmy potrzebną kwotę, choć łatwo nie było. Do tego wszystkiego jutro mam wizytę, boję się jak cholera, tyle stresu przez te kilka dni się najadłam ;(
2017 - 👦, 2021 - 👶
2016 - [*] 6tc 👼
2019 - [*] 6tc 👼
2022 - cb💔 -
nick nieaktualny
-
Dokładnie Kamcia za 2-3 tyg nasze brzuszki będą takie jak mają dziewczynyKamcia1988 wrote:Musimy jeszcze poczekać, zobaczymy jak będzie za 2-3 tyg, jednak jesteśmy z końca miesiąca. Dziewczyny mają już starsze maluszki:)
Z drugiej strony może to i lepiej, będziemy miały mniejszy ciężar, chyba że później nadrobią
ps. Fajnie, że badania wyszły Ci dobrze. Kamień z serca. A tak wgl to mam ten sam tydzien i dzien ciąży co Ty Kamcia1988
Oliwierek- 22.12.2017r. -
Tak, niestety na samym początku się rozchorowałam i od 5 do chyba 9 tc się bujałam z tym cholerstwem. Pierwszy tydzień był koszmarny, potem katar dokuczał i nie było aż tak źle. Ale da się, trzeba tylko systematycznie upłynniać wydzielinę. Tak jak Ty mam alergię na penicylinę, więc możliwości leczenia w ciąży bardzo ograniczone...Amus87 wrote:A w ciazy wyleczylas?? Bede probowac bo i tak juz wydaje mi sie ze jest lepiej smuham mocno ostro bo to tam stoi i chyba dlatego mnie ta przynosow boli.
Chyba skocze na wymaz bo i tak 7-10 dni sie czeka a o ile nie minie to bede miala juz wynik. 20 zl to nie majatek
PS. Nie dmuchaj nosa za mocno bo jeszcze się krwawień z niego nabawisz, w ciąży o to nietrudno. -
Cześć Dziewczyny
melduje sie w 15 tygodniu, po slubie, na podrozy poslubnej nad morzem
samopoczucie zdecydowanie lepsze niz przed slubem (przezylam!), klucia (odpukac) zdecydowanie mniejsze, plamienia ledwo co i bezowe, wiec moze rzeczywiscie II trymestr bedzie laskawszy
mam nadzieje, ze u Was wszystko ok, bo nie jestem w stanie nadrobic zaleglosci od piatku
Szczesliwa_mamusia, Wachciowa, Amus87, ara, Lady Savage, k878, salenne, [m]alina, Anuśka...G, Marteczka93, Nola, Edith, Aztoria, Jooozefka, magdzia26, Sunshine_111 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGoraczke mialas? Ja w sumie tylko jedna noc. Myslisz zrma sens wymaz robic?Mamaokruszka wrote:Tak, niestety na samym początku się rozchorowałam i od 5 do chyba 9 tc się bujałam z tym cholerstwem. Pierwszy tydzień był koszmarny, potem katar dokuczał i nie było aż tak źle. Ale da się, trzeba tylko systematycznie upłynniać wydzielinę. Tak jak Ty mam alergię na penicylinę, więc możliwości leczenia w ciąży bardzo ograniczone...
PS. Nie dmuchaj nosa za mocno bo jeszcze się krwawień z niego nabawisz, w ciąży o to nietrudno.
