Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyk878 wrote:Amus, serio, raz zasikałam wannę, raz próbowałam w toalecie trochę się podmyć; szum wody z kranu i po zawodach. Nie wiem, może za dużo piję wieczorem i w nocy, ale piję ile potrzebuję.
-
no niestety, ja zawsze próbuję wbić się do lekarza do gabinetu między pacjentami i zapytać czy mnie przyjmą; baby z rejestracji są zazwyczaj okropne a lekarze raczej nie odmawiają, jak się przed nimi stanie z cielęcymi oczymaCóreczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualny
-
k878 wrote:no niestety, ja zawsze próbuję wbić się do lekarza do gabinetu między pacjentami i zapytać czy mnie przyjmą; baby z rejestracji są zazwyczaj okropne a lekarze raczej nie odmawiają, jak się przed nimi stanie z cielęcymi oczyma
-
k878 wrote:Amus, serio, raz zasikałam wannę, raz próbowałam w toalecie trochę się podmyć; szum wody z kranu i po zawodach. Nie wiem, może za dużo piję wieczorem i w nocy, ale piję ile potrzebuję.
-
emikey wrote:Nie w moim zajebistym szpitalu Wojewódzkim najwyraźniej. Za rok. Albo błagać lekarza po godzinach pracy . No albo oczywiście prywatnie. Prywatnie to migusiem.
Zgodnie z art. 47c ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych z 27 sierpnia 2004 r., KOBIETA W CIĄŻY ma prawo do:
korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej (art. 47c ust. 1 ww. ustawy),
korzystania poza kolejnością z usług farmaceutycznych udzielanych w aptekach (art. 47c ust. 1 ww. ustawy),
korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej w dniu zgłoszenia lub najpóźniej w ciągu 7 dni roboczych od dnia zgłoszenia (art. 47c ust. 3 i 4 ww. ustawy),
nieodpłatnej pomocy prawnej finansowanej przez Państwo (art. 4 ust. 1 pkt 8 ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej oraz edukacji prawnej z 5 sierpnia 2015 r.).
KOBIETA W OKRESIE CIĄŻY, PORODU lub POŁOGU nie musi być osobą ubezpieczoną, żeby korzystać z powyższych uprawnień (art. 2 ust. 1 pkt 4 ww. ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej). -
W aptekach i sklepach obsługują kobiety w ciąży be kolejki, w szpitalu mówią by prZyjść za rok. Taka ironia ze strony NFZ. Czekałam 2 godziny do samej rejestracji. Nie chciałam wchodZić bez kolejki chciałam tylko się dostać dziś. Za dużo wymagam od polskiej służby zdrowia widocZnie.
-
Mamaokruszka wrote:To może zacytuj im ustawę i zapytaj czy masz zadzwonić do oddziału NFZ, żeby oni im powiedzieli, jakie są terminy dla ciężarnych?
Zgodnie z art. 47c ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych z 27 sierpnia 2004 r., KOBIETA W CIĄŻY ma prawo do:
korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej (art. 47c ust. 1 ww. ustawy),
korzystania poza kolejnością z usług farmaceutycznych udzielanych w aptekach (art. 47c ust. 1 ww. ustawy),
korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej w dniu zgłoszenia lub najpóźniej w ciągu 7 dni roboczych od dnia zgłoszenia (art. 47c ust. 3 i 4 ww. ustawy),
nieodpłatnej pomocy prawnej finansowanej przez Państwo (art. 4 ust. 1 pkt 8 ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej oraz edukacji prawnej z 5 sierpnia 2015 r.).
KOBIETA W OKRESIE CIĄŻY, PORODU lub POŁOGU nie musi być osobą ubezpieczoną, żeby korzystać z powyższych uprawnień (art. 2 ust. 1 pkt 4 ww. ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej).dzięki
Mamaokruszka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a ja znowu plamienie mam brązowe
Ale bez bóli. poczekam , poobserwuję i zobaczę jak to będzie. Dobrze ze mam detektor, to wiem że z Dzidzią wszystko okej. No i rusza sie dosyc mocno. Ale przytulanek z mezem nie bylo, wiec nie wiem po czym moze ono byc
wyczytalam w necie ze dziecko moze uciskac i tak mocno kopac ze jakies naczynka moga peknąć. Wy w razie W kontaktujecie sie z Waszym ginekologiem czy od razu do szpitala? -
nick nieaktualnyjak miałam delikatne plamienie to pisałam do mojego ginekologa. Zazwyczaj nic się nie działo.
emikey Ja tam bym się kłóciła. Ewentualnie poszła do lekarza się zapytać.
Amus- 5 miesiąc według mojej ksiązki trwa od 18 tyg
1-4 tydz.-I miesiąc
5-8 tydz.-II
9-13 tydz.-III
14-17 tydz.-IV
18-22 tydz.-V
23-27 tydz.-VI
28-31 tydz.-VII
32-35 tydz.-VIII
36-40 tydz.-IX
co do osłonek- to ja poczekam bliżej końca i ewentualnie wtedy kupię. -
emikey wrote:Pójdę o 14 i rzucę im to w twarz
dzięki
-
Zołzimagic wrote:Dziewczyny a ja znowu plamienie mam brązowe
Ale bez bóli. poczekam , poobserwuję i zobaczę jak to będzie. Dobrze ze mam detektor, to wiem że z Dzidzią wszystko okej. No i rusza sie dosyc mocno. Ale przytulanek z mezem nie bylo, wiec nie wiem po czym moze ono byc
wyczytalam w necie ze dziecko moze uciskac i tak mocno kopac ze jakies naczynka moga peknąć. Wy w razie W kontaktujecie sie z Waszym ginekologiem czy od razu do szpitala? -
Zołzimagic wrote:Dziewczyny a ja znowu plamienie mam brązowe
Ale bez bóli. poczekam , poobserwuję i zobaczę jak to będzie. Dobrze ze mam detektor, to wiem że z Dzidzią wszystko okej. No i rusza sie dosyc mocno. Ale przytulanek z mezem nie bylo, wiec nie wiem po czym moze ono byc
wyczytalam w necie ze dziecko moze uciskac i tak mocno kopac ze jakies naczynka moga peknąć. Wy w razie W kontaktujecie sie z Waszym ginekologiem czy od razu do szpitala? -
magdzia26 wrote:A sikasz w nocy? Ja biorę pierwsza próbkę po całkowitym przebudzeniu a sikam w nocy poza tym ze 2-3 razy w życiu bym do rana nie wytrzymala może spróbuj wysikac się w nocy a mocz pobrać jak już się całkowicie przebudzisz?
owszem, 1-2 razy na noc; już kombinowałam i nic się nie udało, uznałam, ze trudno, najwyżej luxmed więcej na mnie wyda a ja się nabiegam;
anyway teraz ten mocz to wyszedł kosmiczny; wszystko w nim pływało, najbardziej mnie te fosforany martwią, bo to może świadczyć o problemach z nerkami i tworzeniem się piasku i kamieni; ale występuje też przy diecie mocno warzywnejWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2017, 10:37
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Lekarz mi powiedział ze na tylniej scianie, 2 tygodnie temu. Mam wizyte za tydzień we wtorek ,jak sie te plamienia uspokoja to wytrzymam i wtedy wypytam. Obserwuje sie dzis caly dzien, ale wiadomo, to az strach do lazienki isc
no nic, zobaczymy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2017, 10:48
-
nick nieaktualny
-
Witam się w 20 tygodniu
Co do kolejek w NFZ - to jakaś paranoja. Ja już dawno zwątpiłam i leczę się prywatnie.
A kolejki w sklepach... wczoraj byliśmy sobie na zakupach w Auchan. Miałam na sobie obcisłą bokserkę, brzuch już dawno widać. Specjalnie stanęłam przy kasie z pierwszeństwem, ale ani kasjerka, ani ludzie mnie nie przepuścili, udawali, że nie widzą, albo myśleli, że jestem zwyczajnie gruba. No cóż, jeszcze poczekamLady Savage lubi tę wiadomość
-
emikey wrote:Przecież na m.skierowanie od gina i to z zagrożeniem porpnienisi a mimo to ZA ROK. Ja tylko się zastanawiam. Przyjmuje od 8:00 do 15:35. Ma jedna godzinę w tym na medycynę pracy. I 10 osób dzienne. Ja się pytam co on robi w pozostałym czasie? Prywatnie przyjmuje w szpitalu czy co.
W takich sytuacjach rzucajcie hasło: Że prosisz na piśmie odmowę udzielenia pomocy mimo skierowania i zagrożenia.
To działa na nich jak zimny kubeł wody na głowę, masz prawo do takiego pisma! A oni w razie gdyby coś się stało z Tobą mają problem, bo możesz nieźle odszkodowanie wywalczyć wtedy od szpitala. Więc bronią się rękoma i nogami. Zawsze działa. Nie wyjdziesz stąd dopóki albo cię nie zarejestruje albo nie da takiego pisma! I dobrze by było nagrywać to jeszcze! Gwarantuje że pomaga!ara lubi tę wiadomość
-
ech , u mnie też dziś plamienie było. Poleciało kilka jasnobrązowych kropelek
Na szczęście już jest ok. Podejrzewam, że to przez nystatynę - takie tabletki dopochwowe na grzybki. Są wielkie i niczym niepowlekane, wieczorem poczułam że kantem nystatyny sobie przejechałam po ściance w środku
Wzięłam magnez, luteinę i leżę. Na wszelki wypadek chyba zrezygnuję ze spacerku dzisiaj. W brzuszku mała fika koziołki i na detektorze serduszko pracuje ładnie
k878, u mnie też były fosforany w osadzie ale lekarka stwierdziła że to zanieczyszczenie próbki. Bardziej wkurzające są grzybki, miałam je i w zwykłym badaniu moczu i w posiewie. Do posiewu zrobili antybiogram i te moje grzyby reagują na dwa leki doustne zabronione w ciąży... także teraz jedynie mam brać nystatynę która w czasie brania hamuje ich rozwój ale nie zabija całkowicie...
A bakterie w moczu też miałam kosmiczne, kiedy przyniosłam im na badanie mocz z godziny 5 rano... tak samo leukocyty mi wyszły w nienormalnej ilości. W medicover polecili mi do badania moczu kupić pojemnik sterylny (w aptece niby wszystkie są sterylne ale najlepiej powiedzieć że potrzebujesz pojemnik tylko na posiew, jest o kilka groszy droższy) i mocz oddać max 2h po pobraniu. U mnie faktycznie pomogło, bo wyniki wyszły wg mojej lekarki dużo bardziej realne
Aha, i jeszcze chciałam wam napisać spostrzeżenia po braniu prenatal classic. Ma w składzie żelazo, którego trochę się obawiałam. Lekarka mnie uspokoiła i powiedziała że ilość żelaza w tym suplemencie jest znikoma i chyba miała racjęPo ponad 6 tygodniach codziennego brania nie podwyższył mi wartości hgb, a teraz nawet spadła. I tak w maju było 12,6 hgb, w czerwcu 13,4 a w badaniach z 1 lipca hgb wynosiło 12,4. płytki idą cały czas w dół ale na to żelazo nie pomaga. normy hgb są wg mojego lab od 11,2 do 15,2.
Mom of 3
11.2011
11.2017
06.2019