X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2017
Odpowiedz

Grudzień 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamabyc3 wrote:
    A u was też taka paranoja jeśli chodzi o ginekologa na NFZ.teraz 12 kwietnia idę prywatni, ale stwierdziłam z zapisze się na fundusz by chociaż mieć badania za darmo a prywatnie sobie też będę chodzila. No i są jaja dosłownie dzwonie do jednej przychodni mówi mi że na sierpień i nawet jak w ciąży jestem to wcześniej mnie nie przyjemnie. Ok dzwonie do szpitala może tam. A tam babka " ale my mamy terminy na pazdziernik a ma pani zaświadczenie? " to mówię, że nie i ide 12 kwietnia prywatnie to ta do mnie " to przyjdzie pani z zaświadczeniem i pewnie pod koniec maja /czerwiec znajdzie się jakiś wolny termin" no nienormalne to jest...
    To są jakieś żarty....ja mam opiekę w pzu więc badania zrobię sobie tam na szczęście ale to co piszesz to masakra, to jakieś duże miasto?

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale sie w pracy uciesza xD ale wisi.mi to przez 9 miesiecy jak tam pracowalam to tyke razy wyzwali mnie od grubasow ze ciesze sie

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belboszka90 to że nie czujesz się jak w ciąży to nic takiego możesz dostać wszytskie objawy nawet jutro. Nie wywołuj wilka z lasu bo czasem za 2 nie będziesz mogła się ruszyć jak wymioty, wzdęcia, omdlenia nagle przyjdą;) co do kwasu foliowego wiem z nadmiar jest usuwany z organizmu z moczem. Witamina D możesz brać ale zaraz zacznie być codziennie ładnie więc wystarczy spacer 2godzinny i masz sprawę załatwiona :)

  • Tizzi Autorytet
    Postów: 357 376

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra jak czytam o tych waszych pracach. Dobrze, że już macie l4.

    SusannaDean, Lady Savage lubią tę wiadomość

    <3 Lea <3
    tt1d8bf6.pngcravings-2017-12-01.jpg
  • emilydread Ekspertka
    Postów: 170 397

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamabyc3 wrote:
    A u was też taka paranoja jeśli chodzi o ginekologa na NFZ.teraz 12 kwietnia idę prywatni, ale stwierdziłam z zapisze się na fundusz by chociaż mieć badania za darmo a prywatnie sobie też będę chodzila. No i są jaja dosłownie dzwonie do jednej przychodni mówi mi że na sierpień i nawet jak w ciąży jestem to wcześniej mnie nie przyjemnie. Ok dzwonie do szpitala może tam. A tam babka " ale my mamy terminy na pazdziernik a ma pani zaświadczenie? " to mówię, że nie i ide 12 kwietnia prywatnie to ta do mnie " to przyjdzie pani z zaświadczeniem i pewnie pod koniec maja /czerwiec znajdzie się jakiś wolny termin" no nienormalne to jest...

    Szkoda że nie zaproponowali, że przyjmą Cię np w listopadzie dopiero :D
    Nasz kraj jest chory.
    We Wrocławiu jest to samo, ja akurat mam Medicover (jakby sie uprzeć, można by chodzić na wizytę co 3 dni), ale koleżanki przechodziły tą samą gehennę z ginekologami co Ty :(

    p19u9jcgcttxiugd.png
    23.05 Kaziu 15.00 cm <3
    *Aniołek 24.01 -10 tc*
  • emilydread Ekspertka
    Postów: 170 397

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    Ale sie w pracy uciesza xD ale wisi.mi to przez 9 miesiecy jak tam pracowalam to tyke razy wyzwali mnie od grubasow ze ciesze sie

    Nie wiem jak to skomentować, naprawdę mam ciarki na plecach :O

    p19u9jcgcttxiugd.png
    23.05 Kaziu 15.00 cm <3
    *Aniołek 24.01 -10 tc*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    Ale sie w pracy uciesza xD ale wisi.mi to przez 9 miesiecy jak tam pracowalam to tyke razy wyzwali mnie od grubasow ze ciesze sie
    No to fajni współpracownicy powiem ci...nie ma co...
    Mnie też wisi pracowałam kilka dni a po tym jak kazali mi skakać po drabinie i dźwigać kartony to ja podziękuję..tak się złożyło, moje obowiązki miały być inne, doradca klienta a nie magazynier. paranoja

  • Mamabyc3 Autorytet
    Postów: 954 603

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusannaDean wrote:
    To są jakieś żarty....ja mam opiekę w pzu więc badania zrobię sobie tam na szczęście ale to co piszesz to masakra, to jakieś duże miasto?

    Mieszkam w średnim około 60tys w tym że na około wioski nie mają żadnych przychodni i to też robi swoje. U nas wizyty prywatne około 150-180zl plus badania to czasem 400zl wyjdzie chciałam chodzić na kasę chorych bo badania a prywatnie raz na 2 miesiace by mieć pewność, że wszytsko dobrze. Mam 2 córki i szczerze cześć tych pieniędzy co pewnie na wizyty wydam wolałam na dziewczynki a tu dupa. Trudno zobaczę jak pójdę z zaświadczeniem co mi powie ciekawego babka w rejestracji

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamabyc3 wrote:
    Mieszkam w średnim około 60tys w tym że na około wioski nie mają żadnych przychodni i to też robi swoje. U nas wizyty prywatne około 150-180zl plus badania to czasem 400zl wyjdzie chciałam chodzić na kasę chorych bo badania a prywatnie raz na 2 miesiace by mieć pewność, że wszytsko dobrze. Mam 2 córki i szczerze cześć tych pieniędzy co pewnie na wizyty wydam wolałam na dziewczynki a tu dupa. Trudno zobaczę jak pójdę z zaświadczeniem co mi powie ciekawego babka w rejestracji
    No oczywiście, od tego płacisz składki na nfz (niemałe) aby korzystać...ale paranoja z tymi ginekologami na nfz...żeby tyle czekać, to trzeba by się przed ciazą zapisywać ha ha

  • Justya85 Autorytet
    Postów: 714 401

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamabyc3 wrote:
    A u was też taka paranoja jeśli chodzi o ginekologa na NFZ.teraz 12 kwietnia idę prywatni, ale stwierdziłam z zapisze się na fundusz by chociaż mieć badania za darmo a prywatnie sobie też będę chodzila. No i są jaja dosłownie dzwonie do jednej przychodni mówi mi że na sierpień i nawet jak w ciąży jestem to wcześniej mnie nie przyjemnie. Ok dzwonie do szpitala może tam. A tam babka " ale my mamy terminy na pazdziernik a ma pani zaświadczenie? " to mówię, że nie i ide 12 kwietnia prywatnie to ta do mnie " to przyjdzie pani z zaświadczeniem i pewnie pod koniec maja /czerwiec znajdzie się jakiś wolny termin" no nienormalne to jest...

    Kochana wiesz jakbym ja to załatwiła? wzięła z prv zaświadczenie i poszła osobiście się umówić, jeśli Cię nie wcisną to na skargę żeby Ci pisemnie odpowiedzieli dlaczego kobiety w ciąży nie mogą objąć opieką gin. Ja tak nauczyłam się załatwiać szybkie terminy bo to co się dzieje w naszym państwie to paranoja. I jeszcze z dopiskiem że sprawę przekazujesz do nfz-tu.
    U nas jest tak że jak kobieta mówi że jest w ciąży to zapiszą Cię i nawet za tydzień. Ja chodzę narazie na nfz może później pójdę prywatnie do szpitala w którym rodziłam.

    Mnie tak wczoraj piersi mało bolały też schiza miałam okropnego, co chwile się macałam. Za to dzisiaj ból piersi mnie budził w nocy...

    Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
    9ewnskjogh9me2fr.png
    29.11.2017 mamy serduszko!
    Córeńka 5 latka (2013)
    Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
    hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justya85 wrote:
    Kochana wiesz jakbym ja to załatwiła? wzięła z prv zaświadczenie i poszła osobiście się umówić, jeśli Cię nie wcisną to na skargę żeby Ci pisemnie odpowiedzieli dlaczego kobiety w ciąży nie mogą objąć opieką gin. Ja tak nauczyłam się załatwiać szybkie terminy bo to co się dzieje w naszym państwie to paranoja. I jeszcze z dopiskiem że sprawę przekazujesz do nfz-tu.
    U nas jest tak że jak kobieta mówi że jest w ciąży to zapiszą Cię i nawet za tydzień. Ja chodzę narazie na nfz może później pójdę prywatnie do szpitala w którym rodziłam.

    Mnie tak wczoraj piersi mało bolały też schiza miałam okropnego, co chwile się macałam. Za to dzisiaj ból piersi mnie budził w nocy...
    Mnie bolały bardzo w dzień @ albo dzień przed, jakoś tak, teraz tylko mam ociężałe takie...

  • Justya85 Autorytet
    Postów: 714 401

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusannaDean wrote:
    No oczywiście, od tego płacisz składki na nfz (niemałe) aby korzystać...ale paranoja z tymi ginekologami na nfz...żeby tyle czekać, to trzeba by się przed ciazą zapisywać ha ha

    Ale to nie tylko z gin tak jest, ja jak urodziłam wcześniaka dostałam mnóstwo skierowań a to do owi a to do neurologa, okulisty itp. No i co? rehabilitacja którą powinna jak najszybciej dostać dopiero za 4 miesiące Więc już w ciąży pasuje się zapisywać, bo nigdy nic nie wiadomo....:/

    Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
    9ewnskjogh9me2fr.png
    29.11.2017 mamy serduszko!
    Córeńka 5 latka (2013)
    Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
    hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justya85 wrote:
    Ale to nie tylko z gin tak jest, ja jak urodziłam wcześniaka dostałam mnóstwo skierowań a to do owi a to do neurologa, okulisty itp. No i co? rehabilitacja którą powinna jak najszybciej dostać dopiero za 4 miesiące Więc już w ciąży pasuje się zapisywać, bo nigdy nic nie wiadomo....:/
    W tym kraju to chyba tylko emeryt się dostanie do lekarza bo siedzi pod gabinetem i czeka...

  • Justya85 Autorytet
    Postów: 714 401

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusannaDean wrote:
    Mnie bolały bardzo w dzień @ albo dzień przed, jakoś tak, teraz tylko mam ociężałe takie...
    No a Wy tu piszecie o bólach okresowych, a mnie nic kompletnie nie boli, nie ciągnie. Miałam tylko bóle okresowe w okolicach gdzie miałam @ dostać, i też schizuje czy to aby normalne hehe masakra! i tak jeszcze do grudnia OMG!

    Nola lubi tę wiadomość

    Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
    9ewnskjogh9me2fr.png
    29.11.2017 mamy serduszko!
    Córeńka 5 latka (2013)
    Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
    hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka
  • majamia Autorytet
    Postów: 1693 449

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justya85 - tez żadnych objawów nie mam... w poprzednich rzygalam jak glupia od 5tc. A teraz nic... jedynie gazy troche mnie mecza.

    syn 03-2014 <3
    syn 03-2016 <3 kp do 13tc
    syn 11-2017 <3 kp do 13tc
    'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majamia wrote:
    Justya85 - tez żadnych objawów nie mam... w poprzednich rzygalam jak glupia od 5tc. A teraz nic... jedynie gazy troche mnie mecza.
    Też nie mam szału objawów, jedynie lewy jajnik mnie męczy co tak ciągnie

  • aknelam Ekspertka
    Postów: 214 93

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć w ten deszczowy ranek! Jakbym nie musiała wstawać do pracy to bym chyba cały dzień w łóżku przeleżała. Jestem strasznie zmęczona, wracam do domu , robię obiad i najchętniej od razu poszłabym spać. Do tego wszystkiego mam niesamowity apetyt.Non stop jestem głodna i nie ważne czy słone czy słodkie- wszystko mi smakuje.

    Co do facetów to mój też mistrzem w zrozumieniu i delikatności czasem nie jest. Po pierwsze nie do końca rozumie mój strach. Ze względu na to,że kilka miesięcy temu wyszły moje problemy z tarczycą i wtedy szukałam informacji jaki to może mieć wpływ na zajście w ciąże, utrzymanie itp. no i były tam też informacje,że czasem mogą być problemy, poronienia itp. ... no i mój mąż chyba sobie zakodował,że jak się nie uda raz, drugi trzeci, to można próbować do skutku. A ja tak nie chcę- jedna ciąże straciłam już i żadnym pocieszeniem dla mnie nie jest,że jak się coś nie uda to po raz kolejny spróbujemy. Po co mi kolejna wizyta w szpitalu i ta niemoc,żal i ból z którym jeszcze do tej pory walczę. Chcę cieszyć się tą ciążą, tym,że się udało i tym,że w grudniu będę mamą.
    Oczywiście wiem,że mój mąż też się cieszy, ale chyba w jakiś bardzo racjonalny męski sposób. Poza tym on już ma syna z wcześniejszego związku więc radość bycia rodzicem jest mu dana. A ja ciągle walczę o to, by poznać czym jest prawdziwa i bezwarunkowa miłość do dziecka.

    Tizzi, zmień mi termin wizyty na 11.04, przenieśli mnie na wcześniejszy termin.





  • Nola Autorytet
    Postów: 528 305

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bebloszka90 wrote:
    Cześć dziewczyny! Nieśmiało się z Wami przywitam (nieśmiało, ponieważ po stracie - puste jajo w grudniu 2016 roku - nie potrafię od razu się cieszyć). Termin porodu według daty om przypada mi na 12 grudnia. Wczoraj (15 dpo i 29 dc) zrobiłam betę - 341,9 mlU/ml i progesteron - 44,83 ng/ml (norma dla I trymestru do 44,3 ng/ml - myślicie, że jej przekroczenie już w 5t0d, to zły objaw?). Ponownie badania będę robiła jutro.
    Tak się złożyło, że kilka dni po owulacji w tym miesiącu zrobiłam badania - pakiet badań dla kobiet planujących ciążę, ponieważ chciałam sprawdzić, czy wszystko się już unormowało po grudniowym poronieniu. Ogólnie wyniki wyszły w porządku, poza kwasem foliowym (norma jakoś do 17, a mój wynik to 25) oraz witaminą D (norma coś w okolicach 25, a mój wynik około 18 - piszę z pamięci, ponieważ nie mam wyników przy sobie). Dodam, że już ponad rok codziennie biorę kwas foliowy (od poronienia femibion 1, wcześniej folik)- czy myślicie, że powinnam przestać, a zacząć na własną rękę suplementowac się witaminą D? Szukałam w internecie informacji o tym, czy nadmiar kwasu foliowego we krwi matki może zaszkodzić dziecku, ale informacji takich nie znalazłam.
    Poza tym martwi mnie też, że w ogóle nie czuję się ciążowo - test zrobiłam pro forma, przed treningiem, ponieważ trenuję taką dyscyplinę, której trenowanie jest zakazane już od pierwszych dni ciąży. Byłam w ciężkim szoku, gdy zobaczyłam dwie kreski na teście. W poprzedniej ciąży zakończonej niepowodzeniem już od pierwszych dni miałam bardzo obrzmiale piersi i nawet stanik sprawiał mi ból, a teraz są miękkie i niebolesne, mimo że i betę i progesteron mam na dużo wyższym poziomie niż wówczas (dla porównania - wtedy beta 14 dpo wyniosła 48, a progesteron 29).
    Dodam jeszcze, bo widziałam, że ten temat się tu przewinął, że brałam bromergon (niewielka hiperprolaktynemia) - pół tabletki dziennie i odstawiłam go od razu, gdy dowiedziałam się i ciąży, zgodnie z zaleceniem ginekologa.
    Wizytę mam umówioną na 18 kwietnia, nie wiem, czy już będzie coś widać, ale miałam ja umówioną juz wcześniej, celem podjęcia z ginekologiem decyzji o dalszych badaniach i ewentualnej pomocy medycznej w zajściu w ciążę, więc nie będę jej już przekładać.
    Mam nadzieję, że zagoszcze tu dłużej i ktoś to przeczyta, bo jak zawsze mega się rozpisałam.
    Witamy :) nie ma co porównywać do poprzednich ciaz ja też to robię i to jest błąd tymbardziej jak wcześniej miałyśmy straty dziś sie pomodliłam podziękowałam Bogu ze jest dobrze i obiecał sobie nie siać paniki :) kwasu foliowego nie da się przedawkować i to bardzo dobrze że miałaś już dużo przed ciążą ja też biorę rok równy kwas foliowy bo tyle się staramy a nawet ponad.. Co do progesteronu lepiej więcej niż mniej :)

    2nn3dqk3kf70gzik.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aknelam wrote:
    Cześć w ten deszczowy ranek! Jakbym nie musiała wstawać do pracy to bym chyba cały dzień w łóżku przeleżała. Jestem strasznie zmęczona, wracam do domu , robię obiad i najchętniej od razu poszłabym spać. Do tego wszystkiego mam niesamowity apetyt.Non stop jestem głodna i nie ważne czy słone czy słodkie- wszystko mi smakuje.

    Co do facetów to mój też mistrzem w zrozumieniu i delikatności czasem nie jest. Po pierwsze nie do końca rozumie mój strach. Ze względu na to,że kilka miesięcy temu wyszły moje problemy z tarczycą i wtedy szukałam informacji jaki to może mieć wpływ na zajście w ciąże, utrzymanie itp. no i były tam też informacje,że czasem mogą być problemy, poronienia itp. ... no i mój mąż chyba sobie zakodował,że jak się nie uda raz, drugi trzeci, to można próbować do skutku. A ja tak nie chcę- jedna ciąże straciłam już i żadnym pocieszeniem dla mnie nie jest,że jak się coś nie uda to po raz kolejny spróbujemy. Po co mi kolejna wizyta w szpitalu i ta niemoc,żal i ból z którym jeszcze do tej pory walczę. Chcę cieszyć się tą ciążą, tym,że się udało i tym,że w grudniu będę mamą.
    Oczywiście wiem,że mój mąż też się cieszy, ale chyba w jakiś bardzo racjonalny męski sposób. Poza tym on już ma syna z wcześniejszego związku więc radość bycia rodzicem jest mu dana. A ja ciągle walczę o to, by poznać czym jest prawdziwa i bezwarunkowa miłość do dziecka.

    Tizzi, zmień mi termin wizyty na 11.04, przenieśli mnie na wcześniejszy termin.
    Mój maz mnie nieudolnie pociesza, że są kobiety, które po kilka ciąż straciły i się nie poddają i dalej walczą, a ja sobie wmawiam od razu, że będzie źle zamiast się cieszyć i wierzyć, ze będzie dobrze...pokrętne to

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nola wrote:
    Witamy :) nie ma co porównywać do poprzednich ciaz ja też to robię i to jest błąd tymbardziej jak wcześniej miałyśmy straty dziś sie pomodliłam podziękowałam Bogu ze jest dobrze i obiecał sobie nie siać paniki :) kwasu foliowego nie da się przedawkować i to bardzo dobrze że miałaś już dużo przed ciążą ja też biorę rok równy kwas foliowy bo tyle się staramy a nawet ponad.. Co do progesteronu lepiej więcej niż mniej :)
    No mamy to samo, porównywanie...tylko dziś już minął tzn wczoraj był ten dpo kiedy się dowiedziałam w październiku, że beta nie rośnie...może teraz jest wszystko inaczej i lepiej???

‹‹ 67 68 69 70 71 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ