Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nataliamonika wrote:Ja się zdecydowałam na łożeczko w bardzo podobnym stylu, ale polskiej firmy. Belkę do tapczanika później trzeba dokupić osobno, ale kosztuje chyba 30 zł
http://pietrus.pl/oferta/lozeczko-misza-mint-grey-120-60-z-szuflada-ID394
https://www.youtube.com/watch?v=9tMWm5aHXag
Poszukuję też pościeli w takiej kolorystyce. Znalazłaś coś fajnego ?? -
nick nieaktualny
-
magdzia26 wrote:Ja bym bardzo chciała więcej spacerować i u mnie to nie kwestia kondycji bo ogólnie zmęczona nie jestem tylko ten brzuch tak ciągnie i boli że się boje ...
mnie brzuch najbardziej bolał po siedzeniu przy biurku w pracy
https://www.maluchy.pl/li-73179.png -
Kawę pije 2-3 dziennie, dobrze się czuje wiecej jest ok.
Spacery różnie dziś byliśmy 4 godziny na spacerze pewnie 7km jak nic z czego połowę trzymałem mlodsza na rękach 11kg ale pod koniec brzuch się odzywał. Teraz odpoczywam i brzuch nie boli mały kopie więc chyba się wyspał podczas spaceru. Ale co dni kiedy spacer to góra 1 km bo pogoda nie pozwala, więc z córkami do sklepu po zakupy i do domu
-
magdzia26 wrote:Ja się dzisiaj wkurzylam usłyszałam od mojego męża że mam inne imię wymyślić dla naszego synka bo coś tam...jak go pociagnelam za język to okazało się że jego rodzicom się nie podoba...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja piję głównie bezkofeinowa i inke ale jak mam ochotę czy w gościach pije normalna kawe.
Beti ja dużo spaceruje, przeważnie 8-10 km. Najwięcej w ciąży przeszłam 13 km ale ja wcześniej biegalam po 20 km i jezdzilam na rowerze 100 km więc mój organizm jest przyzwyczajony do tego. -
No właśnie dlatego się zdenerwowalam i powiedziałam że ja nic nie będę wymyślać mi się Teoś podoba i koniec i jak mój mąż znajdzie imię które "uznam"za ładniejsze to mogę się zgodzić na zmianę na razie nie zamierzam nic zmieniać jemu też się to imię podobało dopiero dzisiaj wyskoczył z takim tekstem...jego rodzice są wogole denerwujacy oni by chcieli o wszystkim decydować...
-
nick nieaktualnyMadzia nie przejmuj się. Moi teściowie co prawda nie wiedzą jeszcze jak będzie miał na imię ich wnuk. Ale moja mama jak usłyszała, że będzie Wojtuś, to od razu stwierdziła Wojtek bez portek. Po czym ja mówię, że ma już wnuka Kajtka. Kajtek bez majtek, to i Wojtka bez portek przeżyje;) po czyn przemyślała i stwierdziła, że w końcu to nasze dziecko i nazwiemy je tak jak chcemy. I że po dłuższym zastanowieniu Wojtuś też się jej podoba.
Więc nie przejmuj się treściami, a mężowi powiedz, że to Wasz syn , a nie ichmagdzia26, ara lubią tę wiadomość
-
U nas imie dla chlopca sie podoba, ale dla dziewczyny to dramat.
Bo wuja antka konia siostra miala na imie Łucja i ona byla taka i taka... -
nick nieaktualny
-
Ja bardzo duzo spaceruje, bo moja dwulatka, nie lubi siedziec w domu, wiec spacery, place zabaw, zakupy itp, na szczescie nic mnie nie boli i w ogole noe czuje ciazy, poza spadkami cisnienia. Dzis bylam z Mloda i z kuzynka oraz chrzestna corki na spacerze i planu zabaw, kuzynka dtwierdzila, ze podziwia, ze mimo ciazy tak daje rade codziennie, bo ona po pol h czuje sie zmeczona
co do imion, my akurat wybieramy takie, ktore jakos wszyscy przyjmuja normalnie, ale pamietam, jak moj zaproponowal Wiktorie, to moja mama, ze najgorsze imie i krzywde zrobimy dziecku, a M. na to : to tesciowa sobie urodzi i nazwie dziecko jak chce
troche sie obrazila, ale potem juz nic nie mowila. Tesciowa tez, ze imiona ktore wybieramy nie sa w ich guscie, a ja na to, ze najwazniejsze, ze sa w naszym
-
nick nieaktualny