X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Grudzień 2020
Odpowiedz

Grudzień 2020

Oceń ten wątek:
  • Emka1234 Przyjaciółka
    Postów: 72 59

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzecia wrote:
    Gratulacje :) To pewnie jeszcze 5 tc, możesz poczekać około 2 tygodnie, jeśli się dobrze czujesz, to wtedy już na pewno będzie widać... Ja miałam ostatnią miesiączkę 12.03 i też czekam jeszcze około 2 - 3 tyg. na pierwszą wizytę.


    Dziękuje 😊 tak, mam zamiar pójść przed samym weekendem Majowym albo tuż po. Wydaje mi się , ze wiem kiedy miałam owulacje prawdopodobnie 4-5.04.

    1b7pp2.png
  • Gosia1234 Autorytet
    Postów: 280 303

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mont!ta^ i kokaina. bylam dzis na badaniach wynik po 15 ale zaczelam krwawic wlasnie wiec ciaza biochemiczna. gdyby mnie to apotkalo nawet bym nie wiedziala ze cos takiego istnieje 🤷‍♀️ zycie lubi mnie zaskakiwac i podcinac kolana. obecnie zbieram sily by zyc dalej lecz juz to zycie nie bedzie takie samo jak wczesniej... chcialabym bardzo aby Wam dziweczyny ciaze przebiegaly idealnie j bez mdlosci i dolegliwosci. sciskam mocno 🥰🥰

    0d1ycsqv4phdwulx.png

    hashimoto, letrox 125
    pregna plus, pregna DHA, acard, folian 400, metylowana wit b 12, wit D 2000, duphaston
    15.05.2020 7pdo
    ⏸ beta HCG 19,7 🙏 🎈
    18.05.2020 10 dpo
    beta HCG 170,6 🎈
    20.05.2020 12 dpo
    beta HCG 375,3 🎈
    TSH 1,211
    progesteron 36,9

    🔜 wizyta u ginekologa 29.05.2020 (6+0)
    pecherzyk ciazowy 12,7 i ciałko żółte 😍pozniejsza owulacja raczej 5+4.
    🔜 wizyta u ginekologa 10.06.2020 czekamy na zarodek i serduszko ♥️

    pregna start,
    14.04.20 II kreski
    14.04.20 beta HCG - 45,1
    TSH - 0,179
    16.04.20 beta HCG 30😭
    18.04.20 beta HCG 15😭
    Ciaza biochemiczna strata ✨
  • Kokaina Autorytet
    Postów: 651 931

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokaina wrote:
    Gosia1234,
    Bardzo mi przykro, tak widocznie mialo byc.
    Trzymam kciuki za Ciebie w kolejnych cyklach😘

    Czy ktoras z Was dziewczyny zmaga sie z chorobami tarczycy?
    Ja mam hashimoto, do tej pory mialam tez 1 niegrozny guzek na tarczycy, a dzis na usg pokazal sie kolejny🙄
    Wg lekarza to bedzie do skontrolowania w polowie ciazy, ale i tak sie troche zmartwilam.
    Pomyslec ze w pierwszej ciazy bylam okazem zdrowia 😑

    Synek 2016 r. ♥️
    Synek 2020 r. 💚

  • Emka1234 Przyjaciółka
    Postów: 72 59

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokaina wrote:

    Również choruje na hashimoto od 14 roku życia , jedna ciąża już za mną.

    1b7pp2.png
  • Kokaina Autorytet
    Postów: 651 931

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emka,

    Jak ja znioslas? Bralas leki? Nie bylo komplikacji?

    Synek 2016 r. ♥️
    Synek 2020 r. 💚

  • Emka1234 Przyjaciółka
    Postów: 72 59

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokaina wrote:
    Emka,

    Jak ja znioslas? Bralas leki? Nie bylo komplikacji?

    Cały czas na codzień od ponad 10 lat biorę euthyrox, w ciąży brałam większe dawki leku niż przed ciąża. Wszystko było w porzadku 😊 ciąże przeszłam śpiewająco , mam nadzieje, ze ta tez taka będzie.

    Kokaina lubi tę wiadomość

    1b7pp2.png
  • olciaa Autorytet
    Postów: 2616 1625

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia trzymaj się Kochana 😘😘 jestem pewna ze szybko uda się zajść w kolejna ciąże i ona będzie już spokojna 😘


    Kokaina ja mam niedoczynnosc tarczycy i hashimoto. U mnie wyglada to tak, ze co kilka miesięcy kontroluje hormony i raz do roku robię usg tarczycy. Oczywiście w ciąży hormony badałam częściej.

    Emka1234 lubi tę wiadomość

    34bwgywludlpcf5y.png
    wniddf9hzq10g49n.png

  • Kokaina Autorytet
    Postów: 651 931

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, no to widze ze nie jestem sama :/ u mnie tarczyca jeszcze sie trzyma, tsh na poziomie 1.7, ale i tak biore lektrox 0,5 tabletki.
    Martwie sie tylko tymi guzkami, lekarz mowi ze w ciazy hormony szaleja i roznie to moze wplynac na taki guzek 😑

    Synek 2016 r. ♥️
    Synek 2020 r. 💚

  • Emka1234 Przyjaciółka
    Postów: 72 59

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokaina wrote:
    Oj, no to widze ze nie jestem sama :/ u mnie tarczyca jeszcze sie trzyma, tsh na poziomie 1.7, ale i tak biore lektrox 0,5 tabletki.
    Martwie sie tylko tymi guzkami, lekarz mowi ze w ciazy hormony szaleja i roznie to moze wplynac na taki guzek 😑

    Z tego, co wiem to guzki na tarczycy to normalny objaw choroby hashimoto. Ja mam ich pełno na tarczycy , malutkich, niegroźnych . Napewno wszystko będzie okej 😊

    Kokaina lubi tę wiadomość

    1b7pp2.png
  • JoannaPawel Nowa
    Postów: 2 12

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam . Wczoraj zobaczyłam swoje dwie kreski . Wstępny termin wg miesiączki to 31 grudnia :)

    olciaa, Mała panda, Glonojadek, Kitaja, Chusy, Kokaina, mon!ta^ lubią tę wiadomość

  • Patiszon11 Koleżanka
    Postów: 47 47

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka. Dziewczyny podczas środowego badania lekarz pobrał mi cytologie i od tego czasu mam tak ok. 3 razy dziennie takie jasno mleczno - brunatne uplawy/plamienie. Dodam że nie boli mnie podbrzusze. Jest to powód do niepokoju? Martwię się... :(

  • Chusy Autorytet
    Postów: 1373 1403

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny apropos tych brzuchow to wlasnie mialam pytac.. Trzecia ciaza i juz mam taki maly balonik z przodu i sie zastanawiam czy to spozywcza haha. Na wadze nie staje bo sie nie chce przestraszyc. :D

    Patiszon11 to po cytologii najprawdopodobniej. Pochwa jest teraz bardzo ukrwiona i latwo naruszyc jakies naczynka w srodku.

    nzjdlhb8v0nmkzhl.png

    1usa9vvjl7oudlln.png

    ex2bqps6duldk0td.png
  • Emka1234 Przyjaciółka
    Postów: 72 59

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pomóżcie. Umówiłam się do ginekologa za 2 tygodnie, dopiero wczoraj zobaczyłam dwie kreski. Dziś na bieliźnie zauważyłam lekko różowy śluz w małej ilości, nie wiem czy panikować i w poniedziałek pędzić do lekarza ? Czy któraś tak miała ? 😔

    1b7pp2.png
  • Trzecia Przyjaciółka
    Postów: 61 27

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emka1234 wrote:
    Dziewczyny, pomóżcie. Umówiłam się do ginekologa za 2 tygodnie, dopiero wczoraj zobaczyłam dwie kreski. Dziś na bieliźnie zauważyłam lekko różowy śluz w małej ilości, nie wiem czy panikować i w poniedziałek pędzić do lekarza ? Czy któraś tak miała ? 😔

    Nie panikuj, jeżeli to jest jeszcze przed terminem miesiączki, albo blisko niego, to duże prawdopodobieństwo, że to z powodu zagnieżdżenia... Ja miałam podobnie.

    Trzecia ciąża, termin na 14.12
    Córka 2012
    Synek 2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam niedoczynność tarczycy i guzki. Prawie 4 lata temu będąc na badaniach kontrolnych u ginekolog się o tym dowiedziałam. Byłam na biopsji wtedy, jednak nic groźnego nie wyszło natomiast pani doktor nie przepisała mi żadnego leku na obniżenie tarczycy. Rok temu, gdy zaczęłam starać się o bobasa, będąc u innego ginekologa miałam już taki wysoki wynik tarczycy, że w życiu bez hormonu nie dałoby rady zajść w ciążę. A co do guzków ostatnio wyczułam sporawy po lewej stronie.

  • Mała panda Autorytet
    Postów: 288 182

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzecia wrote:
    Nie panikuj, jeżeli to jest jeszcze przed terminem miesiączki, albo blisko niego, to duże prawdopodobieństwo, że to z powodu zagnieżdżenia... Ja miałam podobnie.
    Ja kilka dni temu też miałam bardzo lekko różowy śluz, kilka dni później się powtórzyło, to było jakoś po terminie miesiączki. Zrobiłam progesteron 14 dni po owu i wyszedł 17, powtórzyłam po tygodniu i wyszedł 13,5. Przestraszyłam się że może te plamienia to przez to i poleciałam do lekarza (równy 5 tydzień ciąży), okazało się, że wszystko jest ok, beta rośnie, a progesteronu mam nie badać bo to bardzo indywidualna sprawa i szkoda kasy. Ginekolog dał mi receptę na duphaston, żebym była spokojniejsza i biorę 2x dziennie, nie zaszkodzi, a może pomoże. Od trzech dni nie mam żadnych plamień, uspokoił się też ból brzucha, więc duphaston chyba pomaga. Jeśli Cię coś niepokoi, konsultuj z lekarzem. Plamienia ma bardzo dużo kobiet w I trymestrze i zazwyczaj jest to całkowicie niegroźne :)

    Ciąża 3 ♥️ Łucja :*
    3jgxyx8drpyu6ix0.png
    63b581a52b.png
    👼Mikołaj (21tc) i 👼Maja (18tc) 💔[*]
  • gilmoregirl Ekspertka
    Postów: 152 348

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam Hashimoto, od 10 lat jestem na lekach. Pierwsza ciąża przebiegła bez problemu ;)

    Pierwsze dziecko - córka - sierpień 2018
    Druga ciąża - 24.03 (11 dpo) beta 45, przewidywany TP 3.12.2020
  • Kokaina Autorytet
    Postów: 651 931

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troszke mnie pocieszylyscie dziewczyny, dobrze ze Hashimoto nie wplynelo u Was na ciaze i to b. optymistyczne.
    U mnie perypeti ciag dalszy. Pierwszy raz wyszlo mi cos w moczu.
    Jakies fosforany, pojedyncze leukocyty i nablonki 😑
    Juz napisalam do lekarza, ale ta ciaza nie zaczyna sie dla mnie latwo i martwie sie po kolei roznymi problemami :(

    Synek 2016 r. ♥️
    Synek 2020 r. 💚

  • Emka1234 Przyjaciółka
    Postów: 72 59

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała panda wrote:
    Ja kilka dni temu też miałam bardzo lekko różowy śluz, kilka dni później się powtórzyło, to było jakoś po terminie miesiączki. Zrobiłam progesteron 14 dni po owu i wyszedł 17, powtórzyłam po tygodniu i wyszedł 13,5. Przestraszyłam się że może te plamienia to przez to i poleciałam do lekarza (równy 5 tydzień ciąży), okazało się, że wszystko jest ok, beta rośnie, a progesteronu mam nie badać bo to bardzo indywidualna sprawa i szkoda kasy. Ginekolog dał mi receptę na duphaston, żebym była spokojniejsza i biorę 2x dziennie, nie zaszkodzi, a może pomoże. Od trzech dni nie mam żadnych plamień, uspokoił się też ból brzucha, więc duphaston chyba pomaga. Jeśli Cię coś niepokoi, konsultuj z lekarzem. Plamienia ma bardzo dużo kobiet w I trymestrze i zazwyczaj jest to całkowicie niegroźne :)

    Dziewczyny , dziękuje za pocieszenie ! :) faktycznie, to była jednorazowa sytuacja. Jutro rano idę na betę i tsh , jeżeli wynik będzie w normie to wizyta dopiero za dwa tygodnie, a jeśli tarczyca już wariuje to od razu umawiam się do ginekologa na wizytę 😉

    Mała panda lubi tę wiadomość

    1b7pp2.png
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wy też macie zawroty głowy? W pierwszej ciąży nie miałam tak, w sobotę parę razy siadałam bo tak mi się kręciło, wczoraj to samo aż zemdlalam w kuchni, oby dziś nie było takich akcji bo jestem sama z Jaskiem w domu, mąż w pracy

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
‹‹ 14 15 16 17 18 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ