Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a na etapie 16tc jak powinno bić serduszko? U mnie zwolnilo do 140-145 ale to chyba jest dobre tetno? Co ciekawe moje też zwolnilo, miałam ponad 80 a teraz ok 65 myślicie, że to może mieć ze sobą coś wspólnego?
Ile czekalyscie na l4 z zusu? Ja mam od polowy kwietnia, dostałam tylko pensje za pierwszy miesiąc bo to placi pracodawca a od zusu nic
zaraz bede 2 miesiące bez pieniędzy a dodzwonić się tam graniczy z cudem. Chyba bede musiala tam jechać ale do którego? Do tego z zamieszkania, taki adres jest na l4 czy zus z rejonu zameldowania?

-
MalaHD wrote:Dziewczyny a na etapie 16tc jak powinno bić serduszko? U mnie zwolnilo do 140-145 ale to chyba jest dobre tetno? Co ciekawe moje też zwolnilo, miałam ponad 80 a teraz ok 65 myślicie, że to może mieć ze sobą coś wspólnego?
Ile czekalyscie na l4 z zusu? Ja mam od polowy kwietnia, dostałam tylko pensje za pierwszy miesiąc bo to placi pracodawca a od zusu nic
zaraz bede 2 miesiące bez pieniędzy a dodzwonić się tam graniczy z cudem. Chyba bede musiala tam jechać ale do którego? Do tego z zamieszkania, taki adres jest na l4 czy zus z rejonu zameldowania?
Ja raz jak byłam na L4 to czekałam na pieniądze z ZUSU jakieś 3 miesiące, ale to z winy mojego pracodawcy, który nie wysłał dokumentów na czas. Za drugim razem na L4 dostałam pieniądze po miesiącu. teraz jeszcze nie jestem na zwolnieniu, ale też się martwię, że znów b będą jakieś problemy. Jeszcze muszę załatwić papier żeby pieniądze wpłacali mi na konto, bo do tej pory odbierałam na poczcie przekaz. -
Ooooo. Ja dzis zanosze drugie zwolnienie. Za czerwca będzie płacił pracodawca ale id następnego miesiąca już ZUS. Nie sądziłam że ZUS może na kilka miesięcy wstrzymać świadczenia!nesairah wrote:Ja raz jak byłam na L4 to czekałam na pieniądze z ZUSU jakieś 3 miesiące, ale to z winy mojego pracodawcy, który nie wysłał dokumentów na czas. Za drugim razem na L4 dostałam pieniądze po miesiącu. teraz jeszcze nie jestem na zwolnieniu, ale też się martwię, że znów b będą jakieś problemy. Jeszcze muszę załatwić papier żeby pieniądze wpłacali mi na konto, bo do tej pory odbierałam na poczcie przekaz.
-
emikey wrote:Ooooo. Ja dzis zanosze drugie zwolnienie. Za czerwca będzie płacił pracodawca ale id następnego miesiąca już ZUS. Nie sądziłam że ZUS może na kilka miesięcy wstrzymać świadczenia!
No ja miałam wtedy pecha
z tego co się orientuję, ZUS wypłaca raczej na czas pieniądze, jeśli nie ma błędów w zwolnieniach itd. Może nawet szybciej jest, jak zanosi się osobiście zwolnienie? W sumie krótsza droga.
-
Jjuz się wystraszyłam.nesairah wrote:No ja miałam wtedy pecha
z tego co się orientuję, ZUS wypłaca raczej na czas pieniądze, jeśli nie ma błędów w zwolnieniach itd. Może nawet szybciej jest, jak zanosi się osobiście zwolnienie? W sumie krótsza droga.
Ja pracuje w rządowce to raczej z sumiennoscia pracodawcy nie powinno być problemu. I tak dysponują nie swoimi pieniędzmi
-
Czesto znajome pisaly, ze dostawaly wyplate raz na dwa miesiace.emikey wrote:Ooooo. Ja dzis zanosze drugie zwolnienie. Za czerwca będzie płacił pracodawca ale id następnego miesiąca już ZUS. Nie sądziłam że ZUS może na kilka miesięcy wstrzymać świadczenia!
U mnie jak sie spoznili raz, to dzwonilam do nich. I pozniej mi wysylali zawsze o tej samej porze - a jak w weekend, to przed.syn 03-2014
syn 03-2016
kp do 13tc
syn 11-2017
kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
emikey wrote:Jeśli pracodawca wypłatę wpłacił na konto, to ZUS też będzie wpłacić na to konto, czy musze coś dodatkowe podawać ?
Jest podobno jakiś papier u nich do wypełnienia (wiem to od koleżanki z pracy, która to wypełniała), żeby wysyłali pieniądze na konto, bez tego pieniądze idą przekazem na adres zameldowania (jeśli listonosz nie zastanie nikogo w domu, trzeba się przejść na pocztę). -
nick nieaktualnyKtoras czekala na decyzje zusu odnosnie l4 tzn miala skladac wyjasnienia. Jest juz decyzja? Ten bol glowy jest nieznosny...budze sie z bolem glowym cos jest nie takm to nie zatoki bo boli mnie od gory a nie czolo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2017, 10:33
-
MalaHD wrote:Dziewczyny a na etapie 16tc jak powinno bić serduszko? U mnie zwolnilo do 140-145 ale to chyba jest dobre tetno? Co ciekawe moje też zwolnilo, miałam ponad 80 a teraz ok 65 myślicie, że to może mieć ze sobą coś wspólnego?
Ile czekalyscie na l4 z zusu? Ja mam od polowy kwietnia, dostałam tylko pensje za pierwszy miesiąc bo to placi pracodawca a od zusu nic
zaraz bede 2 miesiące bez pieniędzy a dodzwonić się tam graniczy z cudem. Chyba bede musiala tam jechać ale do którego? Do tego z zamieszkania, taki adres jest na l4 czy zus z rejonu zameldowania?
U mnie z serduszkiem tak samo- ostatnie pomiary w czasie badania to 143 i 147 lekarz tego nie komentował w żaden sposób- a ja też mam niskie tętno- od 65 do maks 78. U mnie maluszek podczas badania był bardzo spokojny, nie wiem jak u Ciebie na badaniu? -
Ide zanieść swoje l4 pracodawcy. Dopytam się kadrowej jak rzecz stoi z tym zusem. Przeraża mnie ta wizja dostawania zasiłku raz na kilka miesięcy bądź w transzach jak piszą na innych forach. Nie dość że muszę przeprowadzić się do Anglii, szukać tam lekarzy to jeszcze teraz będę się bujać z ZUSem.
-
U mnie tętno w 12t5d było 150, a w 14t0d było 154, na obydwu badaniach dziecko nie spało, nie wiem czy to coś ma so rzeczy, ale ja mam raczej wyższy puls jak zawsze zresztą, 85-90, czasem ok 100, w stanie spoczynku oczywiście. Przy normalnym ciśnieniu tętno u zdrowego dorosłego powinno być ok 70-75. Pamiętajcie jednak, że w ciąży może wzrastać zwłaszcza później jak jest więcej krwi do przepompowania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2017, 10:14
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Ooo muszę sprobowacnesairah wrote:Ja miałam kurzajkę na łokciu, wytępiłam ją domowym sposobem. Cytryna + ocet, zrobiła się czarna i odpadła po tygodniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2017, 10:20
-
Lady Savage wrote:Ooo muszę sprobowac
skórkę z cytryny zalewasz octem, zostawiasz na kilka godzin (albo na noc) i później przykładasz tą skórkę do kurzajki, zaklejasz żeby się nie przesuwało. Ja chodziłam cały dzień z tym, na noc nową przykładałam. trochę szczypało, ale do przeżycia, ważne, że nie ma po niej śladu
Lady Savage lubi tę wiadomość













