Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Amus87 wrote:
Znam mamusie co kapią co dwa trzy dni a pozostaly czas przemywaja chusteczkami dla niemowalt ehmmmm
A dzieci tych mamuś, wyglądają jak murzynki? Są brudne? Mają infekcje? Jeśli tak, to ok, nie rozumiem. Ale jeśli mają dzieci takie jak Zuza, że ani razu Bożenki nie miała zaczerwienionej, wyniki moczu ok. To ja nie widzę nic w tym złego że sobie umyję swoje dziecko co drugi dzień. -
nick nieaktualnyemikey wrote:Nie wspominając o spoconych pachwinach od pampersa. Trzeba też pamiętać o pielegnacji kikuta pepowiny. Nie polozylabym się spać wiedzac, że położyłam spać nieumyte dziecko. Rozumiem że czasem.zdążają się sytuację kiedy kąpiel umyka ale będę się starać kąpać codziennie. I mam nadzieję, że nasze dziecko będzie uwielbiać kąpiele. Mąż i ja je uwielbialismy i nadal uwielbiany.
Lady zrobisz jak uwazasztwoje dziecko twoja sprawa wyrazilam swoje zdanie
uwazam ze kapiel to nie iest jakas mega wymagajaca sytuacja i czas na to znajde
lubie czuc sie swiezo to i dziecko bede kapac codziennie
chusteczki nawilazane to nie to sama co czysciutka woda i tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2017, 12:26
magdzia26 lubi tę wiadomość
-
emikey wrote:Nie wspominając o spoconych pachwinach od pampersa. Trzeba też pamiętać o pielegnacji kikuta pepowiny. Nie polozylabym się spać wiedzac, że położyłam spać nieumyte dziecko. Rozumiem że czasem.zdążają się sytuację kiedy kąpiel umyka ale będę się starać kąpać codziennie. I mam nadzieję, że nasze dziecko będzie uwielbiać kąpiele. Mąż i ja je uwielbialismy i nadal uwielbiany.
Kiedy właśnie nie wolno moczyć w kąpieli kikuta pępowinowego, trzeba tak myć noworodka by nie zamoczyć go. -
Jak pracowalam w zlobku, to bylo wiele dzieci mytych... nie wiem czy moze raz w tyg. Przepraszam, ale przy zmianie pampersa wrecz odrzucalo od brzydkiego zapachu. Skoro my dorosli sami musimy sie czesto.myc, to niby dlaczego dziecko myc rzadziej. Mi po porodzie polozna kapala dziecko co wieczór i nie mowila, ze to za duzo.... wrecz rozmawialysmy o tym, ze w domu tez bede dziecko kapac codziennie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2017, 12:31
-
Moja Kuzynka też czekała tydzień po porodzie z kąpielą Chrzesniaka. Przemywala go tylko delikatnie wodą przegotowana w pachwinach, to samo robiła po przebraniu pampersa. Delikatnie glaskala Maluszka mokrą tetrą. Oczyszczala pepuszek. Kąpiel w wanience zrobili dopiero tydzień po.
Znalazlam artykuł o tym.
http://rodzicielstworadosci.com/dziecko/dlaczego-poczekac-z-pierwsza-kapiela
Wiem że w szpitalu w którym chcę rodzić nie kąpią Maluszka bez potrzeby.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2017, 12:34
-
nick nieaktualnyNatalia-to miałaś przeżycie. 5kg to na szczęście jeszcze nie dużo. Tak, zwierzęta potrafią wyczuć emocje. To jest w nich niesamowite.
Ja swoje dziecko zamierzam kąpać codziennie, ale jak zaśnie w porze kapania, to jak raz pójdzie nie umyty spać, to świat się nie zawali. A i tak zamierzam pupcie mu myć po kupie, a nie używać chusteczek. Mojego siostrzeńca brałam pod kran i dupeczka umyta. Szybciej i czyściej niż chusteczkamia przy zmianie pieluszki bez kupki, brałam miskę z woda i wacikami przemywałam.
Czeka mnie wizyta u ortopedy, podejrzewam jednak zapalenie ciesni nadgarstka. Mam niewyobrażalny ból ręki. Promieniujacy aż Po sam bark. Kręgosłup też pewnie do dupyWiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2017, 12:34
nataliamonika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLady Savage wrote:Na Polnej normalnie kąpią dziecko w ciągu doby. Masakra z kąpielą czekać tydzień, co 2 dzień uważam za normalne, ale raz w tygodnu ;/ przesada.
-
Natalia, ja też bym się bała tych psów, tym bardziej, że moja 40-kilowa bestia to potulny miś, którego nawet yorki dominują. Jest bardzo uległy, troszkę za szybko go wykastrowaliśmy. I faktycznie, niesamowicie odczuwa moje stany emocjonalne. Jak płaczę, jestem smutna, to leży koło mnie i łazi za mną cały dzień. Jak jestem chora, to zabiera mi chorobę, bo zaraz on też jest chory. A jak krzyknę 'ała' , 'boli' , to już jest przy mnie i liże mnie i biega, jakby szukał pomocy. Jest niesamowity.
nataliamonika lubi tę wiadomość
31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
nick nieaktualny
-
Opolanka 85 wrote:Natalia, ja też bym się bała tych psów, tym bardziej, że moja 40-kilowa bestia to potulny miś, którego nawet yorki dominują. Jest bardzo uległy, troszkę za szybko go wykastrowaliśmy. I faktycznie, niesamowicie odczuwa moje stany emocjonalne. Jak płaczę, jestem smutna, to leży koło mnie i łazi za mną cały dzień. Jak jestem chora, to zabiera mi chorobę, bo zaraz on też jest chory. A jak krzyknę 'ała' , 'boli' , to już jest przy mnie i liże mnie i biega, jakby szukał pomocy. Jest niesamowity.
U nas dokładnie to samoGaja
27.09.2016 - Aniołek [*] 7tc -
emikey wrote:Czy wychodzą wam już włosy? Ja słyszałam, że wychodzą dopiero po porodzie a mi już dużo wychodzi. Biorę te witaminy żeby dziecku nic nie brakowało a i tak włosy wychodzą. Ja mam burze włosów na głowie więc nie widać tego po mnie, widzę to po szczotce. Mąż mi mówi, że nie wiem ile mi rośnie teraz. Może tam szybko rosną, że stare wypadają. Nie wiem, ale się martwię
-
Lady Savage wrote:Kiedy właśnie nie wolno moczyć w kąpieli kikuta pępowinowego, trzeba tak myć noworodka by nie zamoczyć go.
-
nick nieaktualnyLady Savage wrote:Kiedy właśnie nie wolno moczyć w kąpieli kikuta pępowinowego, trzeba tak myć noworodka by nie zamoczyć go.
U mnie w szkole rodzenia położna mówiła, że można normalnie podczas kąpieli zamoczyć kikut pępowinowy, ale trzeba go potem porządnie odsączyć z wody.magdzia26 lubi tę wiadomość
-
Eli wrote:Mi niestety wychodza strasznie, a w pierwszej ciazy mialam piekne wlosy, zaczely wychodzic niestety po roku od porodu i teraz jest dramat. Od razu zamiatam w lazience, zeby sie nie rozplakac ile ich wyszlo
-
nick nieaktualny