X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • _darkblueberry Przyjaciółka
    Postów: 63 106

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szybko w tej Polsce odchodzicie.... dlaczego tak?? Ja w UK chce pracować do końca września napewno, może nawet do października :) a pracy lekkiej to nie mam, cały czas na nogach :/ ale tutaj tak jest niestety. A termin lekarz mi wyznaczył na ostatniej wizycie na 27 listopad :) ale myśle ze przeciążę tę ciążę XD

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _darkblueberry wrote:
    Szybko w tej Polsce odchodzicie.... dlaczego tak?? Ja w UK chce pracować do końca września napewno, może nawet do października :) a pracy lekkiej to nie mam, cały czas na nogach :/ ale tutaj tak jest niestety. A termin lekarz mi wyznaczył na ostatniej wizycie na 27 listopad :) ale myśle ze przeciążę tę ciążę XD

    Ja musiałam iść na L4 od samego początku ze względu na hałas w pracy (mimo, że praca biurowa), a niestety jestem migrenikiem i w ciąży mi się nasiliły ataki.

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _darkblueberry wrote:
    Szybko w tej Polsce odchodzicie.... dlaczego tak?? Ja w UK chce pracować do końca września napewno, może nawet do października :) a pracy lekkiej to nie mam, cały czas na nogach :/ ale tutaj tak jest niestety. A termin lekarz mi wyznaczył na ostatniej wizycie na 27 listopad :) ale myśle ze przeciążę tę ciążę XD
    Ja poszłam na l-4 z powodu ciężkiej pracy w biedronce i nieodpowiednich warunków dla kobiety z cukrzyca ciazową.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2017, 11:34

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja poszłam bo nienawidzę tej pracy, księgowej, szefa, współpracowników i pracy w tych godzinach (wtorek-sobota 10-18) I skoro nie muszę tak chodzić i płatne jest 100% to po co mam się męczyć i stresować?

    _darkblueberry, editchen, bebloszka90, lolapola lubią tę wiadomość

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _darkblueberry wrote:
    Szybko w tej Polsce odchodzicie.... dlaczego tak?? Ja w UK chce pracować do końca września napewno, może nawet do października :) a pracy lekkiej to nie mam, cały czas na nogach :/ ale tutaj tak jest niestety. A termin lekarz mi wyznaczył na ostatniej wizycie na 27 listopad :) ale myśle ze przeciążę tę ciążę XD

    Ja też chciałam pracować do końca września, ale widzę, że coraz gorzej znoszę taki tryb życia. Wstaję wcześnie rano, na 8 idę do pracy, siedzę w niej 8h, po pracy zahaczam o sklep, robię zakupy, niosę te kilkukilogramowe siaty do domu. W domu czeka mnie drugi etat (pranie, sprzątanie, gotowanie). Ostatnio jeszcze operacja narzeczonego + napięte terminy w pracy dały efekt podwyższonego ciśnienia i okropnego bólu głowy nieustającego przez kilka dni. Stres na mnie tak niestety wpływa. Do tego wyników krwi nie mam najlepszych, bo po prostu nie mam czasu, żeby dbać o siebie tak jakbym chciała. Przychodzę z pracy do domu i jestem zmęczona tak, że nie mam już siły nic robić. A niestety trzeba ogarnąć mieszkanie, ugotować coś, zwykle już na szybko, bo zmęczenie bierze górę. I jak tu jeść zdrowe, przemyślane posiłki? Tylko w weekend mam czas żeby coś porządnego zrobić. Przed ciążą było mi w sumie wszystko jedno (a byłam też dużo mniej zmęczona), ale teraz chciałabym zadbać o siebie, a tym samym o dziecko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2017, 11:55

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • Edith Autorytet
    Postów: 352 523

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _darkblueberry wrote:
    Szybko w tej Polsce odchodzicie.... dlaczego tak?? Ja w UK chce pracować do końca września napewno, może nawet do października :) a pracy lekkiej to nie mam, cały czas na nogach :/ ale tutaj tak jest niestety. XD

    A w ogóle dziewczyny w pierwszym trymestrze mają w UK możliwość pójścia na zwolnienie w pierwszym trymestrze?
    Ja chciałam pracować, moja praca nie jest ciężka, ale na początku ciąży tak mnie ścięło, że się na nogach słaniałam. Teraz dopiero powolutku odżywam, a i tak nie wyobrażam sobie pracować w takim stanie.

    aZzmp1.png
  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Polsce pracodawcy się czepiaja ciężarnych że szybko chodzą na l4 ale mało który zapewni odpowiednie warunki, albo przeniesie na inne stanowisko bo mają to najzwyczajniej w Du.. pamiętam jak zaszłam w pierwszą ciążę i pracowałam w lidlu jako zastępca kierownika i mówię że mogę chodzić do pracy tylko nie chce na kasie ( słabo mi się robiło) i dźwigać ( oczywiście że jest towar też lekki którym spokojnie mogłabym się zająć) to kierowniczka dała mi kasę numer 1 ta ciągle chodzca ani do WC ani zjeść spokojnie nic.... Bo ciągle dzwonią później trafiłam do szpitala że względu na silne zatrucie pokarmowe i wzięłam tydzień l4- mówię że chętnie wrócę na 2-3mieiscar do pracy tylko nie na kasę. A jak nie jak patrzę w grafik a cały miesiąc albo kasa albo piekarnia ( wchodzenie do chłodni-30 stopni) to miałam w dupie i wzięłam dalej zwolnienie.... Bo nikt nie pójdzie na rękę mimo że by się chciało pracować to możesz owszem ale jak każdy inny pracownik. Nir chodzi tu o rozciąganie się nad ciężarna, ale widziałam nie raz jak dziewczyny trafiły z krwotokami do szpitala bo pracowały jak inne więc wszytsko ma swoje granice żadna z nas nie ma naklejki na czole jestem w ciąży by interesanci byli bardziej wyrozumiali więc powinni pacowqdawcy czasem użyć mozgu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2017, 12:02

  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://mamaginekolog.pl/produkt/jestem-w-ciazy/

    Przypinkę mamyginkolog zawsze można przyczepić ;)

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welcome in Poland ... so sad, so true.

    Lady Savage lubi tę wiadomość

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałA tak racja teraz w wszędzie pracownicy mają pakietki z imieniem to można i przyczepić sobie takie coś haha... mój szef pewnie byłby wniebowzięty już go słyszę " Czy Pani jest poważna ? Nasza firma to nie cyrk" haha

  • _darkblueberry Przyjaciółka
    Postów: 63 106

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście Was rozumiem, gdybym miała płacone 100% to tez bym się nie męczyła za żadne skarby... Ja oczywiście chce pracować do końca tzn. Jak najdłużej będę czuła się na siłach ( miesiąc wcześniej muszę dać znać do biura, ze odchodzę) ale jak to będzie pokaże mi życie. Narazie zaczęłam 5 miesiąc jutro zaczynam 19 tc 18+0 a brzuszek mini mam.... ale sadze ze mi wypchnie już niedługo :) jeśli chodzi o zwolnienie w ciąży to tutaj raczej nie ma czegoś takiego... w pierwszym trymestrze jak dowiedziałam się, ze mam sporego krwiaka około 2 cm bardzo sie bałam ale jednak musiałam pracować, ale zero dźwigania i stresów ( szczerze mówiąc miałam gdzieś co tam się dzieje w tej pracy ) po prostu tam byłam :D i na szczęście się wchłonął i jest dobrze. Wiec jeśli jest źle albo ma się krwawienia, właśnie mam koleżankę w pracy która ma termin na 27 grudzień i miała przez 3 miesiące krwawienia :/ siedziała w domu na bezpłatnym, powiadomiła szefostwo i sobie odpoczywała na własna rękę, bo tutaj w UK ciąża do 3-4 miesiąca nie jest traktowana poważnie, to tylko embrion który może się utrzymać a wcale nie musi... :( ja pierwsza wizytę w szpitalu oficjalna miałam dopiero w 15 tc wyobrażacie sobie??? Wrr... sama jechałam do londynu do pl kliniki żeby upewnić się ze wszystko dobrze płacąc duże pieniądze za wizytę... a później w Polsce jak byłam na urlopie... nie narzekajmy na Polskie lecznictwo bo tutaj w UK to jest nie ciekawe :( w ogóle mam nadzieje ze kiedyś uda nam się spotkać jak już urodzimy? Co Myslicie? Pozdrawiam!

  • nataliamonika Autorytet
    Postów: 915 721

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Chętnie dołączam do grona grudniowego - termin 8.12 :)

    Szczesliwa_mamusia, Kamcia1988, Lady Savage, salenne, editchen, magdzia26, Wachciowa, Aztoria, Sunshine_111, Jooozefka lubią tę wiadomość

    Gaja <3
    7u22krntwp1p38lc.png

    27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _darkblueberry wrote:
    Szybko w tej Polsce odchodzicie.... dlaczego tak?? Ja w UK chce pracować do końca września napewno, może nawet do października :) a pracy lekkiej to nie mam, cały czas na nogach :/ ale tutaj tak jest niestety. A termin lekarz mi wyznaczył na ostatniej wizycie na 27 listopad :) ale myśle ze przeciążę tę ciążę XD
    Kochana, ja też chciałam pracować do końca września. Ale życie zweryfikowało plany, po tym jak w 12tyg trafiłam z krwotokiem do szpitala. Od tamtej pory już tylko podpracowuje. Ale głównie siedzę w domu. Maluszek najważniejszy. Życzę Ci, żebyś miała sile pracować tak długo :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nataliamonika wrote:
    Cześć dziewczyny. Chętnie dołączam do grona grudniowego - termin 8.12 :)

    Witaj. Rozgosc się :) Jak się czujesz?

  • Kamcia1988 Ekspertka
    Postów: 184 235

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _darkblueberry wrote:
    Szybko w tej Polsce odchodzicie.... dlaczego tak?? Ja w UK chce pracować do końca września napewno, może nawet do października :) a pracy lekkiej to nie mam, cały czas na nogach :/ ale tutaj tak jest niestety. A termin lekarz mi wyznaczył na ostatniej wizycie na 27 listopad :) ale myśle ze przeciążę tę ciążę XD

    Ja poszłam od 4 maja- dwa tygodnie wcześniej niż planowałam- ze względu na krwiaka i plamienia. Szefa już dużo szybciej informowałam, że nie mam zamiaru pracować- 3 lata starań i ciąża po in vitro.
    Jestem dyrektorem salonu optycznego- totalnie wszystko na mojej głowie- ogarniałam zespół 10 osobowy- a do tego przez ostatnie pół roku opiekowałam się jeszcze drugim salonem- kolejne 7 osób. Ciągły stres- co chwilę jakieś telefony w dni wolne, klienci-skargi, wyniki pracowników, tłumaczenie się przed centralą, pilnowanie budżetów, procedur... zwolnienia, grafiki... Bez ciąży, było ciężko, ale dawałam radę- lubię pracować na wysokich obrotach- moje mottto to: kto da radę jak nie ja :)
    Ciąża jednak to czas który chciałam poświęcić zupełnie dla siebie i już się wcale nie stresować tym co się dzieje w pracy.
    Poza tym zrobiłam super średnią pensję i nie opłaca mi się pracować, bo bym tylko traciła z miesiąca na miesiąc :)


    w4sq43r8x4wdamie.png
  • Kamcia1988 Ekspertka
    Postów: 184 235

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nataliamonika wrote:
    Cześć dziewczyny. Chętnie dołączam do grona grudniowego - termin 8.12 :)
    Witamy :) Kolejny okruszek z nami :)

    nataliamonika lubi tę wiadomość

    w4sq43r8x4wdamie.png
  • malysmok84 Autorytet
    Postów: 367 371

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam z praca przechlapane...pracuje jako freelancer, ale mam.dogadana umowe zlecenie z inna firma, taka najnizsza mozliww skladka zeby miec ubezpieczenie. I tak.poszli mi na teke ze zgodzili sie placic chorobowe teraz zebym sie zalapala na ten najnizszy maciezynski pozniej. pracuje w domu, zdalnie, ale musze pracowac do konca inaczej strace umowe ...a tez czasem juz nie mam sily.

    Lilka <3
    f2w39jcge388wdve.png

    Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie szef prosil, zebym poszla na L4 i juz nie wracala, bo chcial zastepstwo zalatwic. A ja sie zle czulam (moje miejsce pracy - auto. Ciagle mdlosci, 35stopni na dworze... nie dalabym rady, a innego stanowiska by mi nie zapewniono).
    W drugiej ciazy to samo.

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jednak chorobsko obniza plytki :) w pon 177 tys dzisiaj 236:D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2017, 12:36

    k878 lubi tę wiadomość

  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus87 wrote:
    Dziewczyny jednak chorobsko obniza plytki :) w pon 177 tys dzisiaj 236:D


    a widzisz, ja chora nie jestem, a mam poniżej normy :( naczytałam się o małopłytkowości i się teraz boję. Do tego znów mam bóle głowy, eh.

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
‹‹ 593 594 595 596 597 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ