Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady ja mam dostawke moja mlodsza córka jest w wieku twojej;) tyle że moja ma teraz 9 urodzinki a nie 20
jak urodziłam mlodsza to kupiłam lascal razem z siedziskiem dla starszej bo między nimi jest 23 miesiące różnicy. Muszę przyznać że to super patent. Strasza korzystała codziennie do 3 lat od roku korzysta jak jedziemy gdzieś daleko ale wciąż korzystamy. Ja sobie chwale bardzo wiadomo wózek gorzej się prowadzi ale jakoś po 2 tygodniach nie miałam z tym problemu poprostu trzeba się nauczyć
Lady Savage, k878 lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry w kolejny upalny dzien. Tez Wam sie tak kiepsko spalo? Zaduch byl taki ze nie dalo sie zasnac, a do tego kregoslup dal mi popalic. Dzsiaj dzien na autopilocie sie szykuje.
Malutka juz 3 dzien rusze sie bardzo slabiutko i delikatnie. Czasem tylko jakis pojedynczy kopniaczek i nic wiecej
Martwie sie swoja waga bo od 2 tyg nic mi nie przybywa. Utknelam na tych 54 i nic, a xto chyba niezbyt dobrze..jem sporo, choc raczej lekkich rzeczy ze wzgledu na pogode.Lilka
Endometrioza, Hiperinsulinemia, Hiperprolaktynemia
-
malysmok - nie martw się tak ta wagą
U mnie jakoś skokowo rośnie, że w ciągu dwóch tygodni 1kg, potem z tydzień praktycznie nic i znowu w ciągu tygodnia np. 1,5kg. Teraz dwa tygodnie od wizyty a u mnie jakieś hmm 1,5kg na plusie, cieszę się, że chociaż w te upały nic mi więcej nie przybyło, nie puchnę 
A wczoraj o zgrozo, blisko 5 litrów wody wypiła... Ale to znaczy, że dobrze nerki i układ moczowy pracują A co do ruchów to moje 3 dni z rzędu wcześniej było mega aktywne, co usiadłam czy się położyłam to puk puk, a teraz pare dni słabiej wg tamtych dni, choć nadal bywa to i kilkadziesiąt ruchów nawet na dobę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2017, 07:30
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Witam się w 20 tygodniu! Ze smutnych rzeczy - dalej nie czuję ruchów Z weselszych - wczoraj Pani w sklepie zauważyła, że jestem w ciąży i strasznie mnie żałowała z powodu upałów Dlaczego akurat naczelnej panikarze (czyli mnie), musiało się trafić łożysko centralnie na przedniej ścianie? Góra ma chyba ze mnie niezły ubaw w tej ciąży.
Noc była okropna. Nie dało się spać. Upał i mega wichura. Mój mąż oczywiście spał jak kamień, jego nic nie rusza, a ja i piesek przeżywaliśmy mękę
Lady Savage lubi tę wiadomość
31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa też nie mogłam spać. Było mi strasznie gorąco. Bardzo ciepła noc. Wczoraj w ciągu dnia wypiłam ponad 3litry wody, a w nocy dodatkowo 1.5litra. Budziłam się z takim pragnieniem jakbym miała gigantycznego kaca. Tak mnie suszylo. Jeszcze o 4moje dziecko tak mnie skopalo, że już w ogóle nie mogłam spać. Na szczęście o 6troszke przysnęłam. Ale to bardziej czuwanie niż sen. W sumie z tych ruchów najbardziej się cieszyłam, bo wczoraj oprócz czkawki, to nie dawał o sobie znać.
-
nick nieaktualny
-
Opolanka i inne dziewczyny z łożyskiem na przedniej ścianie - spokojnie wiem, że może łatwo mi to mówić jak ja pare tygodni już czuje, ale u mnie z wielu powodów tak czuć. Koleżanka była wczoraj na awaryjnej wizycie bo 20tc a ona nie czuje ruchów. Malutka fikała jak szalona na usg. Łożysko centralnie z przodu Lekarz jej powiedział, że nawet w 22tc można zacząć czuć ruchy dopiero przy łożysku z przodu, a jak jeszcze kobieta przy kości czy po prostu w brzuszku więcej tłuszczyku jakoś to też dodatkowo przeszkadza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2017, 07:49
Opolanka 85 lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
No to tak jak ja - wczoraj 3 butelki 1,5 litrowe wody pochłonęłam i 0,5 litrowego sprite'a. Dokładnie uczucie jak na kacuSzczesliwa_mamusia wrote:Ja też nie mogłam spać. Było mi strasznie gorąco. Bardzo ciepła noc. Wczoraj w ciągu dnia wypiłam ponad 3litry wody, a w nocy dodatkowo 1.5litra. Budziłam się z takim pragnieniem jakbym miała gigantycznego kaca. Tak mnie suszylo. Jeszcze o 4moje dziecko tak mnie skopalo, że już w ogóle nie mogłam spać. Na szczęście o 6troszke przysnęłam. Ale to bardziej czuwanie niż sen. W sumie z tych ruchów najbardziej się cieszyłam, bo wczoraj oprócz czkawki, to nie dawał o sobie znać.
31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
Mam tak samo lozysko, ruchy czuje rzadko i slabo, patent jest taki, ze albo musze polozyc sie na brzuchu, albo usiasc i wyprostowac nogi, przyłożyć reke i czasami uda sie cos wyczuc. Tyle, ze ja juz przyzwyczajona, w poprzedniej ciazy bylo tak samoOpolanka 85 wrote:Witam się w 20 tygodniu! Ze smutnych rzeczy - dalej nie czuję ruchów Z weselszych - wczoraj Pani w sklepie zauważyła, że jestem w ciąży i strasznie mnie żałowała z powodu upałów Dlaczego akurat naczelnej panikarze (czyli mnie), musiało się trafić łożysko centralnie na przedniej ścianie? Góra ma chyba ze mnie niezły ubaw w tej ciąży.
Noc była okropna. Nie dało się spać. Upał i mega wichura. Mój mąż oczywiście spał jak kamień, jego nic nie rusza, a ja i piesek przeżywaliśmy mękę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2017, 07:58
Opolanka 85 lubi tę wiadomość
-
Nie zazdroszcze Wam tych upalow - ja zabunkrowalam sie nad morzem, wiec tu jest jakos do przezycia co oczywiscie nie odznacza ze nie ma upalu i zaduchu, a musze przyznac ze to w ciazy przeszkadza nprawde szybko. No i musze uwazac bo ludzie komplentnie nie patrza czy brzuch czy nie - przepychaja sie, leca jak opetali
25 tc 870 g Uleczki
19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko
5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
-
A propo remontow, to chybaa jednak lepszy czas jest, jak dziecko w brzuchu, my kupilismy mieszkanie, jak nasza cora miala pol roku, zanim oddali mimal kolejny rok i szczerze wiele rzeczy zrobilabym.teraz inacEj, ale przy tak malym dziecku nie bylo zbytnio czasu na wybory, teraz przy drugim dziecku musze myslec o kolejnej duzej szafie, zeby pomiescic ciuszki, no a najgorsze to znalezc miejsce na ta szafe....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2017, 08:08
-
nick nieaktualny78beti wrote:My tez będziemy szykować osobny pokój dla młodego
Dużo piszecie o tych wózkach anex - muszę go zobaczyć bo jeszcze żaden nie przebił mojego mutsy igo a może temu się uda
ja też się w nim zakochałam i jest moim numerem jeden póki co ale research trwa!
Cena trochę przekracza mój budżet ale jeszcze trochę czasu jest więc można dozbierać
-
nick nieaktualnyja mam nadzieję na jakiś deszcz. od rana u mnie nie ma słońca, ale 7 już było 26 st, więc nie jest super. Muszę jeszcze dzisiaj pojechać do warszawy. nie za bardzo mogę to przełożyć, więc wolałabym,zeby chociaż mocno nie świeciło.
a tak poza tym, to moje dziecko jest już wyczuwalne na wysokości pępka. Może i ono wczoraj w ciągu dnia kopało,ale ja tego specjalnie nie czułam,więc musiały być to kopniaczki do wewnątrz, bo ja to bardziej czułam jego plecki. Tak się czasem skubaniec napnie. To już jest naprawdę dużo dziecko. ale rano solidnie skopał. Leżałam na prawym boku, myślę sobie, skoro ci źle, to przełoże się na lewy, a na lewym po chwili też mnie zaczał kopać. Musiałam trochę brzucha podotykać. Na plecach jakoś nie mogłam poleżeć, ciągnęło mnie jakoś.
Jutro przyjdzie mi paczka z koszulą ciążową, ale zamówiłam też jedno okrycie kąpielowe dla malucha. ciekawa jestem jakości. -
Jesli chodzi o przepychanie to jak wychodzilam ze szpitala po cc (a szlam lewo) to ludzie sie strasznie przepychali, a ze szpital Matki Polki to taki moloch, to ludzi odwiedzajacych tam od groma. Moj az jednemu facetowi zwrocil uwage, bo malo na mnie nie wpadl, a ja taka obolala nie moglam nawet zrobic unikumycha91 wrote:Nie zazdroszcze Wam tych upalow - ja zabunkrowalam sie nad morzem, wiec tu jest jakos do przezycia co oczywiscie nie odznacza ze nie ma upalu i zaduchu, a musze przyznac ze to w ciazy przeszkadza nprawde szybko. No i musze uwazac bo ludzie komplentnie nie patrza czy brzuch czy nie - przepychaja sie, leca jak opetali jakos nie dochodzi do mnie, ze za troche ppnad 4 mies czeka mnie znowu szpital i operacja, ciesze sie w tym wszystkim faktem, ze termin mam na pierwsza polowe grudnia, mam nadzieje, ze wssystko.bedzie ok i w swieta juz bede z moja rodzinka w domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2017, 08:21
-
Święta, święta.... ja mam termin na zaraz przed świętami. Mam nadzieję, że mały trochę przyspieszy i na święta nie zostanę w szpitalu to będą też pierwsze święta bez moich rodziców, bo przez grudniowy poród będziemy uziemieni w Anglii. Ale też pierwsze święta spędzone w trójkę
aga1402, Lady Savage lubią tę wiadomość
